Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 13 sie 2025, o 23:01




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 13 cze 2011, o 16:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 maja 2011, o 12:43
Posty: 469
Podziękował : 27
Otrzymał podziękowań: 35
Uprawnienia żeglarskie: Plastikowe beztalencie
Jako że żeglarstwo z chwili na chwilę (to już trzeci rok będzie) staje się moją coraz większą pasją (częściej nawet bywam na żaglach niż w górach co w moim przypadku jest bardzo dziwne) chciałbym to kontynuować hobbistycznie jak i może w przyszłości zarobkowo.

Moje pytanie do was, ludzi czerpiących korzyści majątkowo z żeglarstwa. Jak to się stało że pracujecie tak a nie inaczej? Może tylko dorabiacie? Jest to kwestia tego że rodzina, czy bliscy znajomi byli w "biznesie" czy kwestią było zakręcenie się wokół odpowiednich ludzi.

Drugim pytaniem to jak wyrobić sobie dobre "imię". Wiadomo że żeby ludzie chcieli z Tobą pływać musisz mieć doświadczenie tylko jak je zebrać kiedy jest się laikiem w tych sprawach?

Jak to u was w życiu wyglądało?

_________________
"Szkoda wielka, kiedy czyjeś wyższe aspiracje zostają stłumione prozą życia codziennego."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2011, o 16:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14373
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
"Jako że od zawsze wpajano mi zachowanie anonimowości w Internecie podpisuje się FAŁSZYWYM imieniem i nazwiskiem"

Bo jestem z Urzędu Kontroli Skarbowej :lol: :lol: :lol:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2011, o 17:05 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Na wszystkie Twoje pytania jest jedna odpowiedź: tak jak w każdym innym biznesie.

Osobiście nie chcę psuć sobie hobby i robić z niego pracy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2011, o 21:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17697
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4536
Otrzymał podziękowań: 4289
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
plitkin napisał(a):
Na wszystkie Twoje pytania jest jedna odpowiedź: tak jak w każdym innym biznesie.

Czyli - dobrze tam, gdzie nas nie ma :lol: :lol: :lol:

Można osiągnąć sukces i satysfakcję, bądź zbankrutować - wszystko zależy od wielu czynników, ale chyba głównie od Ciebie.

plitkin napisał(a):
Osobiście nie chcę psuć sobie hobby i robić z niego pracy.

A ja bym wolał jednak polubić pracę, niż znienawidzić hobby :lol: :lol: :lol:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2011, o 21:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10940
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1339
Otrzymał podziękowań: 2626
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
robhosailor napisał(a):
A ja bym wolał jednak polubić pracę, niż znienawidzić hobby :lol: :lol: :lol:

Latwiej polubic ( pogodzic sie z....) prace, majac pasje. Hobby moze niewystarczyc.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2011, o 21:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17568
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2355
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Eryk napisał(a):
Drugim pytaniem to jak wyrobić sobie dobre "imię".
Nie wiem jak dobre, ale wiem jak nieprawdziwe :-)

BP, ANMSP.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2011, o 21:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2010, o 14:05
Posty: 696
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: jak jestem za sterem to sternik
plitkin napisał(a):
Na wszystkie Twoje pytania jest jedna odpowiedź: tak jak w każdym innym biznesie.

Osobiście nie chcę psuć sobie hobby i robić z niego pracy.

Jest takie powiedzenie: Rób to co lubisz, a nie będziesz musiał pracować.

Eryk, ja bym na przykład chciał być bosmanem w eleganckiej marinie.
Kontakt z przyrodą, wódą, żaglami. Świeże powietrze, brak procedur i certyfikatów ISO. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2011, o 22:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10940
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1339
Otrzymał podziękowań: 2626
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Viking napisał(a):
Jest takie powiedzenie: Rób to co lubisz, a nie będziesz musiał pracować..

Kazdy ma wlasna filozofie i stosowne powiedzenia. I mozliwosci i ambicje...
Dopinguje plitkin'owi ;)
Catz Rozdzielnie

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2011, o 22:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Eryk napisał(a):
Jak to się stało że pracujecie tak a nie inaczej?
Wystarczy zastosować amerykańską zasadę, jak mieć satysfakcję z pracy:
Zastanów się, co lubisz robić najbardziej, a potem znajdź faceta, który ci będzie za to płacił :lol: :lol: :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2011, o 23:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Zbieraj napisał(a):
Wystarczy zastosować amerykańską zasadę, jak mieć satysfakcję z pracy:
Zastanów się, co lubisz robić najbardziej, a potem znajdź faceta, który ci będzie za to płacił :lol: :lol: :lol:


kurde szkoda że nikt nie chce płacić za leżenie i nic nierobienie;)


Ostatnio edytowano 13 cze 2011, o 23:28 przez Anonymous, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2011, o 23:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17568
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2355
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Katrine napisał(a):
szkoda że nikt nie chce płacić za leżenie i nic nie robienie
Co Ty wypisujesz!? Zaskakująco dużo ludzi chce za to płacić i to nie mało :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2011, o 23:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Katrine napisał(a):
nikt nie chce płacić za leżenie i nic nie robienie;)
Przesada. Znam parę pań, które nieźle z tego żyją :lol: :lol: :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 cze 2011, o 11:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2005, o 07:24
Posty: 2639
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 277
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Eryk napisał(a):
jak wyrobić sobie dobre "imię". Wiadomo że żeby ludzie chcieli z Tobą pływać musisz mieć doświadczenie tylko jak je zebrać kiedy jest się laikiem w tych sprawach?

