Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Dlaczego jest jak jest
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=20843
Strona 1 z 9

Autor:  Paco [ 2 sty 2015, o 20:13 ]
Tytuł:  Dlaczego jest jak jest

Nie wytrzymalem.
Mialem sie nie odzywac, nic nie pisac.
Jednak dostaje powiadomienia mailem, ze cos ktos pisze.
Wchodze sprawdzam, krew sie gotuje w zylach.
Na forum, na naszym forum ludzie gryza sie jak dzieci w piaskownicy.
Na sasiednim forum troszke spokojniej, bez dobrych rad i wszechwiedzy.
Tutaj, skad sa "nasi chlopcy" rozgrywa sie jakies chore jazdy.
Ja rozumiem, pytania sa wazne, tym bardziej ze znamy sie wszyscy, moze nie wszyscy osobiscie ale jednak.
Dlaczego trzeba sie obrzucac gownem?
Jestesmy zespoleni jedna pasja, a zachowanie jest w moim odczuciu conajmniej dziwne.
W pewnych postach czuc lekka nutke zadowolenia z tego ze gdzies daleko, ktos popelnil blad, ze zdarzyl sie incydent, ze ucierpial jacht. No jakbym ja tam plynal, to przeciez nic by sie nie stalo.
Cytuja nas inni w internetach, ukazujac, ze taplamy sie tu w jakims bagnie, oskarzajac wszystko i wszystkich, ba majac z tego chyba satysfakcje.

Najgorszy jest brak informacji, co dalej z Polonusem, co z zaloga, co niestety rodzi domysly i daje pozywke dla zwyklych troli.
Czasem wydaje mi sie, ze lepiej sie zamknac, nabrac wody w usta co pewnie powinienem zrobic. Nie chce bronic nikogo z zalogi jachtu. Nie wiem kto zawinil, nie wiem czy ktos wylaczyl silnik, czy sam zgasl, nie bylo mnie tam.
Mozemy solidarnie nie snuc domyslow, dywagacji, ktore niczemu nie sluza.
Mam nadzieje, ze po powrocie jachtu/zalogi dowiem sie wiecej.

Dlaczego na forach miedzynarodowych, nie koniecznie zeglarskich jest troszke inaczej?
Dlaczego tam nikt nie skacze sobie do oczu?
Nie wiem, ale bardzo fajnie sie je czyta, pisza tam ludzie z calego swiata o ich wspolnej pasji. Dziela sie doswiadczeniem, wymieniaja poglady.
Bardzo bym chcial, by w roku 2015 i na zegluj.net bylo podobnie.
Jak na razie na to sie nie zanosi.

Po prostu musialem sie wygadac...
Pozdrawiam

Autor:  Sajmon [ 2 sty 2015, o 21:14 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Ej tam ;)
W Polsce też są sympatyczne, merytoryczne fora - w mojej branży na forum zawsze znajdzie się pomoc, gdy o taką się poprosi. Głowa do gòry. Dym opadnie ;)

Autor:  Marian Strzelecki [ 2 sty 2015, o 21:29 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Zwrócił bym uwagę na to od czego się zaczęły insynuacje i szukanie drugiego dna.
Od bana i od przenoszenia postów (w szczytnych celach).
Potem to już pooszło.
Niestety My Polacy (bez podtekstów) reagujemy nerwicowo na to;
gdy ktoś nam karze lub tym bardziej zabrania.
Zbyt długo to mieliśmy na codzień.
MJS

ps
Ironią losu jest fakt, że akurat dwaj główni obrońcy wolności na forum, zaczeli być bronieni w ten sposób.

Autor:  tuptipl [ 2 sty 2015, o 21:41 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Paweł, odnoszę takie samo wrażenie jak Ty, ale konsekwnetnie nie zabieram głosu bo:
1. za mało wiem
2. za mało umiem
3. za daleko jestem
4. zostałem o to poproszony (w jednym z pierwszych postów w owym temacie)
z racji miejsca zamieszkania przeglądam i uczestniczę w forach niemieckojęzycznych i zapewniam Cię że tzw. „Besserwisser-ów” tam również nie brakuje, dlatego zgadzam się ze zdaniem Tomka - gdy dym opadnie to wygasną emocje i wszystko wróci do normy. Być może dla części dyskuntantów skończy się to mniejszym lub większym kacem, inni będą cały czas przekonani o swej „świętej” racji, ale jakie to ma znaczenie... ?

