Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Podwyżka VATu a sprawa polska
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=6816
Strona 1 z 4

Autor:  Magister [ 4 sty 2011, o 10:46 ]
Tytuł:  Podwyżka VATu a sprawa polska

Wydzieliłem z wątku "VAT a szkolenia żeglarskie" posty nie związane bezpośrednio z tematem.

Zuza napisał(a):
Niestety, wszystko drożeje i nie mamy na to wpływu :(

Generalnie tak ale na podwyżkę VAT-u mieliśmy wpływ tzn. ci którzy głosowali na PO :evil: Nie mogłem się powstrzymać.
EOT

Autor:  Cape [ 4 sty 2011, o 11:01 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Kolos napisał(a):
Zuza napisał(a):
Niestety, wszystko drożeje i nie mamy na to wpływu :(

Generalnie tak ale na podwyżkę VAT-u mieliśmy wpływ tzn. ci którzy głosowali na PO :evil: Nie mogłem się powstrzymać.
EOT

Chciałbym zobaczyć w jaki sposób z kryzysem, a więc z zmiejszeniem wpływów budżetowych, przy wzroście inwestycji w infrastrukturę (udział własny wykorzystania środków UE) poraziłby sobie jakikolwiek inny rząd.
Też się nie mogłem powstrzymać.

Autor:  Leszczyna [ 4 sty 2011, o 11:04 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Albo Ci którzy nie głosowali w ogóle ;).

Autor:  Magister [ 4 sty 2011, o 11:22 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Cape napisał(a):
Kolos napisał(a):
Zuza napisał(a):
Niestety, wszystko drożeje i nie mamy na to wpływu :(

Generalnie tak ale na podwyżkę VAT-u mieliśmy wpływ tzn. ci którzy głosowali na PO :evil: Nie mogłem się powstrzymać.
EOT

Chciałbym zobaczyć w jaki sposób z kryzysem, a więc z zmiejszeniem wpływów budżetowych, przy wzroście inwestycji w infrastrukturę (udział własny wykorzystania środków UE) poraziłby sobie jakikolwiek inny rząd.
Też się nie mogłem powstrzymać.

Coś ostatnio czytałem o cięciach a nie o wzroście wydatków na infrastrukturę przy jednoczesnym przesuwaniu inwestycji w czasie.
Tego nigdy się nie dowiemy bo "nie ma na kogo głosować" :lol: Ktoś mógłby odnieść wrażenie że jestem za PIS-em, nie jestem :!:
Leszczyna napisał(a):
Albo Ci którzy nie głosowali w ogóle ;)

Z tego co wiem to ordynacja wyborcza jest tak skonstruowana, że tacy osobnicy automatycznie głosują za partią wygrywającą wybory więc narzekać nie mogą :wink:

Autor:  Cape [ 4 sty 2011, o 11:34 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Kolos napisał(a):
Coś ostatnio czytałem o cięciach a nie o wzroście wydatków na infrastrukturę przy jednoczesnym przesuwaniu inwestycji w czasie.

To nie czytaj "coś", a dokładnie i porównaj nakłady z roku 2010 i np 2006 czy 2007. Te 67 mld euro wymaga minimum 25 % udziału własnego. Praktycznie sporo więcej. 67 mld euro (fundusz na lata 2007/2013) zaczeliśmy wydawać od 2009.

Autor:  AIKI [ 4 sty 2011, o 11:35 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Kolos napisał(a):
Generalnie tak ale na podwyżkę VAT-u mieliśmy wpływ tzn. ci którzy głosowali na PO :evil: Nie mogłem się powstrzymać.
EOT

Leszczyna napisał(a):
Albo Ci którzy nie głosowali w ogóle ;)

Kolos napisał(a):
Z tego co wiem to ordynacja wyborcza jest tak skonstruowana, że tacy osobnicy automatycznie głosują za partią wygrywającą wybory więc narzekać nie mogą :wink:

No, raczej pewnie brak ich głosu _pomaga_ partii wygrywającej :?

Autor:  robhosailor [ 4 sty 2011, o 11:50 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Kolos napisał(a):
Generalnie tak ale na podwyżkę VAT-u mieliśmy wpływ tzn. ci którzy głosowali na PO :evil: Nie mogłem się powstrzymać.

Rozumiem, że wierzysz w to, że inna partia, a w szczególności PIS, potrafiłaby wpływ ogólnoświatowego kryzysu finansowego na naszą gospodarkę zniwelować za pomocą czarodziejskiej różdżki?

Autor:  WhiteWhale [ 4 sty 2011, o 11:55 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Q-wa! Musicie dyskutować tu o hm, rolnictwie?
Ten rząd jest do bani, bo każdy inny umiałby wyprodukować dowolna ilość pieniędzy i starczyłoby na wszystko a nawet na obniżenie VAT-u :?

Autor:  AIKI [ 4 sty 2011, o 12:00 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

WhiteWhale napisał(a):
Q-wa! Musicie dyskutować tu o hm, rolnictwie?
Ten rząd jest do bani, bo każdy inny umiałby wyprodukować dowolna ilość pieniędzy i starczyłoby na wszystko a nawet na obniżenie VAT-u :?

Nie żebym był klakierem obecnego rządu, ale od jakichś 20 lat słyszę o konieczności reformy finansów publicznych - od obecnego rządu również, tak samo jak i od poprzednich. Jeśli ta reforma ma polegać na podwyższaniu VAT to czegoś tu nie rozumiem, albo mnie za mało ekonomicznie (wprawdzie jeszcze za komuny) wykształcono.

Autor:  Magister [ 4 sty 2011, o 12:14 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Cape napisał(a):
Kolos napisał(a):
Coś ostatnio czytałem o cięciach a nie o wzroście wydatków na infrastrukturę przy jednoczesnym przesuwaniu inwestycji w czasie.

To nie czytaj "coś", a dokładnie i porównaj nakłady z roku 2010 i np 2006 czy 2007. Te 67 mld euro wymaga minimum 25 % udziału własnego. Praktycznie sporo więcej. 67 mld euro (fundusz na lata 2007/2013) zaczeliśmy wydawać od 2009.

Dwa szybkie przykłady pokazujące cięcia oraz przesuwanie inwestycji drogowych.
Skoro teraz rząd przesuwa lub odkłada inwestycje drogowe na nie wiadomo kiedy to co będzie z tymi, które miały być budowane po tych :?: Dla mnie będzie to efekt domina.
robhosailor napisał(a):
Rozumiem, że wierzysz w to, że inna partia, a w szczególności PIS, potrafiłaby wpływ ogólnoświatowego kryzysu finansowego na naszą gospodarkę zniwelować za pomocą czarodziejskiej różdżki?

NIE, jak już napisałem nie jestem zwolennikiem PIS-u :!: :!: Dlaczego od razu gdy ktoś krytykuje PO lub rząd to przypisuje mu się tabliczkę "zwolennik PIS-u" :? ehh
Jednak wierze że ten rząd mógłby zrównoważyć kryzys finansowy w całkiem inny sposób tak aby nie musiał podnosić VAT-u. Może jest to płonna wiara ale o tym się już nie przekonamy.

Autor:  Cape [ 4 sty 2011, o 12:35 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Kolos napisał(a):
Jednak wierze że ten rząd mógłby zrównoważyć kryzys finansowy w całkiem inny sposób tak aby nie musiał podnosić VAT-u. Może jest to płonna wiara ale o tym się już nie przekonamy.

A mógbyś podzielić się z nami, na czym opierasz tą wiarę ?
Może na przywróceniu starej stawki rentowej. Jej wprowadzenie (obniżenie) to wzrost wydatków budżetowych o 15/20 mld zł rocznie.

Autor:  AIKI [ 4 sty 2011, o 12:47 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Cape napisał(a):
Kolos napisał(a):
Jednak wierze że ten rząd mógłby zrównoważyć kryzys finansowy w całkiem inny sposób tak aby nie musiał podnosić VAT-u. Może jest to płonna wiara ale o tym się już nie przekonamy.

A mógbyś podzielić się z nami, na czym opierasz tą wiarę ?
Może na przywróceniu starej stawki rentowej. Jej wprowadzenie (obniżenie) to wzrost wydatków budżetowych o 15/20 mld zł rocznie.

W mordkę jeża (albo jeżozwierza :) ) jakoś nie kumam... :? Obniżenie stawki składki - bo chyba o to Ci chodzi, to na taką prostą logikę powoduje zmniejszenie wpływów a nie wzrost wydatków?

Autor:  Cape [ 4 sty 2011, o 13:08 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

AIKI napisał(a):
Obniżenie stawki składki - bo chyba o to Ci chodzi, to na taką prostą logikę powoduje zmniejszenie wpływów a nie wzrost wydatków?

Zmniejszenie wpływów do ZUS, czyli zwiększenie dotacji z budżetu do ZUS. Czyli zwiększenie wydatków budżetowych.

Autor:  AIKI [ 4 sty 2011, o 13:15 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Cape napisał(a):
AIKI napisał(a):
Obniżenie stawki składki - bo chyba o to Ci chodzi, to na taką prostą logikę powoduje zmniejszenie wpływów a nie wzrost wydatków?

Zmniejszenie wpływów do ZUS, czyli zwiększenie dotacji z budżetu do ZUS. Czyli zwiększenie wydatków budżetowych.

Tyz prowda... Nie kijem go tylko pałą :(

Autor:  Maar [ 4 sty 2011, o 13:19 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Andy napisał(a):
Ludziska przecież pójdą szkolić się tam, gdzie taniej, czyli do niewielkich często jednoosobowych firm.

Żeby była jasność, to oczywiście tez wolałbym, żeby ceny były niższe niż wyższe, ale... myślę, że nie ma co rwać szat. Każdy kij ma dwa końce (proca ma nawet trzy) i być może drugi koniec będzie miał jakieś pozytywne oddziaływania.

Cytuj:
A jak wiemy z poziomem szkoleń w małych firemkach jest różnie.
My to wiemy i wiedzą to też potencjalni uczniowie. Przedstawiona w ofercie cena z dopiskiem "plus VAT" może (tak, wiem, że nie musi ale może) działać zachęcająco do skorzystania z usług właśnie tej, płacącej podatek VAT, w domyśle "nie krzak" firmy.

Autor:  Cape [ 4 sty 2011, o 13:30 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Maar napisał(a):
Żeby była jasność, to oczywiście tez wolałbym, żeby ceny były niższe niż wyższe

Ja mam gorzej, bo VAT płacę. Nie mam możliwości podniesienia cen, więc ten 1% muszę poszukać u siebie. I...kiepski będzie sezon żeglarski w 2011 :evil:
Andy napisał(a):
Według tejże ustawy na większość usług szkoleniowych, w tym szkolenia (żeglarskie dotychczas zwolnione z podatku VAT), zostały objęte nową stawką w wysokości 23%

Nie powinno to jednak skutkować podniesieniem cen aż o 23 %. Bo są odliczenia.

Autor:  ins [ 4 sty 2011, o 18:24 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Maar napisał(a):
Przedstawiona w ofercie cena z dopiskiem "plus VAT" może (tak, wiem, że nie musi ale może) działać zachęcająco do skorzystania z usług właśnie tej, płacącej podatek VAT, w domyśle "nie krzak" firmy.



PKP ???

Piotr Siedlewski

Autor:  AIKI [ 4 sty 2011, o 18:29 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

ins napisał(a):
Maar napisał(a):
Przedstawiona w ofercie cena z dopiskiem "plus VAT" może (tak, wiem, że nie musi ale może) działać zachęcająco do skorzystania z usług właśnie tej, płacącej podatek VAT, w domyśle "nie krzak" firmy.

PKP ???

To znaczy? Nie ma firmy o nazwie PKP. Jest PKP SA, PKP PLK SA, PKP CARGO SA, PKP Intercity SA, PKP Energetyka itd...
To tak dla wyjaśnienia dla tych co by chcieli sobie popluć na kolej np za ostatnie i przedostatnie wpadki przewoźników pasażerskich.

Autor:  Olek [ 4 sty 2011, o 21:00 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Nie wchodząc w słuszność i celowość zmiany stawki VAT. Gdyby nie ta zmiana rok 2010 zakończylibyśmy w firmie o wiele gorzej. Optymalnym rozwiązaniem były by coroczne zmiany stawki VAT - raz w górę raz w dół :)

Autor:  elektryczny [ 5 sty 2011, o 00:21 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Ech, miałem się nie odzywać ale też nie wytrzymałem. Płacę podatki ze łzami w oczach widząc jak trwonią je kolejne ekipy. A już dobija mnie jak prezydentowa lata śmigłowcem na Hel (do Jastarni) opalać cycki. Nie mam nic przeciwko opalaniu, ale te śmigłowce....
O najnowszej pierwszej jeszcze nie słyszałem, może nie lubi się opalać...

Autor:  Leszczyna [ 5 sty 2011, o 09:41 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

AIKI - PKP SA :) 51% zniżki na bilety dla studentów,wreszcie.... :)

Autor:  AIKI [ 5 sty 2011, o 09:51 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Leszczyna napisał(a):
AIKI - PKP SA :) 51% zniżki na bilety dla studentów,wreszcie.... :)

Oj, prędzej pewnie PKP Intercity razem z PKP Przewozy Regionalne... Ale głowy nie dam, bo nie jestem z tym na bieżąco pracując w przewozach towarowych :)

Autor:  Cape [ 5 sty 2011, o 10:06 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

AIKI napisał(a):
PKP Przewozy Regionalne

To już chyba nie PKP, właścielem są urzędy marszałkowskie.

Autor:  AIKI [ 5 sty 2011, o 10:15 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

Cape napisał(a):
AIKI napisał(a):
PKP Przewozy Regionalne

To już chyba nie PKP, właścielem są urzędy marszałkowskie.

Jest spółka Przewozy Regionalne - ogólnopolska, z której wydzielane są firmy lokalne - w Warszawie np WKD i Koleje Mazowieckie. I to one mają większościowy udział samorządów.
Ale dochodzi do kuriozalnych sytuacji, bo wszystkie właściwe terytorialnie gminy (albo powiaty - nie pamiętam) żądają miejsca w radzie nadzorczej takiej spółki i te rady bywają kilkunastoosobowe... :?
Ale się kolejowy offtop zrobił :lol:

Autor:  jaro2010 [ 6 sty 2011, o 07:34 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

rząd dał sobie radę z rybołówstwem morskim,stoczniami,tak i poradzi sobie z żeglarstwem

Autor:  Wojciech [ 6 sty 2011, o 11:13 ]
Tytuł:  Re: Podwyżka VATu a sprawa polska

Tak... od nowego sezonu zlikwiduje żeglarstwo. :roll:

Autor:  Kurczak [ 6 sty 2011, o 12:19 ]
Tytuł:  Re: Podwyżka VATu a sprawa polska

Dejta pokój.
Popatrzcie co się dzieje na Węgrzech w Grecji, Irlandii, Portugalii teraz także w Hiszpanii i Włoszech. Polityka forsowana przez największą partię opozycyjną w kraju polegająca na wpompowaniu pieniędzy w gospodarkę nie sprawdziła się nigdzie....
Dodrukować pieniądze czy obligacje skarbowe owszem można - tyle, że będą to pieniądze/papiery wartościowe bez pokrycia. Czyli silnik napędowy inflacji.
Robią tak od jakiegoś czasu Amerykanie. Nie wiadomo czym to się skończy. Jednak Polska nie ma i nie będzie miała takiego potencjału jak USA czy Niemcy w Europie. To co się może udac w USA niekoniecznie u nas.
Moim zdaniem rząd poszedł dobrą drogą, potwierdziły to autorytety swiatowej ekonomii...
Owszem błędem jest unikanie rzetelnej reformy finansów publicznych. Myślałem, że Tusk będzie miał więcej odwagi. I za to ma u mnie dużego minusa.
Jednak tego nie potrafił rozwiązać żaden wcześniejszy rząd ani z prawa , ani z lewa. Tusk odziediczył "trupa w szafie" po Kaczyńskim, który jeszcze dodatkowo poluzował dyscyplinę finansową. Ten z kolei po poprzedniku z lewicy.
Podobnie z koleją . Grabarczyk jest typowym kozłem ofiarnym - bo problem kolei istnieje od lat. On nie zrobił z tym nic podobnie jak jego poprzednicy na tym stołku....
IMHO głównym winowajcą jest ten mądrala, który dokonał podziału PKP na spółki córki. Bo od tego momentu problem ruszył z kopyta jak Chńska Kolej Dużych Szybkości choć wcześniej toczył się jak osobowy do Pcimia .....

Autor:  Wojciech [ 6 sty 2011, o 12:39 ]
Tytuł:  Re: Podwyżka VATu a sprawa polska

Piotrze użyłem ironii na bzdurny domysł mojego przedmówcy...

Autor:  Jurmak [ 6 sty 2011, o 13:35 ]
Tytuł:  Re: VAT a szkolenia żeglarskie

jaro2010 napisał(a):
rząd dał sobie radę z rybołówstwem morskim,stoczniami,tak i poradzi sobie z żeglarstwem


Ale... masz jakieś pojecie o tym co piszesz czy tak tylko sobie plumkasz?

Autor:  Carlo [ 6 sty 2011, o 13:36 ]
Tytuł:  Re: Podwyżka VATu a sprawa polska

Jak by miał pojęcie to by głupot nie pisał :lol:

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/