Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Pisać co się myśli vs. myśleć co się pisze https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=6796 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Wojciech [ 4 sty 2011, o 09:34 ] |
Tytuł: | Pisać co się myśli vs. myśleć co się pisze |
K.B. napisał(a): Wojciech1968 napisał(a): Mam trochę poważniejsze zadanie do rozwikłania i prosiłbym Cię Krzysztof z uwagi na to, że mówią o Twojej fachowości byś odniósł się do tego przypadku Moja fachowość jest mocno przesadzona ![]() Przypadek ten zyskał nawet światową sławę. Myślę, że tylko ktoś o bladoseledynowym pojęciu o pływaniu po morzu ma problem z właściwym zakwalifikowaniem tego przypadku ![]() Oczekiwałem czegoś więcej jak tylko okrojonego przedruku informacji medialnych. Wymigujące odbarwione klasyfikowanie zwiększa moją wątpliwość wartości przekazu. W innym jakże mało znaczącym obrazie przedstawia wiedzę wypływającą dla doskonalenia się w żeglarstwie na przykładzie indywidualnych osiągnięć. ![]() Wojciech Port Rybnik ![]() |
Autor: | K.B. [ 4 sty 2011, o 09:46 ] |
Tytuł: | Re: Jak doskonalić się w żeglarstwie? |
Wojciech1968 napisał(a): W innym jakże mało znaczącym obrazie przedstawia wiedzę wypływającą dla doskonalenia się w żeglarstwie na przykładzie indywidualnych osiągnięć. Uzywasz tego: http://www.mm.pl/~rados/tresc/gener.html ??? To jeszcze polecam: http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629737 ![]() Pozdrawiam Krzysiek |
Autor: | Wojciech [ 4 sty 2011, o 09:58 ] |
Tytuł: | Re: Jak doskonalić się w żeglarstwie? |
K.B. napisał(a): Wojciech1968 napisał(a): W innym jakże mało znaczącym obrazie przedstawia wiedzę wypływającą dla doskonalenia się w żeglarstwie na przykładzie indywidualnych osiągnięć. Uzywasz tego: http://www.mm.pl/~rados/tresc/gener.html ??? To jeszcze polecam: http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629737 ![]() Pozdrawiam Krzysiek Pouczające jak dotąd i być może nie omeszkam zastosować w konwersacji. ![]() Wojciech Port Rybnik |
Autor: | AIKI [ 4 sty 2011, o 10:29 ] |
Tytuł: | Re: Jak doskonalić się w żeglarstwie? |
Wojciech1968 napisał(a): K.B. napisał(a): Wojciech1968 napisał(a): W innym jakże mało znaczącym obrazie przedstawia wiedzę wypływającą dla doskonalenia się w żeglarstwie na przykładzie indywidualnych osiągnięć. Uzywasz tego: http://www.mm.pl/~rados/tresc/gener.html ??? Pouczające jak dotąd i być może nie omieszkam zastosować w konwersacji. ![]() Wojtek, Ty już stosujesz ![]() ![]() |
Autor: | robhosailor [ 4 sty 2011, o 10:52 ] |
Tytuł: | Re: Jak doskonalić się w żeglarstwie? |
AIKI napisał(a): Ja też nie załapałem co chciałeś powiedzieć w cytowanym wyżej zdaniu... Bądź pewien, że on sam nie wie ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Maar [ 4 sty 2011, o 12:01 ] |
Tytuł: | Re: Jak doskonalić się w żeglarstwie? |
W temacie "wie co mówi" zapraszam do HydeParku ![]() ps. Pytałem się kiedyś Wojciecha czy na drugie imię nie ma przypadkiem Wacław ![]() |
Autor: | Wojciech [ 4 sty 2011, o 15:54 ] |
Tytuł: | Re: Jak doskonalić się w żeglarstwie? |
Stara Zientara napisał(a): Wojciech1968 napisał(a): Uważałem i nadal uważam, że zbyt ryzykowne jest zdobywanie wyspy na Bałtyku na czymś tak niewielkim jak kajak z żaglem Cytuj: Nie widzę w tym nic dziwnego i ryzykownego. Więcej, uważam, że jest to krok wstecz. Przecież już 30-40 lat temu nasi rodacy organizowali rejsy na Bornholm kajakami, rowerami wodnymi, a nawet materacami dmuchanymi. Zapewne kolega "elektryczny" mógłby co nieco na ten temat opowiedzieć. Nasuwa mi się taki pomysł Forumowe zdobycie wyspy Bornholm na kajaku z żaglem. Ja pozwolicie pozostanę na pozycji Sędzia Regat. Proszę o zgłoszenia chętnych. ![]() Robert użyczysz sprzętu ?. ![]() Wojciech Port Rybnik ***** AIKI napisał(a): Maar napisał(a): W temacie "wie co mówi" zapraszam do HydeParku ![]() ps. Pytałem się kiedyś Wojciecha czy na drugie imię nie ma przypadkiem Wacław ![]() Marek, po co takie pytania - wszak z avataru widać, że to nie wacuś ![]() Jak można się na taki opis obrazić ?! Może lepiej nie mieć własnego zdania. ![]() ![]() ![]() Wojciech |