Chyba odpowiedź kryje się w pytaniu. Najpierw trzeba zebrać to doświadczenie a potem zacząć się rozglądać za zleceniodawcą. Dobrze przy tym być miłym i ładnym (to do Kasi)

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 cze 2011, o 16:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
WhiteWhale napisał(a):
Dobrze przy tym być miłym i ładnym (to do Kasi)


dziękuję dziękuję:D:D:D:)

Powiem to Grześkowi na najbliższym rejsie jak będzie mnie wyklinał :P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 cze 2011, o 18:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
Katrine napisał(a):
ak będzie mnie wyklinał :P
:lol:

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2011, o 15:48 

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 05:27
Posty: 38
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
jak chcesz dorobić się na żeglarstwie to zajmij się remontami,zabudową łódek. :roll: pozdrawiam jarek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2011, o 23:11 

Dołączył(a): 15 mar 2009, o 14:06
Posty: 116
Lokalizacja: s/y Luka Karaiby
Podziękował : 33
Otrzymał podziękowań: 69
Uprawnienia żeglarskie: yacht skipper
Eryk napisał(a):
Moje pytanie do was, ludzi czerpiących korzyści majątkowo z żeglarstwa. Jak to się stało że pracujecie tak a nie inaczej? Może tylko dorabiacie?


Chwilowo dorabiamy, zyjac tak jak lubimy - na naszym jachcie.
Akurat znalezlismy sie w miejscu, gdzie pomiedzy dwoma krajami: Panama i Kolumbia nie ma drogi ladowej. Turysci zmuszeni sa podrozowac samolotem, lub jachtem.
Cena przelotu jest zblizona do 5 dniowego rejsu z pelnym wyzywieniem i wszelkimi oplatami, w tym 3 dni postoju na pieknych wyspach San Blas, wiec rejsy takie ciesza sie duza popularnoscia.

Eryk napisał(a):
Drugim pytaniem to jak wyrobić sobie dobre "imię". Wiadomo że żeby ludzie chcieli z Tobą pływać musisz mieć doświadczenie tylko jak je zebrać kiedy jest się laikiem w tych sprawach?


Jak w kazdym business'ie, trzeba wyrobic sobie dobre imie albo miec dobry bajer, a najlepiej jedno i drugie:-)

My zaczelismy od "zblizenia sie" do najwiekszej konkurencji: goscia, ktory robi to od 3 lat, i cieszy sie duza popularnoscia, pozniej poczytalismy na necie opinie turystow o jego usluglach... no i staramy sie robic wszystko jeszcze lepiej.
Zadzialalo, coraz wiecej turystow mamy nie dlatego ze znalezli nasze ogloszenie na necie, tylko dlatego ze ktos nas polecil.

_________________
http://www.sailblogs.com/member/svluka/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 cze 2011, o 23:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Pietrek napisał(a):
trzeba wyrobic sobie dobre imie albo miec dobry bajer, a najlepiej jedno i drugie:-)
Jak mówią fachowcy - dobra gadka to więcej, niż pięć lat studiów na wydziale marketingu :lol: :lol: :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 cze 2011, o 00:47 

Dołączył(a): 2 mar 2011, o 11:08
Posty: 1314
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 142
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: k.j.bałtycki
Janusz.
Mam do Ciebie pytanie, jako do doświadczonego kapitana.
Czy jeżeli ktoś tydzień przed rejsem przestawia się na nocny tryb życia, to jest to normalka, czy zboczenie?.
Roman
p.s. nie miałem innej możliwości kontaktu z Tobą, niż to forum.

_________________
Pozdrawiam
Roman



Za ten post autor Roman K otrzymał podziękowanie od: Pietrek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 cze 2011, o 05:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2005, o 07:24
Posty: 2639
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 277
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Roman K napisał(a):
normalka, czy zboczenie?.

Reisefieber ;)

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 cze 2011, o 08:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Roman K napisał(a):
Czy jeżeli ktoś tydzień przed rejsem przestawia się na nocny tryb życia, to jest to normalka, czy zboczenie?
To jest pytanie w stylu "czy lepszy jest barszcz, czy żurek". Po prostu - co kto lubi. W tym przypadku - jaką kto ma psyche.
Chyba Marek ma rację. Jest to rodzaj Reisefieber. Jednym to przechodzi w miarę doświadczenia - inni mają to do końca życia. Są aktorzy, którzy aż do emerytury mają tremą niemal paraliżującą.
Piszę to na podstawie doświadczeń kolegów i koleżanek. Ja tego nigdy nie miałem. Ja jestem prymityw, jednokomórkowiec, organizm pozbawiony w ogóle systemu nerwowego. :lol: :lol: :lol:

PS. Moja emalia: jzbierajewski.małpeczka.wp.pl

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2011, o 10:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 maja 2011, o 12:43
Posty: 469
Podziękował : 27
Otrzymał podziękowań: 35
Uprawnienia żeglarskie: Plastikowe beztalencie
Kolejne pytanie od laika.

Czy ktoś z naprawdę nie dużym stażem morskim (300h), początkujący Sternik, posiadacz jakiegoś papierka stwierdzającego posiadanie SRC, ma szansę dostać się choćby jako majtek na jakiś żaglowiec?
Nie zależałoby mi na jakiejś dobrej pracy tam, chciałbym kiedyś po prostu zakręcić się jako załogant (nie płacąc za to). I przede wszystkim jak to zrobić?

_________________
"Szkoda wielka, kiedy czyjeś wyższe aspiracje zostają stłumione prozą życia codziennego."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2011, o 10:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 maja 2009, o 17:01
Posty: 3022
Lokalizacja: Frankfurt am Main
Podziękował : 121
Otrzymał podziękowań: 73
Uprawnienia żeglarskie: inny kapitan, inny też niż myślicie
Eryk studiowania nikt nikomu nie broni ;)
Do tego żeby być w tym o czym piszesz potrzeba długich lat. Tego się nawet kupić nie da ;)

_________________
VR - Helix_zegluj
app - Pozdrawiam
Ex: Braniewo, Jaromin, Szczecinek, Krynica, Poznan, Gołdap, Krakow, Wola Batorska, Wrocław, Antoniniek, Poznan, Frankfurt am Main ... BOCAL island


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2011, o 12:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17568
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2355
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Eryk, rozumiem, że pisząc "majtek" masz na myśli stanowisko odpowiadające fachowością młodszego marynarza.

Jeśli tak, to jest i nie jest (jednocześnie:-) ) łatwo dostać na żaglowiec. W tym roku pomocnikiem bosmana na Zawiszy była dziewczyna, która przyjechała odprowadzić swojego tatę i pierwszy raz w życiu płynęła żaglowcem :-) Czyli widzisz - łatwo, ale... taka okazja trafia się raz na 100 lat - czyli trudno.

Żeby się dostać do nieetatowej załogi na takich "bezpłatnych" warunkach, to myślę, że nie w trakcie rejsu, tylko znacznie wcześniej musiałbyś swoje odpracować (np. przy przygotowywaniu statku).

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2011, o 13:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 maja 2011, o 12:43
Posty: 469
Podziękował : 27
Otrzymał podziękowań: 35
Uprawnienia żeglarskie: Plastikowe beztalencie
Maar, Czyli rozumiem że na etatowego załoganta raczej tak szybko w ogóle nie ma co liczyć?

_________________
"Szkoda wielka, kiedy czyjeś wyższe aspiracje zostają stłumione prozą życia codziennego."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2011, o 14:08 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Weź pod uwagę, że na razie jest na żaglowcach mnóstwo osób, które za możliwość bycia załogą płacą. Takich, którzy chcieliby za darmo jest pewnie jeszcze więcej :)

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2011, o 14:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 maja 2011, o 12:43
Posty: 469
Podziękował : 27
Otrzymał podziękowań: 35
Uprawnienia żeglarskie: Plastikowe beztalencie
Jasne, rozumiem. Tylko z tego co mi się wydaję to płacą za to żeby być tam ile? Tydzień? dwa? Mnie interesowałaby bardziej współpraca na dłuższą metę.

_________________
"Szkoda wielka, kiedy czyjeś wyższe aspiracje zostają stłumione prozą życia codziennego."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2011, o 14:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17568
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2355
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Eryk napisał(a):
Mnie interesowałaby bardziej długoterminowa współpraca.
Życie jest takie, że najłatwiej jest się wkręcić (gdziekolwiek) przez protekcję.

Popłyń na ulubionym żaglowcu, pokaż się bosmanowi, mechanikowi czy kukowi (nie wiem co chciałbyś robić) z jak najlepszej strony. Daj się poznać jako osoba umiejąca ciężką pracą nadrobić brak kompetencji.
Później porozmawiaj z bosmanem/mechanikiem/kukiem - jeśli w rejsie faktycznie pokażesz, że jesteś "coś wart" to zapewne pomogą Ci, skontaktują z tym, który może zaproponować długotrwałą współpracę i poprą Twoje wnioski.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 wrz 2011, o 00:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 mar 2011, o 08:35
Posty: 37
Lokalizacja: Wawa, Atlantyk, Śródziemie
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: Korsarz JKM
Zbieraj napisał(a):
Wystarczy zastosować amerykańską zasadę, jak mieć satysfakcję z pracy:Zastanów się, co lubisz robić najbardziej, a potem znajdź faceta, który ci będzie za to płacił


I tak dokładnie zacząłem, z tą różnicą, że najpierw musiałem znaleźć grupę ludzi, którzy za to zapłacili, a potem "jeden facet" zapłacił za kolejne lata "pracy".

Upewnij się tylko, że kapitanowanie to jest to na czym Ci zależy. Wbrew pozorom to "garbata" droga do sukcesu...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL