Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Stare lampy okrętowe
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=18793
Strona 1 z 2

Autor:  Aragorn202 [ 25 kwi 2014, o 18:17 ]
Tytuł:  Stare lampy okrętowe

Siema, jestem w posiadaniu 3 starych lamp okrętowych, na dwóch widnieje data 1983 a na jednej 1979, były w tragicznym stanie, pomalowane kilkukrotnie farbami, stwierdziłem że odrestauruje je i dokładnie wyczyszczę, efekt jest dosyć ciekawy :) Ogólnie piszę z prośbą, na zdjęciach które umieściłem widnieją blaszki z wybitymi numerami i jakimiś symbolami, gdyby ktoś wiedział co one oznaczają byłbym wdzięczny za informacje :)

Ogólnie każda jest w innym kolorze (biały, czerwony i niebieski), czytałem gdzieś, że każda była umieszczona w innym miejscu na statku, nie mam żadnych dowodów skąd pochodzą ale domyślam się, że pochodzą z demontażu polskich kutrów ale mogę się mylić :)

Z góry dzięki za pomoc, jeżeli napisałem temat na złym forum byłbym wdzięczny za link do forum gdzie mogliby mi pomóc.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  Narjess [ 25 kwi 2014, o 18:28 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

Stara Zientara? Zbieraj? Pierdupierdu? Może oni coś pomogą.. :D Forum dobre.

Autor:  dudeusz75 [ 25 kwi 2014, o 19:23 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

Aragorn202 napisał(a):
każda jest w innym kolorze (biały, czerwony i niebieski)

a ta niebieska to nie jest przypadkiem zielona?

Autor:  Wojciech [ 25 kwi 2014, o 21:48 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

dudeusz75 napisał(a):
Aragorn202 napisał(a):
każda jest w innym kolorze (biały, czerwony i niebieski)

a ta niebieska to nie jest przypadkiem zielona?

Jest taka ...
Obrazek
http://www.nauticexpo.com/prod/perko/na ... 15910.html

Autor:  Aragorn202 [ 26 kwi 2014, o 09:10 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

No na zdjęciu wyszła na zieloną ale jest niebieska :)

Autor:  mchanga [ 26 kwi 2014, o 09:33 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

Jeśli jedna jest niebieska a wszystkie pochodzą z tego samego statku to pachnie mi to bardziej wojskiem niż kutrem. Tabliczki znamionowe nie są raczej polskie. BTW, piękne lampy :D

Autor:  Aragorn202 [ 26 kwi 2014, o 10:51 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

ooo wojskiem, to jeszcze lepiej :D ogólnie raczej są z tego samego statku, bo mają jeden charakterystyczny symbol na tych tabliczkach który jest taki sam na wszystkich trzech, (jednej nie zrobiłem zdjęcia bo jest słabo widoczne i na zdjęciu nie było już nic widać). Tylko jakoś tak dziwnie rok sie nie zgadza bo tak jak pisałem dwie są z 83 a jedna z 79.

Autor:  reed [ 26 kwi 2014, o 12:45 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

Po wojnie Gunter Dauelsberg ocalił od zniszczenia i odrestaurował modele odlewnicze do produkcji z brązu okuć dla stoczni Abeking & Rasmussen. W sumie ca prawie 3 tysiace modeli odlewniczych z cechami A&R. Odlewał z nich "historyczne" okucia i restaurował jachty. To była firma DG BOOTE. W latach 80 pomogłem mu znależc odlewnię w Polsce - Zakład Odlewnictwana Politechnice Szczecińskiej - obecnie POPCAST, gdzie odlewał między innymi korpusy tych lamp. Wszystkie sa odlane z tzw "brązu navy".
Dzisiaj firma działa dalej ale juz pod zarządami syna.
Załączam link

http://www.holzpirat.org/wp-content/upl ... nfrage.pdf

Autor:  Stara Zientara [ 26 kwi 2014, o 13:23 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

Kotwiczka z literami PR jest symbolem Polskiego Rejestru Statków i oznacza, że lampa spełnia wymagania PRS.

Autor:  Jaromir [ 26 kwi 2014, o 13:41 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

mchanga napisał(a):
Tabliczki znamionowe nie są raczej polskie.

Bo ja wiem?
"KJ" z cyfrą "12" wygląda na typowy stempelek polskiej "kontroli jakości" a znaczek z "kotwiczką" przypomina mi jako żywo stempelki stawiane niegdyś przez PRS na atestowanym przez nich sprzęcie.


BTW - w nie tak znów zamierzchłych czasach od każdej lampy na polskim statku (również jachcie) oczekiwano by miała ona swój indywidualny numer oraz odnawiany co czas jakiś kwit z "atestem PRS", potwierdzany wybitym na korpusie stempelkiem. Bywało i tak, że w PRS upierano się, by numer atestu dodatkowo wydrapywać na szkle lamp...
Kiedyś widziałem, jak za sam zamiar wydrapywania numeru na kupionych w Kopenhadze nowiutkich jachtowych lampach "Aquasignal" gość od atestów mało nie dostał w twarz od ich właściciela. Wówczas te lampy kosztowały równowartość dobrej miesięcznej pensji (oczywiście w Polsce).

Autor:  reed [ 26 kwi 2014, o 13:47 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

Masz rację, tam jest jezcze cecha KJ czyli chyba nie inaczej jak Kontrola Jakości :-)
Odlewy rasmusena miały cechę A&R lub tu znalazłem link na Google https://www.google.pl/search?q=abeking+ ... B183%3B105

Autor:  Maar [ 26 kwi 2014, o 13:50 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

Aragornie, jaką metodą doprowadziłeś te lampy do takiego stanu? Mechanicznie to czyściłeś? Szczotką, papierem, czymś innym?

Pytam, bo kiedyś na puckim SIZie Hasip przytargał kilka takich lamp od rybaków i jedną sprezentował Rudej. Syfiata strasznie z wierzchu jest - wygląda, że ma jakieś nadżerki, wziąłem się ostatnio za wymianę oprawki, żeby można było z 230V zasilać, chciałem maznąć olejną i przy grillu powiesić, ale gdy zobaczyłem jakie ty cacko zrobiłeś, to może też pójdę tą drogą? :-)

Stan mojej widać w załączniku.

Załączniki:
lampam.jpg
lampam.jpg [ 112.42 KiB | Przeglądane 6121 razy ]

Autor:  Narjess [ 26 kwi 2014, o 14:02 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

Moim zdaniem pasta polerska do mosiądzu i miedzi. Szmatki bawełniane i jedziesz polerowanko. Do czysta. W załomkach starą szczoteczką do zębów. Polerowałeś kiedyś dzwon na żaglowcu? Dokładnie tak samo. Parę godzin zarezerwuj, weź stare ciuchy, bo to strasznie plami.

Autor:  Alterus [ 26 kwi 2014, o 14:10 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

Olejną?! Mosiądze i brązy? Zgroza człowieka ogarnia...
Jeśli brzydka patyna, albo przedmiot użytkowy, szczotką mosiężną i/lub kąpielą chemiczną. Bez trudu też kupisz środki do czyszczenia brązu, jeśli nie chcesz kombinować.
Na zdjęciu lampy wyglądają jak potraktowane obrotową szczotką drucianą... :-D

Autor:  Aragorn202 [ 26 kwi 2014, o 14:23 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

Czyli są to polskie lampy ? Wszystkie są odlane z tzw "brązu navy" ? Dam bym sobie rękę uciąć że to czysty mosiądz i to gruby bo blacha ma 2 mm grubości.

Szukałem długo w internecie i rozszyfrowałem część tych tabliczek,
- u góry są numery których nie rozszyfrowałem (NŻ 4072-23)
- w następnej linijce jest jakieś IP i V (IP 56 U 24 V) i to jest powtarza w każdej lampie
- niżej jest numer (520 ) a po tym numerze coś co powtarza się w każdej (35cd)
- na samym dole jest rok (1983 lub 1979)
- obok roku jest symbol PR który jak kolega wyżej mówi jest symbolem Polskiego Rejestru Statków
- obok tego PR jest symbol KJ 12 albo KJ 6 czyli tak jak kolega wyżej mówi, to pewnie Kontrola Jakości i jakiś numer

Co do czyszczenia, moje były pomalowane kilkukrotnie farbami, same zdrapywanie farby to po kilka godzin na jedną lampę, potem czyszczenie, tak jak Alterus mówi :) obrotową szczotką drucianą przymocowaną do wiertarki (2 stare wiertarki nie wytrzymały, dopiero stara niemiecka wiertarka pozwoliła mi dokończyć) a wiertarkę miałem przymocowaną do imadła, ogólnie miałem jakieś 6 albo 7 różnych wielkości szczotek drucianych (stalowych), miałem problem bo nowa stalowa szczotka rysowała powierzchnie, ale gdy potem przejechałem już wyrobioną szczotką to powierzchnia ładnie się polerowała, podliczając po kilkanaście godzin pracy na jedną lampę to na wszystkie wyszło raczej więcej niż 50 roboczogodzin, myślałem żeby je sprzedać za kilkaset złotych ale jak podliczyłem ile czasu mi to zajęło i jaki ładny efekt wyszedł to nie oddam ich raczej za mnie niż 1000 zł :D

Autor:  Były user [ 26 kwi 2014, o 14:28 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

IP 56 to stopnie szczelności /pierwsza cyfra dotyczy pyłów druga na wody/a U 24V to ani chybi napięcie robocze.

Autor:  Sąsiad [ 26 kwi 2014, o 14:48 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

KJ to niewątpliwie kontrola jakości. Każdy kontroler miał swój numer, a w rejestrze numer partii był połączony z wykazem nazwisk i numerów kontrolerów. Czyli - ten sam numer oznacza tą samą osobę, ale tylko dla danej serii. Pisałem kiedyś program do archiwizacji takich rejestrów :)

Autor:  Maar [ 26 kwi 2014, o 14:50 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

Narjess napisał(a):
Polerowałeś kiedyś dzwon na żaglowcu?
To jego się poleruje? Zawsze myślałem, że po pośniadaniowej drzemce on sam się taki śliczny robi. :-)

Dzięki za rady - będę czyścił, efektami (o ile jakiś osiągnę) się pochwalę.

Autor:  Aragorn202 [ 26 kwi 2014, o 14:55 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

Macie trochę więcej zdjęć :)

(ogólnie jedyne co mnie boli to przerobione uchwyty w jednej które są aluminiowe, nigdzie nie mogę znaleźć odpowiednio grubej blachy mosiężnej żeby wymienić te aluminiowe na mosiężne)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  Stara Zientara [ 26 kwi 2014, o 14:59 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

Przerobione jest też przyłącze elektryczne. Pierwotnie wszystkie takie lampy miały dławicę do przewodu elektrycznego taką, jak na ostatnim zdjęciu. Widać, że w dwóch lampach dławica została zastąpiona mosiężną płytką.

Autor:  Sąsiad [ 26 kwi 2014, o 15:00 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

Maar - kiedyś czyściłem zaśniedziały samowar metodą wodną. Może sprawdzi się ona i w przypadku lampy. Wygląda to tak:
1. Do naczynia wrzucić lekko zgniecioną folię aluminiową do żywności
2. Zalać słoną wodą
3. Zanurzyć czyszczony przedmiot tak, by dotykał folii.
4. Czekać

Powtarzam - naprawdę nie wiem, czy na ten rodzaj stopu też podziała. Ale wysiłek niewielki, to może spróbować warto.

Autor:  Aragorn202 [ 26 kwi 2014, o 15:03 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

No przyłącze w dwóch jest przerobione, ale tego już nie jestem w stanie przywrócić do pierwotnej wersji, a te aluminiowe uchwyty jak tylko znajdę odpowiednią blachę to jestem w stanie przerobić.

Autor:  Były user [ 26 kwi 2014, o 15:09 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

Sąsiad napisał(a):
Maar - kiedyś czyściłem zaśniedziały samowar metodą wodną. Może sprawdzi się ona i w przypadku lampy. Wygląda to tak:
1. Do naczynia wrzucić lekko zgniecioną folię aluminiową do żywności
2. Zalać słoną wodą
3. Zanurzyć czyszczony przedmiot tak, by dotykał folii.
4. Czekać

Powtarzam - naprawdę nie wiem, czy na ten rodzaj stopu też podziała. Ale wysiłek niewielki, to może spróbować warto.


Metoda sprawdzona i działa. Szybsze, agresywniejsze działanie daje sporządzenie roztworu z kreta do rur. Aluminium - rzeczywiście folia jest niezła bo ma dużą powierzchnię dodawać dużo, ale po troszku - inaczej roztwór mocno się grzeje. Naprawdę mocno i plastikowe wiaderka potrafią zmięknąć.

Tylko że farby tak raczej nie ruszysz.

Autor:  Sąsiad [ 26 kwi 2014, o 15:29 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

Yigael napisał(a):
Tylko że farby tak raczej nie ruszysz.

No nie, ale lampa Maara nie wyglądała mi na malowaną, tylko na zaśniedziałą.
Kret wydaje interesujący, wykonam kiedyś eksperyment :)

Autor:  mchanga [ 26 kwi 2014, o 15:54 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

KJ - no tak, ja jakoś odczytałem MJ i stąd teoria o ich niepolskości. Co do drapania atestów to pamiętam jak gumiś sprawdzał szkła. Potem gdy mieliśmy w klubie już piękne, zagraniczne Aqua Signal to najważniejszą częścią składową tej lampy pył papierowy atest, który się chroniło a czasami pożyczało na inspekcję na inny jacht :)

Autor:  reed [ 26 kwi 2014, o 18:18 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

A pomalować możesz, ale bezbarwnym lakierem Le Tonkinois Vernis zalecanym do ochrony metali przed działaniem wody morskiej.

Autor:  damit [ 26 kwi 2014, o 18:49 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

To 35cd nie oznacza aby 35 kandeli?

Cytuj:
Kandela (z łac. candela – świeca) – jednostka światłości źródła światła; jednostka podstawowa w układzie SI, oznaczana cd. Jest to światłość, z jaką świeci w określonym kierunku źródło emitujące promieniowanie monochromatyczne o częstotliwości 5,4·1014 Hz i wydajności energetycznej w tym kierunku równej 1/683 W/sr.

Autor:  Stara Zientara [ 26 kwi 2014, o 18:58 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

damit napisał(a):
To 35cd nie oznacza aby 35 kandeli?
To by dawało około 4,5 mili zasięgu świetlnego.

Autor:  damit [ 26 kwi 2014, o 19:23 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

Dosyć nonszalancko zacytowałem definicję kandeli, sorry. Liczba 1014 powinna być zastąpiona liczbą 10 do potęgi 14 :)

Autor:  reed [ 26 kwi 2014, o 20:02 ]
Tytuł:  Re: Stare lampy okrętowe

tylko nie wieszac na domu jako nr.... moja 3 dni wisiała tylko :-(

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/