Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Stankiewicz o Borchardzie https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=19334 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Stara Zientara [ 24 cze 2014, o 12:43 ] |
Tytuł: | Stankiewicz o Borchardzie |
Chyba wszyscy znają książki Karola Olgierda Borchardta, a w szczególności "Znaczy kapitana" o Mamercie Stankiewiczu. Czytając książkę Mamerta Stankiewicza "Z floty carskiej do polskiej" zwracałem szczególną uwagę na to, co Stankiewicz napisał o Borchardzie. Moje zdziwienie było spore, gdy okazało się, że nazwisko Borchardta pada w książce tylko DWA razy. Wygląda to tak, jakby Stankiewicz nie zwrócił na Borchardta niemal żadnej uwagi. Oceńcie sami: Mamert Stankiewicz napisał(a): Gdy więc wróciłem na „Piłsudskiego”, zastępca był inny, inni też byli jeszcze dwaj oficerowie pokładowi, którzy zastąpili panów Godeckiego i Borchardta. Mamert Stankiewicz napisał(a): Zarząd Linii przeniósł pana Gottschalka do Inspektoratu, pan Godecki odszedł do pilotażu, pan Borchardt został przeniesiony na inny statek. I to wszystko o Borchardzie.
|
Autor: | Zielony Tygrys [ 24 cze 2014, o 14:34 ] |
Tytuł: | Re: Stankiewicz o Borchardzie |
Znaczy, na myśl o Borchardzie szczęka kapitańska przeszła na sztorm? |
Autor: | skavi [ 24 cze 2014, o 22:28 ] |
Tytuł: | Re: Stankiewicz o Borchardzie |
Stara Zientara napisał(a): Moje zdziwienie było spore, gdy okazało się, że nazwisko Borchardta pada w książce tylko DWA razy. Wygląda to tak, jakby Stankiewicz nie zwrócił na Borchardta niemal żadnej uwagi. A dlaczego myślisz, że powinien zwrócić uwagę? |
Autor: | Były user [ 24 cze 2014, o 23:13 ] |
Tytuł: | Re: Stankiewicz o Borchardzie |
Zielony Tygrys napisał(a): Znaczy, na myśl o Borchardzie szczęka kapitańska przeszła na sztorm Znaczy może bardziej ów brak skłonności do fraternizacji z załogą? Znaczy może mistrz był jeden a uczniów wielu? Nie zakładajmy najgorszego ![]() |
Autor: | Alterus [ 25 cze 2014, o 01:30 ] |
Tytuł: | Re: Stankiewicz o Borchardzie |
Chyba Yigael jest na dobrym tropie... Sam Borchardt w swojej książce o jakimś szczególnie przyjaznym podejściu do swojej osoby nie pisze, widać wyraźnie dystans dzielący go od Stankiewicza. O ile pamiętam, tylko w jednym fragmencie coś mówi o prywatnych odwiedzinach u kapitana (w Bejrucie..?). A sam M.S. nie był wylewny i chętny na "długie, nocne Polaków rozmowy"... W gruncie rzeczy, czytając "Znaczy kapitan" pierwszy raz, nie bardzo rozumiałem, na czym polegał jego fenomen. ![]() |
Autor: | skipbulba [ 25 cze 2014, o 06:16 ] |
Tytuł: | Re: Stankiewicz o Borchardzie |
Dziwi mnie twoje zdziwienie Wojtku. Dla Borchardta Mamert był Mistrzem. W czasie kiedy Borchardt ganiał w krótkich porciętach jako Tananga, Stankiewicz był komandorem Marynarki Wojennej i weteranem pierwszej wojny światowej. Dla Borchardta był wielką i niesamowitą postacią, ale w drugą stronę był jednym z wielu oficerów. I tak na prawdę smarkaczy ![]() |
Autor: | Kurczak [ 25 cze 2014, o 07:13 ] |
Tytuł: | Re: Stankiewicz o Borchardzie |
Dokładnie tak jak napisał Skipciu. Borchardt opisywał Stankiewicza jako swojego mistrza czy też idola, nie zaś kolegę z kubryka. Kapitan traktował go tak jak zwykłego oficera pokładowego, których wielu. Z drugiej strony można wyciągnąć ostrożny wniosek, że Borchardt jako oficer nie wyróżniał się specjalnie, przynajmniej nie na tyle, żeby Stankiewicz o nim częściej wspominał ![]() |
Autor: | Stara Zientara [ 25 cze 2014, o 08:10 ] |
Tytuł: | Re: Stankiewicz o Borchardzie |
Kurczak napisał(a): Z drugiej strony można wyciągnąć ostrożny wniosek, że Borchardt jako oficer nie wyróżniał się specjalnie, przynajmniej nie na tyle, żeby Stankiewicz o nim częściej wspominał Właśnie taki wniosek wyciągnąłem, ale nie chciałem niczego sugerować. ![]() ![]() |
Autor: | Colonel [ 25 cze 2014, o 09:29 ] |
Tytuł: | Re: Stankiewicz o Borchardzie |
I nie rozumiem po co ten wątek.... |
Autor: | skipbulba [ 25 cze 2014, o 10:18 ] |
Tytuł: | Re: Stankiewicz o Borchardzie |
Nie ma przymusu rozumienia ![]() |
Autor: | Colonel [ 25 cze 2014, o 11:48 ] |
Tytuł: | Re: Stankiewicz o Borchardzie |
Ale widzę, że masz przymus komentowania ![]() |
Autor: | Zielony Tygrys [ 25 cze 2014, o 20:10 ] |
Tytuł: | Re: Stankiewicz o Borchardzie |
Znaczy rozumiemy co to znaczy. |
Autor: | skipbulba [ 26 cze 2014, o 07:26 ] |
Tytuł: | Re: Stankiewicz o Borchardzie |
Colonel napisał(a): Ale widzę, że masz przymus komentowania Podobnie jak Ty Andrzeju ![]() ![]() ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |