Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

na rurzowo
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=21279
Strona 1 z 3

Autor:  Hania [ 18 lut 2015, o 11:21 ]
Tytuł:  na rurzowo

Tak sobie spojrzałam kto na forum bywa i różne kolorki bywają. Ale w różowym to tylko Katrina i ... 2 chłopy (Micuś i Eryk). Eryka nie znam to nie zabieram głosu. Ale Micumiś ?!
Kubusiu - czegoś nie wiem ?
Cholera - kupiłam Ci maskotę na jacht w formie pluszaka czarnego , dużego. To teraz muszę polecieć i szukać rurzowych majtasów albo koszulki jakiej.
Nie wiedziałam że chłopcy lubią różowe. Kolory znaczy , bo żywe rurzowe to i owszem. Jeszcze jak mają nogi do szyi , włosy blond do kolan , główkę lekką , czółko bez zmarszczek od myśli jakiejkolwiek, nosek sfoszony nieco , oczka cielęco durnowate ... itd itd.

Autor:  Janna [ 18 lut 2015, o 11:25 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Jeszcze jest Marcyz od Narcyzy.

Może chłopaki myśleli, że to grupa dla majtków?

Autor:  Katrine [ 18 lut 2015, o 11:27 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Hania napisał(a):
Nie wiedziałam że chłopcy lubią różowe. Kolory znaczy , bo żywe rurzowe to i owszem. Jeszcze jak mają nogi do szyi , włosy blond do kolan , główkę lekką , czółko bez zmarszczek od myśli jakiejkolwiek, nosek sfoszony nieco , oczka cielęco durnowate ... itd itd.



Jakaś prowokacja?

Autor:  Szaman3 [ 18 lut 2015, o 11:33 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Oczywiście. Jak zawsze ;)

Autor:  Hania [ 18 lut 2015, o 11:42 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Katrine napisał(a):
Jakaś prowokacja?

J......sie N.....ski , Ty zawsze wszystko tak na poważnie ? Nic z luzu i dla wesołości bo słonko fajnie świeci i dzień taki wesoły ?

BTW Ja to bym się cieszyła, że sama mam dla siebie kolorek i inne baby się nie wtryniają. Te inne muszą się wykazywać konkurując z tymi przemądrzałymi rodzajami męskimi. I jeszcze masz do swej forumowej dyspozycji samców deklarujących uwielbienie dla rurzu :D

Autor:  Szaman3 [ 18 lut 2015, o 11:44 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Hania napisał(a):
Te inne muszą się wykazywać konkurując z tymi przemądrzałymi rodzajami męskim.


A kto im każe? One tak same sobie utrudniają ;)

Autor:  Hania [ 18 lut 2015, o 11:45 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Szaman3 napisał(a):
A kto im każe? One tak same sobie utrudniają

No weź mi tutaj nie siej propagandy wrogiej , bo właśnie usiłuję pracować nad poprawieniem samopoczucia Kasieńki

Autor:  Zbieraj [ 18 lut 2015, o 12:01 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Hania napisał(a):
nogi do szyi , włosy blond do kolan , główkę lekką , czółko bez zmarszczek od myśli jakiejkolwiek, nosek sfoszony nieco , oczka cielęco durnowate ... itd itd.
Katrine napisał(a):
Jakaś prowokacja?
Nie. Diagnoza. :rotfl:

Autor:  Zielony Tygrys [ 18 lut 2015, o 12:08 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Nie dla Zbieraja rurzowe, nie dla Tygrysa szperka.

Autor:  Hania [ 18 lut 2015, o 12:12 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Zielony Tygrys napisał(a):
nie dla Tygrysa szperka.

yyy.. znaczy Zbieraj ?

Autor:  Zielony Tygrys [ 18 lut 2015, o 12:15 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

E no aż tak źle to nie. Szperka słonina w sensie. Nie ma związku ale coś trza było napisać.

Autor:  Margrabi [ 18 lut 2015, o 12:17 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Hania napisał(a):
Cholera - kupiłam Ci maskotę na jacht w formie pluszaka czarnego , dużego. To teraz muszę polecieć i szukać rurzowych majtasów albo koszulki jakiej.
Ankra mu kup, takiego: :rotfl:
Załącznik:
P1104689-2.jpg
P1104689-2.jpg [ 420.62 KiB | Przeglądane 5230 razy ]

Hania napisał(a):
Nie wiedziałam że chłopcy lubią różowe. Kolory znaczy , bo żywe rurzowe to i owszem.
Bo róż to nie znaczy zawsze to samo! Rurz - również. :-P

Autor:  Zielony Tygrys [ 18 lut 2015, o 12:19 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Dostałam drogą podarunku piękną różową torebkę własnoręcznie przez Mayennę wyrobioną i to jest pierwsza różowa rzecz, którą noszę.
Jest różnica róż a rurz.

Autor:  Janna [ 18 lut 2015, o 12:33 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Zielony Tygrys napisał(a):
Jest różnica róż a rurz.

Bo róż to kolor, a rurz - stan umysłu.

Autor:  Kurczak [ 18 lut 2015, o 12:43 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Lila rurz doopą ? :-P

Autor:  waliant [ 18 lut 2015, o 12:44 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Najpierw Sekta Białego Żagla, teraz ten wątek. Czy nasze panie forumowe jakieś burze hormonalne przechodzą? W sensie wiosennych mam na myśli (innych bym nawet nie śmiał sugerować...). :mrgreen: Albo ogólnie jakiś niepokój z płcią związany (te 16 chłopa na jedną, wątki o dziewicach i ich nieprzydatności), jeszcze coś innego? :mrgreen:
Wiosna idzie czy co?
:rotfl:

Autor:  Janna [ 18 lut 2015, o 12:46 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

A ten znowu jakieś spiski węszy. :roll: ;)

Autor:  Zbieraj [ 18 lut 2015, o 12:46 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

waliant napisał(a):
wątki o dziewicach i ich nieprzydatności
Coooo? Nieprzydatność dziewic? A czym będziesz karmił smoka???? :roll:

Autor:  waliant [ 18 lut 2015, o 12:51 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Janna napisał(a):
A ten znowu jakieś spiski węszy.


Tym razem nie spiski, nie spiski... :)

Zbieraj napisał(a):
A czym będziesz karmił smoka


Tylko do tego, to mała przydatność*. A mnie się rozchodziło o przydatność, że tak powiem, cielesno-płciową. ;)

* zwłaszcza że Smoczyca kiedyś pisała, że ona dziewice to niechętnie, giermkowie lepsi, a najlepszy rycerz postury odpowiedniej. Tak więc nawet tutaj dziewice blado wypadają ;)

Autor:  Janna [ 18 lut 2015, o 12:56 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

waliant napisał(a):
Smoczyca kiedyś pisała, że ona dziewice to niechętnie, giermkowie lepsi, a najlepszy rycerz postury odpowiedniej. Tak więc nawet tutaj dziewice blado wypadają


E, tam. Ja jeść to najbardziej lubię migdały i orzechy laskowe, potem czekoladki belgijskie, a potem inne różności. Ludziny nie lubię w ogóle.
Dziewice, giermkowie i rycerze, to do dekoracji ogródka przed jaskinią się nadają, a rycerze najlepiej - szczególnie malowniczo wygląda czaszka wyglądająca spod przyłbicy.

Autor:  waliant [ 18 lut 2015, o 13:06 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Janna napisał(a):
a rycerze najlepiej


No właśnie, dlatego tłumaczę Zbierajowi, że przydatność dziewic jest ogólnie niewielka, nawet dla smoków płci wszelakiej ;)

Ale wracając do mojej tezy... to coś jest na rzeczy, że nasze Błękitne cosik się ostatnio uaktywniły w pewnych sferach :roll:
;)

Ale żeby nie było, to ja oczywiście popieram!
:D

Autor:  Maar [ 18 lut 2015, o 13:35 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

waliant napisał(a):
tłumaczę Zbierajowi, że przydatność dziewic jest ogólnie niewielka
Wiesz Waliant, Ty to dziwny facet jesteś! :D :D :D

Autor:  Hania [ 18 lut 2015, o 14:03 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

waliant napisał(a):
Najpierw Sekta Białego Żagla, teraz ten wątek. Czy nasze panie forumowe jakieś burze hormonalne przechodzą? W sensie wiosennych mam na myśli (innych bym nawet nie śmiał sugerować...). Albo ogólnie jakiś niepokój z płcią związany (te 16 chłopa na jedną, wątki o dziewicach i ich nieprzydatności), jeszcze coś innego?
Wiosna idzie czy co?

No bo Ty nie kumasz naszej psychiki. Przede wszystkim jesteśmy przed bardzo ważnymi decyzjami na czym , gdzie i w CZYM popłynąć. To dla odprężenia idzie rozmowa o rurzowych i różowych. Co w sumie też ważne, bo z kim pływać. A ustalenie koloru jaki jest w tym sezonie na topie to nie byle jaka sprawa.
A wątek Białego Żagla - coś Ci nie pasi ? To bardzo poważne przedsięwzięcie zainicjowane przez olśnienie, kontynuowane z całą powagą. Zamierzasz być odszczepieńcem, heretykiem, opozycją jaką ?
Chcesz by PACMAN WIELKI Cię pacnął a Czcigodny strącił we Dziurę ?
Zielony Tygrys napisał(a):
to jest pierwsza różowa rzecz, którą noszę.

A ja dostałam bluzeczkę sportową róż wściekły ale ma fajną kieszonkę na telefon. To w ubiegłym sezonie babski rejs miał w regulaminie posiadanie czegoś różowego na się.
W tem sezonie jeszcze dyskutujemy kolor ale ma dawać po oczach.