Autor:  Paco [ 2 sty 2015, o 21:44 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Marian powiem ci tak:
BAN to bat administracji/moderacji. Oni sa od tego by bylo jak na jachcie przed zejsciem na lad, czysto, klarownie bezpiecznie.
Jesli kogos banuja to widac maja ku temu powod, wszak godzimy sie na to akceptujac regulamin.
Wszelkie powstania obronne to glupota. Pisze to bo wiem jak dziala administrowanie portalem. Niestety to nieustanna walka :D W dodatku nie da sie dogodzic wszystkim.
Watki przeniesiono rowniez zgodnie z regulaminem, ktory byl akceptowany przez wszystkich przy rejestracji.
Tu chodzi o zwykle ludzkie podejscie, troche dystansu do swiata i siebie.
Coz mozna powiedziec wiecej w watku Polonusa? Niewiele, nie mamy wiedzy, wiec insynuacje, domysly, nikomu ani nie pomoga, ani nie sprawia, ze awaria sie "zaleczy"
Fakt, ze mleko sie rozlalo, moze ktos popelnil blad, moze sie dowiemy jak wroca, a moze nie.
Smuci mnie ze jedna wielka zeglarska zaloga skacze sobie do oczu. Zle to o nas zeglarzach swiadczy.
Smuci mnie to, ze nie potrafimy pozbyc sie emocji tylko wszystko komentujemy na goraco.
Smuci mnie tez, ze coraz mniej jest bezinteresownosci. Szukajac dalej, taki oto obrazek.
Jacht z 2 osobami cumujacy, a na kei tlum...uderzy czy nie uderzy....aaa patrz uderzyl bedzie na youtube...

Autor:  Zielony Tygrys [ 2 sty 2015, o 21:53 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Dlaczego tak jest? A dlaczego ziemia jest okrągła a woda mokra? Taka już ludzka natura.

Autor:  piotr6 [ 2 sty 2015, o 22:03 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Marian Strzelecki napisał(a):
Zwrócił bym uwagę na to od czego się zaczęły insynuacje i szukanie drugiego dna.
Od bana i od przenoszenia postów (w szczytnych celach).
Potem to już pooszło.
Niestety My Polacy (bez podtekstów) reagujemy nerwicowo na to;
gdy ktoś nam karze lub tym bardziej zabrania.
Zbyt długo to mieliśmy na codzień.
MJS


Zgadzam się, ja niestety na banowanie źle reaguję i tradycyjnię się nie zgadzam :D

Autor:  Paco [ 2 sty 2015, o 22:09 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

piotr6 napisał(a):

Zgadzam się, ja niestety na banowanie źle reaguję i tradycyjnię się nie zgadzam :D


Widzisz nie musisz sie zgadzac, ale nawet jak cos takiego ma miejsce po prostu nie jest to nasza (zwyklych userow) zmartwienie.
To jest wlasnie na glowie moderacji....oni sie maja wlasnie tlumaczyc przed soba :D

Autor:  piotr6 [ 2 sty 2015, o 22:10 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Zielony Tygrys napisał(a):
Dlaczego tak jest? A dlaczego ziemia jest okrągła a woda mokra? Taka już ludzka natura.


dlaczego tak jest to nie wiem ale rzeczywiście na angielskich forach trochę inaczej jest jednak. Nie wiem ale w Polsce jest sporo hejtu forumowego

Autor:  Paco [ 2 sty 2015, o 22:18 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Ja oczywiscie nie twierdze, ze na miedzynarodowych forach nie ma "wojkow wiem wszystko i dobra rada, oraz nie znam sie ale wypowiem sie" jednak jest tego zdecydowanie mniej.
Z racji ostatniej zabawki jaka zona mi sprawila :mrgreen: przegladam i chlone wiedze z miedzynarodowego furum FPV. Jeszcze nie spotkalem sie tam z hejtem i cwaniactwem.
Na norweskich forach tez sie kluca, tez sa rozni ichniejsi "Janusze". Ale jakos mniej.

Autor:  Marian Strzelecki [ 2 sty 2015, o 22:27 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Paco napisał(a):
Jacht z 2 osobami cumujacy, a na kei tlum...uderzy czy nie uderzy....aaa patrz uderzyl bedzie na youtube...

Być może, gdyby nie uderzył były by oklaski. :-P

Natury ludzkiej nie zmienisz: tam gdzie są emocje... to są.
Gorzej gdy emocje działają na zasadzie: ja mu pamiętam zaszłości i teraz (gdy się potknął) to mu dogryzę.
Podobnie odczytałem bana (za całokształt)... byłem zaskoczony faktem. (a nie wypowiedzią)
Często mając do kogoś niechęć doszukujemy się więcej niż było powiedziane.
To taka "obrona twierdzy" której nikt nie atakuje, a jeśli już to: "nieadekwatna obrona do ataku".
MJS

ps
a atakuje zwykle człowiwek czujący sie zaatakowanym.

Autor:  Paco [ 2 sty 2015, o 22:36 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Marian, ja tam nie wiem, nie moje zmartwienie banowanie, odcedzanie syfu z watkow.
Troche mi zal, ze moderatorzy czasami nie sa w stanie ostudzic emocji w dyskusji.
Ale jak mowilem, nie kazdemu da sie dogodzic.
Mam jedynie, ze bedzie lepiej w tym roku, czego wam i sobie zycze :)

Autor:  piotr6 [ 2 sty 2015, o 22:37 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Marian Strzelecki napisał(a):
bana (za całokształt)...


zdecydowanie w złym momencie dany....

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Paco napisał(a):
Mam jedynie, ze bedzie lepiej w tym roku, czego wam i sobie zycze :)


i tego się trzymajmy :D

Autor:  Kriss [ 2 sty 2015, o 22:38 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Forum jest w pewnej mierze odbiciem szerszych cech społecznych naszego narodu.
Osobiście nie widzę tu nic gorszego, czego bym nie mógł zobaczyć na ulicy, w sklepie czy u siebie w pracy.
To nie znaczy, że wszystko ma (i musi) się podobać. Nie, i nawet byłoby to albo spowodowane brakiem wrażliwości, albo konformizmem - który wszakże ogłusza i oślepia swego "wyznawcę".
Bo kwestia nie jest w tym jak będziemy komentować CZYJEŚ zachowania, ale jak MY sami zachowywać się będziemy. :kiss:

Jest taka angielska książeczka (nie pomnę tytułu), odpowiednik polskiej o tytule bodajże "mądry żeglarz po szkodzie". Opisane wypadki - przypadki w sumie podobne.
Ale sposób komentowania diametralnie różny. Polak - osądza, poucza.
Anglik pisze, że sposób postępowania załogi był z ich punktu widzenia prawidłowy, jednakże można by ewentualnie zwrócić jeszcze uwagę na to czy na tamto.

W końcu "żegluj net" to polskie forum, więc chyba nie ma co szukać tu cech innych narodów.
Taki mamy temperament :twisted: (trawestując panią minister - komisarz B.)

Autor:  piotr6 [ 2 sty 2015, o 22:41 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Kriss napisał(a):
est taka angielska książeczka (nie pomnę tytułu), odpowiednik polskiej o tytule bodajże "mądry żeglarz po szkodzie". Opisane wypadki - przypadki w sumie podobne.
Ale sposób komentowania diametralnie różny. Polak - osądza, poucza.
Anglik pisze, że sposób postępowania załogi był z ich punktu widzenia prawidłowy, jednakże można by ewentualnie zwrócić jeszcze uwagę na to czy na tamto.


Też na to zwróciłem uwagę, niesamowity język, Anglik pisze raczej jak kolega i przyjaciel a nie jak instruktor, guru, czy nauczyciel. Warto ksiązkę przeczytać właśnie z tego powodu

Autor:  Zielony Tygrys [ 2 sty 2015, o 22:44 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Ban za całokształt...całokształtu nie znam, ale na różnych forach bywałam i rozumiem kontekst.
Są pewne osoby niemile widziane w pewnych miejscach, na ogół nie bez powodu. Doskonale o tym wiedzą i też o tym, że gdy wlezą będa wywalone. Więc komu i za co krzywda?
Internet jest pojemny, miejsca do pisania dostatek.

Autor:  Szaman3 [ 2 sty 2015, o 22:51 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

OK. Jeszcze raz wytłumaczę, choć szkoda, że większość tylko pamięta ogólnikowe i dość obrazowe stwierdzenie "za całokształt", a nie chce pamiętać cytowany już powód, przedstawiony beneficjentowi bana. Więc przypomnę i wytłuszczę:
„Za nieustanne obrażanie innych forowiczów i ciągłe generowanie konfliktów na forum.”
I zapewniam, że nie ma to wiele wspólnego z wątkiem o Polonusie.

Autor:  Catz [ 2 sty 2015, o 22:53 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

W odpowiedzi na pytanie tytułowe: bo jest, jak jest i stety/niestety inaczej nigdy nie bedzie.
Nieobetzny

Autor:  Paco [ 2 sty 2015, o 22:55 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

To nie do końca tak, że chce szukać cech innych nacji. Chciałbym tylko niektórym zwrócić uwagę, że kiedyś sami w podobnej sytuacji znaleźć się mogą. Nie życzę nikomu bo to niewątpliwie nie działa dobrze na wrzody i siwe włosy. Chodzi właśnie o traktowanie innych trochę z góry. Zachowanie takie jest zgoła delikatnie mówiąc niekolezenskie

Autor:  waliant [ 2 sty 2015, o 22:56 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Paco napisał(a):
Na sasiednim forum troszke spokojniej, bez dobrych rad i wszechwiedzy.


Może właśnie dlatego, że nikt nie próbował głupio interweniować gdy pojawiły się całkiem niewinne pytania.
Albo inaczej - działania modów i "grupy wsparcia", szlachetne w zamierzeniach, wywołały niechęć, wojnę i to co wyszło.
Bo pomagać też trzeba umieć, a szlachetnymi intencjami jest piekło wybrukowane.
Głupio działali i teraz się dziwią...

Autor:  Bastard [ 2 sty 2015, o 23:00 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Proszę, skończcie już dyskusję o tym banie. Jeśli ktoś nie rozumie różnicy pomiędzy konsternacją i kur...twem, to należy go wyeliminować. Nie jest to, moim zdaniem, dyskryminacja ze względu na poglądy.
A jeśli "kapitan", jak na SSI Kulińskiego, w swoich wyssanych z palca gryzmołach wyraża żal, że obyło się bez ofiar i Najwyższa Komisja Badania Czegośtam nie będzie mogła przez to kapitanowi Polonusa dopierdolić, to ja z wyrazicielem takiej opinii nie chcę mieć nic do czynienia.

Autor:  piotr6 [ 2 sty 2015, o 23:04 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

waliant napisał(a):
Może właśnie dlatego, że nikt nie próbował głupio interweniować gdy pojawiły się całkiem niewinne pytania.
Albo inaczej - działania modów i "grupy wsparcia", szlachetne w zamierzeniach, wywołały niechęć, wojnę i to co wyszło.
Bo pomagać też trzeba umieć, a szlachetnymi intencjami jest piekło wybrukowane.
Głupio działali i teraz się dziwią...


podobne mam zdanie niestety

Autor:  Paco [ 2 sty 2015, o 23:08 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Jak juz pisałem ban mało mnie interesuje. Nie dotyczy on mnie. Widocznie zasłużony skoro został przyznany. Mnie interesuje by żeglarz zeglarzowi był przyjacielem a nie ch...m.
To naprawdę jest bardzo proste. Kilka osób z forum poznało mnie osobiście i wiedza ze jest to możliwe by być dla siebie życzliwym.

Autor:  Marian Strzelecki [ 2 sty 2015, o 23:11 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Szaman3 napisał(a):
OK. Jeszcze raz wytłumaczę, choć szkoda, że większość tylko pamięta ogólnikowe i dość obrazowe stwierdzenie "za całokształt", a nie chce pamiętać cytowany już powód, przedstawiony beneficjentowi bana. Więc przypomnę i wytłuszczę:
„Za nieustanne obrażanie innych forowiczów i ciągłe generowanie konfliktów na forum.”
I zapewniam, że nie ma to wiele wspólnego z wątkiem o Polonusie.

