Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Port Czerniakowski czyli podatkiem dennym w żeglarza https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=4893 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Tomek Janiszewski [ 11 maja 2010, o 12:44 ] |
Tytuł: | Port Czerniakowski czyli podatkiem dennym w żeglarza |
Sprawa rzekomo nowej warszawskiej przystani, której dotąd nie ma i nigdy nie bylo (patrz http://zegluj.net/forum_zeglarskie/view ... =27&t=3972 ) ma swoj ciąg dalszy: http://www.nasza-wisla.com.pl/?mode=news&nid=170 Cytuj: § 2. W związku z brakami infrastruktury portowej na 2010 rok ustala się 50% bonifikatę od stawek opłat wskazanych w załączniku do Zarządzenia. A więc wyszło na to że miasto przyznało się już jawnie do pobierania haraczu czyli opłaty za nic, jako że podatek denny pobierany od lodzi i obiektów przeznaczonych do rekreacji, turystyki, sportu oraz amatroskiego połowu ryb nie ma umocowania prawnego. Takie "opłaty portowe" przypominają praktykę uskutecznioną przez menela zwanego panem pięć złoty wyskakującego z nadjeziornych krzaków na Mazurach (przez przypadek, nawet najniższa wyskośc opłaty dobowej wynosi akurat 5zł)! Ale biurokraci musieli jakoś sobie wspomnianą na wstępie "bonifikatę" powetować. Zmieniono zatem całkowicie zasady pobierania tzw opłat portowych znosząc podział na lodzie sportowo-turystyczno-rekreacyjne, barki mieszkalne oraz statki usługowe, w zamian za to różnicując opłaty w zależości od ich wielkości, mianowicie wprowadzono nowe, wyższe stawki podatku dennego dotyczące łodzi powyżej 12mkw powierzchni. I tak okazuje się że za postój "Leśnego Dziadka" należącego do typu "Orion" którego długość wynosi 5,93m (faktycznie nieco ponad 6m ponieważ przedłużyłem mu dno na rufie) a szerokość 2,09m zapłaciłbym rocznie nie jak dotąd być miało 600zł, lecz już z uwzględnieniem "bonifikaty" 875 zł haraczu, bowiem jego powierzchnia nawet bez tej przeróbki wyniosłaby 12,4mkw. To więcej niż obecnie płacę w WKW (z infrastrukturą ale bez żadnej bonifikaty, np za udział w pracach na rzecz klubu) dokąd musiałem się przeprowadzić w wyniku dotychczasowych działań ekipy HaGieWu i pana Piwowarskiego. Mniejsze od Oriona jachty spotyka się obecnie rzadko (w praktyce głównie bezkabinowe łodzie wędkarskie), można więc uznać że granicę 12mkw przyjęto nieprzypadkowo. Zupełnie jak niesławnej pamięci granicę 5m długosci jachtu, do prowadzenia którego nie byly wymagane żadne uprawnienia. Wtedy też jak Jaruzelski socjalizmu w stanie wojennym "władza żeglarska" czyli leśne dziadki z PZŻ broniła tego limitu, mając na względzie że większość jachtów prywatnych mieści się w granicach 7,5m dlugości, tak więc obecnie obowiązujacy limit zwalnia ic właścicieli od obowiązku posiadania uprawnień. Więc niechaj pan Piwowarski tutaj nie ściemnia; harczownictwa ekipy HGW która najpewniej potraktuje Święto Wisły w charakterze okazji do startu kampanii wyborczej aby przez kolejne 4 lata wywłaszczać warszawiaków ze wspólnego dobra nie sposób ukryć, a ich rzekome pójście na rękę wodniakom okazało się kolejnym wprowadzaniem w błąd opinii publicznej. W tej sytuacji tegoroczne Święto Wisły okaże się w istocie chocholim tańcem, skoro intencje władz jawnie już zmierzają do wykorzenienia resztek wodniactwa w Warszawie. Tomek Janiszewski [banan] Przeniosłem do HydeParku - wątek nie opisuje miejsca żeglarskiego tylko - tylko jego podatki |
Autor: | M52 [ 12 maja 2010, o 20:48 ] |
Tytuł: | Re: Port Czerniakowski czyli podatkiem dennym w żeglarza |
Piszesz sporo na ten temat na rozmaitych forach, ale chyba walczysz samotnie. Czy jeszcze ktoś opuścił tamten port? Czy jeszcze ktoś protestuje? Ciekaw jestem, czy przewidujesz inne działania w tej sprawie. Wystąpienie do władz miasta? A może powkurzasz oficjeli transparentem na maszcie podczas tegorocznego święta Wisły? |
Autor: | Tomek Janiszewski [ 13 maja 2010, o 07:31 ] |
Tytuł: | Re: Port Czerniakowski czyli podatkiem dennym w żeglarza |
M52 napisał(a): Czy jeszcze ktoś opuścił tamten port? Czy jeszcze ktoś protestuje? Po prawdzie mówiąc, innym to zwisa. Praktycznie nikt z "Rejsów" poza mną nie żeglował regularnie po Wiśle. Niektórzy zrzucali jachty tuż przed wyruszeniem na Mazury, i jeśli nie wyciągali ich zaraz po powrocie, to tylko dlatego że im się nie chcialo. Inni trzymali i remontowali jachty na klubowym placu, skąd zawozili je nad wodę samochodami. Najwięcej zaś bylo takich co owszem przychodzili co weekend na przystań wypić wódeczkę pod wiatą ale od lat nie wodowali swoich jachtów, zadawalając się samą świadomością że je w ogóle mają. Wszystkich wyżej wymienionych żaden podatek denny dotyczyć nie będzie. Wychylać się nikt nie chce, zaś kierownictwo klubu poszło na zgniły kompromis z "Ratuszem" płacąc podatek denny ryczałtem podatek na 8 miejsc przy pomoście, wychodząc z założenia że z przyczyn wymienionych wyżej raczej nigdy nie będzie przy pomoście stalo więcej jachtów. Dopiero na dniach zorientowalo się że ktoś ich łoi w tyłek ponieważ taki podatek nie ma umocowania prawnego. Cytuj: Ciekaw jestem, czy przewidujesz inne działania w tej sprawie. Tyły sobie zabezpieczyłem: "Leśny Dziadek" od listopada ub. roku stacjonuje już na innej wiślanej przystani, i stamtąd będzie ruszał w rejsy. Nie przepuszczam żadnej okazji aby nikczemne posunięcia miasta piętnować, nie tylko na forach żeglarskich. Cytuj: Wystąpienie do władz miasta? Ależ jak najbardziej. Znalazłem sojusznika w osobie radnego z PiS, któremu już wcześniej nie spodobały się drastyczne podwyżki cen biletów na statki do Serocka. Uświadomiłem mu, że władze niszczą na wodzie także i to, co żadnych dotacji nie wymaga. Przygotowałem projekt wystąpienia. z którym można zapoznać się pod adresem: http://bip.warszawa.pl/NR/rdonlyres/825 ... ewski1.pdf Ale jak wynika ze strony: http://bip.warszawa.pl/Menu_podmiotowe/ ... roslaw.htm powyższe zapytanie do dziś nie doczekało się odpowiedzi, mimo że ustawowy termin minął parę tygodni temu. Jak zatem widać, "praworządna" ekipa HGW jawnie już kpi sobie z obowiązującego prawa. Jednak opozycja z całą pewnością nie przepuści okazji aby zdyskontować powyższe w obliczu nadchodzących wyborów samorządowych. Cytuj: A może powkurzasz oficjeli transparentem na maszcie podczas tegorocznego święta Wisły? Hmm, taki transparent rozwinięty na maszcie jachtu na rzecze mógłby zostać dostrzeżony z brzegu. Aczkolwiek nakład środków byłby znaczny, tymczasem "Leśny Dziadek" na 22-23 maja gotowy nie będzie, i tam bowiem muszę ciężko wojować tym razem z bezmyślnością jego budowniczych którzy wlaminowali sklejkę pod cęgami masztu, w wyniku czego laminat zaczął się zapadać i pękać pod naciskiem. Dopiero na dniach zakończyłem likwidację następstw tego błędu technologicznego, i teraz nadeszła pora na coroczne, rutynowe prace remontowe. Poprzednie "Święta" odbywały się znacznie później. Pewnie pojawię się na piechotę, i zorientuję się kogo i jak można by powkurzać ![]() Pozdrawiam Tomek Janiszewski |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |