Forum żeglarskie • Zobacz wątek - Na fali z Chopinem

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 10 sie 2025, o 14:58

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Tawerna » HydePark

Na fali z Chopinem - mrożąca krew w żyłach relacja

Strona 1 z 1

[ Posty: 5 ]

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

JasiekN

Tytuł: Na fali z Chopinem - mrożąca krew w żyłach relacja

Napisane: 9 wrz 2010, o 16:46

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie

Nie nie chodzi o żaglowiec, tylko o Chopina. Fryderyka. Tego, co to miał żelazową wolę, żeby tyle kawałków skomponować.

Krakowiaczek ci ja, więc i Dziennik Polski czytam.

A we wczorajszym wydaniu znalazłem (w dziale "Kultura"), relację z wyprawy Narodowej Orkiestry Symfonicznej z Katowic na tournee do krajów skandynawskich - na pokładzie Daru Młodzieży (artykuł "Na fali z Chopinem")

No i znalazłem tam prawdziwą perełeczkę - cytuję:

Neptun jak na razie okazał się łaskawy. - Na Bałtyku będzie dobrze, ale na Morzu Północnym już tak łatwo nam nie pójdzie. Nie na darmo nazwane jest ono morzem śmierci. Wszystko przed nami - mówi Andrzej Kowalczyk, I oficer Daru Młodzieży.

Nazwisko autorki litościwie przemilczę... Tylko po kiego diabła wkłada takie bzdety w usta zawodowca?

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma

Góra

Maar

Tytuł: Re: Na fali z Chopinem - mrożąca krew w żyłach relacja

Napisane: 9 wrz 2010, o 16:54

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17566
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***

JasiekN napisał(a):

na darmo nazwane jest ono morzem śmierci

Pewnie się przejęzyczyła, znaczy się przepalcowała owa autorka, a chodziło o morze śmieci wyrzucanych za darmo :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Góra

kusza

Tytuł: Re: Na fali z Chopinem - mrożąca krew w żyłach relacja

Napisane: 9 wrz 2010, o 18:05

Dołączył(a): 19 lut 2006, o 20:35
Posty: 844
Lokalizacja: Ruda Śląska
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 47

jak widać Ślonzoki więc we krwi mają potrzebę żeglowania. ostatnio było głośno o kardiologach, którzy morzem wyruszyli na kongres do Sztokholmu, tu muzycy także wodą podróżują... serce rośnie.

Góra

Tytuł: Re: Na fali z Chopinem - mrożąca krew w żyłach relacja

Napisane: 9 wrz 2010, o 22:21

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

Mam nadzieję, że przynajmniej kilku z nich powróci żywo z tego morza śmierci

BTW: Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia w Katowicach

_________________
www.samoster.org.pl

Góra

jberry

Tytuł: Re: Na fali z Chopinem - mrożąca krew w żyłach relacja

Napisane: 10 wrz 2010, o 00:39

Dołączył(a): 11 sie 2009, o 16:44
Posty: 396
Lokalizacja: Hanysowo
Podziękował : 14
Otrzymał podziękowań: 20
Uprawnienia żeglarskie: starszy galernik

Maar napisał(a):

JasiekN napisał(a):

na darmo nazwane jest ono morzem śmierci

Pewnie się przejęzyczyła, znaczy się przepalcowała owa autorka, a chodziło o morze śmieci wyrzucanych za darmo :-)

Zgodnie z MARPOLEM albo jakoś tak

*****

JasiekN napisał(a):

mówi Andrzej Kowalczyk, I oficer Daru Młodzieży.[/i]

To się nam firs mienił. Chyba w Valos jak pieśni gminne donoszą

_________________
Pozdrawiam
Jarek "borufa" Borówka

Góra

Strona 1 z 1

[ Posty: 5 ]

Strona główna forum » Tawerna » HydePark

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników