Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Zagadka mykologiczna
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=18979
Strona 1 z 2

Autor:  markrzy [ 15 maja 2014, o 11:23 ]
Tytuł:  Zagadka mykologiczna

Żeglarze jak powszechnie wiadomo znają się na wszystkim :rotfl: . Może ktoś pomoże mi ustalić co to za dziwo wyrosło mi na bruku, pod wiatą. Brak opadów, słońca. Jest to twarde / jedynie warstwa powierzchniowa grubości ok 1 mm poddaje się naciskowi palca/
Obok wyrasta nowy podobny twór. Wielkość obecna to ok 40 cm. Trzyma się" kurczowo " podłoża. Nie do ruszenia. Wyrosło TOTO ze szpary między kostkami brukowymi.

Załączniki:
20140515_093228_resized.jpg
20140515_093228_resized.jpg [ 189.71 KiB | Przeglądane 4693 razy ]

Autor:  Zielony Tygrys [ 15 maja 2014, o 11:33 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

ma skórzastą powierzchnię? jak zacznie się otwierać i zaczną wyłazić takie małe stworki to kręcimy film

Autor:  mdados [ 15 maja 2014, o 11:35 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

Nie wiem co to, ale jak okaże się, że najeżdżają nas kosmici to wiem gdzie się atak rozpoczął :mrgreen:

Autor:  zosta [ 15 maja 2014, o 11:37 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

Hamburgery z makdonaldsa drugiej świeżości na gumie do żucia :D

Autor:  markrzy [ 15 maja 2014, o 11:45 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

Wy się nie śmiejcie!!!!!!!!! Nie długo nie zmieszczę się z samochodem pod wiatą. TO jest bardzo zachłanne. Rośnie cały czas.
PS Napisałem też zapytanie do Instytutu Botaniki UJ , Zakład Mykologii. Zobaczymy co oni odpiszą. Jeśli będzie nieznany nauce gatunek to nazwę już mam : "mariusus viatus"

Autor:  Zielony Tygrys [ 15 maja 2014, o 11:46 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

musisz zbudować drugą wiatę

Autor:  Zbieraj [ 15 maja 2014, o 11:48 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

A to czasem nie purchawka?
Ja znalazłem taką o ciekawszym kształcie. :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Załącznik:
Purchawka.jpg
Purchawka.jpg [ 96.8 KiB | Przeglądane 4618 razy ]

Autor:  Maar [ 15 maja 2014, o 11:49 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

markrzy napisał(a):
Może ktoś pomoże mi ustalić co to za dziwo wyrosło mi na bruku
To nie jest nic szczególnego, to są zwyczajne kulki grozy. Będą ci się śnić przez tydzień a później zaatakują i pożrą twojego psa (masz w ogóle psa?).

ps. Jest taki siuwaks na mchy, wątrobowce i inne tego typu co się z plechy rodzą i w plechę obracają - ja bym poprosił teściową* żeby popsikała tym siuwaksem.

[*] sam bym nie ryzykował. Życie jest ulotne, wszak.

Autor:  markrzy [ 15 maja 2014, o 11:53 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

Zbieraj napisał(a):
A to czasem nie purchawka


Twarde jak drzewo. Nie purchawka. Hubo podobny twór.
.
Maar napisał(a):
(masz w ogóle psa?)


swojego kaukaza uśpiłem rok temu po 14 latach służby :-(

Autor:  Maar [ 15 maja 2014, o 11:55 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

markrzy napisał(a):
swojego kaukaza uśpiłem rok temu
NNo to wiadomo. Nie miały kogo zaatakować, rok były w uśpieniu i w końcu nie wytrzymały.

Lej siuwaksem na plechowce!

Autor:  markrzy [ 15 maja 2014, o 11:57 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

Maar napisał(a):
Lej siuwaksem na plechowce


a jak to nieznany nauce gatunek grzyba???????

Autor:  Maar [ 15 maja 2014, o 11:59 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

markrzy napisał(a):
a jak to nieznany nauce gatunek grzyba???????
U nasz na Pradze, to nie takie grzybki ze Starą Sobieską jedliśmy.

Wszystko jest kwestią stężenia :-)

ps. Ja dla testów postawiłbym na tym akumulator. Nie wiem czy to coś da, ale zajebista fotka na fejsa byłaby.

