Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Rzeszowiak i regaty https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=23059 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | piotr6 [ 5 paź 2015, o 08:19 ] |
Tytuł: | Rzeszowiak i regaty |
[Janna]wydzieliłam z wątku: viewtopic.php?f=39&t=22116 Bogdan Bednarz napisał(a): Gdyby dymało cały czas tak przynajmniej siedem , to szansę na dobrą lokatę mielibyśmy gwarantowaną mam duże wątpliwości ![]() |
Autor: | M@rek [ 5 paź 2015, o 08:24 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
A ja pewnosc ![]() |
Autor: | piotr6 [ 5 paź 2015, o 08:27 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
Umówmy się, ten jacht ma inne zalety |
Autor: | plitkin [ 5 paź 2015, o 08:29 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
Bogdan Bednarz napisał(a): Gdyby dymało cały czas tak przynajmniej siedem , to szansę na dobrą lokatę mielibyśmy gwarantowaną. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Polecam przepłynięcie się choćby przyzwoitym jachtem typu performance-cruiser, nie mówiąc już o performance. W silnym wietrze te jachty radzą sobie również doskonale. Bogdan Bednarz napisał(a): Olawszy zasady regat ( ten jeden jedyny raz ) zrzuciliśmy żagle i pełną parą w silniku dopłynęliśmy do jednostki. Przy udzielaniu pomocy zasady regat pozwalają używać dowolnych środków napędowych. Mało tego, samo udzielanie pomocy jest obowiązkiem wg zasad regatowych i zdroworozsądkowych. Tak więc nie złamaliście żadnych zasad. |
Autor: | Bogdan Bednarz [ 5 paź 2015, o 22:35 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
Szanowni Piotrze, Marku i Plitkinie Wasze uwagi są niewątpliwie trafne ,chociaż zgodnie z tradycją tego forum mógłbym znaleźć kilka argumentów na poparcie mojej tezy. I mielibyśmy kolejną jałową dysputę jakich pełno we wszystkich prawie wątkach. Szkoda pary. Relację z regat pisałem z przymrużeniem oka, niejako z dziennikarskiego obowiązku - wszak był to kolejny etap prowadzony przeze mnie i jego nawet skrócony opis powinien znaleźć się w dziele pt. Rzeszowiak 2015 ![]() Jak coś zaczynam, to przynajmniej staram się skończyć , teraz też. Cieszę się jednak, że ktoś ustosunkował się do mojej pisaniny - do tej pory pisałem jakby sobie a muzom i nie wiedziałem czy to ktoś w ogóle czyta, a tym bardziej czy kogoś to w jakimś stopniu może zainteresować. Rzeszowiak był jedynym jachtem o tak nieregatowych gabarytach startującym w regatach. Nie mógł ich wygrać, nie miał też takich ambicji. Kibicował bardziej zwinnym kolegom z pobłażaniem znosząc moją małą fanaberię. Za to go kocham. ![]() A jutro znów razem wypłyniemy w morze na spotkanie z bardziej odpowiednim towarzystwem - na zlot Próchno i Rdza. Gdzie żeglarze bajać będą o rejsach po tajemnych krainach w sztormach rosnących w siłę z każdym wypitym kieliszkiem, a jachty wspominać trudy przebytych dróg. Szkoda, że nie da się podsłuchać ich rozmów - pewnie wiele można byłoby dowiedzieć się o samych sobie. A może to i lepiej ? |
Autor: | piotr6 [ 5 paź 2015, o 22:49 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
Bogdan Bednarz napisał(a): mógłbym znaleźć kilka argumentów na poparcie mojej tezy. wiesz, ja też ![]() |
Autor: | M@rek [ 6 paź 2015, o 06:47 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
Szanowny Kolego Bogdanie, w Twoim poscie zadnego emotikona sie nie dopatrzylem a ze malo domyslny jestem nie sadzilem ze stwierdzenie o dobrej lokacie zostalo napisane z przymrozeniem oka. Troche juz zegluje i juz do syta nasluchalem sie o oszalamiajacych przebiegach roznych dzielnych jachtow ale rzeczywistosc, czyli regaty pokazuja jak jest naprawde. Doceniamy zalety jachtow roznych typow, "Rzeszowiak" tez ma swoje ale na pewno nie jest to predkosc i ostrosc chodzenia na wiatr oczxywiscie w porownaniu do nowoczesnych jachtow turystyczno regatowych. Warto o tym pamietac. |
