Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

savoir-vivre przy stole
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=21724
Strona 1 z 1

Autor:  Stara Zientara [ 8 kwi 2015, o 21:59 ]
Tytuł:  savoir-vivre przy stole

W Szkle kontaktowym zaprezentowali dziś brytyjskiego premiera, który jadł hot doga nożem i widelcem.

W związku z tym Daukszewicz poruszył ważny i aktualny problem savoir-vivre'u: po której stronie talerza kładzie się tablet, a po której iPod.
:rotfl:

Autor:  Seba [ 8 kwi 2015, o 22:03 ]
Tytuł:  Re: savoir-vivre przy stole

parokrotnie na własne oczy widziałem ludzików jedzących burgery sztućcami :-)

Autor:  plitkin [ 8 kwi 2015, o 22:06 ]
Tytuł:  Re: savoir-vivre przy stole

Znajomy Hindus sie smieje z tych, co ryż jedzą widelcem. :rotfl:

Dobrze musi byc w zyciu, skoro tak wazna sprawa jest to, jak jakis polityk hotdoga wcina.

Autor:  Stara Zientara [ 8 kwi 2015, o 22:13 ]
Tytuł:  Re: savoir-vivre przy stole

Ważne jest pytanie, po której stronie położyć tablet.

Autor:  Seba [ 8 kwi 2015, o 22:16 ]
Tytuł:  Re: savoir-vivre przy stole

na kolanach :rotfl:

Autor:  MarekSCO [ 8 kwi 2015, o 22:17 ]
Tytuł:  Re: savoir-vivre przy stole

Stara Zientara napisał(a):
Ważne jest pytanie, po której stronie położyć tablet.

Sądzę, że nie należy w żadnym razie kłaść go na stole.
A jednak wymagane jest, żeby mieć go stale przy sobie.
W takim razie najlepiej było by po prostu na nim usiąść ;)

Autor:  Moniia [ 8 kwi 2015, o 22:54 ]
Tytuł:  Re: savoir-vivre przy stole

Seba napisał(a):
parokrotnie na własne oczy widziałem ludzików jedzących burgery sztućcami :-)


A spróbuj, Sebuś, jeść go inaczej, jak masz go podanego na talerzu z frytkami i sałatką... I siedzisz przy stole w może niekoniecznie bardzo, ale jednak dość eleganckim wnętrzu...

Autor:  Seba [ 8 kwi 2015, o 22:58 ]
Tytuł:  Re: savoir-vivre przy stole

Moniia napisał(a):
Seba napisał(a):
parokrotnie na własne oczy widziałem ludzików jedzących burgery sztućcami :-)


A spróbuj, Sebuś, jeść go inaczej, jak masz go podanego na talerzu z frytkami i sałatką... I siedzisz przy stole w może niekoniecznie bardzo, ale jednak dość eleganckim wnętrzu...


ale ten burger nie wymagał trzymania czterema kończynami by sałata, smażona cebula, pomidory, ogórki i 4 sosy nie wyleciały :mrgreen:

a ja wiadomo - wybierał bym najpierw po troszku - palcyma ;-)

Autor:  plitkin [ 9 kwi 2015, o 07:06 ]
Tytuł:  Re: savoir-vivre przy stole

Moniia napisał(a):
Seba napisał(a):
parokrotnie na własne oczy widziałem ludzików jedzących burgery sztućcami :-)


A spróbuj, Sebuś, jeść go inaczej, jak masz go podanego na talerzu z frytkami i sałatką... I siedzisz przy stole w może niekoniecznie bardzo, ale jednak dość eleganckim wnętrzu...


Jadlem nie raz. W eleganckich (niby) knajpach. Pizze rowniez. :mrgreen:
Na szczescie nie jestem politykiem, wiec nie staje sie to sprawą na skale krajową.

Autor:  cine [ 9 kwi 2015, o 10:52 ]
Tytuł:  Re: savoir-vivre przy stole

Nie rozumiem z czego tu problem.
Burgera podanego na ulicy, z okienka czy w jakimś macu zaciągamy łapkami.
To samo tylko teoretycznie z wołowiny i podane na talerzu sztućcami.
A wszystkie pody, pady i komóry spoczywają grzecznie wyciszone w kieszeni sztormiaka.
A jak wylezą to obcasem takiego co by apetytu nie odbierał.

Kiedyś jak miałem knajpkę to kupiłem zagłuszacz GSM.
Jak jakaś pindzia zaczynała wydzierać japę do urządzenia przenośnego to barman robił click i była błoga cisza.

Autor:  Zielony Tygrys [ 9 kwi 2015, o 10:56 ]
Tytuł:  Re: savoir-vivre przy stole

Co ma burger do elegancji tak w ogóle.

Autor:  Micubiszi [ 9 kwi 2015, o 11:23 ]
Tytuł:  Re: savoir-vivre przy stole

Chamstwa się panie do tej Victorii nazłaziło a do tego jeszcze gryczana niedogotowana :mrgreen:

Autor:  waliant [ 9 kwi 2015, o 12:03 ]
Tytuł:  Re: savoir-vivre przy stole

cine napisał(a):
Kiedyś jak miałem knajpkę to kupiłem zagłuszacz GSM.


W kinach by się takie coś przydało.
Ile taka zabawka kosztuje?

Autor:  Magister [ 9 kwi 2015, o 12:45 ]
Tytuł:  Re: savoir-vivre przy stole

cine napisał(a):
Kiedyś jak miałem knajpkę to kupiłem zagłuszacz GSM.
Jak jakaś pindzia zaczynała wydzierać japę do urządzenia przenośnego to barman robił click i była błoga cisza.

Dobre :rotfl: :rotfl:

waliant napisał(a):
Ile taka zabawka kosztuje?

Np.: http://szpiegowskie.com.pl/zagluszacze-gsm/120-zagluszacz-md-gsm-mini.html
750 zł ;)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/