Z powodu nadmiaru energii wewnętrznej, co to mnie rozpiera wymyśliłam rejs forumowy składkowy.
1. Paliwo - ostatecznie gdzieś po drodze możemy kupować ale z założenia jacht żaglowy za pomocą onych ma się poruszać
2. Prowiant - każdy przytarga co tylko może
3. Portowych opłat się nie spodziewam, miejsce docelowe podobno bardzo przyjazne dla Polaków
4. Czas trwania rejsu: ca miesiąc ale jak będzie dłużej - no to co ?
5. Kapitan: niedemokratycznie wybieram Zbieraja
6. Opiekun jachtu: zgodę wyraził Osobisty
7. Kuk: się zgadzam. Zmywać nie będę - od tego wachty kambuzowe som
8. Patronat medialny: MSZ
9. Wsparcie logistyczne: MSW
10. Port zaokrętowania: Szczecin
11. Port wyokrętowania: Szczecin
12. Koszt dojazdu do portu za i wyokrętowania: każdy sam
13. Termin wypłynięcia: 01.04.2017 - jest czas na zorganizowanie urlopów itp oraz na zrobienie zapasów żywnościowych. Od dzisiaj nie kupuj jednego serka - kupuj 2. Jeden odłóż na rejs
14. Cel rejsu: naukowo - badawczy
15. Podtytuł do pkt. 14. San Escobar
16. Akwen: patrz pkt. 5
17. Jak będzie dużo chętnych - stworzymy flotyllę forumową

Lista chętnych:
1. Zbieraj (On jeszcze nie wie ale jak przeczyta to siem dowie, nie ?)
2. Osobisty Mąż Mój
3. Ja

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Tydzień przed świętami. Raczej nie puszczą mnie z roboty

_________________
Mirosław Dados

Miesiąc?
Jeśli tydzień to się zgłaszam jak miesiąc to nie dam rady.
W końcu San Escobar jest za razem tak daleko jak i blisko. Zawiemy po drodze do Narnii?

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

Weźcie Waszcza - on wie, gdzie to...

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

Jest opcja krótsza? Jakie trzeba mieć kwalifikacje żeby wziąć udział w rejsie? Minimalny i maksymalny wiek?

A mnie skąd wiedzieć ? Niejaki Waszczykowski zeznał, że czas podróży drogą lotniczą to 22 godziny. Nie wiemy czy czystego latania, czy tam jest wliczone koczowanie na lotnisku. Założyłam, że 22 godz. lotu. To by wyszło, że to dość daleko. Czekam cały czas na końkrety od Zbieraja. Wieku nie ograniczamy choć dzieciarni to bym nie brała ... pieprznie może być, nie wiemy jakie naprawdę mają nastroje San Eskobarczycy.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Mogą je na przykład pożreć.
Chociaż chyba nie...Stosunki dyplomatyczne przecież nawiązaliśmy.

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

Brać przykład z nich!

Jakby na tydzień i przeszedłbym casting...to ja z bardzo wielką chęcią . Do dzieciarni się chyba nie zaliczam.
Starszy od Nicrama jestem

_________________
Sławek

Kurcze nie znalazłem żadnych połączeń lotniczych... a w dwie strony to mi braknie czasu ech... zawsze pod górkę.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

1 kwietnia?
Cały miesiąc?
Zbieraj na fotelu pre....Znaczy Kapitana?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Dobrą ekipą to w tydzień dopłyniemy

Ja nie gotuję, ale mogę robić drynki z palemkom, wszak to Eskobar w planach.
Dobre robię...
Tam chyba biały rum będzie? I granaty też?
Lód się weźmie stąd, bo właśnie mroźna pogoda nadchodzi.

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

O rum będzie raczej trudno, chyba że podciągniemy pod to bimber z trzciny cukrowej. Za to granatów ci jest dostatek. Obronne, zaczepne, hukowe a nawet przeciwpancerne.
Do wybory, do koloru
Jużem miał się zgłosić ale...
Poczytałem nieco o SE i doszedłem do wniosku, że z tak nieodpowiedzialnym organizatorem nie popłynę.
Dlaczego? Ano, SE ma co prawda dłuugą linię brzegową ale całkowicie niedostępną. Rafy, płycizny, mielizny i inne wybrzuszenia podwodne. Co najmniej 200 mil takiej bariery ochronnej.
Jedyne miejsce którym można dopłynąć to.. przekop . Wygryziony 100 sążni pod wodą.
A chyba Zbieraj nie ma patentu na prowadzenie podłodki.
Nawet gdyby miał to tunelu strzegą straszliwe ośmiorniczki. Z zemsty za zjadanie ich siostrzyczek u Sowy pożerają wszystko co sie rucha. *

Tak że na mnie nie liczcie.

* żadnych głupich domysłów i podtekstów proszę nie czynić. Czytane po escobarsku ma wydźwięk całkiem inny.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Jak ze Zbierajem i nie boicie się virtualnych, to ja chcem.
A, no i nie na miesiąc.

Ta data startu mnie niepokoi...
ale pomysł zacny

_________________
Sekuś
Lubię to ->

Nie wiesz co gadasz

To jak z tym Zbierajem? bo nie wiem kiedy wolne planować.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.