Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 6 sie 2025, o 23:55




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 4 wrz 2010, o 23:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
UWAGA: Post nie ma absolutnie nic wspólnego z żeglarstwem. Dotyczy zachowania pracownika Hilton Warszawa

Skoro jest to HydePark to pozwolę sobie na opublikowanie listu, który parokrotne wysyłałem na dostępne w sieci adresy mailowe Hiltona, tego Warszawskiego i nie tylko. W związku z tym że nie otrzymałem ŻADNEJ odpowiedzi, daję list do indeksowania przez google.

--------------
Szanowni Państwo,

Chcę poinformować o nagannym zachowaniu Państwa firmowego kierowcy samochodu marki Mercedes nr. rej. WB82332 w Warszawie dnia 23.08.2010 na ul. Powstańców Śląskich w okolicach godziny 17:00.

Jak zwykle o tej porze na ul. Powstańców przed skrzyżowaniem z Wrocławską jest korek. Jadąc motocyklem pomiędzy stojącymi samochodami zobaczyłem otwierające się nagle kilka metrów przede mną drzwi ciemnego samochodu. Na szczęście w takich warunkach przemieszam się z niewielką prędkością (20-25km/h) i zdołałem zahamować przed tą nagłą przeszkodą. W tym momencie usłyszałem od Państwa kierowcy potok niecenzuralnych wyzwisk. Dowiedziałem się kim jest moja matka, moja żona i ja sam. Na pytanie czy kierowca chce wezwać policję otrzymałem równie niecenzuralną odpowiedz.

Państwa kierowca odjechał 50m i stanął dalej w korku, ja wyciągnąłem telefon, żeby zrobić zdjęcie tablic rejestracyjnych. W tym monecie po raz kolejny zostałem obrzucony błotem przez Państwa pracownika.

Nie dosyć że o mało nie doszło do groźnej w skutkach kolizji, to okazuje że Państwa kierowca nie zna przepisów Kodeksu Ruchu Drogowego, który umożliwia mi przemieszczanie się pomiędzy stojącymi samochodami, a jemu zabrania w opisanych warunkach otwierać drzwi pojazdu, aby nie ryzykować zdrowia lub nawet życia innych użytkowników drogi. Zwłaszcza, że nie było żadnego powodu do otwarcia drzwi, chyba że ktoś chciał wystraszyć motocyklistę.

Sądziłem dotąd, że logo HILTON na "kogucie" samochodu do czegoś zobowiązuje. Zawsze uważałem Państwa markę za synonim wysokiej kultury i wysokiej jakości usług. Tym razem okazało się to nad wyraz błędne mniemanie. Byłem po prostu zszokowany zachowaniem i słowami przedstawiciela firmy Hilton.

Domagam się przeprosin za naganne i obraźliwe zachowanie które mnie spotkało.

Z poważaniem
Olek Kwaśniewski


Dear Sirs,

I would like to pay your attention for reprehensible behavior of Hilton driver of Mercedes cab with the license plate WB82332. The event took place in Warsaw at Powstancow Slaskich Street, in August 23rd, 2010 at 5 p.m.

At that time there is always a traffic jam just before Wroclawska and Powstancow Slaskich crossing. I rode my motorcycle very slowly (12-16 mph) among the cars stuck in the jam and suddenly Hilton cab driver opened the car door just before me. Fortunately I managed to stop before this suddenly appeared obstacle. Then Hilton driver began to hurl insults at me. I got to know from him who is my mother, my wife and myself. Needless to say that was a shower of abuse. Asked whether he wanted to call for police he answered with the very vulgar words. When he noticed me taking photo of his car license plate he again flung a mud at me.

I must say he not only nearly caused the dangerous accident but also does not know the basic rules of Highway Code. It allows motorcyclist to move among standing cars and car driver must not opened his car door in that situation not to risk motorcyclist health or even life. Especially if there is no reason to open the door unless wanting to frighten the motorcyclist.

So far I has been sure that Hilton logo on the cab obliges its driver to drive not only in accordance with the Highway Code but also to behave politely. Hilton seemed to me the symbol of high culture and high quality service. This time I was badly wrong. I was simply shocked with Hilton representative behavior and words.

I request your apology for this insulting and reprehensible behavior of your cab driver.

Yours sincerely,
Olek Kwaśniewsk


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2010, o 04:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
A nie jest tak, że trzeba zachować odległość jednego metra przy wyprzedzaniu innego pojazdu? Motocykliści przeciskający się miedzy samochodami "na grubość lakieru" tego warunku raczej nie spełniają...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2010, o 10:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
Nie było w tym przypadku wyprzedzania tylko omijanie, co nie zmienia specjalnie sprawy jednego metra.

"W razie wyprzedzania pojazdu jednośladowego lub kolumny pieszych odstęp ten nie może być mniejszy niż 1 m." w pozostałych przypadkach ma to być "bezpieczny odstęp".

Co do otwierania drzwi: "Zabrania się: 3) otwierania drzwi pojazdu, pozostawiania otwartych drzwi lub wysiadania bez upewnienia się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia"

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2010, o 10:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Wysłałeś tego maila do centrali Hiltona?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2010, o 11:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
carlo napisał(a):
Wysłałeś tego maila do centrali Hiltona?

Tak, poszedł na większość adresów z internetu. Uprzedzając, nie będę robił z już więcej afery z tego powodu, po prostu nie mam czasu ani ochoty. Wrzucę to jeszcze w parę miejsc w sieci i tyle. Może trzeba się było zachować na poziomie tego faceta i zwyczajnie urwać mu lusterko?

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2010, o 11:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
A po co? Wtedy to Ty byś miał problemy a nie on!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2010, o 11:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
carlo napisał(a):
A po co? Wtedy to Ty byś miał problemy a nie on!

Właśnie z tego powodu tak nie zrobiłem. Niestety on też nie będzie miał jak widać nieprzyjemności.

Naprawdę potrzeba dużo opanowania kiedy coś takiego spotyka Cię na drodze a Ty jedziesz motocyklem. Poziom adrenaliny jest taki, że mógłbym wtedy wyciągnąć nie tylko tego faceta z samochodu ale też pięciu kierowców TIR naraz. Dlatego najczęściej w takich sytuacjach dochodzi do zahaczenia o lusterko lub oparcia się nogą o drzwi. I jak tu zmienić stereotyp złego motocyklisty :wink:

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2010, o 12:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17566
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Jednego nie rozumiem.
Po co (lub dlaczego) kierowca tamtego samochodu otworzył drzwi? Żeby Cię przestraszyć?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2010, o 12:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
Maar napisał(a):
Jednego nie rozumiem.
Po co (lub dlaczego) kierowca tamtego samochodu otworzył drzwi? Żeby Cię przestraszyć?

Tak, i udało mu się. Drzwi otworzył i tuż przede mną zamknął, jest to o tyle niebezpieczne że odruchowo hamuje się awaryjnie, a to może skończyć się wywrotką. Nie mam cienia wątpliwości że było to zachowanie specjalne, przez cały czas patrzył się na mnie. Do tej pory tylko słyszałem o takich sytuacjach, jak widać zdarzają się naprawdę. Blokowanie przejazdu zdarza się co jakiś czas, wyrzucenie kiepa w motocyklistę też, tak samo jak włączenie źle wyregulowanych spryskiwaczy (i nie mówię tu o przypadkowych sytuacjach). Na szczęście nie jest tak źle i większość kierowców samochodów zachowuje się normalnie.

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL