Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 4 sie 2025, o 23:48




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 131 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 7 cze 2013, o 17:41 

Dołączył(a): 19 kwi 2013, o 17:52
Posty: 9
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: st.j.
Witam, dorzucę swoją opinię. Sztormiak kupiłem w zeszłym roku w lipcu.
1. Potrzebowałem sztormiaka "na wczoraj", bo zamówiłem go tuż przed dłuższym wyjazdem na mazury, wysłałem wymiary i po 2-3dniach miałem go w domu - duży plus!
2. Używam go głównie na mazurach, bo tam pracuję w wakacje - nie było problemów z przeciekaniem przy dużych, ale krótkich ulewach (max 1godz.), jeszcze nie miałem okazji postać w nim w deszczu przez kilka dni.
3. Oddychalność w porządku - koszulka termoaktywna + polar i jest pełen komfort.
4. Ochrona przed wiatrem również bez zastrzeżeń - sprawdziłem wiosną na Bałtyku.
5. Plus za kołnierz "wyższy niż w Musto", w którym mieści mi się prawie cała głowa ; )
Nie wiem co jeszcze napisać, nie chcę go przechwalić, bo niedługo zacznie się jego drugi sezon, zobaczymy jak z trwałością materiału itd., postaram się po sezonie zdać kolejny raport. Ciekaw jestem czy można go prać i jeśli tak to w jaki sposób? Jak na razie ograniczyłem się do umieszczenia go pod prysznicem na wieszaku, żeby zmyć sól + pranie ręczne kołnierza polarowego w jakimś płynie. Może w tym temacie mógłby zabrać głos producent?
pozdrawiam, Mateusz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 cze 2013, o 09:35 

Dołączył(a): 29 mar 2013, o 13:04
Posty: 367
Lokalizacja: Czeladź
Podziękował : 28
Otrzymał podziękowań: 32
Uprawnienia żeglarskie: licencja na ciągnięcie narciarza wodnego
Posty: 1 ?

Kto zaczyna swoją przygodę z forum od reklamy?

_________________
Jarek Madejski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 cze 2013, o 09:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2013, o 18:24
Posty: 43
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 18
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy, MIŻ
Nie rozumiem trochę tego czepialstwa. Ja założyłam tutaj konto w konkretnym celu bo potrzebowałam odpowiedzi na pytanie, niektórzy zakładają po prostu bo chcą poczytać pogadać, każdy ma swój powód. Mamy chyba swój rozum i potrafimy ocenić wiarygodność piszącego. Chetnie zamiast 15 oskarżeń o brak wiarygodności postów poczytałabym merytoryczną treść wątku. Mały apel. Zostawmy dla siebie te oskarżenia, niech każdy sam oceni czy chce w to wierzyć czy nie.

_________________
"Musimy zachęcać ludzi wokół nas, zwłaszcza młodych, do spełniania marzeń i wspierać ich w tym, a zaczną się dziać wielkie rzeczy"

Zagłosuj i spraw, że będziemy żeglować bezpiecznie! -> http://todlamniewazne.pl/inicjatywa,157 ... ygoda.html


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 cze 2013, o 10:05 

Dołączył(a): 29 mar 2013, o 13:04
Posty: 367
Lokalizacja: Czeladź
Podziękował : 28
Otrzymał podziękowań: 32
Uprawnienia żeglarskie: licencja na ciągnięcie narciarza wodnego
Ja nie chce nikogo oskarżać, może naprawdę ktoś poczuł potrzebę podzielenia się swoimi odczuciami i z tego powodu założył konto.

Jednak jeśli ktoś zakłada konto tylko po to aby pochwalić jakiś produkt, a potem przestaje się udzielać lub wykorzystuje swoje konto tylko do pisania w jakimś konkretnym temacie to wygląda podejrzanie.


PS: Uderz w stół, a nożyce się otworzą.

_________________
Jarek Madejski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 cze 2013, o 10:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2013, o 18:24
Posty: 43
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 18
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy, MIŻ
Otworzą nie otworzą, odezwą nie odezwą, denerwuje mnie takie oskarżanie. Każdy kiedyś swoją przygodę z forum zaczynał, w tym wątku wykazuję aktywność, bo mnie on interesuje, w innych mogę czytać, ale się nie odzywać, bo może nie mam nic ciekawego do powiedzenia, albo zwyczajnie się nie znam i czytam by się czegoś dowiedzieć.
Podejrzanie nie podejrzanie, odechciewa się używania forum kiedy 50% wątków to oskarżenia, że ktoś jest nowy i nie powinien się udzielać. A na pewno odstrasza to młodych użytkowników, którzy myślą "a po cholerę mi to pisanie, żeby zaraz ludzie mnie oskarżali o to tylko, że robię reklamę". Napstrykanie sobie postów to żaden problem, wystarczy napisać kilka zdań jak te w różnych wątkach i już. I to znaczy, że jestem wiarygodna?
Forum ma nam pomagać w nurtujących nas sprawach. Padały oskarżenia o pracowanie dla producenta i robienie mu reklamy. Wypowiedział się sam producent, nie pomogło? Naprawdę tak ciężko uwierzyć że ktoś może być z czegoś zadowolony? Czy aż tak bardzo zakorzeniliśmy w sobie wieczne narzekanie?
Ponieważ jak pisałam wyżej irytują mnie posty niezwiązane z tematem, powiedziałam co chciałam i więcej na ten temat pisać nie zamierzam.

_________________
"Musimy zachęcać ludzi wokół nas, zwłaszcza młodych, do spełniania marzeń i wspierać ich w tym, a zaczną się dziać wielkie rzeczy"

Zagłosuj i spraw, że będziemy żeglować bezpiecznie! -> http://todlamniewazne.pl/inicjatywa,157 ... ygoda.html



Za ten post autor hannahd otrzymał podziękowania - 6: Gienek, marchew, mateusz4130, Ryś, SQ6GIT, Szpiszpak
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 cze 2013, o 17:11 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Nie przejmuj się; komu zęby wypadły to choć ozorem ostrem koli :-P
Jak ma być reklama to mów wyraźnie. Ja tam nic przeciw reklamie nie mam, bom też nietutejszy; a czytam by się coś dowiedzieć od innych.
Pewnie masa ludzi czyta takoż by się coś dowiedzieć, nie uczestnicząc w forum; niech mają.

Każda informacja dobra. Masz to się podziel. Po to jest net.
Komentatorzy też reklamują - siebie...
Zaś ocenić sam może każden z czytelników - a liczba ich milijon... :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 cze 2013, o 16:14 

Dołączył(a): 29 mar 2013, o 13:55
Posty: 1
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: ż.j.
JarekM napisał(a):
Z


To jest mój pierwszy post... Też możesz powiedzieć że jestem tu nowy, moge robić reklame, spamować, robić mogę 'prawie' co zechce. To że ktoś nowy napisał swój pierwszy post od niewiadomo kiedy od momentu założenia konta nie znaczy że robi reklame... Zaczyna mnie to troche irytowac na tym forum... śledzę go nabierząco od momentu założenia konta, a nawet dłużej, chcialem się dowiedzieć czegoś o żeglarstwie, a tu co? Ciągłe wypominanie o reklamę nowych (szczególnie ten wątek). Fakt, coś w tym jest, ale nie chodzi o to żeby to komuś wypominać. Jeśli nie masz konkretnego zdania na ten temat to się nie wypowiadaj. Możesz teraz mnie krytykować, mam to gdzieś. Każdy ma rozum i może sobie ocenić czy jest to reklama czy nie. Może i jestem laikiem w sprawach żeglarstwa, ale nie jestem totalnie zielony w sprawach 'życiowych'... Popieram calkowicie hannahd, chciała się czegoś dowiedzieć, OK, powiedzcie jej coś co jej pomoże. Krytyka bezpodstawna innych na pewno jej nie pomoże.
RyśM
Cytuj:
Pewnie masa ludzi czyta takoż by się coś dowiedzieć, nie uczestnicząc w forum; niech mają.

Każda informacja dobra. Masz to się podziel. Po to jest net.
Komentatorzy też reklamują - siebie...


Ktoś to wreszcie powiedział... Jestem jednym z nich...jednym z tysięcy takich. Jestem jednym z wielu zwykłych użytkowników tego forum którzy chcą się czegoś dowiedzieć. Może trzeba uświadomić niektórym osobom że nie sa jakimiś 'guru', według mnie niektórzy tak się zachowują.

hannahd
Cytuj:
Czy aż tak bardzo zakorzeniliśmy w sobie wieczne narzekanie?


TAAAAK, bez wątpienia, Polacy są w tym mistrzami :D
Pozdrawiam wszystkich żeglarzy i ... nurków ;) (te 2 sporty w połączeniu są najpiękniejszą rzeczą na świecie... ;) )

dobra, moje żale zostały wylane... jeśli kogoś uraziłem, zapraszam do nowego wątku 'kłotnie' :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 cze 2013, o 21:01 

Dołączył(a): 19 kwi 2013, o 17:52
Posty: 9
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: st.j.
JarekM napisał(a):
Posty: 1 ?

Kto zaczyna swoją przygodę z forum od reklamy?


Ehh, forum czytam od 3 lat, ale nie czułem do tej pory potrzeby wypowiadania się, chciałem cos napisać o tym sztormiaku, bo jak go kupowałem rok temu, to nie mogłem znaleźć żadnych opini o nim i trzeba było brać trochę w ciemno. Poza tym chciałem się dowiedzieć jak się pierze ten sztormiak, żeby nie zaczął przeciekać, ale lepiej będzie napisać do producenta. Trochę głupio zaczynać pisanie na forum od tłumaczenia się, tym bardziej, że napisałem, że wcale za ten sztormiak nie ręczę, bo dopiero w tym roku będzie mocno eksploatowany w pracy i bardziej wartościową opinię wydam tu w październiku, pozdrawiam : )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 cze 2013, o 21:19 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
kolega też poleca, sprawdził się w wiosennym deszczowym rejsie

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 cze 2013, o 19:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 cze 2013, o 17:21
Posty: 7
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: Sternik Jachtowy
Dziękuję za merytoryczne odpowiedzi związane z tematem postu.

Sporo pozytywnych opinii co paradoksalnie nie ułatwia mi podjęcia decyzji :roll:
Problem w tym, że raz już kiedyś zdecydowałem się na sztormiak w dobrej cenie i szybko pożałowałem, chociaż też miał być dobry. Dlatego teraz mam dylemat czy wziąć tego Horneta czy może rzucić się i kupić już coś znanego, sprawdzonego, bardzo dobrego jakościowo jak np. Musto MPX :mrgreen: , ewentualnie BR2, czy może jakiś z modeli Gilla np. OS1 :mrgreen: lub OS2. Tylko, że nie lubię bez sensu wydawać zarobionych pieniędzy, skoro mogłoby się okazać, że Hornet spełniłby moje oczekiwania. Staram się kierować dewizą, że nie stać mnie na tanie rzeczy, bo jak wiadomo zwykle kosztują nas więcej niż jeden porządny zakup. Najbardziej boję się jak długo wytrzyma tkania i jak długo zachowa swoje parametry, a w szczególności wodoodporność.

Co myślicie?

_________________
Pozdrawiam
Włodek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 cze 2013, o 19:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2013, o 18:24
Posty: 43
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 18
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy, MIŻ
Ja zaryzykowałam, ale odpowiedź dam dopiero w październiku po przeżyciu z nim dość intensywnego sezonu:) Ciężko niezmiernie znaleźć kogoś kto już go dłużej poużywał.

_________________
"Musimy zachęcać ludzi wokół nas, zwłaszcza młodych, do spełniania marzeń i wspierać ich w tym, a zaczną się dziać wielkie rzeczy"

Zagłosuj i spraw, że będziemy żeglować bezpiecznie! -> http://todlamniewazne.pl/inicjatywa,157 ... ygoda.html


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 cze 2013, o 19:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 cze 2013, o 17:21
Posty: 7
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: Sternik Jachtowy
W tym czasie może już sam będę mógł wystawić opinię bo muszę się pomału decydować... rejsy się zbliżają :)

_________________
Pozdrawiam
Włodek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 cze 2013, o 19:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2013, o 18:24
Posty: 43
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 18
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy, MIŻ
Może pomożemy komuś w przyszłym sezonie:)

_________________
"Musimy zachęcać ludzi wokół nas, zwłaszcza młodych, do spełniania marzeń i wspierać ich w tym, a zaczną się dziać wielkie rzeczy"

Zagłosuj i spraw, że będziemy żeglować bezpiecznie! -> http://todlamniewazne.pl/inicjatywa,157 ... ygoda.html


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 cze 2013, o 19:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 cze 2013, o 17:21
Posty: 7
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: Sternik Jachtowy
"Pomożecie??? POMOŻEMY!!!" ;)

_________________
Pozdrawiam
Włodek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 cze 2013, o 02:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13175
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2701
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Odpowiem szczerze. Mam Fladena.

Jest całkiem nieoddychający, ale ja głównie stoję w bezruchu, więc w oddychającym bym zmarzł. :)

Szczerze?
Sztormiaków jest setki, a ich zastosowań parę setek... trudno połączyć. :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 cze 2013, o 07:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12607
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Oooo, miło że ktoś podziela moje zdanie co do nieoddychających.
A tak w ogóle to zalezy na czym się pływa. Dostrzegam kolosalną róznicę między pływaniem jakie prowadziłem do zeszłego roku a aktualnym. Inny jacht, inne warunki, w których faktycznie każdy badziew się sprawdzi bez problemu. Teraz rozumiem czemu sprzedają się sztormiaki za 600 zł i ludzie nawet je chwalą.
Jest ogromna różnica między siedzeniem na pokładzie STALE zalewanym przez fale a zalewanym tylko okazjonalnie. Albo jeszcze jak się stoi przy kole sterowym zamiast siedzieć.
Bo jak masz dupę cały czas w wodzie, to tylko najwyższa półka się sprawdza albo materiały nieoddychające.
Ot i cała tajemnica.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 cze 2013, o 07:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
waliant napisał(a):
Jest ogromna różnica między siedzeniem na pokładzie STALE zalewanym przez fale a zalewanym tylko okazjonalnie. Albo jeszcze jak się stoi przy kole sterowym zamiast siedzieć.


Elementarne... Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia... :rotfl:

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 cze 2013, o 11:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12607
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jurmak napisał(a):
waliant napisał(a):
Jest ogromna różnica między siedzeniem na pokładzie STALE zalewanym przez fale a zalewanym tylko okazjonalnie. Albo jeszcze jak się stoi przy kole sterowym zamiast siedzieć.


Elementarne... Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia... :rotfl:


W tym wypadku stania ;)
Bo jak stoisz, to jak napisałem - każdy badziewny sztormiak się sprawdzi.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 cze 2013, o 15:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 kwi 2011, o 08:07
Posty: 580
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: kj
hannahd napisał(a):
Ja zaryzykowałam, ale odpowiedź dam dopiero w październiku po przeżyciu z nim dość intensywnego sezonu:) Ciężko niezmiernie znaleźć kogoś kto już go dłużej poużywał.


To ja wam odpowiem już 1 lipca po 3 dniowym non-stop - oczywiście jeśli będzie non stop padało! :)

_________________
Piotr "Kefas" Gryko


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 cze 2013, o 19:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12607
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kefas napisał(a):
To ja wam odpowiem już 1 lipca po 3 dniowym non-stop - oczywiście jeśli będzie non stop padało! :)


Widzisz, deszcz to pikuś, gorzej z mżawką.
Poza tym, liczy się siedzenie w wodzie. Dobry sztormiak to taki, który to przetrwa.
Jedynie stare Musto kolegi, które ze mną dużo pływa, nie przemakało. No i mój Fladen oraz Gotop Canberra. Wszystkie pozostałe sztormiaki, które się przewineły przez pokład Pallasa, można sobie... no nie powiem co można z nimi...
Dla mnie to jest badziew i tyle. Ale sprawdzą się w warunkach, gdy czasami chlapnie bryzg a ławka w kokpicie jest sucha, albo zaledwie wilgotna. Pójście na dziób na 10 minut i zrobienie czegoś w wodzie też jest słabym kryterium jakości materiału. Może być kryterium jakości projektu i wykonania, to i owszem.

Reasumując, dajemy się robić jak dzieci, kupując coś, co tylko w pewnym stopniu nie przemaka. Bo podstawowa funkcja sztormiaka to nieprzemakalność.
Wszyscy podniecają się oddychalnością. I płacą za to ciężką kasę.

A za chwilę będzie kolejna dyskusja: czy sztormiak firmy xyz za zaledwie 1300 zł (super okazja, zniżka i w ogóle) się nadaje.
Jak ja piszę wtedy o Canberze albo Fladenie, to cisza. Za tanio? Obciach? Nie można zaszpanować?
Czy po prostu sprawdzają się w jednym rejsie w roku, na bawarce z suchym kokpitem, ze szprycbudą i takiej, w której nikt nie chodzi na dziób, bo i po co?
Tylko tym bardziej nie wiem, po cholerę wtedy przepłacać?

W sumie, nie moja kasa, nie mój cyrk, ale dziwię się.
Jak ktoś ma zbędne 600 zł to ja chętnie przyjmę, pójdzie na wyposażenie jachtu :-P

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowania - 3: Kefas, Moniia, Szpiszpak
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 cze 2013, o 22:50 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Albo odwrotnie, co podrzucę dla oszczędnych: któryś rok używam (miesiąc-dwa w morzu i do chodzenia w deszcz) "sztormiakowej" kurtki z decathlonu, "Tribord", za 60 zł... :oops: Nieoddychający. Kupiłem od deszczu na jeziorko. Podobno istnieją do tego portki, lecz nie było na składzie.
Portki że zaś wolę na codzień lekkie na gumce w pasie, nie te sztormiakowe ciężary na szelkach, tom kupił zielone myśliwskie cienizny superlekkie - wytrwały ze dwa miesiące (na mokrych gretingach, Północne i Atlantyk do F11) nim zaczęły we w tyłku wilgnąć. Też tanizna.
Podobne można kupić w odzieżach roboczych, komplety przeciwdeszczowe wraz z kurteczką - brać te trochę droższe, coś ponad 50 zł. Kurteczka w tym zestawie nie nadaje się na morze, można wziąć na awaryjnie, ale portki na urlop wystarczą. A pamietam jak ktoś sobie zaraz z początku rozdarł w pół piękne nowe portki za tysiąc... zapasik na pokładzie dobra rzecz. Toto jest malutkie, leciutkie, wszędzie upchnie. Dobrze radzę odwiedzić sklepy z roboczymi ciuchami. Można kupić dokładnie to samo co w salonie sportowym tyle że bez metki z firmą :lol:
http://www.sklep.odziez-robocza.com/en4 ... p-773.html

A na wsiakij słuczaj bądź warunki makabryczne wożę rybacką gumę, ponad 20 lat. Jak na awatarku. Rzadko zakładam, kurteczka z Triborda wystarcza.

Natomiast w planie są Fladeny pływające. W sklepie dla rybaków ciut nad 100 funtów. Ciepłe (aż nadto) - i jak przedmówca podkreślę: to się nadaje do roboty. Na poważnie.
Reszta nadaje się na rewię mód. :-P

Oddychających cudactw nie używam osobiście, wieloletnie doświadczenie z pracy w terenie... :mrgreen: Zapewniam że tak koło F10 woda literalnie przewiewa na wylot, widać naocznie... Poza tym "membrana" się ściera. Zgadnijcie gdzie się ściera ;)
Przy okazji polecę piankowe gumowce z odzieży roboczych, leciutkie, cieplutkie i nie ślizgają się. Teraz gumiaki nawet modne, a te robocze niedrogie. Piankowe, podkreślam. Jakaś "Pianka EVO". Używam i na gospodarstwie, już z 6 lat ;) http://www.sklep.odziez-robocza.com/kal ... p-893.html


Ostatnio edytowano 18 cze 2013, o 23:06 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowania - 2: Moniia, waliant
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 cze 2013, o 23:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
RyśM napisał(a):
Podobno istnieją do tego portki, lecz nie było na składzie.

Właśnie rzucili ;) Cena taka jak kurtki - ok. 80zł.



Za ten post autor Sąsiad otrzymał podziękowanie od: Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 cze 2013, o 23:16 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
No to polecajmy. Daje radę... ;)
Załącznik:
tribord (2).jpg


^-^-^-^-^-^-^-^-^-^

Zasię sprawdziwszy inne tanie a dobre - też od odzieży ochronnej ;) 50 funtów (250 zł) http://uk.shopping.com/cosalt-aquarius/ ... QmA==/info



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 sie 2013, o 08:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 kwi 2011, o 08:07
Posty: 580
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: kj
Hornet.

Czwarty raz na deszczu. Jakieś 3 godziny treningu regatowego. Na wiatr, z wiatrem, na wiatr, z wiatrem; trochę ruchu przy szotach i spinakerbomie i byłem mokry - bynajmniej nie od potu, bo czułem że przemakam od zewnątrz, a miejsca które się pocą najwcześniej miałem najdłużej suche! :D Oddychanie działało, zabezpieczenie przed przemakaniem nie bardzo.

Walliant... to jaki to był model Fladena? ;)

_________________
Piotr "Kefas" Gryko


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 sie 2013, o 17:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12607
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
We Fladenie byś się chyba ugotował :) A to co proponowałem kiedyś, to Gotop Canberra. Zapewne są też inne modele, innych firm, ale trudno namierzyć. A Canberra dalej do kupienia w pewnym sklepie żeglarskim w Gdyni (ostatnio pytałem miesiąc temu czy są - były, rzecz jasna). :)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 sie 2013, o 07:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
waliant napisał(a):
We Fladenie byś się chyba ugotował :) A to co proponowałem kiedyś, to Gotop Canberra. Zapewne są też inne modele, innych firm, ale trudno namierzyć. A Canberra dalej do kupienia w pewnym sklepie żeglarskim w Gdyni (ostatnio pytałem miesiąc temu czy są - były, rzecz jasna). :)

E tam, od razu ugotowal. Wiatr chłodzi, przypominam, a na bezwietrznej pogodzie rzadko solidnego sztormiaka używamy :D
Osobiście najcieplejsze co uzywalam to była Hiszpania. W Barcelonie termometry wskazywały jakieś 35 i w dzień rzecz jasna sie nie wyglupialam, bo nawet miło było dostać czasem prysznic, ale w nocy inna bajka, zwłaszcza że jacht płynął samodzielnie więc sie tylko warowalo. Tyle ze primo - wiaterek robił z tych 35 na morzu jakieś 20 i we Fladenie rozpietym (kombinezon) już wtedy było komfortowo (ja cieplolubne stworzenie jestem!) a secundo - w nocy spadało jeszcze nieco - z Fladenem było przyjemnie, bez niego nie (wiem, sprobowalam bez. Po pól godzinie wróciłam na dół założyć).
Z Bałtyku zaś pamietam, że jedyny moment gdy sie pocilam we Fladenie to były kanalki szczecinskie, bo wiatru tam było zero a 20 stopni i pełne słońce. I ten brak wiatru plus pełne słońce dawał sie we znaki. Jak tylko wyplynelam na coś bardziej otwartego i wiaterek sie pojawił, skończył sie problem dyskomfortu (przypominam, wiatr chłodzi i to bardzo skutecznie)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 sie 2013, o 07:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12607
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Moniia napisał(a):
waliant napisał(a):
We Fladenie byś się chyba ugotował :) A to co proponowałem kiedyś, to Gotop Canberra. Zapewne są też inne modele, innych firm, ale trudno namierzyć. A Canberra dalej do kupienia w pewnym sklepie żeglarskim w Gdyni (ostatnio pytałem miesiąc temu czy są - były, rzecz jasna). :)

E tam, od razu ugotowal. Wiatr chłodzi, przypominam, a na bezwietrznej pogodzie rzadko solidnego sztormiaka używamy :D


W wyścigu góra-dół można się zagotować, oj można ;)
Zależy od jachtu, rzecz jasna. Na Pallasie trzeba zakładać spodnie przy wietrze większym od 3, bo zawsze w końcu tyłek podmyje. A jak jest słoneczko, to wtedy we fladenie było mi za ciepło. Dlatego kupiłem spodnie Canberry (wcześniej miałem komplet oddychający i "nieprzemakalny" a jakże) i jest super.
Teraz to inaczej ciut wygląda, bo jacht inny i tyłek rzadko podmywa ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 sie 2013, o 07:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
waliant napisał(a):
(..)

W wyścigu góra-dół można się zagotować, oj można ;)
(...)

A bo wy jakieś dziwne rzeczy na tych jachtach robicie, zamiast spokojnie i statecznie sie przemieszczać.... :D

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 sie 2013, o 07:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12607
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Moniia napisał(a):
waliant napisał(a):
(..)

W wyścigu góra-dół można się zagotować, oj można ;)
(...)

A bo wy jakieś dziwne rzeczy na tych jachtach robicie, zamiast spokojnie i statecznie sie przemieszczać.... :D


Wiem, wiem, ale co poradzić, to jest nieuleczalne ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 sie 2013, o 17:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 sie 2013, o 17:36
Posty: 1
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
do hannahd: czy możesz sie ze mną skontaktować? maniek@w.tkb.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 131 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL