Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Dookoła non stop, a my nic?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=22248
Strona 1 z 1

Autor:  Zbieraj [ 7 cze 2015, o 07:40 ]
Tytuł:  Dookoła non stop, a my nic?

My se gadu-gadu, a tu zaczął się samotny rejs dookoła świata bez trzymanki...eee..., znaczy - bez zatrzymanki. :D
http://wiadomosci.wp.pl/gid,17606976,ka ... leria.html

Autor:  waliant [ 7 cze 2015, o 08:00 ]
Tytuł:  Re: Dookoła non stop, a my nic?

Przyznam że nie wiedziałem :(
Rejs trochę inny niż do tej pory. Bo na własnym jachcie (tak wygląda) i bez zajebiaszczej reklamy wszędzie gdzie się da.
Trzymam kciuki jak cholera.

Autor:  waliant [ 7 cze 2015, o 08:17 ]
Tytuł:  Re: Dookoła non stop, a my nic?

Jacht z klasycznym takielunkiem, bez rolera i sztywnego obciągacza bomu - tym bardziej trzymam kciuki!

Autor:  puffin [ 7 cze 2015, o 11:56 ]
Tytuł:  Re: Dookoła non stop, a my nic?

http://facebook.com/samotnyrejs

Są sponsorzy i więcej w temacie.

pozdrawiam
Czarek

Autor:  cine [ 8 cze 2015, o 14:40 ]
Tytuł:  Re: Dookoła non stop, a my nic?

waliant napisał(a):
Jacht z klasycznym takielunkiem, bez rolera i sztywnego obciągacza bomu - tym bardziej trzymam kciuki!


Mniej potencjalnych zagrożeń popsucia się czegoś.

Autor:  waliant [ 8 cze 2015, o 20:57 ]
Tytuł:  Re: Dookoła non stop, a my nic?

cine napisał(a):
Mniej potencjalnych zagrożeń popsucia się czegoś.


No właśnie, rzadkie podejście. Z tych co płyną daleko, jeszcze tylko Szymon ma podobne podejście do osprzętu na jachcie, co bardzo mi się podoba i tym bardziej kibicuję.

Autor:  cors [ 8 cze 2015, o 22:01 ]
Tytuł:  Re: Dookoła non stop, a my nic?

cine napisał(a):
Mniej potencjalnych zagrożeń popsucia się czegoś.

To zależy czy fachowo zrobione. Jeżeli ten jacht jest wykonany tak jak "sztukowany u niego takielunek (na zdjęciu) to nie wróżę mu sukcesu. Do zawleczki przywiązana flaglinka?

Załączniki:
Podwięzia.png
Podwięzia.png [ 426.37 KiB | Przeglądane 4303 razy ]

Autor:  jachu [ 8 cze 2015, o 22:10 ]
Tytuł:  Re: Dookoła non stop, a my nic?

cors napisał(a):
cine napisał(a):
Mniej potencjalnych zagrożeń popsucia się czegoś.

To zależy czy fachowo zrobione. Jeżeli ten jacht jest wykonany tak jak "sztukowany u niego takielunek (na zdjęciu) to nie wróżę mu sukcesu. Do zawleczki przywiązana flaglinka?


A gdzie Ty tu widzisz sztukowany takielunek ? Widze dwie wanty - sciagacze. A ze do zawleczki podczepiona chyba flaglinka to nie ma nic wspolnego ze sztukowanym takielunkiem.

Autor:  Colonel [ 9 cze 2015, o 06:50 ]
Tytuł:  Re: Dookoła non stop, a my nic?

Jaszra, do czego służy zawleczka? Czy zawleczka rozgięta i wywleczona dalej służy do tego samego?

Autor:  plitkin [ 9 cze 2015, o 07:35 ]
Tytuł:  Re: Dookoła non stop, a my nic?

jachu napisał(a):
cors napisał(a):
cine napisał(a):
Mniej potencjalnych zagrożeń popsucia się czegoś.

To zależy czy fachowo zrobione. Jeżeli ten jacht jest wykonany tak jak "sztukowany u niego takielunek (na zdjęciu) to nie wróżę mu sukcesu. Do zawleczki przywiązana flaglinka?


A gdzie Ty tu widzisz sztukowany takielunek ? Widze dwie wanty - sciagacze. A ze do zawleczki podczepiona chyba flaglinka to nie ma nic wspolnego ze sztukowanym takielunkiem.


Okucie do mocowania want wola o pomste do nieba. Nawet na srodladowej lodce bym tego nie zaakceptowal.

Autor:  cors [ 9 cze 2015, o 07:36 ]
Tytuł:  Re: Dookoła non stop, a my nic?

Colonel napisał(a):
Jaszra

Nie JASZRA tylko JACHU.

Autor:  cors [ 9 cze 2015, o 19:50 ]
Tytuł:  Re: Dookoła non stop, a my nic?

jachu napisał(a):
Ty tu widzisz sztukowany takielunek

Pooglądaj zdjęcia z facebooka. Zwróć uwagę jeszcze na zaczepy achtersztagu do kosza rufowego. Przy takielunku topowym w achter trzeba "wrzucić" najmarniej 1,2 tony na sucho. Skalkuluj dynamikę tej siły od szkwałów i bezwładności przy przechyłach. Oceń co może się stać.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/