| Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
| Sejsze - co to jest? https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=6394 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Maar [ 7 lis 2010, o 15:49 ] |
| Tytuł: | Sejsze - co to jest? |
Wydzielone z wątku: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? Olek Catz napisał(a): Carlo napisał(a): Sądząc po manewrze, skipper jakieś doświadczenie musiał posiadać. No chyba że duch święty go prowadził. Obstawiam, ze jedno i drugie... Rozmiaru przyboju mogl "z morza" nie dostrzec na czas: zdarzylo mi sie przy umiarkowanym mistralu wczesniej poczuc, niz zauwazyc wredne "sejsze" przy wejsciu do Port de Bouc - na manewry bylo za pozno. Catz Co to jest "sejsza"? Poważnie pytam. |
|
| Autor: | qui4 [ 7 lis 2010, o 15:51 ] |
| Tytuł: | Re: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? |
Wystarczyło wpisać hasło w neta "Sejsza to swobodna fala stojąca, powstająca w zamkniętych zatokach, morzach i jeziorach pod wpływem wyraźnego zaburzenia równowagi wody (w jednej części zbiornika poziom wody podnosi się, a w drugiej jednocześnie opada)." Wiki.. |
|
| Autor: | Maar [ 7 lis 2010, o 16:05 ] |
| Tytuł: | Re: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? |
qui4 napisał(a): Wystarczyło wpisać hasło w neta Wisisz mi chusteczki do czyszczenia monitorów ps. Radosna catzosłowotwórczość czasami okazuje się słowotwórczością nie radosną i w dodatku obcego pochodzenia. Czas umierać? |
|
| Autor: | Catz [ 7 lis 2010, o 16:33 ] |
| Tytuł: | Re: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? |
Maar napisał(a): qui4 napisał(a): Wystarczyło wpisać hasło w neta Wisisz mi chusteczki do czyszczenia monitorów ps. Radosna catzosłowotwórczość czasami okazuje się słowotwórczością nie radosną i w dodatku obcego pochodzenia. Czas umierać? Jaka "slowotworczosc" i jakiego pochodzenia obcego??? Catz Radosnie. |
|
| Autor: | Maar [ 7 lis 2010, o 17:23 ] |
| Tytuł: | Re: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? |
Catz napisał(a): Jaka "slowotworczosc" Jak to jaka? Radosna!Cytuj: i jakiego pochodzenia obcego??? Chyba nie chcesz mi wmówić, że Sekwana płynie przez Włoszczową, jest królową polskich rzek i pływają po niej krypy Basonie |
|
| Autor: | Catz [ 7 lis 2010, o 18:01 ] |
| Tytuł: | Re: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? |
Maar napisał(a): Catz napisał(a): Jaka "slowotworczosc" Jak to jaka? Radosna!Cytuj: i jakiego pochodzenia obcego??? Chyba nie chcesz mi wmówić, że Sekwana płynie przez Włoszczową, jest królową polskich rzek i pływają po niej krypy Basonie Slowo "Sejsza" ( uzylem cudzyslowia...) uzywane jest w kilku jezykach i oznacza powszechnie "fale stojaca" ( standing wave ), na morzu spotykana w formie niebezpiecznej najczesciej, choc nie tylko, przy ujsciu rzek. Jesli znasz lepsza nazwe tego czestego w sumie zjawiska, to nas oswiec. Napisales juz dwa opryskliwe i glupie komentarze i to bazujac sie na Wiki.pl...chyba czas umierac rzeczywiscie. To samo haslo w innych jezykach opracowane jest duuuzo szerzej.... Catz Coraz Radosniej |
|
| Autor: | Maar [ 7 lis 2010, o 18:30 ] |
| Tytuł: | Re: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? |
Catz napisał(a): Napisales juz dwa opryskliwe Myślisz, że tylko Ty masz licencję na opryskliwość?ps. Napisałem w pierwszym poście, że piszę poważnie pytając o znaczenie tego słowa - nie znałem go. W kolejnych postach moja powaga pisania znacznie siadła. |
|
| Autor: | Catz [ 7 lis 2010, o 18:36 ] |
| Tytuł: | Re: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? |
Maar napisał(a): Catz napisał(a): Napisales juz dwa opryskliwe Myślisz, że tylko Ty masz licencję na opryskliwość?ps. Napisałem w pierwszym poście, że piszę poważnie pytając o znaczenie tego słowa - nie znałem go. W kolejnych postach moja powaga pisania znacznie siadła. Napisz lepiej, czy wyczytales cos o "sejszach", albo innej, trafniejszej i mniej "obcej" nazwie fenomenu...albo cos o Wloszczowej... Catz |
|
| Autor: | incoming [ 7 lis 2010, o 19:36 ] |
| Tytuł: | Re: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? |
Zaczyna się...........ile jeden filmik może wywołać 'emocji' |
|
| Autor: | Catz [ 7 lis 2010, o 19:53 ] |
| Tytuł: | Re: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? |
incoming napisał(a): Zaczyna się...........ile jeden filmik może wywołać 'emocji' Nic sie nie zaczyna. Sejsze "istniejom" i to w kilkunastu, sprawdzilem, jezykach ( i fonetycznie jednobrzmiaco ), takze w polskim (choc definicje przytoczono pospiesznie zbyt szeroka, ale coz - nasze slownictwo morskie jest dosc ubogie ) i dlatego uwazam, ze nie bylo powodu do radosnego wysylania mnie Sekwana do Wloszczowej. A lepszy termin z pewnoscia istnieje: w koncu juz trzydziescipare lat temu widzialem "sejsze" w znanych wszystkim Gorkach Zachodnich i pamietam nawet spowodowane nimi wywrotki lodek mieczowych. Catz |
|
| Autor: | qui4 [ 7 lis 2010, o 20:02 ] |
| Tytuł: | Re: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? |
Maar napisał(a): qui4 napisał(a): Wystarczyło wpisać hasło w neta Wisisz mi chusteczki do czyszczenia monitorów |
|
| Autor: | Catz [ 7 lis 2010, o 20:12 ] |
| Tytuł: | Re: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? |
qui4 napisał(a): Maar napisał(a): qui4 napisał(a): Wystarczyło wpisać hasło w neta Wisisz mi chusteczki do czyszczenia monitorów Wy mi tez wisicie... I chustkami do lez ocierania tez. Nie bardziej pasuje to do dzialu "meteorologia"? I moze warto ten dzial rozszerzyc o " i inne zjawiska spotykane i niespotykane przez rodzimych kapitanow" ? Catz Innowacyjnie. |
|
| Autor: | Olek [ 7 lis 2010, o 20:16 ] |
| Tytuł: | Re: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? |
Catz napisał(a): Nie bardziej pasuje to do dzialu "meteorologia"? Jak najbardziej, mówisz i masz. Żeby tylko w Hyde Parku ostatecznie nie wylądowało ;) |
|
| Autor: | Catz [ 7 lis 2010, o 20:26 ] |
| Tytuł: | Re: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? |
Olek napisał(a): Catz napisał(a): Nie bardziej pasuje to do dzialu "meteorologia"? Jak najbardziej, mówisz i masz. Żeby tylko w Hyde Parku ostatecznie nie wylądowało ;) Raczej nie wyladuje...przy zalozeniu, ze "sejsze" ( z braku lepszego terminu ) istnieja. Catz PS -Dlaczego nie jestes na zielono? |
|
| Autor: | Olek [ 7 lis 2010, o 20:37 ] |
| Tytuł: | Re: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? |
Catz napisał(a): Dlaczego nie jestes na zielono? Dlaczego nie jesteś na różowo? |
|
| Autor: | Catz [ 7 lis 2010, o 20:54 ] |
| Tytuł: | Re: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? |
Olek napisał(a): Catz napisał(a): Dlaczego nie jestes na zielono? Dlaczego nie jesteś na różowo? Niemadre pytanie. Bo nie jestem blondi... A modowie sa podobno na zielono i dobrze o tym wiedziec. Chyba jednak wyladuje to na smietniku... Catz |
|
| Autor: | Olek [ 7 lis 2010, o 21:01 ] |
| Tytuł: | Re: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? |
Catz napisał(a): Bo nie jestem blondi... Wierzę na słowo. Catz napisał(a): A modowie sa podobno na zielono i dobrze o tym wiedziec. Nie lubię zielonego Catz napisał(a): Chyba jednak wyladuje to na smietniku... Zaraz jakiś zielony potnie ten wątek |
|
| Autor: | Catz [ 7 lis 2010, o 21:15 ] |
| Tytuł: | Re: Odwaga, czy głupota? A może konieczność? |
Olek napisał(a): Catz napisał(a): Bo nie jestem blondi... Wierzę na słowo. Catz napisał(a): A modowie sa podobno na zielono i dobrze o tym wiedziec. Nie lubię zielonego Catz napisał(a): Chyba jednak wyladuje to na smietniku... Zaraz jakiś zielony potnie ten wątek Robisz duzo w tym kierunku... Catz |
|
| Autor: | Maar [ 7 lis 2010, o 22:11 ] |
| Tytuł: | Re: Sejsze - co to jest? |
qui4 napisał(a): :( Catz napisał(a): Sejsze "istniejom" i to w kilkunastu, sprawdzilem, jezykach Czy wyście się od Wojciecha wirusem zanikowego zapalenia poczucia humoru pozarażaliście? qui4 napisał(a): Wystarczyło wpisać hasło w neta Maar napisał(a): Wisisz mi chusteczki do czyszczenia monitorów Tak, bo nie zajarzyłem najprostszego rozwiązania.Czy mam tłumaczyć dalej, czy weźmiecie se po garści Polopiryny? |
|
| Autor: | Wojciech [ 7 lis 2010, o 22:25 ] |
| Tytuł: | Re: Sejsze - co to jest? |
Pisało sejsze,chyba nie o to biega,co biega http://www.google.pl/reader/view/feed/h ... tput%3Drss W.P.R. |
|
| Autor: | Catz [ 7 lis 2010, o 22:45 ] |
| Tytuł: | Re: Sejsze - co to jest? |
Maar napisał(a): qui4 napisał(a): :( Catz napisał(a): Sejsze "istniejom" i to w kilkunastu, sprawdzilem, jezykach Czy wyście się od Wojciecha wirusem zanikowego zapalenia poczucia humoru pozarażaliście? qui4 napisał(a): Wystarczyło wpisać hasło w neta Maar napisał(a): Wisisz mi chusteczki do czyszczenia monitorów Tak, bo nie zajarzyłem najprostszego rozwiązania.Czy mam tłumaczyć dalej, czy weźmiecie se po garści Polopiryny? Szkoda, ze nie napisales tego o spoznionym "zajarzeniu najprostszego" wczesniej i tam gdzie bylo, czyli in situ - to najprostszy i najskuteczniejszy sposob. W "meteorologii" zjawisku "sejszy" tez bylo niezle.... i moglo sie przydac zacnym forumowiczom, fenomenu najwidoczniej nieznajacym - jest czesty i bywa niebezpieczny. Zalecam nieufnosc do zielonych na niebiesko i piszacych dowcipnie o rozowym, drogi strazaku - piromanie. Kolory w zeglowaniu sa istotne. Catz Niezielono mi.... |
|
| Autor: | Olek [ 7 lis 2010, o 22:55 ] |
| Tytuł: | Re: Sejsze - co to jest? |
No to wylądowało w Hyde Parku, ale to nie moja sprawka. Zalecam ostrożność w czytaniu wypowiedzi różowych podszywających się pod pomarańczowych. |
|
| Autor: | Catz [ 7 lis 2010, o 23:13 ] |
| Tytuł: | Re: Sejsze - co to jest? |
Olek napisał(a): No to wylądowało w Hyde Parku, ale to nie moja sprawka. Zalecam ostrożność w czytaniu wypowiedzi różowych podszywających się pod pomarańczowych. Jednak czyjas. Moje kolory sa mi obojetne ( chociaz kiedys domagalem sie czarnego...) i sobie ich nie wybieralem - i w odroznieniu od innych, nie pelnie tu zadnych funkcji: trollowanie to przyjemnosc, nie funkcja. Nawet jako troll nie pozwole sobie jednak na takie bzdury jak "podszywanie sie pod"... To nie ja robie za zielonego na niebiesko i pisze jak rozowy. Catz Szaroburo |
|
| Autor: | Olek [ 7 lis 2010, o 23:19 ] |
| Tytuł: | Re: Sejsze - co to jest? |
"Wściekłe psy" scena w której pięciu facetów wybiera sobie pseudonimy na czas skoku, każdy chce być Panem Czarnym. "Joe Cabot: Nie ma mowy. Nie ma mowy. Raz próbowałem. Nie działa. Masz czterech facetów, którzy walczą o to, kto będzie Panem Czarnym. Nie znają się na wzajem, więc żaden nie chce się wycofać. Nie ma mowy. Ja wybieram. Jesteś Panem Różowym. I ciesz się, że nie jesteś Panem Żółtym." |
|
| Autor: | Catz [ 7 lis 2010, o 23:28 ] |
| Tytuł: | Re: Sejsze - co to jest? |
Mary Poppins ( tez fim, miedzy innymi ) sceny z uzyciem byly dwie: Supercalifragilisticexpialidocious. Praktyczne slowo na wypadek braku slow... Polecam. Catz |
|
| Autor: | Olek [ 7 lis 2010, o 23:48 ] |
| Tytuł: | Re: Sejsze - co to jest? |
Supercalifragilisticexpialidocious EOT |
|
| Autor: | Catz [ 7 lis 2010, o 23:54 ] |
| Tytuł: | Re: Sejsze - co to jest? |
Olek napisał(a): Supercalifragilisticexpialidocious EOT I bogom niech niech beda dzieki.... A sejsze sobie sejszuja.... Catz Sejszowatoszujowaty |
|
| Autor: | Leszczyna [ 8 lis 2010, o 00:41 ] |
| Tytuł: | Re: Sejsze - co to jest? |
Eh chłopcy... podstawowe braki z geografii..o sejszach uczą w podstawówce i w liceum |
|
| Autor: | Catz [ 8 lis 2010, o 00:53 ] |
| Tytuł: | Re: Sejsze - co to jest? |
Leszczyna napisał(a): Eh chłopcy... podstawowe braki z geografii..o sejszach uczą w podstawówce i w liceum O kolorach podobno tez... Catz Niech Pani sobie maluje..... |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|