Autor: | Wojciech [ 4 sty 2011, o 17:08 ] |
Tytuł: | Re: Jak doskonalić się w żeglarstwie? |
robhosailor napisał(a): AIKI napisał(a): Ja też nie załapałem co chciałeś powiedzieć w cytowanym wyżej zdaniu... Bądź pewien, że on sam nie wie ![]() ![]() ![]() Natomiast pewiem jestem, że Ty tej pewności na pewno mieć nie możesz. Wojciech Port Rybnik To by było na tyle... |
Autor: | AIKI [ 4 sty 2011, o 17:13 ] |
Tytuł: | Re: Jak doskonalić się w żeglarstwie? |
Wojciech1968 napisał(a): AIKI napisał(a): Maar napisał(a): ps. Pytałem się kiedyś Wojciecha czy na drugie imię nie ma przypadkiem Wacław ![]() Marek, po co takie pytania - wszak z avataru widać, że to nie wacuś ![]() Jak można się na taki opis obrazić ?! Może lepiej nie mieć własnego zdania. ![]() ![]() ![]() Noooo - nie ma potrzeby się obrażać - ów wacuś (mała litera celowa) to taki troll z grupy dyskusyjnej prz, na którego żadne znane sposoby na trolle nie działają. Ale jego wygląd jest niektórym na tym forum znany. I to nie jesteś Ty ![]() ![]() |
Autor: | AIKI [ 4 sty 2011, o 17:36 ] |
Tytuł: | Re: Jak doskonalić się w żeglarstwie? |
Wojciech1968 napisał(a): Na tym skuterze popilotuję zdobywców bałtyckiej wyspy... ![]() Łomatko!!! I nie będziesz się bał? Tak przez całe pełne morze ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Wojciech [ 4 sty 2011, o 17:38 ] |
Tytuł: | Re: Jak doskonalić się w żeglarstwie? |
AIKI napisał(a): Wojciech1968 napisał(a): Na tym skuterze popilotuję zdobywców bałtyckiej wyspy... ![]() [/b] Łomatko!!! I nie będziesz się bał? Tak przez całe pełne morze ![]() ![]() ![]() ![]() Bał się będę o zdobywców. ![]() |
Autor: | Jurmak [ 4 sty 2011, o 18:00 ] |
Tytuł: | Re: Jak doskonalić się w żeglarstwie? |
AIKI napisał(a): Łomatko!!! I nie będziesz się bał? Tak przez całe pełne morze ![]() ![]() ![]() ![]() Ile stacji benzynowych po drodze ustawić? ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Wojciech [ 4 sty 2011, o 18:13 ] |
Tytuł: | Re: Jak doskonalić się w żeglarstwie? |
Deczko oddalamy się od zgłoszeń do udziału w regatach co zaczyna mnie niepokoić. ![]() Dobrze dość już żartów, doskonalić się teraz ...ja sobie radę dam. ![]() Wojciech Port Rybnik |
Autor: | K.B. [ 4 sty 2011, o 18:54 ] |
Tytuł: | Re: Jak doskonalić się w żeglarstwie? |
Wojciech1968 napisał(a): Dobrze dość już żartów, doskonalić się teraz ...ja sobie radę dam. ![]() Wojtek, obejrzyj: http://www.youtube.com/watch?v=_tFXZn9qNhg Zwróć uwage na 4:20 ![]() |
Autor: | Catz [ 4 sty 2011, o 22:05 ] |
Tytuł: | Re: Jak doskonalić się w żeglarstwie? |
AIKI napisał(a): taki troll z grupy dyskusyjnej prz, na którego żadne znane sposoby na trolle nie działają. Moze dlatego, ze jedynym i najbardziej widocznym stosowanym "sposobem" bylo jego regularne, staranne i obfite dokarmianie? Catz Latwy do wyzywienia |
Autor: | AIKI [ 4 sty 2011, o 22:34 ] |
Tytuł: | Re: Jak doskonalić się w żeglarstwie? |
Catz napisał(a): AIKI napisał(a): taki troll z grupy dyskusyjnej prz, na którego żadne znane sposoby na trolle nie działają. Moze dlatego, ze jedynym i najbardziej widocznym stosowanym "sposobem" bylo jego regularne, staranne i obfite dokarmianie? Teraz nie jest dokarmiany a i tak co czas jakiś wypełza... |
Autor: | Catz [ 4 sty 2011, o 22:49 ] |
Tytuł: | Re: Jak doskonalić się w żeglarstwie? |
