Forum żeglarskie :: Zobacz wątek - Wymiana tablic rejestracyjnych i kolejki w urzędach

Ja dzisiaj sugerowałem, że jesteś Korwinistą. Przepraszam niniejszym.

Dalej nijak nie mogę pojąć, czemu trzeba zmieniać tablice przy zmianie powiatu. Ale pewnie ma to jakieś cholernie ważne uzasadnienie...

Fajnie, szkoda, że drugie zdanie wyciąłeś. Ale co tam.

Pytałem czemu trzeba zmieniać tablice tak często. Czemu w ogóle trzeba zmieniać tablice w samochodzie?
Ale robhosailor klarownie to wyjaśnił, choć nie jest to uzasadnienie, które da się zaakceptować.

(...).

waliant napisał(a):

Wymiana nr - nie widzę innego powodu, niż podany przez Robho.. Ale sama wymiana dowodu i nalepek legalizacyjnych to koszt około stówki - z tego co pamiętam. Jak zmieniasz numery - to dochodzi koszt tablic - jakieś 80 zeta. Wszystko strasznie dużo - IMHO. Koszt jest zawyżony, bo trzeba zarobić, nie tylko pobrać kasę za materiały i rzeczywisty koszt wyprodukowania.

tym razem Napoleona, a nie Tuska.

Autor:	waliant [ 21 lut 2014, o 11:22 ]
Tytuł:	Wymiana tablic rejestracyjnych i kolejki w urzędach
[Narjess]Dyskusja wycięta z politycznego działu, z wątku http://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=88&t=18035&p=281701#p281701 Yigael napisał(a): Ja dzisiaj sugerowałem, że jesteś Korwinistą. Przepraszam niniejszym. Fajnie, szkoda, że drugie zdanie wyciąłeś. Ale co tam. Bardzo wam wszystkim zazdroszczę, że macie tak fajnie w urzędach. Ja miałem tak w miarę, jak jeszcze jeździłem do Wejherowa. Było może nie tak super szybko, ale znośnie, a panie bardzo miłe. No, z wyjątkiem jednej, która mi kiedyś mówiła, że nie da się wymienić prawa jazdy bez stałego zameldowania. Cóż, dało się, każdy się uczy, ona też. Zazdroszczę wam bardzo, niestety sam spędziłem jakiś czas temu dobre kilka godzin na gdańskim Chełmie (miało to pewien plus, jest tam bardzo fajny sklep z zabawkiami elektrycznymi i elektronicznymi) i musiałem wziąć urlop na ten dzień. Dalej nijak nie mogę pojąć, czemu trzeba zmieniać tablice przy zmianie powiatu. Ale pewnie ma to jakieś cholernie ważne uzasadnienie...

Autor:	robhosailor [ 21 lut 2014, o 11:27 ]
Tytuł:	Re: Belgia zalegalizowała eutanazję dzieci...
waliant napisał(a): Dalej nijak nie mogę pojąć, czemu trzeba zmieniać tablice przy zmianie powiatu. Ale pewnie ma to jakieś cholernie ważne uzasadnienie... Też nie wiem, podejrzewam, że powód jest prosty: Każda wymiana kosztuje interesanta i podatnika konkretne kwoty, a te pozwalają istnieć i rozwijać się systemowi urzędowemu. Dzięki temu wiele osób ma zatrudnienie i czuje się ważnymi, znaczy spełniającymi "misję społeczną". W takich Indiach działa to jeszcze lepiej, bo procedura rozpisana jest na jeszcze większą liczbę urzędników, a tam jest miliard gąb do wyżywienia...

Autor:	Były user [ 21 lut 2014, o 11:28 ]
Tytuł:	Re: Belgia zalegalizowała eutanazję dzieci...
waliant napisał(a): Fajnie, szkoda, że drugie zdanie wyciąłeś. Ale co tam. ? Cytat tam jeszcze jest z jednego pana...

Autor:	waliant [ 21 lut 2014, o 11:33 ]
Tytuł:	Re: Belgia zalegalizowała eutanazję dzieci...
Pytałem czemu trzeba zmieniać tablice tak często. Czemu w ogóle trzeba zmieniać tablice w samochodzie? Ale robhosailor klarownie to wyjaśnił, choć nie jest to uzasadnienie, które da się zaakceptować.

Autor:	Narjess [ 21 lut 2014, o 12:07 ]
Tytuł:	Re: Belgia zalegalizowała eutanazję dzieci...
[Zamieniłam kolejność postów mojego i Monii żeby było chronologicznie] waliant napisał(a): Pytałem czemu trzeba zmieniać tablice tak często. Czemu w ogóle trzeba zmieniać tablice w samochodzie? Ale robhosailor klarownie to wyjaśnił, choć nie jest to uzasadnienie, które da się zaakceptować. Wymiana nr - nie widzę innego powodu, niż podany przez Robho.. Ale sama wymiana dowodu i nalepek legalizacyjnych to koszt około stówki - z tego co pamiętam. Jak zmieniasz numery - to dochodzi koszt tablic - jakieś 80 zeta. Wszystko strasznie dużo - IMHO. Koszt jest zawyżony, bo trzeba zarobić, nie tylko pobrać kasę za materiały i rzeczywisty koszt wyprodukowania.

Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/

Wymiana tablic rejestracyjnych i kolejki w urzędach https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=18114	Strona 1 z 1

Autor:	Moniia [ 21 lut 2014, o 12:22 ]
Tytuł:	Re: Wymiana tablic rejestracyjnych i kolejki w urzędach
Narjess napisał(a): (...). waliant napisał(a): Pytałem czemu trzeba zmieniać tablice tak często. Czemu w ogóle trzeba zmieniać tablice w samochodzie? Ale robhosailor klarownie to wyjaśnił, choć nie jest to uzasadnienie, które da się zaakceptować. Wymiana nr - nie widzę innego powodu, niż podany przez Robho.. Ale sama wymiana dowodu i nalepek legalizacyjnych to koszt około stówki - z tego co pamiętam. Jak zmieniasz numery - to dochodzi koszt tablic - jakieś 80 zeta. Wszystko strasznie dużo - IMHO. Koszt jest zawyżony, bo trzeba zarobić, nie tylko pobrać kasę za materiały i rzeczywisty koszt wyprodukowania. Podejrzewam, że tak, bo u mnie nikt na to nie wpadł. Samochód ma tą tablicę co miał przy pierwszej rejestracji a dowód wymienia się, o zgrozo, pocztą i co gorsza, bezpłatnie... Wariaci jacyś czy co? Czy może po prostu pamietają, że ja za ich pensje już zapłaciłam w podatkach?

Autor:	Stara Zientara [ 21 lut 2014, o 13:16 ]
Tytuł:	Re: Wymiana tablic rejestracyjnych i kolejki w urzędach
To wszystko wina.... tym razem Napoleona, a nie Tuska.

Autor:	Były user [ 21 lut 2014, o 13:21 ]
Tytuł:	Re: Wymiana tablic rejestracyjnych i kolejki w urzędach
Stara Zientara napisał(a): tym razem Napoleona, a nie Tuska. Touché!

Strona 1 z 1	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/