Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Czy to już skretyniałem czy może inni ....?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=27296
Strona 1 z 1

Autor:  bury_kocur [ 20 wrz 2017, o 16:55 ]
Tytuł:  Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

Teraz nie o żeglarstwie ...

Kończy mi sie OC na samochód.

Dzwonię do towarzystwa ubezpieczeniowego - podaję numer polisy i proszę, aby na posiadany w ich bazie danych mój adres mailowy wysłać mi propozycję wznowieniową na następny rok.

Nic więcej - nie muszę do tego podawać nic nowego i nic do tej operacji nie wymaga ani potwierdzenia ani weryfikacji.

A laska mówi mi, że bez weryfikacji mojego PESELu oraz adresu korespondencyjnego ona nie może mi wysłać mailem tej propozycji ...

Ludzie - ja to ja już skretyniałem czy też ci faceci od security na tyle opanowali już ten świat ?

Poza tym od jakiego security ?

Ja nic przez telefon nie podaję - oni wszystkie dane mają u siebie i widzi laska, że polisa faktycznie się kończy, więc PO CO żąda ona ode mnie tych danych ?

Może to jednak co faceci od "bezpieczeństwa" komputerowego w trosce o własne stołki tak układają te programy w takich firmach, żeby broń boże nie okazało się, że są oni jednak całkiem zbędni ?

Ja za chwile osiwieję .... :-(

Autor:  Kurczak [ 20 wrz 2017, o 16:56 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

Zmień firmę. Mi sami przysyłają :D

Autor:  bury_kocur [ 20 wrz 2017, o 16:59 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

Kurczak napisał(a):
Zmień firmę. Mi sami przysyłają


Mnie też sami przysłali ale w tzw międzyczasie zmieniłem laptop na nowy i stare maile poszły sie .... (czasownik do wyboru :lol: )

Wiec musiałem zadzwonić i poprosić o powtórną wysyłkę ...

Autor:  Zbieraj [ 20 wrz 2017, o 17:06 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

bury_kocur napisał(a):
zmieniłem laptop na nowy i stare maile poszły sie .... (czasownik do wyboru )
Nie, rzeczownik do wyboru, ze wskazaniem na "pierdoła" :lol:
A po co Ty ściągasz E-majle na swój komputer? Zostawiaj je tam, gdzie są, czyli na serwerze pocztoprowajdera. Wtedy z dowolnego komputra na świecie masz do nich dostęp. :D

Autor:  bury_kocur [ 20 wrz 2017, o 17:32 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

Zbieraj napisał(a):
Zostawiaj je tam, gdzie są, czyli na serwerze pocztoprowajdera.


Zostawiałem.

W końcu zatkała mi się skrzynka firmowa..

Ilość maili przekroczyła 20 tys.

Żeby dalej robić cokolwiek rzeczą najprostsza było wyczyszczenie skrzynki.

I parę rzeczy przy okazji - dosłownie kilka ważnych - poszło sie .... (czasownik do wyboru)

Autor:  Zbieraj [ 20 wrz 2017, o 17:50 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

bury_kocur napisał(a):
Ilość maili przekroczyła 20 tys.
Nie wiem, jak u innych, ale w wp jest opcja, że jak Ci się zatkało przy 20 tysiącach, to możesz sobie rozszerzyć skrzynkę do 30 tysięcy.

Autor:  junak73 [ 20 wrz 2017, o 20:04 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

bury_kocur napisał(a):
W końcu zatkała mi się skrzynka firmowa..

Ilość maili przekroczyła 20 tys.


To kasuj te sprzed 10 lat, ba sprzed 5 lat. :rotfl: poza tym na serwerze na pewno są.

Autor:  Moniia [ 20 wrz 2017, o 20:24 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

Zbieraj napisał(a):
bury_kocur napisał(a):
Ilość maili przekroczyła 20 tys.
Nie wiem, jak u innych, ale w wp jest opcja, że jak Ci się zatkało przy 20 tysiącach, to możesz sobie rozszerzyć skrzynkę do 30 tysięcy.


Oj, Kocurze... Nigdy nie skasowałam maila :) obecnie mam jakieś 200 tys. na serwerze, a w prywatnych skrzynkach (przy mojej stronie itd.) jeszcze kilkanaście tysięcy.

I jak Zbieraj stwierdził - dostęp do każdego z dowolnego komputera...

Autor:  Marian Strzelecki [ 20 wrz 2017, o 20:34 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

Moniia napisał(a):
Oj, Kocurze... Nigdy nie skasowałam maila

Cytuj:
...i inni

Co wcale nie znaczy, że kretyństwo (dzisiejszego świata), goni kretyństwo i, że Kocur ma rację.
MJS

Autor:  jodyna [ 21 wrz 2017, o 06:14 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

bury_kocur napisał(a):
ale w tzw międzyczasie zmieniłem laptop na nowy

no i po co Ci to było? ;)

A danych żąda, żeby nie okazało się, że zadzwonił ktoś przypadkowy, i że zobaczy on, że dla Ciebie jest lepsza oferta niż dla niego, czy inne coś tam coś tam. Choć zgadzam się, że to durne strasznie, i że pewnie w innych firmach tego nie ma.

Autor:  Jurmak [ 21 wrz 2017, o 06:27 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

Moniia napisał(a):
Oj, Kocurze... Nigdy nie skasowałam maila obecnie mam jakieś 200 tys. na serwerze, a w prywatnych skrzynkach (przy mojej stronie itd.) jeszcze kilkanaście tysięcy.


No dobra, zadam może głupie pytanie... Po co?
O ile jestem jeszcze w stanie zrozumieć, że ktoś się chwali, że ma dłuższego :rotfl: to jaki jest sens gromadzenia maili sprzed dziesięciu lat?

Autor:  Moniia [ 21 wrz 2017, o 07:20 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

Jurmak napisał(a):
Moniia napisał(a):
Oj, Kocurze... Nigdy nie skasowałam maila obecnie mam jakieś 200 tys. na serwerze, a w prywatnych skrzynkach (przy mojej stronie itd.) jeszcze kilkanaście tysięcy.


No dobra, zadam może głupie pytanie... Po co?
O ile jestem jeszcze w stanie zrozumieć, że ktoś się chwali, że ma dłuższego :rotfl: to jaki jest sens gromadzenia maili sprzed dziesięciu lat?


Gromadzę tylko dlatego, że kasowanie tej masy byłoby większym wysiłkiem :) ale czasami zdarza mi się sięgać do maili sprzed lat, na zasadzie "pamiętam że ten i ten napisał mi coś o tym" - póki pamiętam kto, lub co, jestem w stanie ten mail znaleźć... :) owszem, nie zdarza się bardzo często ale zdarzyło się co najmniej kilkukrotnie. Ot, takie archiwum które przynajmniej się nie kurzy... :D

Autor:  Marian Strzelecki [ 21 wrz 2017, o 12:43 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

Przenosiny na nowy komputer to tak jak przenosiny do nowego domu: pakujemy wszystko w paczki, opisujemy dokładnie, a po roku okazuje się, że najważniejszą paczkę z archiwami zostawiliśmy pod śmietnikiem.

MJS

Autor:  bury_kocur [ 21 wrz 2017, o 14:35 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

Marian Strzelecki napisał(a):
Przenosiny na nowy komputer to tak jak przenosiny do nowego domu


Tu jest jeszcze gorzej bo przede wszystkim zmieniam XP na W10.

Mam więc - poza całkiem innym systemem operacyjnym kompletnie inny program pocztowy, który wymagał konfiguracji od podstaw.

Ściągam na niego maile z trzech serwerów i wszystko trzeba było ustawić oraz opanować te nowości co robię od tygodnia i dopiero teraz zaczynam się z moim nowym Lenovo dogadywać ze wskazaniem na "zaczynam" :lol:

Przeniesienie danych to już był Pan Pikuś.

Potem instalacja sterowników do wszystkich moich zabawek peryferyjnych a wcześniej poszukać i znaleźć np. sterownik do W10 do drukarki laserowej Canona z 2005 roku, które to bydle nie chce się zepsuć i działa dobrze...

Dobrze, że noce są tak długie ... :rotfl:

Autor:  Jaromir [ 21 wrz 2017, o 17:26 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

Kurczak napisał(a):
Zmień firmę. Mi sami przysyłają :D

Mi też - ale i tak idę do brokera, który zawsze znajduje tańsze komunikacyjne OC, niż to co przysłali. Bywa, że tego samego ubezpieczyciela ;).

Autor:  MarekSCO [ 22 wrz 2017, o 20:49 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

Jaromir napisał(a):
Mi też - ale i tak idę do brokera, który zawsze znajduje tańsze komunikacyjne OC, niż to co przysłali. Bywa, że tego samego ubezpieczyciela ;).

Dokładnie tym sposobem oszczędziłem ostatnio stówkę...
Szkoda gadać po prostu...

Autor:  halny [ 23 wrz 2017, o 08:18 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

A propos, zobaczcie jak PZU postępuje gdy się od nich odchodzi: http://pamietnikwindykatora.pl/2017/08/ ... polisy-oc/

Autor:  plitkin [ 23 wrz 2017, o 11:38 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

Bzdurne zarzuty moim zdaniem. Koleś sam popełnił błąd i najeżdża na towarzystwo.

Autor:  halny [ 23 wrz 2017, o 11:47 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

Jeżeli koleś nic nie zataił w opisie, to ubezpieczyciel faktycznie niedopełnił formalności i może mieć problemy. Koleś też - nadwyrężone nerwy i zmarnowany czas może i w sądzie, bo żal mu było list polecony z wypowiedzeniem wysłać.

Tak czy owak jednak, etyczna firma tak nie postępuje.

Autor:  Marian Strzelecki [ 23 wrz 2017, o 14:26 ]
Tytuł:  Re: Czy to już skretyniałem czy może inni ....?

halny napisał(a):
Tak czy owak jednak, etyczna firma tak nie postępuje.
Coraz mniej widzę etyki w działaniu jakichkolwiek firm związanych z pieniędzmi.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/