Autor:  Zielony Tygrys [ 18 lut 2015, o 14:19 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Mam żarówiasto zielone ponczo.

Autor:  waliant [ 18 lut 2015, o 14:30 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Hania napisał(a):
No bo Ty nie kumasz naszej psychiki.


To oczywista oczywistość! ;)

Hania napisał(a):
Przede wszystkim jesteśmy przed bardzo ważnymi decyzjami na czym , gdzie i w CZYM popłynąć.
...
A wątek Białego Żagla - coś Ci nie pasi ? To bardzo poważne....


No dobrze, wierzę na słowo, a moje niegodne podejrzenia o PRZYCZYNIE wysyłam w niebyt :)

Co do tego w CZYM płynąć, to miałbym kilka sugestii, ale wtedy wątek wróci do "okołodziewicowych" skojarzeń, więc lepiej nie. :)

Autor:  Colonel [ 18 lut 2015, o 15:05 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

waliant napisał(a):
Janna napisał(a):
A ten znowu jakieś spiski węszy.


Tym razem nie spiski, nie spiski... :)

Zbieraj napisał(a):
A czym będziesz karmił smoka


Tylko do tego, to mała przydatność*. A mnie się rozchodziło o przydatność, że tak powiem, cielesno-płciową. ;)

* zwłaszcza że Smoczyca kiedyś pisała, że ona dziewice to niechętnie, giermkowie lepsi, a najlepszy rycerz postury odpowiedniej. Tak więc nawet tutaj dziewice blado wypadają ;)

No tak Ty ze Spisza dziś nie pisza....

Autor:  Alterus [ 18 lut 2015, o 15:50 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Hania napisał(a):
Jeszcze jak mają nogi do szyi , włosy blond do kolan , główkę lekką , czółko bez zmarszczek od myśli jakiejkolwiek, nosek sfoszony nieco , oczka cielęco durnowate ... itd itd.

Noo - czyli chodzi o normalną, ładną dziewczynę..? Opis zbędny, każdy chłop ma to zakodowane... :-P

Oczywiście żartowałem.
My, chłopy, pasjami lubimy nóżki kobiece krótkie i krzywawe, włos zmierzwiony koloru nijakiego, główkę ciężką od wymyślania kolejnych żądań i wiecznie rozbolałą. Zdobną, a jakże, noskiem na kształt pogrzebacza albo klamki od zakrystii. Jara nas też niemożebnie oko, bystro zza okularów intelektualistki patrzące i świdrujące na wskroś kieszenie.
I życie to potwierdza...
:-D

Autor:  Zielony Tygrys [ 18 lut 2015, o 15:53 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Wypraszam sobie publiczne umieszczanie mojego rysopisu!

Autor:  Hania [ 18 lut 2015, o 17:12 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

Zielony Tygrys napisał(a):
Wypraszam sobie publiczne umieszczanie mojego rysopisu!

No co Ty ! Absolutnie błędne podejście !
To już chłopów wina, że najpierw latają za: nogi do szyi , włosy blond do kolan , główkę lekką , czółko bez zmarszczek od myśli jakiejkolwiek, nosek sfoszony nieco , oczka cielęco durnowate ... itd itd. Ślepi i naiwni. Latają , myślą że dostępują szczęścia bo "bogini" dała się poderwać. A potem... bogini się kotwi jak jaka jemioła, nogi do szyi to efekt odpowiedniego obuwia i stringów czyli złudzenie optyczne, włoski po przedłużaniu i farbowaniu, buźki to to nie otwiera bo nie ma co powiedzieć, a sklecenie zdania to wysiłek ( no ten on sądzi, że ona tak słucha z przejęciem), poza tym tynk może odlecieć i wyjdzie, że oczęta też naciągane. Po solidnym zakotwieniu onej na nim budzą się naiwni i widzą to co Alterus z pasją opisał.

Tygrysku: my to zupełnie inna bajka. Koloru piórek nie ukrywamy, zmarszczki mamy same te pozytywne i dodające nam uroku. Mamy pasję własną i możemy ją ew. dzielić z wybranym. Do wybranego trafiamy przez żołądek gotując mu pyszności. A on syty więc zadowolony i nam nie brzęczy.
Byłyśmy ślicznymi , samodzielnymi dziewczętami. Jesteśmy pogodnymi, tolerancyjnymi, zaradnymi i nadal atrakcyjnymi paniami .
No tak ma być !

Autor:  Zielony Tygrys [ 18 lut 2015, o 17:21 ]
Tytuł:  Re: na rurzowo

No z tym żołądkiem to nie przesadzałabym, w moim przypadku jest dokładnie odwrotnie ;)
Znaczy chętnie pozwolę ci trafić do mojego serca tą drogą :kiss:

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/