Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

50 porad o podróżach
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=19248
Strona 1 z 2

Autor:  Kuracent [ 14 cze 2014, o 12:18 ]
Tytuł:  50 porad o podróżach

Temat nie jest typowo żeglarski ale może Was zainteresuje. Bo na rejs często trzeba dolecieć samolotem.

Znalazłem taki link:
http://www.skyscanner.pl/wiadomosci/cze ... d-i-trikow

Dla mnie kilka porad z tych 50-ciu brzmi sensownie:

1. Po prostu pojedź
2. Pakuj mniej
6. Jeśli podróżujesz z dziećmi – weź ze sobą DVD
9. Roluj swoje ciuchy
10. Rozejrzyj się przed wyjściem
11. Zostaw przewodnik w domu
13. Nigdy nie wybieraj kolejki do odprawy, w której są dzieci
Stań za białymi kołnierzykami.
21. Siedzenie jest męczące
24. Nie wkurzaj się
25. Naucz się kilku słów
26. Zawsze wybieraj tę trudniejszą drogę
29. Skorzystaj z przewodnika
31. Zrozum, że możesz być nierozumiany
44. Nigdy nie korzystaj z kantora hotelowego

A Wy z którymi radami zgadzacie się?

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Maar [ 14 cze 2014, o 12:44 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Andrzej, te rady to chyba dla kogoś, kto drugi raz w życiu jedzie na wakacje (pierwszy raz był 25 lat wcześniej, z rodzicami).

Nie bierz przewodnika - odbij na ksero interesujące cię strony. To jest debilizm ostatniej wody. Kupujesz przewodnik, płacisz, a na miejscu okazuje się, że rzuciło cię w miejsce, którego nie skopiowałeś. No bez sensu.

Z kolei ostatnia rada:
50. Udawaj, że śpisz
Jeśli puścisz bąka podczas podróży, udawaj, że śpisz.

jest całkiem zła! Najlepiej wtedy jest sobie gdzieś pójść. Po cholerę siedzieć w smrodzie? :-)

Autor:  Kuracent [ 14 cze 2014, o 12:52 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Maar napisał(a):
Andrzej, te rady to chyba dla kogoś, kto drugi raz w życiu jedzie na wakacje (pierwszy raz był 25 lat wcześniej, z rodzicami).


No tak. Zapomniałem napisać. Ale na rejsach, w których biorę udział, są często osoby, które pierwszy raz lecą samolotem. I wtedy nie jest tak łatwo odnaleźć się i wiele rzeczy ich zaskakuje.

Maar napisał(a):
Nie bierz przewodnika - odbij na ksero interesujące cię strony.


Trochę archaiczna rada. Dziś należałoby powiedzieć: weź elektroniczny przewodnik/skopiuj kilka internetowych stron do pliku, zainstaluj przewodnik off-line itp.

No dobrze, a jakie inne rady macie dla osób, które wcześniej nigdy nie były daleko? Np. na innym kontynencie? Albo nigdy nie leciały samolotem?

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Cape [ 14 cze 2014, o 13:12 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

pkt 51
Ludzie na wakacje zawsze zabierają za dużo bagaży, a za mało pieniędzy.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Kuracent napisał(a):
Albo nigdy nie leciały samolotem?

Niech nie latają tanimi liniami, bo tam się okna nie otwierają

Autor:  Maar [ 14 cze 2014, o 14:20 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Kuracent napisał(a):
Trochę archaiczna rada.
Archaiczna tylko dla tych co przewodnik studiują w hotelach all-inclusive.

Gdy trzeba podać z tylnego siedzenia, kierowcy taksówki przewodnik, bo nasz akcent uniemożliwia zrozumienie nazwy ulicy, a taksówką jest Daewoo Tico i siedzi w środku pięciu pasażerów plus kierowca, to uwierz mi, że wersja elektroniczna jest całkiem do nosa. :-)

Natomiast na pierwszym miejscu tej zapodanej listy umieściłbym kilka punktów dla żeglarzy płci przeciwnej:
1. Na morzu każdy kolor bluzki pasuje do sandałków. Nie zabieraj pierdyliona bluzeczek i drugiego sandałków tylko po to, żeby zaspokoić potrzebę estetycznej permutacji.
2. Kalosze nie przesiąkają. Jedna para wystarczy!!!
3. Kalosze pasują do każdej bluzeczki!
4. Do spodenek też każdych!

:-)

Autor:  Zielony Tygrys [ 14 cze 2014, o 19:57 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

dzięki Maar. wreszcie wiem.
ale to nie takie proste, bo co z kieckami i kapeluszami???

Autor:  Zielony Tygrys [ 14 cze 2014, o 20:14 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

akurat porada, żeby rolowac ciuchy jest bardzo dobra. nie gniotą się, zwłaszcza te kiecki.

Autor:  Janna [ 14 cze 2014, o 20:20 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Jesteś Maareczku pewien, że piszesz o żeglarkach? Nie masz na myśli kobiet płynących jachtem z innych powodów niż chęć żeglowania? Nie wiem, kto w Tobie taką szowinistyczną traumę wywołał, ale ja wśród żeglarek takich dziewczyn nie spotkałam.
A poza tym, Ty za nimi torby z ciuszkami nosiłeś?
Czepiasz się, a w dodatku powielasz stereotypy. :-P

Autor:  Zielony Tygrys [ 14 cze 2014, o 20:30 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

no!nie pozwolimy sobie odebrac naszych barchanów, suszarek i lokówek!

Autor:  Janna [ 14 cze 2014, o 20:40 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

I kaloszy na szpilkach. I kapeluszy przeciwmgielnych. I różowego lakieru do rzęs. No!

Autor:  bury_kocur [ 14 cze 2014, o 20:48 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Janna napisał(a):
I różowego lakieru do rzęs.


PAC ..
RÓRZOWEGO ... :rotfl:
Pzdr
Kocur

Autor:  Janna [ 14 cze 2014, o 20:52 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

bury_kocur napisał(a):
Janna napisał(a):
I różowego lakieru do rzęs.


PAC ..
RÓRZOWEGO ... :rotfl:
Pzdr
Kocur


Rórzowy, a nawet rurzowy to nie kolor, tylko stan umysłu. ;-)

Autor:  Maar [ 14 cze 2014, o 22:08 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Janna napisał(a):
Jesteś Maareczku pewien, że piszesz o żeglarkach?
Ależ Droga Smoczyco. Czy ja gdzieś napisałem słowo "żeglarka". Hej, hej, hej, żeglarki są OK!

Janna napisał(a):
Nie masz na myśli kobiet płynących jachtem z innych powodów niż chęć żeglowania?
W sensie, że pytasz o operatorów stacji nadawczo odbiorczych w paśmie 156,025-162,075 MHz głową?

:-)

Autor:  Janna [ 14 cze 2014, o 22:17 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Maarku, użyłeś słów: "żeglarze płci przeciwnej". Facetów miałeś na myśli?
:-)

Autor:  Maar [ 14 cze 2014, o 22:19 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Raczej lamy. :-)

Autor:  Maar [ 15 cze 2014, o 10:21 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Janna napisał(a):
Czepiasz się, a w dodatku powielasz stereotypy.
Przepraszam za powielanie stereotypów, nie chciałem urazić Żeglarek.

Niezręczność proszę złożyć na karb chwili pn. saturday night live :-)

Autor:  -O- [ 15 cze 2014, o 12:32 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Dzisiaj rady (dla żeglarzy wybierających się na rejs lotem) powinny bardziej nadążać za "duchem czasów".

1. Wydrukuj boarding card, jeżeli lecisz RyanAir - zapłacisz jak zapomnisz.
2. Zmierz i zważ bagaż podręczny - jak przegniesz, może być przykro.
3. Kup Lycamobile w krajach do których się udajesz - musisz mieć dostęp do internetu.
4. Zabierz ze sobą wodoodporny telefon dual card - ułatwia free taliking.

Autor:  Pawel [ 15 cze 2014, o 13:25 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Jeanneau napisał(a):
3. Kup Lycamobile w krajach do których się udajesz - musisz mieć dostęp do internetu.

Fajna opcja, wcześniej nie słyszałem o tej usłudze.
Korzystasz? Rozumiem, że wykupiony prepaid np. 1GB bez problemu działa w krajach EU.

Autor:  -O- [ 15 cze 2014, o 19:02 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Pawel napisał(a):
Korzystasz? Rozumiem, że wykupiony prepaid np. 1GB bez problemu działa w krajach EU.

Właśnie testuję. Lycamobile jest operatorem wirtualnym.
Zasada jest taka:
Karta (jest za darmo) zarejestrowana w PL działa jak klasyczny telefon komórkowy. Rozmowy w ramach operatora są bezpłatne.
Karta zarejestrowana w dowolnym kraju EU działa tak samo. Z tym, że zyskujemy rozmowy bezpłatne w ramach sieci również w roamingu.
Jest kilka krajów (Hiszpania, Francja i chyba Niemcy) w których rejestracji należy dokonać w wyznaczonych punktach z dowodem osobistym. Ale np. na GB rozdają za darmo w samolocie.

Są oczywiście różne pakiety w poszczególnych państwach.
Ja będę próbował jednej karty do rozmów telefonicznych (dlatego przydatny jest telefon dual card). Druga karta będzie wykorzystywana dla dostępu do internetu. Pakiety w Lyca są dużo tańsze w porównaniu z innymi operatorami i co najważniejsze, płacić można kartą przez internet ze swojego konta, zamiast pojawiać się za każdym razem w biurze operatora (co jest niezbędne przy korzystaniu z prepay'dów).

Autor:  -O- [ 24 cze 2014, o 14:17 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Jeanneau napisał(a):
Właśnie testuję. Lycamobile

No i klapa.
Lycamobile pozwala korzystać z internetu, tylko w telefonie. transfer danych nie uruchamia się na ruterach ani na smartfonach nie można uruchomić sieci lokalnej, po USB też nie łączy. Czyli nie można podłączyć laptopa do netu. Tak są zaprogramowane karty SIM.
Napisałem im co o tym myślę.
Nie odpowiedzieli.

Czyli drogie prepaidy pozostają jako jedyna i najlepsza, jak dotąd, forma łączności internetowej za granicą. Na Kanarach np. 32 euro za 2 GB. Ja potrzebuję co najmniej 6 GB miesięcznie żeby przeżyć :-(

Autor:  Zbieraj [ 24 cze 2014, o 14:37 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Marku, a próbowałeś uruchomić telefon w trybie routera? (Jeśli, oczywiście, Twój telefon ma możliwość pracy jako router.)
A co do cen: 10 dni temu kupiłem w Maladze SIM 1,2GB za niecałe 10 E. (Vodafone). Też drogo, ale taniej niż 2 GB za 32 E. Sprawdź ceny kanaryjskie u różnych operatorów.

Autor:  Pasat [ 24 cze 2014, o 19:47 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Ahoj!

Jeanneau napisał(a):
Jeanneau napisał(a):
Właśnie testuję. Lycamobile

No i klapa.
Lycamobile pozwala korzystać z internetu, tylko w telefonie. transfer danych nie uruchamia się na ruterach ani na smartfonach nie można uruchomić sieci lokalnej, po USB też nie łączy. Czyli nie można podłączyć laptopa do netu. Tak są zaprogramowane karty SIM.


Takie małe ( karta SIM), a już jakie cwane-czyt, złośliwe:) Lyca do dzwonienia się nadaje. Udało mi się jakoś "obejść" te utrudnienia. W U.K. znajomy miał mały notebook i wpakował do niego taką kartę dedykowaną właśnie na telefon. Kupił pakiet netu za 15 funtów i śmigał przez miesiąc do bólu. Niestety drugiego pakietu już karta nie chciała przyjąć. Zdziwiliśmy się bardzo jak nam powiedziano w salonie o tym utrudnieniu z dedykacją na tel.
Ja próbowałem uruchomić na lapku karty z kilku sieci przez polski modem blueconnecta. Niestety - nici. Ale:) zapakowałem kartę T-mobile angielskiego i sukces. Może tak sie da w innych krajach , że przez modem jednej i tej samej sieci karty będą działać.
Na marginesie jeszcze dodam , że w ramach T-mobile w Europie całkiem tanio było.

pozdrawiam
Lech

Autor:  Zbieraj [ 24 cze 2014, o 20:01 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Pasat napisał(a):
Może tak sie da w innych krajach , że przez modem jednej i tej samej sieci karty będą działać.
Ale co z tego? T-Mobile - to tylko UK, Niemcy, Holandia, Chorwacja i Czarnogóra. :-(
Dobre i to. :D

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Pasat napisał(a):
Ja próbowałem uruchomić na lapku karty z kilku sieci przez polski modem blueconnecta. Niestety - nici.
Ja nie miałem z tym nigdzie problemów. Poza tym, że w Hiszpanii modem zażądał, abym najpierw ustawił APN.

Autor:  -O- [ 24 cze 2014, o 20:23 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Zbieraj napisał(a):
a próbowałeś uruchomić telefon w trybie routera?

Od tego zacząłem. I bardzo się zdziwiłem gdy net śmigał na telefonie a w sieci lokalnej, pomimo połączenia, nie działał.
Zbieraj napisał(a):
Sprawdź ceny kanaryjskie u różnych operatorów.

