Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Dywagacje polonistyczne - duża/wielka litera
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=20213
Strona 1 z 2

Autor:  Zbieraj [ 9 paź 2014, o 06:26 ]
Tytuł:  Dywagacje polonistyczne - duża/wielka litera

[Janna] Wydzieliłam z wątku: viewtopic.php?f=73&t=20192

Kuracent napisał(a):
o Nich.
Kuracent napisał(a):
na Ich stronie
Kuracent napisał(a):
Oni organizują
Kuracent napisał(a):
Ich partner
Kuracent napisał(a):
u Nich
Kuracent napisał(a):
Mu
Jak powiedział pewien poeta:
Andrzej, cholero!
Skończ z tą manierą
Pisania zaimków
Dużą literą!

PS. Czekam niecierpliwie na dalszy ciąg podróżniczego horroru. :D

Autor:  Kuracent [ 9 paź 2014, o 07:15 ]
Tytuł:  Re: Twój lot AZ 490 został odwołany

Zbieraj napisał(a):
Jak powiedział pewien poeta:
Andrzej, cholero!
Skończ z tą manierą
Pisania zaimków
Dużą literą!


Gdy mam wątpliwość, wolę pisać o moich Adwersarzach (czy adwersarzach?) dużą literą. Z szacunku. Nawet, gdy jestem mocno na Nich (czy nich?) wku... Tak, jak w przypadku AlItalia. Czy uważasz, że to duży błąd ortograficzny/grzecznościowy? W każdym razie robię to świadomie.

Zbieraj napisał(a):
Czekam niecierpliwie na dalszy ciąg podróżniczego horroru.


W hostelu jest podobno WiFi. Ale wg. opinii w necie - wolne. Może więc w niedzielę wieczorem czasu brazylijskiego coś napiszę (tym razem krótko). Potem może być trudno.

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Zbieraj [ 9 paź 2014, o 07:37 ]
Tytuł:  Re: Twój lot AZ 490 został odwołany

Kuracent napisał(a):
Gdy mam wątpliwość, wolę pisać o moich Adwersarzach (czy adwersarzach?) dużą literą
To nie miej wątpliwości.
Kuracent napisał(a):
Czy uważasz, że to duży błąd ortograficzny/grzecznościowy?
Tak!
Kuracent napisał(a):
W każdym razie robię to świadomie.
To źle robisz.
Andrzeju, w środku zdania zaimki pisze się dużą literą w trzech przypadkach:

1. Kiedy piszesz bezpośrednio do kogoś, nawet, jeśli go krytykujesz, np.: Drogi Andrzeju, Twoja pisownia zaimków mi się nie podoba.
2. W trzeciej osobie - jeśli piszesz o osobie wybitnej, godnej najwyższego szacunku, np.: Jan Paweł II i Jego pontyfikat. (Mam nadzieję, że dostrzegasz różnicę między Janem Pawłem II a taksówkarzem z Rio, o którym piszesz :D )
3. W sytuacjach wyjątkowych (z punktu widzenia uczuciowego), np.: Złóż w moim imieniu Pawłowi kondolencje z powodu śmierci Jego Ojca.

Autor:  Ejdzej [ 9 paź 2014, o 08:26 ]
Tytuł:  Re: Twój lot AZ 490 został odwołany

A propos małych i "dużych" literek:

małe a duże a
małe a wielkie A
:)

Autor:  Maar [ 9 paź 2014, o 08:44 ]
Tytuł:  Re: Twój lot AZ 490 został odwołany

Ejdzej napisał(a):
małe a wielkie A
:)
Eeee tam wielkie. Takie samo - 12 pt, z tym, że duże. :-)

Najistotniejszą funkcją języka jest funkcja komunikacyjna. W życiu się nie spotkałem z tym, żeby ktoś nieprawidłowo zrozumiał określenie "z dużej litery".

Autor:  Zbieraj [ 9 paź 2014, o 08:45 ]
Tytuł:  Re: Twój lot AZ 490 został odwołany

Maar napisał(a):
żeby ktoś nieprawidłowo zrozumiał określenie "z dużej litery".
Zwłaszcza jeśli zna rosyjski. :lol:

Autor:  robhosailor [ 9 paź 2014, o 08:53 ]
Tytuł:  Re: Twój lot AZ 490 został odwołany

Maar napisał(a):
Najistotniejszą funkcją języka jest funkcja komunikacyjna.
U nasz na wiosce mówiom inocy, a ci co piszom, to jesce inocy. :DD

Autor:  Ejdzej [ 9 paź 2014, o 12:07 ]
Tytuł:  Re: Twój lot AZ 490 został odwołany

Maar napisał(a):
Ejdzej napisał(a):
małe a wielkie A
:)
Eeee tam wielkie. Takie samo - 12 pt, z tym, że duże. :-)

Najistotniejszą funkcją języka jest funkcja komunikacyjna. W życiu się nie spotkałem z tym, żeby ktoś nieprawidłowo zrozumiał określenie "z dużej litery".