Autor: | Kurczak [ 6 paź 2015, o 07:30 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
Aj, aj, Bogdanie. Nadepnąłeś regatowcom na odcisk ![]() |
Autor: | plitkin [ 6 paź 2015, o 08:02 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
Kurczak napisał(a): Aj, aj, Bogdanie. Nadepnąłeś regatowcom na odcisk ![]() Tja... ![]() |
Autor: | piotr6 [ 6 paź 2015, o 08:23 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
Kurczak napisał(a): Aj, aj, na szczęście żeglarstwo ma niejedno imię i prędkość jachtu nie jest najważniejsza ![]() |
Autor: | Kurczak [ 6 paź 2015, o 08:30 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
No ! Moja bidula przy mocnej "6" w baksztagu max 7,3 kn i to raczej przy zjeździe z fali. Ale gdyby nie wysokość wpisowego miałem pomysła wystartować w Polonezie, ale nie na zasadzie kto pierwszy tylko bardziej przyjemnościowej i bez napinki ![]() Fajnie płynąć w takiej armadzie nawet na końcu stawki ![]() |
Autor: | Bogdan Bednarz [ 6 paź 2015, o 10:06 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
Marek, Piotrek Wyluzujcie i pamyłujcie, proszę. Toć napisałem , że Rzeszowiak nie jest regatowy, a ja żadnych ambicji nie mam. Gdyby mój post nie był z przymrużeniem oka, musiałbym napisać o wielu poważniejszych sprawach - choćby o braku związku wysokości wpisowego z jakością organizacji samych regat , pewnych decyzji organizatora według mnie nietrafionych , a przede wszystkim o smutnym fakcie jaki miał miejsce na tych regatach, o którym w innym dziale już było. Jeśli to wam rzeczywiście do czegoś potrzebne, to proszę bardzo : uprzejmie przepraszam za swoja bufonadę : Rzeszowiak pod moją beznadziejna komendą nawet w sztormie dwunastostopniowym nie byłby w stanie wyprzedzić kogokolwiek z zacnej plejady sławetnej regatowej braci. Moje czcze przechwałki wynikały ze zbyt wysokiej samooceny, za co ze skruchą przepraszam. Jeśli nadal potrzebujecie coś udowadniać, to proszę moderatora o wydzielenie z tego wątku sprawy regat do odpowiedniego działu i zatytułować go " Czy Rzeszowiak mógłby wygrać Poloneza? " Spróbuję w nim przedstawić tych kilka argumentów uprawniających mnie do stwierdzenia, które tak was poruszyło. Mogę w nim nawet udowodnić, że Curie-Skłodowska była kobietą. Z ciekawością zapewne publiczność wysłucha także argumentów regatowych autorytetów o wyższości jachtu typu performance nad solidną stalową konstrukcją sprzed kilkudziesięciu lat. Tymczasem idę wywalić z achterpiku sześć stalowych butli gazowych, które wciąż tam zalegają. Gdybym zrobił to w sierpniu, to na pewno mój wynik w regatach byłby lepszy o co najmniej trzy do czterech sekund. Tylko nie poddawajcie tego w wątpliwość, bo tu nie ustąpię ani pół stopy ![]() |
Autor: | piotr6 [ 6 paź 2015, o 10:35 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
Bogdan Bednarz daj spokój nie ma napinki ![]() Bogdan Bednarz napisał(a): że Rzeszowiak nie jest regatowy, a ja żadnych ambicji nie mam oczywiście i fajnie,że tam byłeś Bogdan Bednarz napisał(a): Jeśli nadal potrzebujecie coś udowadniać, No nie nie ma niczego do udowadniania, się po prostu nie zgodziłem z Twoim stwierdzeniem ale daleki jestem od wrogości, krytyki itd. ![]() Bogdan Bednarz napisał(a): musiałbym napisać o wielu poważniejszych sprawach - choćby o braku związku wysokości wpisowego z jakością organizacji samych regat , pewnych decyzji organizatora Jak chcesz, mnie się wydaje,że to się wpisuje w forum żeglarskie Bogdan Bednarz napisał(a): Z ciekawością zapewne publiczność wysłucha także argumentów regatowych autorytetów o wyższości jachtu typu performance nad solidną stalową konstrukcją sprzed kilkudziesięciu lat. jest to co prawda wałkowane na rózne sposoby ale czemu nie. ![]() Bogdan Bednarz napisał(a): Tymczasem idę wywalić z achterpiku sześć stalowych butli gazowych, które wciąż tam zalegają No cóz, mam załadowany cały samochód bambetlami z jachtu i trzeba to wnieść na 4 piętro. dzielę się z Tobą w bólu ![]() |
