Oj, o kotach pływających słychać częściej niż o pływających psach. Jak będę miał chwilkę, to napiszę o kocio-psiej mazurskiej przygodzie

A Twojej kotcę życzę udanych rejsów.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Odświeżę wątek. Przedstawiam strażnika orzechów
Nazywa się Puszek, dla przyjaciół Pusio vel Pusiaty

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Qrczę, pokaż więcej zdjęć Puszka, bo to, zdaje się, moja ulubiona rasa - mały biały mop samobieżny śliczny

Też siem pochwalę, bo suczki są wspaniałe i mają aktualnie palemki. Obydwie szlachcianki, nie wystawiają się. Na wakacjach były w Chorwacji i jakoś nie ugotowały się. Od lewej Loona - warszawianka z Sadyby, jej mamusia zagrała jakiś "ogon" w jednym z seriali. Podejrzewana o autyzm z powodu dziwnego zachowania. Bardzo lubi morskie kąpiele. Raz podjęła próbę ucieczki w kierunku Bornholmu. Z wiadomego względu nazywana przez domowników "Przepłaconą"... Z prawej Bagatela zwana Telą, bardzo kontaktowa poznanianka. Zaprzyjaźnia się natychmiast. Kiedy zeskakuje z jakiegoś mebla, robi w powietrzu śmieszny półobrót... Ich wiek to jeden i półtora roku. Na fotkach 1. krótko po przyjeździe 2. uwiecznione na obrazie (olej).

_________________
Zbig A. Gintowt

To jest Westik Jest u nas 3 lata. Wzięliśmy go jak miał 2,5 roku. Jest z odzysku, tak jak suńka o której pisałem na początku wątku. Suńka - Milka, to juz starsza pani. Ma 13 lat. Wzielismy ją jak miała rok.
Oto oba.

Edit:
Milka to gwiazda kolorowych miesięczników. Na początku 2008 roku występowała w Żaglach

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Mój opis naszych obecnych suczek brzmi jak przechwałki snoba... i dlatego chciałbym dodać, cytując Szamana3, że dwukrotnie mieliśmy pieski "z odzysku" i w naszym przypadku były to pieski ze schroniska. Niestety i jeden i drugi zarażony był nużycą występującą u wszystkich chyba psów w schronisku. Pal licho wielki budżet wydany na wizyty u weterynarzy w czasie kilkunastoletniego życia psa, ale niemożność zwalczenia tej choroby i zaleczanie tylko, było mocno przygnębiające. Dlatego po śmierci yorczki Fifi, Junior zdecydował o nabyciu piesków z hodowli. W przypadku piesków z odzysku sprawdzenie ich stanu zdrowotnego może zaoszczędzić wielu traumatycznych przeżyć...

_________________
Zbig A. Gintowt

Nie ma znaczenia czy pies ze schroniska, czy od ludzi. Pusiaty jest "od ludzi" i tak samo miał, i po 3 latach niestety nadal ma nużycę, choć juz kilka razy wydawało sie że jest po problemie. A tamci mieli go "fabrycznie nowego" z hodowli.
Da się z tym żyć, choć to kosztuje. Ale ufne ślepia psa, wpatrzone w ludzkie oczy, to bezcenne. Nie oddał bym tego psa, choć za pieniądze wydane na jego leczenie kupiłbym najlepszego championa. Tylko po co?

Jakiś czas temu był pomysł przygarnąć trzeciego psa, też z odzysku. Wtedy nie wyszło. Ale możliwe, że teraz pojawi się trzeci z odzysku. Zobaczymy.

Edit:
Pies to nie samochód, który najlepiej jeśli jest fabrycznie nowy, z karoserią w kolorze wybranym przez rodzinę i z pasującą kolorystycznie tapicerką. A jeśli nie stać nas na nowy, to trzeba znaleźć jakiś "nie bity z małym przebiegiem".

Psa zobaczysz i wystarczy, że pomyślisz: "dobrze by było jakby był z nami".

I nic więcej.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Za ten "Edit ... i nic więcej."

_________________
Pozdrawiam, Małgosia
s/y White Phoenix

"Najczęściej, nie tyle trzeba zmieniać samą sytuację, ile sposób jej doświadczania" Sensei Sunya

Trochę przesadziłem z tym że wystarczy zobaczyć i pomysleć że fajnie jak by był z nami.
Nie widziałem żadnego z psów które mamy, w momencie gdy mówiłem "bierzemy"

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

a mój pies ma psa
a było to tak
mam sunię z odzysku
jako młode wystraszone stworzonko ktoś podrzucił ją pewnym ludziom na podwórko. nie mogli jej zatrzymać, dali ogłoszenie i tak trafiła do mnie. wyrosła na piękna wilczycę która z wdziękiem i wielkim przekonaniem udaje groźnego psa.
chociaż jest wysterylizowana i tak co pół roku mamy na podwórku gromadę adoratorów. no i minionej wiosny gdy już pora amorów się skończyła, jeden został na stałe. psica zaprosiła go do budy i miski. jako nowy członek rodziny otrzymał imię Ciupek bo też ma taki szczeniacki, ciupkowaty wygląd.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

I jest trzeci
Na razie "jest na razie". A jak sie dogada z pozostałymi dwoma, to pewnie zostanie

PS. Właśnie żałośnie wyje na podwórku. Chyba tęskni do poprzedniego miejsca

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Mój pupil właśnie skończył 8 lat.

_________________
pozdrawiam
Bogdan Studziński

Parę fotek naszego łobuza...
Jego główne zajęcia to "piłeczkowanie" i "freesbowanie".

_________________
Pozdr.
Tomek Niedbała

A czy Wsz pies był PSEM MIESIĄCA?! Ha!
http://www.cafeanimal.pl/artykuly/do-po ... ernika,831

Odi został uratowany przez wolontariuszy ze schroniska w Krzyczkach. Wspaniali, nieprawdopodobnie oddani zwierzętom ludzie... Dłuuugo szkuali właścicieli dla Odiego, aż trafili na nas. Juz po tym gdy zabraliśmy go do domu dowiedziałem sie że na portalu Dogomania ma dwa swoje wątki - w sumie około 500 postów!
http://www.dogomania.pl/forum/threads/1 ... ek-odnalazł-DOM?s=73582b68e2dadb6be575525546053729

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

A ja mam kota

Za to Cię lubię, Sajmon

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

U mnie od dwóch dni jest cyrk, jak z trzema psami wychodzi się na spacer Psy się cieszą, skaczą i samo zapinanie smycz na obrożach to juz jest niezła jazda

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Powiedz "Siad!" i wtedy zapinaj. Ja tak robię i jest prościej

Nawet jak jeden usiądzie, to pozostałe dwa tańczą i szczekają. A jak są już zasmyczone to potrafią się poplątać

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Zawsze możesz wykorzystać cudze doświadczenia

A to 2/3 mojej sfory psów. Ten duży to nowy Suńka (ta mała) rządzi sforą. Od razu to pokazała nowemu

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

A ja planuje wziąć piesa stąd [cut] Cudny Jeśli ktoś kojarzy tę instytucję adopcyjną, to niech się odezwę, bo wolałbym wziąć zwierza ze sprawdzonego źródła.

[Narjess] skasowałam linka do serwisu sprzedażowego, ogłoszenie nieaktualne, a kolega chyba reklamuje tenże serwis. W linku były chow-chowy do darmowej adopcji.

Weź ze schroniska.
No właśnie ...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Według znajomych z ZK to jakaś ściema albo naciągactwo. Proponują skorzystać z innej opcji.

Czałki? Do adopcji? Darmo? I jeszcze ta polszczyzna? Chyba nie pojąłeś żartu..

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Ja? Ano chyba nie

pisałam do Petera

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

a to mój żeglarz

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

piękny okaz

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

No Magda a jak Ci sie podoba pies???

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!