Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Cena spełnionych marzeń
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=34819
Strona 1 z 1

Autor:  Marian J. [ 6 lut 2025, o 18:17 ]
Tytuł:  Cena spełnionych marzeń

Jaka jest cena spełnionych MARZEŃ? Pracowałam na jachtach miliarderów. Hola Ola wam to opowie w tym filmie:

Autor:  robhosailor [ 7 lut 2025, o 08:57 ]
Tytuł:  Re: Cena spełnionych marzeń

Jakiś czas temu, ten temat podrzucił mi Facebook wraz z dość szerokim podpisem/opisem. Nie zajrzałem więc do linku. Ale...

Zastanawia sam tytuł i nasuwa się pytanie:

KTO (?) marzy o tym, żeby komukolwiek usługiwać???

Autor:  Marian J. [ 7 lut 2025, o 14:30 ]
Tytuł:  Re: Cena spełnionych marzeń

robhosailor napisał(a):
Zastanawia sam tytuł i nasuwa się pytanie:

KTO (?) marzy o tym, żeby komukolwiek usługiwać???
Chyba nie zrozumiałeś przesłania tego co jest w tym filmie. To usługiwanie komuś było ceną za spełnienie marzeń i możliwość zwiedzania świata i tylko tyle. Mi by to nie odpowiadało ale tej dziewczynie która występuję w tym filmie widać, że tak.

Autor:  robhosailor [ 7 lut 2025, o 17:12 ]
Tytuł:  Re: Cena spełnionych marzeń

"nie zrozumiałeś przesłania tego co jest w tym filmie"

Nawet nie próbowałem! Nie zajrzałem do tego filmu.

Wolę własnym kajakiem zwiedzać okolicę, niż cały świat, jako niewolnik na luksusowym jachcie.

Autor:  Mir [ 7 lut 2025, o 19:50 ]
Tytuł:  Re: Cena spełnionych marzeń

Sposób na życie, przygoda i kontrakty na jednostkach powyżej 180 ft, swoje zarobiła i ma za co realizować podróże po świecie. Przykładowo, panie za czesanie sztruksu na ścianach statkowego korytarza kasują 20 tys. zł./m-c, a ona była kierownikiem pokładu, więc dużo więcej. Ciekawie opowiada, dobrze jej się słucha. Poznała establiszment świata. I dużo wie. Mogłaby startować na prezydenta... Ciekawe w co zainwestuje?

Ola, znana z podróżniczo-przygodowego bloga pod tytułem "Na Horyzoncie-HolaOla", pochodzi z Wrocławia. Od razu po szkole wyruszyła z plecakiem w świat. Od wielu lat pracuje na statkach, obecnie jako menadżer pokładu na prywatnych jachtach multimilionerów.15 sie 2024

Autor:  Catz [ 7 lut 2025, o 20:11 ]
Tytuł:  Re: Cena spełnionych marzeń

robhosailor napisał(a):
Wolę własnym kajakiem zwiedzać okolicę, niż cały świat, jako niewolnik na luksusowym jachcie.

Nigdy nie bylem niewolnikiem i nie robilem w luksusie, ale jako swiezy imigrant imalem sie przez kilka lat prac wszelakich ( bynajmniej "nie marzen" ) i wydaje mi sie, ze rozszerzylo to moje horyzonty. Plus kilka przydatnych umiejetnosci praktycznych i zyciowych.
Imigrantz

Autor:  robhosailor [ 7 lut 2025, o 21:22 ]
Tytuł:  Re: Cena spełnionych marzeń

Głównie pracowałem jako freelancer, również dla nowobogackich i wśród luksusów. Miałem też luksus powiedzieć niektórym, żeby się pie...

Autor:  Catz [ 7 lut 2025, o 21:41 ]
Tytuł:  Re: Cena spełnionych marzeń

robhosailor napisał(a):
Miałem też luksus powiedzieć niektórym, żeby się pie...

Jest to luksus najbardziej luksusowy, demokratyczny i ogolnie dostepny. Zwlaszcza jesli ma miejsce w pieknych i egzotycznych okolicznosciach yachtowych.
Filmu tez nie widzialem. Z braku czasu: tyram jak niewolnik rewolucjonizujac pochodne ozaglowania gaflowego ( eliptyczne - Georgia Lee...) i okaze sie w maju, czy bylo warto. Pieknie tam niby jest, ale bywa chlodnawo, oczywiscie przez te unijne wymysly i dyrektywy.
Catz

Autor:  robhosailor [ 7 lut 2025, o 23:35 ]
Tytuł:  Re: Cena spełnionych marzeń

To akurat bardzo fajne niewolnictwo. Pomimo ciepłej zimy, poczekam do wiosny i też spróbuję robić za niewolnika, przy swoich łódkach.

Autor:  Catz [ 8 lut 2025, o 00:10 ]
Tytuł:  Re: Cena spełnionych marzeń

robhosailor napisał(a):
To akurat bardzo fajne niewolnictwo.

Taaa... Tylko nie ma komu powiedziec, zeby sie p....
Dzisiaj przed kolacja zbieralem ze stolu swoje ekierki, krzywiki, cyrkle, gumki i piwa i Zona powiedziala patrzac na moje dziela, ze nie wiedziala, ze buduje koparke przedsiebierno-zasierzutna.
Okazalo sie przy tym, ze nie stac mnie na luksus odpowiedzi na taka zniewage....
Catz

Autor:  robhosailor [ 9 lut 2025, o 10:11 ]
Tytuł:  Re: Cena spełnionych marzeń

Jedni mówią, że żadna praca nie hańbi, a inni, że każda hańbi jednakowo.

Ja mówię, że nie hańbi tylko praca dla własnej przyjemności i własnego rozwoju. A sobie samemu też potrafię powiedzieć, że nie.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/