Ze wszystkich forów, na które wchodzę na tym jest najwięcej "docinek" językowych :)
W "czepianiu" się określenia z dużej/wielkiej litery specjalizował się mój matematyk z liceum. Jak napisało się "ktury" wszystko było ok, ale powiedzieć z dużej litery, karne zadanko przy tablicy :)

Autor:  Maar [ 9 paź 2014, o 12:31 ]
Tytuł:  Re: Twój lot AZ 490 został odwołany

Ejdzej napisał(a):
W "czepianiu" się określenia z dużej/wielkiej litery specjalizował się mój matematyk z liceum. Jak napisało się "ktury" wszystko było ok, ale powiedzieć z dużej litery, karne zadanko przy tablicy :)
Bo to druga z funkcji języka - funkcja magiczna. Różne zaklęcia, różna kara. :-)

Autor:  stasio1948 [ 9 paź 2014, o 14:03 ]
Tytuł:  Re: Twój lot AZ 490 został odwołany

Ejdzej napisał(a):
Ze wszystkich forów, na które wchodzę na tym jest najwięcej "docinek" językowych :)


Ej,chyba nie.Na forum MondeoKlubPolska gdzie często zaglądam jest punkt 13 w regulaminie mówiący:
Cytuj:
13. Użytkownik uczestniczący w dyskusji na Forum ma obowiązek:
13.5. zachowania poprawności wypowiedzi, zgodnie z obowiązującymi zasadami języka polskiego;

i za niegramatycznie napisane posty moderatorzy udzielają nawet ostrzeżeń!

Autor:  robhosailor [ 9 paź 2014, o 14:07 ]
Tytuł:  Re: Twój lot AZ 490 został odwołany

stasio1948 napisał(a):
udzielają nawet ostrzeżeń!
Chyba ich pogło, albo zgłupli do reszty! U nasz na wiosce, to sztachetami by ich zara pognały. :mrgreen:

Autor:  skipbulba [ 9 paź 2014, o 14:22 ]
Tytuł:  Re: Twój lot AZ 490 został odwołany

Nie rozumiem tej niechęci do poprawnego używania języka ojczystego :)

Autor:  Stara Zientara [ 9 paź 2014, o 14:41 ]
Tytuł:  Re: Twój lot AZ 490 został odwołany

skipbulba napisał(a):
Nie rozumiem tej niechęci do poprawnego używania języka ojczystego :)
Może chodzi o zamaskowanie bełkotu myśli bełkotem formy? :rotfl:

Autor:  mdados [ 9 paź 2014, o 15:00 ]
Tytuł:  Re: Twój lot AZ 490 został odwołany

Cieszta się że to nie dział Kuracenta, bo za te offtopy w jego temacie to już byście bany dostali :D :rotfl:

Autor:  Zbieraj [ 9 paź 2014, o 16:06 ]
Tytuł:  Re: Twój lot AZ 490 został odwołany

Stara Zientara napisał(a):
chodzi o zamaskowanie bełkotu myśli bełkotem formy? :rotfl:
Oczywiście, no weź kurde mega masakra, no kurde no :lol:

Autor:  Maar [ 9 paź 2014, o 16:24 ]
Tytuł:  Re: Twój lot AZ 490 został odwołany

Zbieraj napisał(a):
Stara Zientara napisał(a):
chodzi o zamaskowanie bełkotu myśli bełkotem formy? :rotfl:
Oczywiście, no weź kurde mega masakra, no kurde no :lol:
Janusz, forma OK! :-)

Autor:  Zielony Tygrys [ 13 gru 2014, o 14:34 ]
Tytuł:  Re: Dywagacje polonistyczne - duża/wielka litera

Trudna ta nasza języka.
Humor nie z zeszytów tylko z gazet:
"Nasza kamera zajrzała do podopiecznych schroniska dla zwierząt w Koninie. Przed bramą staną wielki namiot, gdzie każdy mógł dzisiaj w przedświątecznej akcji wesprzeć schronisko."

Autor:  Zielony Tygrys [ 7 sty 2015, o 11:12 ]
Tytuł:  KFIATKI zimowe

Jako, że "moje" dwa wątki aż kipią, to aż się boję zakladać nowy i podczepię sie tu.
A takie kfiatki w środku zimy kfitna sobie
"Do Polski płynie powietrze arktyczne, które przy większych rozpogodzeniach zapewnia nas w bardzo niskie temperatury. Przed nami jedna z najzimniejszych dób w tym sezonie. Termometry pokażą rano minus 30 stopni, a w dzień minus 10 stopni."
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/11 ... egie-mrozy
Swoją drogą mój termometr pokazał rano -2 i tylko dlatego nie zmarzłam. Jakby pokazał prawdę to by była masakra :rotfl:

Autor:  waliant [ 7 sty 2015, o 11:15 ]
Tytuł:  Re: Dywagacje polonistyczne - duża/wielka litera

Zielony Tygrys napisał(a):
Jako, że "moje" dwa wątki aż kipią, to aż się boję zakladać nowy i podczepię sie tu.


Ciekawe, czy można się solidnie pokłócić "w temacie" pogody? :mrgreen:

W Gdańsku rano było -6.

Autor:  Zielony Tygrys [ 7 sty 2015, o 11:17 ]
Tytuł:  Re: Dywagacje polonistyczne - duża/wielka litera

O pogodę? Zawsze! Wybieraj broń!
https://www.google.pl/search?q=narz%C4% ... rologiczne

Autor:  Były user [ 7 sty 2015, o 12:12 ]
Tytuł:  Re: Dywagacje polonistyczne - duża/wielka litera

waliant napisał(a):
Ciekawe, czy można się solidnie pokłócić "w temacie" pogody?


Kpisz czy o drogę pytasz?

waliant napisał(a):
W Gdańsku rano było -6.


Co ty w ogóle wiesz o pogodzie? Ze sposobu w jaki piszesz wynika że niewiele - gdzie w Gdańsku? Konkretnie? Jakie rano? O której godzinie? Konkretnie? Co znaczy było? Już nie jest? Skąd wiesz? Minus sześć czego? Milimetrów? Stopni może? W jakiej skali? Czy aby mierzone w przewiewnym a osłoniętym od bezpośredniego wiatru cieniu 2 metry nad gruntem? Wróć może do szkoły poucz się czegoś o pogodzie i wróć się kłócić!

:mrgreen: :-P :rotfl: :lol: Wystarczy Tomku? :kiss:

Autor:  waliant [ 7 sty 2015, o 12:27 ]
Tytuł:  Re: Dywagacje polonistyczne - duża/wielka litera

Yigael napisał(a):
Co ty w ogóle wiesz o pogodzie? Ze sposobu w jaki piszesz wynika że niewiele - gdzie w Gdańsku? Konkretnie? Jakie rano? O której godzinie? Konkretnie? Co znaczy było? Już nie jest? Skąd wiesz? Minus sześć czego? Milimetrów? Stopni może? W jakiej skali? Czy aby mierzone w przewiewnym a osłoniętym od bezpośredniego wiatru cieniu 2 metry nad gruntem? Wróć może do szkoły poucz się czegoś o pogodzie i wróć się kłócić!


Widzę że masz dużą wprawę... :rotfl:

Dobra, to też było żartem ;)

Autor:  Były user [ 7 sty 2015, o 12:57 ]
Tytuł:  Re: Dywagacje polonistyczne - duża/wielka litera

Tylko Tygrysica się odgroziła i podała tyły miast pazury okazać ;)

Autor:  Zielony Tygrys [ 7 sty 2015, o 13:04 ]
Tytuł:  Re: Dywagacje polonistyczne - duża/wielka litera

Ja tylko czekam, kiedy i czy w ogóle ktoś znajdzie kfiatka.

Autor:  Były user [ 7 sty 2015, o 13:09 ]
Tytuł:  Re: Dywagacje polonistyczne - duża/wielka litera

Zielony Tygrys napisał(a):
Ja tylko czekam, kiedy i czy w ogóle ktoś znajdzie kfiatka.


Zabezpniecza nas w a nie zapewnia a przede wszystkiem dobów nie dób!

Topsze pse Pani? Jak nie to pse nie kopać!

Autor:  Zielony Tygrys [ 7 sty 2015, o 13:14 ]
Tytuł:  Re: Dywagacje polonistyczne - duża/wielka litera

ęęę...
No dobra, osety i insze ostrokrzewy też mogą być. Ani to jeść, ani na tym spać, ale też stworzenie.

Autor:  Były user [ 7 sty 2015, o 13:17 ]
Tytuł:  Re: Dywagacje polonistyczne - duża/wielka litera

Zielony Tygrys napisał(a):
to jeść


Powiedz kozie

Zielony Tygrys napisał(a):
ani na tym spać


powiedz kozie


A jeż to by to nawet wy…kochać potrafił :mrgreen: :kiss:

Autor:  Zielony Tygrys [ 7 sty 2015, o 13:22 ]
Tytuł:  Re: Dywagacje polonistyczne - duża/wielka litera

Tygrysy mają inne zdanie. Poczytaj literaturę faktu. Nie jedzą ostu, miodu ani żołędzi.

Autor:  Były user [ 7 sty 2015, o 13:27 ]
Tytuł:  Re: Dywagacje polonistyczne - duża/wielka litera

Tygrysy brykajom. Kozy skaczo. Tygrysy zawsze. A kozy na pochyłe drzewa.

Kozy dajo mleko! Tygrysy dajo maść!

Dobrze odrobiłem lekcje pse pani?

Autor:  Zielony Tygrys [ 7 sty 2015, o 13:38 ]
Tytuł:  Re: Dywagacje polonistyczne - duża/wielka litera

Perfekto.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/