Od kilku dni słychać dookoła piły różnej maści. To też uległam ... Na usprawiedliwienie mam tylko to, że
1. wynajęłam firmę co się tym zajmuje od lat
2. firmą zarządza żeglarz
3. to pierwsze cięcie od 30 lat
4. wycięłam 2 co mi wadziły i 2 co były puste we środku i groziły wywaleniem się
5. w tzw międzyczasie posadziłam: 2 orzechy, 2 leszczyny, perukowca, 2 cisy, 5x tuje, 2x jakieś inne iglate w ilości kilkanaście szt., jarzębinę i parę owocowych i wszystkie już sobie na duże wyrosły czyli bilans wyszedł nawet na spory plus
6. reszta miała cięcie suchego
7. a to z planu nr 1 to za karę, bo mu tłumaczyłam by tak nie rosło jak opętane i nie dowalało liściami. Będzie robić za podporę do powoja i może mu urosną takie krzaczate pędzelki na końcach, a one mnie się podobają.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Masz opału na dwa sezony

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Raczysz żartować ? Mój piecyk ma 110 kW i przy normalnej zimie to "przeliczeniowo" na drewno potrzebuję 70 m3. Na następną zimę podeschnie akuratnie i piecyk migiem toto łyknie. Gałęziówka w większości taka na rozpałkę. Ale jestem zadowolona, że w końcu od planów przeszłam do czynów i mam już sprawę drzewek z głowy. Tak na fali to kupiłam sobie taki sprytny sekator do gałązek czyli wilków. Popróbować chciałam i poleciałam po krzaczorkach ... postrzygłam je bo fajnie się ciachało.
Teraz tylko ogarnąć sprzątanie - są chętni ?

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Haniu - co ty ogrzewasz taką mocą ???
Ja mam dom mieszkalny 150 m.kw + garaż 30 m, mam piec dwu-funkcyjny 25 kW i dokąd ogrzewałem się gazem to z jego zachowania wyglądało, iż ma on całkiem spory zapas mocy w stosunku do potrzeb.
Do czego Ci Haniu taka ogromna moc pieca ?

PS. Od roku ogrzewam się pompą ciepła 6 kW i w zasadzie jej moc mi wystarcza na cały dom. W bardzo zimnych dniach kominek załatwia sprawę dogrzania.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Piecyk to zainstalowany w czasach dawnych jak stolarnia hulała. Hala 1000 m2 + dom jakoś ze 400 ... no kiedyś to była dostawka na trociny. Jako wygodny dodatek. Aktualnie się przygotowujemy do zmiany na wiatrak + pompa ciepła. Na gaz nie bo go nie mam z sieci a na jakieś baniaki to ja się nie zgadzam.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Jako użytkownik wieloletni gazu z butli - znaczy propanu - powiem tak - nie idż w tą stronę.
Użytkowanie tego kosztuje majątek - ponad 10 zl / m. sześć. gazu.
Obecnie osobiście ogrzewam się pompą ciepła i mimo cen prądu - ponoć wysokich - koszty ogrzewania wynoszą u mnie połowę tego co za propan.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Haniu , tak z ciekawości zapytam jaką turbinę wiatrową macie zamiar postawić ?
Pozdrawiam , Krzychu.

A co tu "usprawiedliwiać" i przed kim? Wdarłaś się sąsiadowi na działkę ciemną nocą, czy działałaś na swojej, prywatnej posesji?
I co komu do tego, czy coś posadziłaś, czy wyrwałaś, bo tak Ci się podobało?

Rozumiem, że nawiązujesz do głosów o "rzeziach drzew" dobiegających od mentalnych (a pewnie i rzeczywistych) potomków komunistów, co troszczą się nie o swoje, a cudze i radzi by dyktować co masz robić u siebie za swoje pieniądze. Nie zwracaj uwagi na bolszewików.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Niech to szlag!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Ale... rozmawiamy o drzewach posadzonych przez właścicieli czy może jednak nie bardzo?

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

O drzewach rosnących na prywatnym gruncie. A kto sadził, nie ma nic do rzeczy.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Własność ziemi ... O ile można powiedzieć coś pewnego, to nie człowiek jest właścicielem ziemi, tylko ona jego właścicielem, jak on już w niej leży.

Ta **** ustawa, to jedno wielkie sqr****!!!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Robert nie irytuj się, rozmawiasz /ujmując rzecz jego słowami/ z mentalnym /a pewnie i rzeczywistym/ potomkiem debili. Nie zwracaj uwagi na kretyna.

Co się będziesz nerwował, sierpy wypolerujemy może?

No jak nie ma jak ma.
Społeczeństwo korzysta z zieleni na prywatnej zadrzewionej działce miejskiej.* OK
Właściciel zadrzewionej działki miejskiej* płaci niemałe podatki na rzecz miasta. OK
Zadrzewioną działkę miejską* ""właściciel"" uzyskuje w ramach nielegalnej dzikiej reprywatyzacji. OK
Nielegalnie przejętą zadrzewioną działkę miejską* ""właściciel"" sprzedaje . OK
Nowy ""właściciel"" wycina drzewa bo chce postawić biurowiec czy szalet. ZGROZA

* czytaj: położoną w mieście.

