Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

"Bałtyk się zmienia. Zbyt szybko"
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=5162
Strona 1 z 1

Autor:  elektryczny [ 13 cze 2010, o 10:07 ]
Tytuł:  "Bałtyk się zmienia. Zbyt szybko"

Polecam uwadze forumowiczów ten artykuł w Newsweeku.

Autor:  Maar [ 13 cze 2010, o 15:36 ]
Tytuł:  Re: "Bałtyk się zmienia. Zbyt szybko"

IMHO pseudoekologiczny bełkocik.
Jak się raz czyta, że globalne ocieplenie powoduje (i będzie powodować w przyszłości) większe sztormy a raz, że sztormy na Morzu Północnym będą rzadsze, to... się zauważa, że już się zaczął sezon ogórkowy :-)

Autor:  AsiaJohn [ 13 cze 2010, o 15:42 ]
Tytuł:  Re: "Bałtyk się zmienia. Zbyt szybko"

Jak na razie to ja tego ocieplenia klimatu nie widzę, byłam ostatnio na warsztatach na stacji morskiej w Helu, badaliśmy różne właściwości wód naszego Bałtyku w tym zasolenie i temperaturę. Analizując nasze wyniki, stwierdziliśmy,że gdyby temperatura miałaby być zbliżona do średniej jaka powinna być w czerwcu, powinna ona wzrosnąć prawie o 100%! Na tamte dni kształtowała się na poziomie ok 10 stopni, gdzie ogólnie powinno być już z 16-18.Rozmawiając z różnymi ludźmi,którzy monitorują Bałtyk,Zatokę Gdańską i Pucką dowiedziałam się,że ostatnio takie temperatury odnotowywano w 1945 roku... Poza tym...są teorie,że właśnie będzie coraz zimniej ,a nie przeciwnie... Już sama się w tym gubię

Autor:  elektryczny [ 13 cze 2010, o 19:30 ]
Tytuł:  Re: "Bałtyk się zmienia. Zbyt szybko"

AsiaJohn napisał(a):
Już sama się w tym gubię

Ja też bo to wcale nie są łatwe do wyjaśnienia, dla laika zjawiska.
AsiaJohn napisał(a):
Poza tym...są teorie,że właśnie będzie coraz zimniej ,a nie przeciwnie...

I to też się zgadza i wbrew pozorom ma to też uzasadnienie w globalnym ociepleniu. Wczoraj oglądałem na jednym ze swoich ulubionych kanałów TV National Geographic film o globalnym ociepleniu. Właściwie nasza zasługa w tym żeby nie powiedzieć żadna to znikoma. Dotyka ono naszej Planety w cyklach stu milionów lat. Dzieje się tak, gdyż zmienia się orbita Ziemi względem Słońca z okrągłej w eliptyczną, co z kolei powoduję, że Ziemia będąc w ekstremach tej elipsy jest oddalona od Słońca o ponad 4 mil. kilometrów dalej niż przy orbicie okręgu. Skutkiem tego jest wydłużony czas zimy. Z kolei latem ta odległość jest na tyle mniejsza, że powoduje to topnienie lodowców na obu biegunach. Słodka woda zbiera się na powierzchni oceanów ograniczając (blokując) jej wymianę i ograniczając prądy oceaniczne co z kolei w okresie przedłużonej zimy może doprowadzić do całkowitego zamrożenia oceanów. Postawili tezę, że grozi nam epoka lodowcowa, czy jakoś tak :wink:

Autor:  elektryczny [ 13 cze 2010, o 20:23 ]
Tytuł:  Re: "Bałtyk się zmienia. Zbyt szybko"

Maar napisał(a):
IMHO pseudoekologiczny bełkocik.
Jak się raz czyta, że globalne ocieplenie powoduje (i będzie powodować w przyszłości) większe sztormy a raz, że sztormy na Morzu Północnym będą rzadsze, to... się zauważa, że już się zaczął sezon ogórkowy :-)

Może i bełkocik, tylko jak wytłumaczyć to niewielkie zasolenie? :wink:

Autor:  Cape [ 13 cze 2010, o 20:32 ]
Tytuł:  Re: "Bałtyk się zmienia. Zbyt szybko"

elektryczny napisał(a):
Może i bełkocik, tylko jak wytłumaczyć to niewielkie zasolenie?

Wystarczy spojrzeć na mapę. Bałtyk jest połączony z oceanem poprzez wąską i płytką cieśninę Sund. Jednocześnie do tego bardzo płytkiego Bałtyku wpada sporo dużych rzek.

Autor:  Jurmak [ 13 cze 2010, o 20:59 ]
Tytuł:  Re: "Bałtyk się zmienia. Zbyt szybko"

elektryczny napisał(a):
Może i bełkocik, tylko jak wytłumaczyć to niewielkie zasolenie? :wink:


Od trzydziestu lat pracuje w porcie, do obliczeń ładunku na statku bierze się próbkę wody i sprawdza jej gęstość... Jak myślisz o ile się ona zmieniła przez trzydzieści lat?

Autor:  jberry [ 13 cze 2010, o 21:19 ]
Tytuł:  Re: "Bałtyk się zmienia. Zbyt szybko"

Mnie najbardziej podobała się wypowiedź ekologa pseudokimatologa:
"Globalne ocieplenie, może spowodować, i to jest bardzo prawdopodobne, duże ochłodzonie klimatu na całej kuli ziemskiej." - koniec cytatu :D

Autor:  Magister [ 13 cze 2010, o 21:36 ]
Tytuł:  Re: "Bałtyk się zmienia. Zbyt szybko"

Jurmak napisał(a):
elektryczny napisał(a):
Może i bełkocik, tylko jak wytłumaczyć to niewielkie zasolenie? :wink:


Od trzydziestu lat pracuje w porcie, do obliczeń ładunku na statku bierze się próbkę wody i sprawdza jej gęstość... Jak myślisz o ile się ona zmieniła przez trzydzieści lat?

O jeden promil :?: :wink:

Autor:  AsiaJohn [ 13 cze 2010, o 22:01 ]
Tytuł:  Re: "Bałtyk się zmienia. Zbyt szybko"

Małe zasolenie ,to jak już cape napisał jest spowodowane małą wymianą wód z Morzem Północnym, oraz dużym dopływem wód rzecznych. W tym artykule pisali,że Bałtyk stanie się morzem słonawym - On jest już nim od dawna, a także ,że stanie się martwym i cuchnącym bajorem - z tym też można polemizować...z tego co mi wiadomo, mimo wszystko Bałtyk szybko się "odnawia" i wcale nie jest takim brudnym zbiornikiem.

Autor:  elektryczny [ 13 cze 2010, o 22:04 ]
Tytuł:  Re: "Bałtyk się zmienia. Zbyt szybko"

Jurmak napisał(a):
Od trzydziestu lat pracuje w porcie, do obliczeń ładunku na statku bierze się próbkę wody i sprawdza jej gęstość... Jak myślisz o ile się ona zmieniła przez trzydzieści lat?

Skoro od 30 lat robisz takie próby (pomiary) to wnioskuję, że wartość ta zmienia się dynamicznie, bo jak rozumiem ma to wpływ na pływalność. Jeśli przez 30 lat nie ulega zmianie to po co robić takie pomiary? Przyjąć zasolenie za constans i wstawiać do obliczeń, będzie taniej :wink:
jberry napisał(a):
Mnie najbardziej podobała się wypowiedź ekologa pseudokimatologa:"Globalne ocieplenie, może spowodować, i to jest bardzo prawdopodobne, duże ochłodzonie klimatu na całej kuli ziemskiej." - koniec cytatu

Jarek, może podałbyś źródło, bo nie wiem czy to komentarz do moich wywodów, czy gdzieś wyczytałeś w jakimś artykule, czy może usłyszałeś w telewizorni. :wink:
Według mnie ma to sens. W tej dyskusji określeniem "pseudoklimatologów" możemy określać samych siebie, bo często komentujemy tezy, hipotezy stawiane przez naukowców w taki sposób jaki nam odpowiada. Z różnych powodów odrzucamy osiągnięcia nauki. Dlaczego tak się dzieje? Zapewne łatwiej nam z tym żyć. A na uzyskanie dowodów życie nasze zbyt krótkie :wink:

Autor:  elektryczny [ 13 cze 2010, o 22:18 ]
Tytuł:  Re: "Bałtyk się zmienia. Zbyt szybko"

AsiaJohn napisał(a):
...Bałtyk szybko się "odnawia" i wcale nie jest takim brudnym zbiornikiem.

Oby było tak jak piszesz. Jednak kiedy 10 może 12 lat temu leciałem samolotem do Szwecji, to z wysokości przelotowej ok. 10tyś metrów doskonale było widać wyróżniający się kolor wód Bałtyku przy ujściach rzek po naszej stronie. Wiem kolor wody słodkiej odcina się od koloru wody słonej. Lecz w moim odczuciu były to jednak zanieczyszczenia. Oczywiście dzisiaj już sytuacja uległa znacznej poprawie. Na przestrzeni ostatnich lat wybudowano wiele oczyszczalni a ponad to w wielu regionach Polski padł przemysł, który był znaczącym trucicielem. Pozostaje jednak sprawa nawozów...
W pełni zgadzam się z Wami, że rzeki rozcieńczają sól w naszym morzu. Ba powiem więcej, też o tym wiedziałem :) . Ale zastrzyk słonej wody z Morza Północnego jak dym z papierosa w Maara płucach by się przydał :D

Autor:  Jurmak [ 14 cze 2010, o 05:39 ]
Tytuł:  Re: "Bałtyk się zmienia. Zbyt szybko"

elektryczny napisał(a):
Skoro od 30 lat robisz takie próby (pomiary) to wnioskuję, że wartość ta zmienia się dynamicznie, bo jak rozumiem ma to wpływ na pływalność. Jeśli przez 30 lat nie ulega zmianie to po co robić takie pomiary? Przyjąć zasolenie za constans i wstawiać do obliczeń, będzie taniej :wink:


Trochę źle się wyraziłem, przyjmujemy, że wynosi 1.005 aczkolwiek są lekkie wahania wynikające raczej z pory roku...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/