Autor:  damit [ 15 maja 2014, o 12:04 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

Zielony Tygrys napisał(a):
musisz zbudować drugą wiatę

Albo kupić mniejsze auto :lol:

Autor:  Zbieraj [ 15 maja 2014, o 12:11 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

Maar napisał(a):
U nasz na Pradze, to nie takie grzybki ze Starą Sobieską jedliśmy.
Potwierdzam, potwierdzam! :rotfl:

Autor:  markrzy [ 15 maja 2014, o 12:12 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

Liczyłem na bardziej rzeczową, naukową dyskusję :rotfl: Zawiodłem się na Was - koledzy.
Zobaczymy jakie będzie podejście do tematu UJ-otu.

Autor:  Maar [ 15 maja 2014, o 12:25 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

markrzy napisał(a):
Zobaczymy jakie będzie podejście do tematu UJ-otu.
To na UJ-ocie też żrą grzybki? Pewnie jakieś małomocne, co już po godzinie haluny mijają? :-( Cieniasy!

ps.
markrzy napisał(a):
Liczyłem na bardziej rzeczową, naukową dyskusję :rotfl: Zawiodłem się na Was - koledzy.
Oooo Kolego. Nie ładnie, nie ładnie! Tyle rzeczowych rad i porad dostałeś i masz poczucie zawodu?
Rzucimy forumową klątwę, co się rymuje z zawodu i nigdy nie będziesz miał! :-)

Autor:  Zielony Tygrys [ 15 maja 2014, o 12:27 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

dobra, to na poważnie
w sumie to masz dwa wyjścia
primo: nadać imiona i przerobić wiatę na różowy domeczek
secundo: potraktować napalmem albo podpałką do grilla
melduj o stratach

Autor:  mdados [ 15 maja 2014, o 12:27 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

Z tym UJ-otem to nie wiem czy dobrze zrobiłeś. Przyjadą, zbadają, okaże się że wyhodowałeś jakiś nowy gatunek i jeszcze Ci eksmisję zrobią na czas badań. Zastępczo dadzą Ci jakiś akademik :P

Autor:  Wojciech [ 15 maja 2014, o 12:39 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

To może być Purchawica olbrzymia- chroniona w Polsce ...
https://www.google.pl/search?q=langerma ... l&tbm=isch

Autor:  markrzy [ 15 maja 2014, o 12:41 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

Jeżeli to będzie trufla to za GRAM brutto dają od 3,50 zł do 7,70zł.
Starczy na rejs na Hawaje :)

Autor:  markrzy [ 15 maja 2014, o 12:57 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

Wojciech1968 napisał(a):
To może być Purchawica olbrzymia


mój "grzyb" przezimował w tym miejscu. Nie wiem czy purchawica jest grzybem wieloletnim.

Autor:  Były user [ 15 maja 2014, o 13:52 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

Pianka się Ci nie ulała jak żeś wiatę gacił?

Autor:  Piotr Kasperaszek [ 15 maja 2014, o 14:07 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

Maar napisał(a):
ja bym poprosił teściową* żeby popsikała tym siuwaksem.

jak teściowa ma "posikać", to po co siuwaksem?

Autor:  markrzy [ 15 maja 2014, o 14:38 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

To nie pianka. To jest żywe

Autor:  piotr6 [ 15 maja 2014, o 14:42 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

Jakie dżwieki wydaje?

Autor:  Marian Strzelecki [ 15 maja 2014, o 15:13 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

Duś to, póki małe:
http://www.mmbialystok.pl/artykul/purch ... -na-slodko

Autor:  Zielony Tygrys [ 15 maja 2014, o 15:24 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

ooo twaróg jak u mojej białostockiej psiapsióły

markrzy napisał(a):
To nie pianka. To jest żywe

czym się żywi?

Autor:  Zbieraj [ 15 maja 2014, o 15:25 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

Marian Strzelecki napisał(a):
Duś to puki małe:
http://www.mmbialystok.pl/artykul/purch ... -na-slodko
Znam parę osób z forum, którym purchawki mogą stanąć w gardle. :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Po przeczytaniu tego:
- Purchawki pokrajane w plasterki obtaczam w rzadkim cieście z mąki i wody z odrobiną soli i smażę na złocisty kolor najczęściej na tłuszczu roślinnym. - opowiada na jednej ze stron internauta "Tomek Janiszewski".
:rotfl: :rotfl: :rotfl:

Autor:  Zielony Tygrys [ 15 maja 2014, o 15:28 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

ojejej

Autor:  Maar [ 15 maja 2014, o 15:28 ]
Tytuł:  Re: Zagadka mykologiczna

Janusz, a piszą cos o akumulatorach purchawkowych?
Bo ja wyżej - o zgrozo! - radziłem Markrzemu, żeby akumulator na Kulkach Grozy postawił :-)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/