PS. W moich włościach ( miejskiej i wiejskiej) jakoś nie słychać warkotu pił i nie czuć zapachu trocin. Ludzie mądrzejsze jakieś czy biznesu specjalnego nie widać.
A choć w garażu wiejskiej rezydencji mam 3 piły spalinowe, a żona 8 (osiem) hektarów lasu, jakoś nie rżniemy. Znaczy: gupie my som

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

A Ty się z polerowanem sierpów raczej nie wyrywaj.
Po teściowej, szlachciance podlaskiej* zostało w spadku coś ze cztery . Podskoczysz
*obornik trzęsła boso ale w rękawiczkach

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Będziem się licytować co się po rodzinie po lamusiech wala? Bacz czym rabatki podlewasz

Własność to rzecz święta i jest podstawą ludzkiej wolności w cywilizowanym świecie. W Polsce została zakwestionowana ustrojem narzuconym przemocą przez bolszewików, których przedstawiciele i poplecznicy podczas swoich rządów wywłaszczali, wsadzali do więzień i mordowali inaczej myślących Polaków. Co gorsza, kilkadziesiąt lat trwania chorego państwa przyczyniło się do zmian mentalności, stworzenia homo sovieticusa, postawy jeszcze dziś wcale powszechnej. Jak zresztą widać.
A ustawa, cóż, to jedna z bardzo nielicznych ustaw przywracających normalność, rzecz wszelkiej bolszewii nienawistną, Robho.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Chyba u Ferengi.

No dobra, a tak konkretnie, to co z tą ustawą jest nie tak?
Tak, wiem, powinienem przeczytać, ale nie czytałem, nie mam czasu, nawet zbytnio ochoty.
Bo jeżeli dobrze zrozumiałem, to Hania jest zadowolona i z ustawy skorzystała. Więc?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Skoro już o potomkach, to czyim ty jesteś potomkiem, aby w niewybredny sposób obrzucać inwektywami kogoś, kto się do ciebie nie zwracał, ani tym bardziej personalnie nie atakował? Podkreślasz nachalnie swoje pochodzenie, Yigaelu, chcesz może wrednym i napastliwym zachowaniem sprawić, aby porządni Żydzi czy Polacy z tego gniazda wstydzili się za ciebie? Ochłoń zasrańcu albo zmień nick.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

"Nic świętego i wszystko puste" (sam sobie wygugluj, co to za bolszewicki cytat) Bez odbioru.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Wszak nie chodzi o ustawę. Jest okazja żeby komuś dołożyć. No to dajemy do pieca.
Zwróć też uwagę, że te "rzezie" to występują nagminnie w tradycyjnych matecznikach partii
obecnie rządzącej
Bo chyba nie zaliczasz prezydentów Warszawy czy Szczecina do miłośników PO

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Ale ja właśnie o ustawę pytałem, z czystej ciekawości. Tudzież z lenistwa, przyznaję bez bicia

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Ano. Wydali ustawę która sankcjonuje to czego domagali się wszyscy dookoła i to od dawna.
W skrócie prawo do zarządzania "świętą własnością prywatną", czyli do wyrezania drzew na prywatnej działce, a i bez zbędnych korowodów i utrudnień ze strony "urzędasów"
Jak drzewko nie ma ileś tam centymetrów obwodu na jakiejś tam wysokości , nie jest pomnikiem przyrody lub nie podlega jako rzadkość prawnej ochronie, to nie patrz na urzędasa tylko "hulaj dusza".
A sprzeciw? Tradycyjnie.
Trzymali za mordę ŻLE
Dali wolę i swawolę. ŹLE

PS Znam osobiście takiego co to w stolycy wyrezał kupę drzew. Teraz protestuje na wsze strony coby inni nie rezali, bo mu wartość działki do sprzedaży spadnie.
I jak tu panie żyć, jak żyć

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Ustawa pozwala prywatnym właścicielom dysponować swoją własnością. Nie każdemu to pasuje.
Sam już nie mam od kilku lat drzew na swojej działce (wycięte za pozwoleniem) ale co roku sprzątam liście opadłe z drzew rosnących na działkach sąsiednich. Ale jeszcze nie zdarzyło się, aby któryś z miłośników drzew przyszedł do mnie i powiedział coś w stylu: "fajne są te drzewa i bardzo wszystkim potrzebne. Pomogę ci posprzątać te liście".

_________________
Pozdrawiam
Michał Filipek

Wszak to twój tok wywodu, a uderzasz we mnie, bo to ja w moim mieście także w mediach i pod własnym nazwiskiem biję w tej sprawie na alarm od jesieni zeszłego roku kiedy zaczęto przebąkiwać. Nie pamiętasz co sam piszesz? cytat powyżej.




Jeśli myślisz, że obelgi pseudoanonimowego łosia, mnie dotkną mylisz się głęboko, takoż twoje okołonachalne rojenia i Żydzi w temacie rzezi drzew absolutnie mnie nie dziwią, tak jak i bolszewia. Miast wstydzić się za innych skoncentruj się na tym żeby samemu przestać się wstydzić się publikować swoje wywody i obelgi pod własnym nazwiskiem i gębą, na razie jaj ci nie staje i ciepiesz tchórzliwie gówienkiem zza węgła.

Personalnie nie atakował, skąd ciebie przy tym nigdy nie było

Jeżeli rzeczywiście pozwala wycinać drzewa na swojej działce budowlanej bez zezwoleń (jakieś wyjątki pewnie są, bo aż tak dobrze to nie może być) i gigantycznych kar, to w czym problem?
Rzeczywiście o to była wojna od dawna.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

To nie problem.
To okazja
Do przejechania się... po przeciwniku

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Pogadamy Tomku na utce, bo długo by było, a nieparlamentarnie

Wolność rzecz święta Alterusie ?

To może pozwólmy budować bez zezwoleń, zlikwidujmy plany zagospodarowania przestrzennego.

Przecież "wolnoć Tomku w swoim domku" ...

Tylko do czego to doprowadzi ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.