W ubiegłym roku taniej było w MovieStar.
Mieli ofertę 100MB dziennie za 1,2 euro. Po przekroczeniu 100MB internet zwalniał ale dalej działał.
Dzisiaj żądają 2,4 euro za 100 MB.

Ciekawą ofertę ma nasz Orange w roamingu - 190 zł za 120 MB

Coraz częściej myślę o internecie przez satelitę na jachcie.
Ale jeszcze poczekam.

Autor:  Pasat [ 24 cze 2014, o 22:44 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Ahoj!

Zbieraj napisał(a):
Pasat napisał(a):
Może tak sie da w innych krajach , że przez modem jednej i tej samej sieci karty będą działać.
Ale co z tego? T-Mobile - to tylko UK, Niemcy, Holandia, Chorwacja i Czarnogóra. :-(
Dobre i to. :D

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Pasat napisał(a):
Ja próbowałem uruchomić na lapku karty z kilku sieci przez polski modem blueconnecta. Niestety - nici.
Ja nie miałem z tym nigdzie problemów. Poza tym, że w Hiszpanii modem zażądał, abym najpierw ustawił APN.


T-mobile jest jeszcze w Grecji - i działa, i kilku innych krajach, ale nie sprawdzałem więc nie wiem czy działa.
I ja sam stwierdziłeś: Dobre i to:) Cro i Gr to już całkiem dużo.
A z kartami do modemu - to po prostu nie chciało mi się za bardzo grzebać, modem T-mobile przyjął kartę zagranicznego t-mobila i poszło najprościej:)
Napisałem o tym bo może komuś/kiedyś się przyda.

pozdrawiam
Lech

Autor:  Zbieraj [ 24 cze 2014, o 23:53 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Pasat napisał(a):
T-mobile jest jeszcze w Grecji - i działa, i kilku innych krajach,
W Grecji??? Nie słyszałem. Deutsche Telekom ma tyko udziały w Cosmote.
W kilku innych krajach tak, ale ja wymieniłem tylko kraje z dostępem do morza. Kiedy jestem na jachcie - system telefoniczny Czech, Macedonii czy Austrii interesuje mnie umiarkowanie. :D

Autor:  Pasat [ 25 cze 2014, o 05:45 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Ahoj!

Tak też pomyślałem, że o morskie kraje chodzi:) dlatego wymieniłem tylko Grecję. ( jeszcze chyba w Holandii jest, ale nie mam pewności ) W ogóle to w Grecji komóra i net - szlaban na miesiąc - trzeba zażyć trochę wolności:) - powrót do natury i cieszenie się wodą, słońcem, winem... :D

pozdrawiam
Lech

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Ahoj!

Tak też pomyślałem, że o morskie kraje chodzi:) dlatego wymieniłem tylko Grecję. ( jeszcze chyba w Holandii jest, ale nie mam pewności ) W ogóle to w Grecji komóra i net - szlaban na miesiąc - trzeba zażyć trochę wolności:) - powrót do natury i cieszenie się wodą, słońcem, winem... :D

pozdrawiam
Lech

Autor:  Sajmon [ 25 cze 2014, o 07:13 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Jeanneau napisał(a):
32 euro za 2 GB. Ja potrzebuję co najmniej 6 GB miesięcznie żeby przeżyć

no w końcu mogę pochwalić się tanią Chorwacją!
Pakiet turystyczny - karta Sim i 3 GB plus 1000 lokalnych minut za 50 kunek +/- 7 euro

Załączniki:
DSCN9808.JPG
DSCN9808.JPG [ 55.78 KiB | Przeglądane 5008 razy ]

Autor:  -O- [ 25 cze 2014, o 12:32 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Sajmon napisał(a):
karta Sim i 3 GB plus 1000 lokalnych minut za 50 kunek +/- 7 euro

Znaczy, że nie wszędzie kroją ;)

Autor:  Pawel [ 19 wrz 2014, o 19:05 ]
Tytuł:  Re: 50 porad o podróżach

Jeanneau napisał(a):
Właśnie testuję.

Też testowałem. Wada, o której właśnie się dowiedziałem - wykupiłem pakiet internetowy 1GB (w Polsce) na podróż do Litwy. Po zalogowaniu się do nowej sieci internet działał tylko przez pierwszą godzinę. Po powrocie Pan na infolinii poinformował mnie, że wykupiony pakiet internetowy działa tylko w kraju kupienia. Oczywiście połączenia głosowe były aktywne. Szkoda, bo myślałem że internet też jest Worldwide, a właściwie Europewide. :(

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/