Forum żeglarskie :: Zobacz wątek

Szukam odpowiedzi na pytanie.
Czy czlowiek zielony w temacie CNC po dobrym kursie bedzie w stanie ogarnac maszyne?
Jeśli jesteś tokarzem/frezerem to szansę masz.

Pytanie czy nie umocze kasy w kurs po ktorym i tak niczego sie nie naucze?

Tu można poczytać , jak to wygląda w Polsce .
http://www.cnc.info.pl/topics79/wykszta ... t42787.htm
W tym i innych wątkach , trzeba trochę czasu poświęcić .

Jeżeli po kursie dostaniesz szansę praktycznego dokształcenia się to warto.

Generalnie chodzi o obsluge CNC a nie technologa programiste

Ale ja pracuje w czwartym wymiarze, to ich nie potrzebuje.

Od tych, kolesi Donka, ktorzy za gruba forse z EU, robia kursy,50 godzinne, to trzymajcie siem z daleka!

Nie będzie Donek nas mamił wrednym, zachodnim (na pewno żydowskim) kapitałem! Nasze Matki-Polki, emeryci i renciści, matki z dzieckiem na ręku oddają ofiarnie ostatni grosz, żeby Polska rosła w siłę a Kursal żył dostatnio. Nie ugniemy się przed odwetowcami i rewanżystami z Bonn...

O kurde, ja już chyba to gdzieś słyszałem. Chyba mam poSIZowe déjà vu. :lol:

Paco , nie daj się zniechęcić .

Podesłałem adres jednego z wątków .

zastanawiamy się nad Abplanalp, kuzyn mówił, że bardzo profesjonalny sklep. Polecacie?

anomalia napisał(a):

zastanawiamy się nad Abplanalp, kuzyn mówił, że bardzo profesjonalny sklep. Polecacie?

Zdecydowanie tak, choć trudno nazwać sklepem firmę, która handluje również "obrabiarkami" po kilka milionów USD za sztukę. Właścicielem tego interesu jest Jurek Henke, "w cywilu" komandor polskiej floty bojerowej DN i mój notoryczny oficer na "Zobaczyć Morze". Firma jest wyjątkowo solidna, profesjonalna, działa na rynkach światowych od ponad 30 lat.

anomalia napisał(a):

zastanawiamy się nad Abplanalp, kuzyn mówił, że bardzo profesjonalny sklep. Polecacie?

Zbieraj napisał(a):

anomalia napisał(a):

zastanawiamy się nad Abplanalp, kuzyn mówił, że bardzo profesjonalny sklep. Polecacie?

Kryptoreklama :rotfl:

Autor:	Paco [ 17 mar 2013, o 21:51 ]
Tytuł:	Obrabiarka CNC
Szukam odpowiedzi na pytanie. Czy czlowiek zielony w temacie CNC po dobrym kursie bedzie w stanie ogarnac maszyne? Czy jest na forum ktos kto ma do czynienia z maszynami CNC? Musze zmienic prace, chce zrobic kurs CNC jako operator programista. Kurs 50h 10 teoria, 20 symulator, 20 maszyna. Pytanie czy nie umocze kasy w kurs po ktorym i tak niczego sie nie naucze?

Autor:	Waldi_L_N [ 17 mar 2013, o 22:46 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Obróbką skrawaniem na różnych stanowiskach zajmuję się od 16-u lat. Dobrze mieć przygotowanie ogólne z obróbki skrawaniem. Taki krótki kursik da Tobie ogólne pojęcie jak radzić sobie z obsługą CNC, nie zrobi z Ciebie tokarza czy frezera. Jedna sprawa to umiejętność obsługi obrabiarki, druga to umiejętność prawidłowego zamocowania przedmiotu, zabazowania się, doboru parametrów. Dobry operator po zachowaniu maszyny (drgania, hałas itp), po wielkości i kolorze wióra wie jakie są nieprawidłowości. Młodzi operatorzy nie potrafią już najprostszych czynności, takich jak prawidłowe naostrzenie wiertła. Nie sądzę by przez 10 godzin teorii ktoś nauczył dlaczego mamy frezy 2, 3, 4 piórowe, którymi można pionowo zagłębiać się w materiał, a którym nie. Jeżeli po takim kursie masz zapewnioną dalszą naukę w zakładzie to warto, bo trzeba się rozwijać. Jeśli nie masz pojęcia o obróbce to nie marnowałbym pieniędzy.

Autor:	Paco [ 17 mar 2013, o 23:04 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Kurs kursem, ale trzeba sie doksztalcac ciagle. Przez okres mojej kariery zawodowej robilem juz dziwne rzeczy. Lacznie z instalacja i programowaniem systemu Tanware. Byla zabawa z tokarkami, ale tylko jak cos trzeba bylo zrobic dla siebie. Szczescie jest takie, ze w wiekszosci przypadkow pracodawca zawsze wysyla na doskonalajace kursy. Kurcze moze jednak warto.

Autor:	Waldi_L_N [ 17 mar 2013, o 23:11 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Może napisałem powyżej niezbyt jasno: Jeżeli po kursie dostaniesz szansę praktycznego dokształcenia się to warto. Jeżeli z kolei uważasz, że po 50 godzinach kursu bez przygotowania zawodowego jesteś w stanie zostać samodzielnym pracownikiem to się mylisz. Chyba że na ploterze do MDF-u.

Autor:	Gienek [ 17 mar 2013, o 23:42 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Uczyć się zawsze warto . 10 godzin teorii , potem 20 symulacji i 20 na maszynie wygląda poważnie , ale oznacza , że trzeba samodzielnie trochę się wcześniej pouczyć . No i jest zasadnicza różnica w stopniu trudności opanowania tokarki CNC , a centrum obróbkowego (frezarki CNC) . Nie wiem , jak wygląda sprawa znalezienia pracy po tym kursie . Nie jesteś pierwszy z podobnymi rozterkami . Tu można poczytać , jak to wygląda w Polsce . http://www.cnc.info.pl/topics79/wykszta ... t42787.htm W tym i innych wątkach , trzeba trochę czasu poświęcić . Naturalnie to co napisałem jest tylko uzupełnieniem słusznych uwag Waldi_L_N . Pozdrawiam . W każdym bądź razie - nie święci garnki lepią . Jeżeli od matematyki Cię nie odrzuca , to sobie poradzisz . Praktyki też nikt z mlekiem matki nie wyssał .

Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/

Obrabiarka CNC https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=14720	Strona 1 z 1

Autor:	Były_User 934585 [ 18 mar 2013, o 08:13 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Paco napisał(a): Szukam odpowiedzi na pytanie. Czy czlowiek zielony w temacie CNC po dobrym kursie bedzie w stanie ogarnac maszyne? Jeśli jesteś tokarzem/frezerem to szansę masz. Paco napisał(a): Pytanie czy nie umocze kasy w kurs po ktorym i tak niczego sie nie naucze? Czy to kurs za unijne pieniądze czy fabryka szkoli pracowników? Bo jeśli nie jest to związane z pracodawcą to kurs raczej taki trochę wiszący w próżni. Ps: urządzenia CNC tylko naprawiałem.

Autor:	Waldi_L_N [ 18 mar 2013, o 08:30 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Gienek napisał(a): Tu można poczytać , jak to wygląda w Polsce . http://www.cnc.info.pl/topics79/wykszta ... t42787.htm W tym i innych wątkach , trzeba trochę czasu poświęcić . Temat pod tym adresem kręci się wokół programowania CAM a nie samodzielnego programowania przez operatora obrabiarki, choć pewne rzeczy dotyczą naszego wątku.

Autor:	Waldi_L_N [ 18 mar 2013, o 08:40 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Myślę, że ktoś pomylił

Autor:	Paco [ 18 mar 2013, o 11:25 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Chodzi o to ze musze sie przeszkolic, by wogole myslec o starcie do jakiejkolwiek firmy. Generalnie chodzi o obsluge CNC a nie technologa programiste. Ofert pracy jest sporo, ale trzeba miec fagbrev (certyfikat) no i znac jezyk Reszte juz da sie przeskoczyc

Autor:	Waldi_L_N [ 18 mar 2013, o 11:45 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Powtórzę: Waldi_L_N napisał(a): Jeżeli po kursie dostaniesz szansę praktycznego dokształcenia się to warto. Paco napisał(a): Generalnie chodzi o obsluge CNC a nie technologa programiste To też zrozumiałem od razu

Autor:	AJKC [ 18 mar 2013, o 12:16 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Paco i Wy Drogie Dziewczyny i Chlopaki! Mozna wszystkiego siem nauczyc, ale trzeba wiedziec u kogo? Od tych, kolesi Donka, ktorzy za gruba forse z EU, robia kursy,50 godzinne, to trzymajcie siem z daleka! Najlepiej nauczycie siem w Kursal Naklo. Ceny za 90 godzinny kurs, to 2.500 zl.Macie tam opanowane R 556, sterowanie FAUNC Oi,Tokarka TAE 30, sterowanie SINUMERIK 810 D. Robia tez kursy 180 godzinne, dla takich ciemniakow, jak ja,za 3.800 zl.Ale ja pracuje w czwartym wymiarze, to ich nie potrzebuje. Szkoda ze nie zapytales kilka dni wczesniej, bo 6 marca rozpoczeli 90 godzinny. Mozna na nich polegac,bo pracownicy, moich przyjaciol zostali u nich przeszkoleni! Hoteliki w Nakle nad N, sa tanie. W wolnych chwilach, mozesz sobie pogadac, z ludzmi ze Szkoly Zeglugi Srodladowej. Guglujesz Kursal lub tel.0523 85 44 42. Milej nauki! AJKC

Autor:	Waldi_L_N [ 18 mar 2013, o 13:14 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Polskiego tam nie uczą? Sinumeric 810? Starszych nie mają? sinumeric 840 na stałe jest już na obrabiarkach z 15 lat, a gdzie Heidenhain? Kody ISO? Jedynie Fanuc... AJKC napisał(a): Ale ja pracuje w czwartym wymiarze, to ich nie potrzebuje. R556 czy R550 czyli Andrychowski "Harnaś"? Swoją drogą 180 godzin to już bardzo przyzwoity czas szkolenia.

Autor:	Zbieraj [ 18 mar 2013, o 13:32 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
AJKC napisał(a): Od tych, kolesi Donka, ktorzy za gruba forse z EU, robia kursy,50 godzinne, to trzymajcie siem z daleka! Cytacik ze strony Kursala: Kilkadziesiąt Powiatowych Urzędów Pracy powierza nam przygotowanie bezrobotnych do podjęcia pracy Natomiast do tych, co wyciągają forsę z powiatowych urzędów pracy (czyli naszą forsę) walcie jak w dym! Nie będzie Donek nas mamił wrednym, zachodnim (na pewno żydowskim) kapitałem! Nasze Matki-Polki, emeryci i renciści, matki z dzieckiem na ręku oddają ofiarnie ostatni grosz, żeby Polska rosła w siłę a Kursal żył dostatnio. Nie ugniemy się przed odwetowcami i rewanżystami z Bonn... O kurde, ja już chyba to gdzieś słyszałem. Chyba mam poSIZowe déjà vu.

Autor:	AIKI [ 18 mar 2013, o 19:08 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Zbieraj napisał(a): Nie będzie Donek nas mamił wrednym, zachodnim (na pewno żydowskim) kapitałem! Nasze Matki-Polki, emeryci i renciści, matki z dzieckiem na ręku oddają ofiarnie ostatni grosz, żeby Polska rosła w siłę a Kursal żył dostatnio. Nie ugniemy się przed odwetowcami i rewanżystami z Bonn... O kurde, ja już chyba to gdzieś słyszałem. Chyba mam poSIZowe déjà vu. Noszszsz kruca ?!?! Na SIZ-ach teraz o takich pierdołach się gada??? To chyba przestanę żałować, że nie bywam od jakiegoś czasu...

Autor:	Gienek [ 18 mar 2013, o 22:18 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Paco , nie daj się zniechęcić . Podesłałem adres jednego z wątków . Dalej - znajdziesz sobie rady dla tych , którzy tylko wiedzą jak suwmiarka wygląda , dla tych którzy obsługują maszynę konwencjonalną , chcieliby przesiąść się na CNC , ale dobrzy koledzy ich nie dopuszczają i dla takich , co już obsługują CNC i chcieliby zacząć programowanie . Przynajmniej zaznajomisz się ze słownictwem . Są symulatory . Nie zrażaj się uwagami tych , którzy już posiedli wiedzę tajemną , tak skomplikowaną , że niedostępną dla zwykłego śmiertelnika . Trzydniowy kurs wystarcza , żeby ślusarz , co się nauki nie boi (nie tokarz , nie frezer - ślusarz) był w stanie uzbroić tokarkę CNC i wprowadzić proste korekty . Z frezarką (centrum) może być gorzej . Wiadomo , że w 50 godzin politechniki się nie skończy , ale od czegoś trzeba zacząć . 20 godzin przy maszynie - w Twoim wypadku może być bezcenne . Ale wcześniej poczytaj o maszynach . Po kursie na prawo jazdy też od razu rajdowcem nie będziesz , ale chyba uśmiał byś się , gdyby ktoś napisał , że w związku z tym kurs na prawo jazdy to strata czasu . Pozdrawiam . Eugeniusz Panek

Autor:	antek99 [ 26 cze 2014, o 13:58 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Moim zdaniem tak Jeśli ukończysz kurs, następnie odbędziesz jakieś praktyki lub staż i oczywiście podszkolisz wiedzę w praktyce to jak najbardziej. Ja zaczynałem w bardzo podobny sposób. Zanim udałem się na studia pracowałem na warsztacie, spodobało mi się więc zrobiłem kurs potem studia. Obróbka skrawaniem, gwintowanie, toczenie cnc większości nauczyłem się w praktyce. Pracowałem w różnych firmach takich jak np. sumel.pl z Wrocławia. Nie musisz się martwić tymi studiami bo spotkałem wielu pracowników bez ukończonych studiów wyższych.

Autor:	Paco [ 26 cze 2014, o 15:46 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Widze ze kolega odgrzebal watek z marca 2013 juz ponad rok pracuje na centrum frezarskim przy drewnie Kurs sie przydal, doswiadczenie sie zdobywa w praktyce. Generalnie temat do zamkniecia

Strona 1 z 1	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/

Autor:	Waldi_L_N [ 19 mar 2013, o 04:33 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Gienek napisał(a): Paco , nie daj się zniechęcić . Kto go zniechęca? Gienek napisał(a): Podesłałem adres jednego z wątków . Takiego kulą w płot. Gienek zacznij czytać ze zrozumieniem, bo zaczynasz być kłótliwy jak przekupa na targu. I to nie tylko w tym wątku.

Autor:	Waldi_L_N [ 26 cze 2014, o 16:30 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
gratuluję dobrej pracy

Autor:	anomalia [ 15 wrz 2014, o 10:58 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Gdzie zamówiliście swoje obrabiarki-cnc? Bo my zastanawiamy się nad Abplanalp, kuzyn mówił, że bardzo profesjonalny sklep. Polecacie?

Autor:	Zbieraj [ 15 wrz 2014, o 11:45 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
anomalia napisał(a): zastanawiamy się nad Abplanalp, kuzyn mówił, że bardzo profesjonalny sklep. Polecacie? Zdecydowanie tak, choć trudno nazwać sklepem firmę, która handluje również "obrabiarkami" po kilka milionów USD za sztukę. Właścicielem tego interesu jest Jurek Henke, "w cywilu" komandor polskiej floty bojerowej DN i mój notoryczny oficer na "Zobaczyć Morze". Firma jest wyjątkowo solidna, profesjonalna, działa na rynkach światowych od ponad 30 lat.

Autor:	Wojciech [ 15 wrz 2014, o 12:31 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Zbieraj napisał(a): anomalia napisał(a): zastanawiamy się nad Abplanalp, kuzyn mówił, że bardzo profesjonalny sklep. Polecacie? Zdecydowanie tak, choć trudno nazwać sklepem firmę, która handluje również "obrabiarkami" po kilka milionów USD za sztukę. Właścicielem tego interesu jest Jurek Henke, "w cywilu" komandor polskiej floty bojerowej DN i mój notoryczny oficer na "Zobaczyć Morze". Firma jest wyjątkowo solidna, profesjonalna, działa na rynkach światowych od ponad 30 lat. Kryptoreklama

Autor:	Waldi_L_N [ 16 wrz 2014, o 05:50 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Zbieraj napisał(a): anomalia napisał(a): zastanawiamy się nad Abplanalp, kuzyn mówił, że bardzo profesjonalny sklep. Polecacie? Zdecydowanie tak, choć trudno nazwać sklepem firmę, która handluje również "obrabiarkami" po kilka milionów USD za sztukę. Właścicielem tego interesu jest Jurek Henke, "w cywilu" komandor polskiej floty bojerowej DN i mój notoryczny oficer na "Zobaczyć Morze". Firma jest wyjątkowo solidna, profesjonalna, działa na rynkach światowych od ponad 30 lat. Jakbym wiedział, to nie dzwoniłbym do jego specjalistow od części, tylko do Prezesa i jeszcze na jakiś rejsik bym się załapał anomalia ważne jest do czego i jaką maszynę potrzebujesz - firma to tylko dostawca.

Autor:	Moniia [ 16 wrz 2014, o 07:42 ]
Tytuł:	Re: Obrabiarka CNC
Wojciech1968 napisał(a): Zbieraj napisał(a): anomalia napisał(a): zastanawiamy się nad Abplanalp, kuzyn mówił, że bardzo profesjonalny sklep. Polecacie? Zdecydowanie tak, choć trudno nazwać sklepem firmę, która handluje również "obrabiarkami" po kilka milionów USD za sztukę. Właścicielem tego interesu jest Jurek Henke, "w cywilu" komandor polskiej floty bojerowej DN i mój notoryczny oficer na "Zobaczyć Morze". Firma jest wyjątkowo solidna, profesjonalna, działa na rynkach światowych od ponad 30 lat. Kryptoreklama Nie, kontakty...