Mogę się z Tobą zgodzić, ale nic nie wiem o zaszłościach, o obrażaniu, generowaniu itp. więc bana odniosłem do konkretnej wypowiedzi w której nie widziałem nic ponad skonstatowanie faktu.
Jeśli obraził powinien wtedy dostać bana.
Ale ban, ostrzeżenie itp. powinny być dobrem publicznym i być tam i wtedy.
Nie jestem na bieżąco we wszystkich wątkach (i nikt nie jest) więc sądzę ,że wielu miało takie jak ja odczucia.
Jest kilka osób które "sie narażają"; nie wszystkie zawsze i każdemu , ale ...
I dlatego "profilaktyka" powinna być jawna i jednoznaczna, bo na tym nasze forum zyskuje, a na niedomówieniach i domysłach traci.
Wiadomo, że ostra polemika ściąga czytelników: ostra nie znaczy chamska, ale nie znaczy też, że może być moderowana, zmieniając sens i kontekst wypowiedzi.
Od tego są teksty polemiczne: każdy je może napisać.(moderator też - i nawet na kolorowo.)
A to, że internet jest pojemny, i można się wszędzie (gdzie indziej) wypowiedzieć jest błędem w stosunku do naszego (i do każdego innego) forum.

MJS

Autor:  Bastard [ 2 sty 2015, o 23:13 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Paco napisał(a):
To naprawdę jest bardzo proste. Kilka osób z forum poznało mnie osobiście i wiedza ze jest to możliwe by być dla siebie życzliwym.
Paco, ale nie bierz tak poważnie również tego, co wychodzi w pisaniu na forum. Zapewniam Cię, że w większości przypadków jest tak jak u polityków. W Sejmie obrzucają się mięsem, a potem chleją razem przy jednym stoliku... :mrgreen:
EDIT:
Sprawdzić, czy obaj oponenci nie mają tekturowego kapitana. :rotfl:

Autor:  pough [ 2 sty 2015, o 23:15 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Szaman3 napisał(a):
OK. Jeszcze raz wytłumaczę, choć szkoda, że większość tylko pamięta ogólnikowe i dość obrazowe stwierdzenie "za całokształt", a nie chce pamiętać cytowany już powód, przedstawiony beneficjentowi bana. Więc przypomnę i wytłuszczę:
„Za nieustanne obrażanie innych forowiczów i ciągłe generowanie konfliktów na forum.”
I zapewniam, że nie ma to wiele wspólnego z wątkiem o Polonusie.

Paradoksalnie decyzja moderatora również wywołała konflikt na forum, jak widać :-P , ale nie uważam, że była zła. A moderator, wystawił się na krytykę co w tej sytuacji doceniam.
Niestety wszystkim moderacja nie dogodzi.

Autor:  Szaman3 [ 2 sty 2015, o 23:16 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

pough napisał(a):
Paradoksalnie decyzja moderatora również wywołała konflikt na forum,

Decyzja moderatorów. To nie była decyzja jednej osoby, tylko grupy moderatorów.

Autor:  piotr6 [ 2 sty 2015, o 23:18 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Paco napisał(a):
żeglarz zeglarzowi był przyjacielem a nie ch...m.

Chyba są dwie rzeczywistości w realu wyglądamy lepiej :D

choć jak sobie przypomnę,że polski żeglarz rzadko odbiera cumy przy keji to już sam nie wiem :D

Autor:  Paco [ 2 sty 2015, o 23:28 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

piotr6 napisał(a):
Paco napisał(a):
żeglarz zeglarzowi był przyjacielem a nie ch...m.

Chyba są dwie rzeczywistości w realu wyglądamy lepiej :D

choć jak sobie przypomnę,że polski żeglarz rzadko odbiera cumy przy keji to już sam nie wiem :D

O tym już było wyżej właśnie.
A co do banow fajnie by było gdyby był dział gdzie zamieszczane są informacje komu na ile i za co. Bez możliwości komentowania.

Autor:  waliant [ 2 sty 2015, o 23:30 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego jest jak jest

Szaman3 napisał(a):
Decyzja moderatorów. To nie była decyzja jednej osoby, tylko grupy moderatorów.


Nie chodzi tylko o ban. Zauważ, że napisałem też o "grupie wsparcia". Chodzi o całokształt. Być może na sąsiednim forum jest spokojniej, bo nie ma powiązań towarzyskich między modami, grupą wsparcia i załogą Polonusa.

Pewnie, że można sobie życzyć, żeby wszyscy się przymknęli, opinii nie wyrażali i żeby było cacy. Ale to tak nie działa, co celnie zauważył junak. W wziązku z tym, robiąc cokolwiek, warto się zastanowić jakie to wywoła skutki. Święte oburzenie ładnie wygląda, ale to ciut za mało...

Edit: dla porządku dodam, że określenie "grupa wsparcia" nie jest moje, a szkoda, bo bardzo mi się podoba.

Strona 1 z 9 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/