Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Na Chorwację.
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=14838
Strona 1 z 1

Autor:  damit [ 30 mar 2013, o 09:27 ]
Tytuł:  Na Chorwację.

Wkurzyłem się. Albo nie, nie wkurzyłem. W brzuszku chlupią wesoło dwie kawki, więc nie ma powodu się wkurzać.
Ale coś jednak we mnie zadygotało, że aż postanowiłem wypocić tego posta.
Czytałem sobie na forum o tym, gdzie najlepiej pływać dla uzyskania stażu na sternika i moje oczy poraził post naszej rurzowej koleżanki. To znaczy nie sam post, tylko uzyte w nim sformułowanie "na Chorwację", "na Chorwacji". W sensie wyjazdu "na Chorwację" celem pływania "na Chorwacji".
Przecież do cholery Chorwacja nie jest wyspą!!! Jeździmy "do Chorwacji", pływamy "w Chorwacji". "Na Chorwację" to możemy co najwyżej ponarzekać.
Nie wiem, skąd ten paskudny potworek językowy się wziął i pokutuje w naszym społeczeństwie. We mnie powoduje odruch podobny do tego, jaki się ma po usłyszeniu dźwięku styropianu jeżdżącego po szkle.

Autor:  Moniia [ 30 mar 2013, o 09:34 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Dziękuje, ja juz na jej wymysly ścisle 'literackie' nie reaguje...

Autor:  damit [ 30 mar 2013, o 09:47 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Gdyby ta cholerna "na Chorwacja" była właściwa dla katrinizmu*, to bym to jeszcze mógł wytrzymać. Ale połowa polskiego społeczeństwa tak mówi!!!

* skoro istnieje "kuracentyzm", to IMO należy też do życia powołać "katrinizm" :lol:

Autor:  Cape [ 30 mar 2013, o 09:50 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

damit napisał(a):
Nie wiem, skąd ten paskudny potworek językowy się wziął i pokutuje w naszym społeczeństwie

Niestety to się rozpowszechnia. Celuje w tym stolica.
damit napisał(a):
We mnie powoduje odruch podobny do tego, jaki się ma po usłyszeniu dźwięku styropianu jeżdżącego po szkle.

Też tak mam.

Autor:  Seba [ 30 mar 2013, o 09:51 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Stary, no stress :-):-):-)

Autor:  Katrine [ 30 mar 2013, o 09:57 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Weźcie Wy może zacznijcie pływać, co? Skąd w Was tyle flustracji?;) Mówię Wam, szkoda nerwów na mnie;)

No ale dziękuję za założenie kolejnego wątku na mój temat;) Jest mi niezmiernie miło.;)

Autor:  Kurczak [ 30 mar 2013, o 10:01 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Jaka frustracja Kasiu ?????

Na Chorwację, Weźcie Wy, Ej no :lol:

Autor:  Katrine [ 30 mar 2013, o 10:07 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Moja wina że mój komp tak mi poprawił a ja nie zwróciłam na to uwagi ;)

aj dobra ;) Miłego dnia;) Od dziś będę mówić tylko "na Chorwację" specjalnie dla Was;)

Autor:  Colonel [ 30 mar 2013, o 10:16 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

damit napisał(a):
"na Chorwację


Poszukaj o historii i źródłach używania określeń "na Litwę", "na Ukrainę", "na Śląsk", "na Kaszuby". Widać Katrine tak odczuwa Chorwację, choc to dośc jednostkowe odczuwanie.

Autor:  Katrine [ 30 mar 2013, o 10:26 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Colonel napisał(a):
damit napisał(a):
"na Chorwację


Poszukaj o historii i źródłach używania określeń "na Litwę", "na Ukrainę", "na Śląsk", "na Kaszuby". Widać Katrine tak odczuwa Chorwację, choc to dośc jednostkowe odczuwanie.


no tak, to porozmawiajmy teraz co i jak mam odczuwać;) :D:D:D

rozumiem że dostane jakiś dokładny opis, jak ja odczuwam tą Chorwację;) aż sama jestem ciekawa;) dawaj dawaj ;)

Chyba naprawdę muszę pojechać znowu NA Chorwację by to sprawdzić i mieć pewność że nie kłamiesz;)

:D

Autor:  Seba [ 30 mar 2013, o 11:01 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

a frustratów zapraszamy NA MORZE :-) .Po co bić pianę na forum, popływajcie i pogadamy jak wrócicie :-)

Autor:  Sajmon [ 30 mar 2013, o 11:09 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Jeśli ktoś nie chce płynąc na Chorwację, zawsze może popłynąć na Kubę, a wrócić samolotem :D

Autor:  Carlo [ 30 mar 2013, o 12:06 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

sajmon napisał(a):
zawsze może popłynąć na Kubę


http://patrycjunia.wrzuta.pl/audio/7XCS ... gdzie_kuba ;)

Autor:  Katrine [ 30 mar 2013, o 12:21 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Chyba nie było mnie na świecie kiedy to "Dar Przemyśla" miał kontakt z Kubą więc nie wypowiem się w tej kwestii;)

ale piosenka zacna;)

Autor:  Carlo [ 30 mar 2013, o 12:27 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Katrine napisał(a):
ale piosenka zacna;)


No właśnie :D

Katrine napisał(a):
Chyba nie było mnie na świecie kiedy to "Dar Przemyśla" miał kontakt z Kubą więc nie wypowiem się w tej kwestii;)


??? O co kaman?

Autor:  Kurczak [ 30 mar 2013, o 13:08 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Ja jestem na Wolinie :-)

Autor:  noone [ 30 mar 2013, o 13:30 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Carlo napisał(a):

??? O co kaman?


Ktoś, nie trudno zgadnąć, kto, w bardzo brzydki sposób, rączkami rurzowej Kasi chce komuś dopie..olić. Tylko nie wiem, jaki jest tego cel? Bo śmieszne to to z całą pewnością nie jest...

Autor:  Stara Zientara [ 30 mar 2013, o 13:46 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Cape napisał(a):
Celuje w tym stolica.
Chyba stolyca.

Autor:  Były user [ 30 mar 2013, o 14:24 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Katrine napisał(a):
Chyba nie było mnie na świecie kiedy to "Dar Przemyśla" miał kontakt z Kubą więc nie wypowiem się w tej kwestii;))


Kaśka pomyśl zanim napiszesz.

Autor:  Zbieraj [ 30 mar 2013, o 14:40 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Yigael napisał(a):
Kaśka pomyśl zanim napiszesz.
Marcin, zaapeluj jeszcze do wiatru, żeby przestał wiać i do fal, żeby się uspokoiły. Masz taką samą szansę na realizację Twoich oczekiwań :-(

Autor:  damit [ 30 mar 2013, o 14:41 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

newlifejs0778 napisał(a):
Stary, no stress :-):-):-)

Seba, stres to u mnie wywołują zielone oliwki na gorąco :D
newlifejs0778 napisał(a):
a frustratów zapraszamy NA MORZE :-)

Dokładnie za miesiąc, nie mogę się już doczekać. Frustratem nie jestem.
Colonel napisał(a):
Poszukaj o historii i źródłach używania określeń "na Litwę", "na Ukrainę", "na Śląsk", "na Kaszuby". Widać Katrine tak odczuwa Chorwację, choc to dośc jednostkowe odczuwanie.

Colonelu, edukację historyczną odebrałem w czasach, kiedy mówienie o tym, żeśmy chadzali "na Litwę" i "na Ukrainę" było lekko passe. Były to wszak republiki bratniego mocarstwa i nie wypadało mówić, żeśmy się czasem ze sobą bijali :D
Żeby tylko Katrine używała tego niefortunnego zwrotu to pewnie bym się słowem nie odezwał. Niestety, przyszło Jej pełnić rolę kropli, która przepełniła czarę mojej cierpliwości ;)

Autor:  noone [ 30 mar 2013, o 14:50 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Zbieraj napisał(a):
Marcin, zaapeluj jeszcze do wiatru

Chyba właśnie do tego wiatru, co to napędza tę (rurzową) falę, bo jak wiatr nie wieje, to fale nie szumią...

Autor:  Katrine [ 30 mar 2013, o 15:14 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

noone napisał(a):
Zbieraj napisał(a):
Marcin, zaapeluj jeszcze do wiatru

Chyba właśnie do tego wiatru, co to napędza tę (rurzową) falę, bo jak wiatr nie wieje, to fale nie szumią...


Adaś, prosiłam Cię....

Autor:  piotr6 [ 30 mar 2013, o 15:28 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Yigael napisał(a):
Katrine napisał(a):
Chyba nie było mnie na świecie kiedy to "Dar Przemyśla" miał kontakt z Kubą więc nie wypowiem się w tej kwestii;))


Kaśka pomyśl zanim napiszesz.


o co chodzi , z tym Darem Przemyśla, nie za bardzo jarzę

Autor:  plitkin [ 30 mar 2013, o 15:54 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

Katrine napisał(a):
Moja wina że mój komp tak mi poprawił a ja nie zwróciłam na to uwagi ;)

aj dobra ;) Miłego dnia;) Od dziś będę mówić tylko "na Chorwację" specjalnie dla Was;)


Nie przejmuj sie. Pojedz NA Ukraine, potem sie przejedz NA Prage i NA Zoliborz i sie usmiechnij DO czepialskich i dalej pisz poprawnie. Moze nastepnym razem usmiech zadziala tak, ze wykorzystaja pw by wyslac DO Ciebie wazna wiadomosc?

Autor:  Katrine [ 30 mar 2013, o 16:14 ]
Tytuł:  Re: Na Chorwację.

plitkin napisał(a):
Nie przejmuj sie. Pojedz NA Ukraine, potem sie przejedz NA Prage i NA Zoliborz i sie usmiechnij DO czepialskich i dalej pisz poprawnie. Moze nastepnym razem usmiech zadziala tak, ze wykorzystaja pw by wyslac DO Ciebie wazna wiadomosc?


Są Święta;) A ja w Święta jestem pełna miłości do Wszystkich;) Nawet do tych co uważają że chce skały przestawiać;)

I będę się jeszcze więcej uśmiechać;) Wtedy dobrzy ludzie (np. ze statków rybackich przystojni panowie) pomagają np. przy parkowaniu więc jest mniejsze ryzyko rozwalenia czegoś i stanowczo to się opłaca;)

Tym miłym akcentem proponuję zakończyć ten temat ;)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/