Autor: | piotr6 [ 6 paź 2015, o 11:16 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
ps. Dodam tylko,że znakomita większość jachtów z Poloneza, nawet tych koło 8m pływa na 7b całkiem nieźle, toteż być może nie do końca doceniasz konkurentów ![]() a i jeszcze jedno, gro tych jachtów to konstrukcje z lat 70-80 ![]() |
Autor: | plitkin [ 6 paź 2015, o 11:54 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
Dziwie sie takiej napince "nie napinajacych sie"turystow". Ani Twoich umiejetnosci nikt nie podwazal, ani dzielnosci Rzeszowiaka. Raczej Ty nie doceniasz innych lodek i na to wskazali przedpiscy (bez zadnej naponki i checi urazeniamkogos). Nie ma potrzeby sie napinac i wiecej dystansu do siebie sugeruje ![]() |
Autor: | Kurczak [ 6 paź 2015, o 11:58 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
Piotrek. Pływałem "Rzeszowiakiem". To nie o to chodzi, że jakiś 8 - metrowy jacht przy "siódemce" pływa całkiem nieźle. Chodzi o to, że przy takim wietrze "Rzeszowiak" dopiero zaczyna pływać fajnie ![]() |
Autor: | Bogdan Bednarz [ 6 paź 2015, o 12:16 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
No cóż Poeci nigdy w tym kraju rozumiani nie byli. ![]() Gdzieś wyżej pisałem o braku zainteresowania moim pisarstwem, a tu proszę , proszę - takie emocje. No , ale dobra. dajmy już spokój tym pierdołom, mam nadzieję, ze para zeszła wystarczająco. Szkoda zostawać w Świnoujściu , mam jeszcze w zanadrzu rejs po Szwecji. Chcecie poczytać ? ![]() |
Autor: | plitkin [ 6 paź 2015, o 12:22 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
Pisz! |
Autor: | piotr6 [ 6 paź 2015, o 12:42 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
Bogdan Bednarz napisał(a): Gdzieś wyżej pisałem o braku zainteresowania moim pisarstwem, a tu proszę , proszę znowu się mylisz ![]() ![]() Bogdan Bednarz napisał(a): Ale ja do Rzeszowiaka mam stosunek osobisty i o nim wyrażam się poetycko. i dobrze to jest bardzo cenne Bogdan Bednarz napisał(a): Poeci nigdy w tym kraju rozumiani nie byli. pocieszę Ciebie w żadnym kraju są nierozumiani Kurczak napisał(a): Chodzi o to, że przy takim wietrze "Rzeszowiak" dopiero zaczyna pływać fajnie ![]() super, choć to jacht jakby nie dla mnie, . oczywiście nie ma co Rzeszowiaka porównywać do popierdółek 8-metrowych bo ON jakby do czegoś innego jest stworzony, ale tym cenniejsze,że Bogdanowi się chciało bawić w regaty. Zresztą zprzyjemnością relację przeczytałem bo też pokazuje trochę inne pływanie, które preferuję. Jak będzie można to się chętnie z piwem wproszę ![]() |
Autor: | Kurczak [ 6 paź 2015, o 12:57 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
Pewnie. O "Rzeszowiaku" zawsze ![]() Spędziłem na nim tylko jeden październikowy tydzień (Świnkowo - Christiansoe - Górki) i pomimo tego, że był dość zmęczony po wieloetapowym rejsie i rozrusznik trzeba było wskrzeszać po kazdym odpaleniu silnika - widać ma coś takiego w sobie, że darzę go ogromnym zaufaniem i sentymentem ![]() |
Autor: | SQ1 [ 6 paź 2015, o 14:27 ] |
Tytuł: | Re: RZESZOWIAK 2015 |
Mody...wyczyśćcie proszę ten wątek, bo utracił cały klimat, a czytało się go jak fajny felieton. Bogdan Bednarz...pisz, pisz. Masz lekką rękę do pisania i super się czyta. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |