Apeluje do policji o wnikliwe dochodzenie, a także do mieszkańców, gdy spotkają się z podejrzanym handlem lub nabytym przez kogoś podobnym silnikiem niech dzwonią pod 997.

http://www.ikamien.pl/artykuly/12369/

Na drugi mnie nie stać więc proszę was o pomoc.
pozdrawiam
Michał

Na razie wiadomo ze to byla Yamaha i nic ponadto Tak trudno podac typ, rocznik, numer fabryczny ?

Silnik zniknął z łodzi w nocy z 6 na 7 października. Było ok. godziny 3.15. Złodziei nie zniechęciło dobre oświetlenie mariny, monitoring i całodobowy dyżur bosmana. Trzej panowie zdemontowali ważący ponad 50 kilogramów silnik z łodzi i przerzucili go przez płot mariny. O braku silnika bosman z mariny zorientował się dopiero po 4 godzinach od kradzieży, około 7 rano.
Znaczy był monitoring, zanotował dokładną godzinę popełnienia przestępstwa i liczbę złodziei - ale nikt z tego monitoringu nie korzystał, nikt nie śledził go na bieżąco?
Do tego gminny dziennikarz nie uznał za stosowne napisać jakiego skradziony silnik był modelu, jakiej mocy, jaki miał kolor pokrywy, nie uznał też za stosowne opublikować jaki miał numer seryjny i ew. znaki szczególne?

Cóż - taka gmina...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Yamaha 15 KM rok 2012 numer: 6AH-43394-20