AIKI napisał(a): Catz napisał(a): AIKI napisał(a): taki troll z grupy dyskusyjnej prz, na którego żadne znane sposoby na trolle nie działają. Moze dlatego, ze jedynym i najbardziej widocznym stosowanym "sposobem" bylo jego regularne, staranne i obfite dokarmianie? Teraz nie jest dokarmiany a i tak co czas jakiś wypełza... Wierze na slowo.... ![]() Jest jednak dokarmiony, rozbestwiony i ma rezerwy na krazenie jak sep ( albo wegorze, tyle, ze pod ) nad miejscem energiodawczej i smakowitej katastrofy sprzed lat. Zamykajac ten podwatek, bo i po co ciagnac: to nie on wyploszyl wiekszosc... czy tam duzo....najlepszych, wbrew etosowi oficjalnemu ![]() Catz |
Autor: | AIKI [ 5 sty 2011, o 07:18 ] |
Tytuł: | Re: Jak doskonalić się w żeglarstwie? |
Catz napisał(a): AIKI napisał(a): Teraz nie jest dokarmiany a i tak co czas jakiś wypełza... to nie on wyploszyl wiekszosc... czy tam duzo....najlepszych, wbrew etosowi oficjalnemu ![]() A kto, czy co w takim razie? Np Ciebie? |
Autor: | Maar [ 5 sty 2011, o 11:57 ] |
Tytuł: | Re: Pisać co się myśli vs. myśleć co się pisze |
Ja! Ja! Mnie Catz wybierz!!! ![]() ![]() |
Autor: | AIKI [ 5 sty 2011, o 12:10 ] |
Tytuł: | Re: Pisać co się myśli vs. myśleć co się pisze |
Maar napisał(a): Ja! Ja! Mnie Catz wybierz!!! ![]() ![]() Ty się nie wychylaj, bo też jesteś z prz przepłoszony, c_f_aniaczku ![]() |
Autor: | Maar [ 5 sty 2011, o 13:20 ] |
Tytuł: | Re: Pisać co się myśli vs. myśleć co się pisze |
Nie przepłoszony, tylko sam se poszłem ![]() Wiesz Jędruś, na prz był/jest podobny poziom agresji jak na Pyrrusie. Każdy każdego nienawidzi (ze szczególnym uwzględnieniem anonimów) i jedynym celem co poniektórych jest walka. Jak nie mają co pisać, to do literówek się przypieprzają. Pewnej laseczce nawtykałem za bezdurno, dostałem od niej odpowiedź na priv, zastanowiłem się nad przeginaniem i sobie poszedłem. I jakoś szczególnie nie tęsknię do pisania tamże, a kilku (ostatnich) piszących z sensem czytuję w miarę pojawiania się ich tekstów, rzadko. |
Autor: | AIKI [ 5 sty 2011, o 14:34 ] |
Tytuł: | Re: Pisać co się myśli vs. myśleć co się pisze |
Maar napisał(a): Nie przepłoszony, tylko sam se poszłem ![]() Tra ta ta ![]() ![]() Maar napisał(a): Wiesz Jędruś, na prz był/jest podobny poziom agresji jak na Pyrrusie. Każdy każdego nienawidzi (ze szczególnym uwzględnieniem anonimów) i jedynym celem co poniektórych jest walka. Nie wiem co to jest cytowany "Pyrrus" niestety, ale co do walki to przecież znasz powiedzenie o nie braniu jeńców ![]() |
Autor: | Maar [ 5 sty 2011, o 16:29 ] |
Tytuł: | Re: Pisać co się myśli vs. myśleć co się pisze |
Pyrrus to taka planeta jest. Książkę jeden pan o niej napisał. Książka ta jest o tym, że na ludzi napadało wszystko co żyło na tej planecie. Ludzie bronili się atakując bez przerwy zwierzaczki tamże zamieszkujące i kapiące jadem z wielkich kłów i pazurów. A później się wzięło i okazało, że te zwierzaczki to bardzo empatyczne były i one ludziów to nienawidziły tylko dlatego, że wicewersa ![]() A to niebranie jeńców, to niektórym tak w krew weszło, że nie potrafią się nigdzie pohamować. Nie tylko na prz, tu, na forum gazety i na schodach w tramwaju też. |
Autor: | AIKI [ 5 sty 2011, o 17:13 ] |
Tytuł: | Re: Pisać co się myśli vs. myśleć co się pisze |
Maar napisał(a): A to niebranie jeńców, to niektórym tak w krew weszło, że nie potrafią się nigdzie pohamować. Nie tylko na prz, tu, na forum gazety i na schodach w tramwaju też. Bo teraz każdy (no, może nawet nie prawie każdy, ale bardzo wielu) chce być best of the bests - nawet kosztem staruszki wyprzedzanej przy wchodzeniu do tramwaju. Taki wyścig szczurów dla ubogich... ![]() |
Autor: | Catz [ 5 sty 2011, o 17:47 ] |
Tytuł: | Re: Pisać co się myśli vs. myśleć co się pisze |
Tak, to Maar mnie wyploszyl, glownie swoimi notorycznymi przepychankami w tramwajach. Catz Unikajacy do dzis tego srodka komunikacji miejskiej. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |