Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

bez sztormiaka na Bałtyk końcem marca?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=86&t=10884
Strona 1 z 1

Autor:  sylwia** [ 21 lut 2012, o 06:37 ]
Tytuł:  bez sztormiaka na Bałtyk końcem marca?

witajcie,
wybieram się na kilkudniowy rejs na Bałtyk w ostatnich dniach marca.będzie to mój pierwszy rejs morski(dotychczas byłam 2 raz na Mazurach końcem kwietnia).
i tu pojawia się problem ubioru.
boję się inwestować w sztormiak bo może się okazać,że pływanie po morzu jest nie dla mnie i co potem? z drugiej strony nie chcę się zrazić...
co radzicie? kupować sztormiak czy nie kupować?
myślałam,żeby zamiast sztormiaka wziąć kurtkę snowboardową. zaletą jest to że jest nieprzemakalna i oddychająca ale jest jednak trochę "zimna" i na dodatek ciutkę ciasna więc wiele rzeczy pod nią nie ubiorę.
mogę też wziąć zwykłą kurtkę,która jest ciepła,dłuższa,mogę ją spokojnie niszczyć bo i tak po tej zimie zamierzam się jej pozbyć,dość obszerna więc mogę sporo ubrać pod nią, no ale nie jest nieprzemakalna,ot zwykła kurtka zimowa.
jako dół nieprzemakalne spodnie snowboardowe.

co radzicie?


ps. wybiera się ktoś do Liepaji na Zawiszy Czarnym, 22-25 marca?

Autor:  Cape [ 21 lut 2012, o 07:44 ]
Tytuł:  Re: bez sztormiaka na Bałtyk końcem marca?

sylwia** napisał(a):
wybieram się na kilkudniowy rejs na Bałtyk

sylwia** napisał(a):
wybiera się ktoś do Liepaji na Zawiszy Czarnym, 22-25 marca

Znaczy Zawiszą :D Może być bardzo zimno, bardzo, bardzo zimno plus wiatr. Czy szrormiak jest konieczny ? Z całą pewnością bardzo ciepła i odporna na wiatr odzież. Jak nie będzie padało, to będzie sucho.

Autor:  Kurczak [ 21 lut 2012, o 08:23 ]
Tytuł:  Re: bez sztormiaka na Bałtyk końcem marca?

Jeżeli nie jesteś pewna, czy się Tobie morskie pływanie spodoba i nie chcesz z tego powodu inwestować w sztormiak kup sobie coś takiego.

http://allegro.pl/komplet-goretex-rozm- ... 68866.html

Wprawdzie to nie sztormiak, ale za to kosztuje ułamek jego ceny, a spełni dobrze swoje zadanie :)

Autor:  Sąsiad [ 21 lut 2012, o 09:13 ]
Tytuł:  Re: bez sztormiaka na Bałtyk końcem marca?

Kurczak napisał(a):
Wprawdzie to nie sztormiak, ale za to kosztuje ułamek jego ceny, a spełni dobrze swoje zadanie :)

Zastanawiam się tylko, jak z odpornością na sól. Przez 3 dni w zasadzie nie powinno zeżreć membrany, ale jak woda wejdzie na pokład, co się na Zawiszy zadarza, to trzeba będzie od razu wypłukać w słodkiej. Z drugiej strony, przy tej cenie ryzyko jest niewielkie.

Autor:  Kurczak [ 21 lut 2012, o 11:02 ]
Tytuł:  Re: bez sztormiaka na Bałtyk końcem marca?

Zakładamy, że jest to ersatz sztormiaka na jeden raz i za małe pieniądze....

Autor:  podspodek [ 20 mar 2012, o 12:46 ]
Tytuł:  Re: bez sztormiaka na Bałtyk końcem marca?

Witam;
wtrącę swoje 3 gr, gdyż komplet taki posiadam, jakość super, cena niska( aczkolwiek nie używałem jako sztormiak), jedno małe si,
kaptur; jest dedykowany pod kask. Przed użyciem trzeba opracować sobie patencik; (czapka z daszkiem, lub wymodelować i zacisnąć czymś klamerko podobnym ) w przeciwnym wypadku spada na oczy.

Autor:  Cypis [ 20 mar 2012, o 14:38 ]
Tytuł:  Re: bez sztormiaka na Bałtyk końcem marca?

sylwia** napisał(a):
boję się inwestować w sztormiak bo może się okazać,że pływanie po morzu jest nie dla mnie i co potem? z drugiej strony nie chcę się zrazić...
Odp. jest całkiem prosta: bez sztormiaka szansa "zrażenia się" istotnie wzrasta. Niech będzie i najtańszy ale na tyle obszerny, by pomieścić dodatkowe warstwy ocieplające z "cywilnej" odzieży. Wystarczy.

P.S.
Zdecydowanie bardziej widzę sztormiak w roli kurtki narciarskiej niż odwrotnie.

P.P.S.
A tak w ogóle -- na Zawiasa -- zacznij od kaloszy. Albo od klapek, przynajmniej szybko woda wyleci :)
:lol: :lol: :lol:

Autor:  Narjess [ 20 mar 2012, o 16:08 ]
Tytuł:  Re: bez sztormiaka na Bałtyk końcem marca?

Zdecydowanie bez sztormiaka nie da rady. Na początek możesz pójść do Decathlonu i nabyć zwykłego Triborda. Zaleta taka, że może służyć jako zwykła kurtka, a i na mazurach się przyda na deszczową pogodę. A i zły nie jest do pływania okazyjnego. ;)

Autor:  Wąski [ 1 kwi 2012, o 19:06 ]
Tytuł:  Re: bez sztormiaka na Bałtyk końcem marca?

Też polecam Triborda!
Jest to typowa cerata, bez membran oddychających, ale na pewno nie przemoknie! No i cena bardzo przystępna. Pod spód ubierzesz bieliznę termoaktywną i jakiś ciepły polar. Do tego w razie czego gumowe spodnie wędkarskie za parę zeta i koniecznie ciepłe nieprzemakalne obuwie lub o numer za duże gumiaki, by grube skarpety nie uwierały i jest gitarka.
Na pewno się w takim zestawie nie spocisz spacerując na wachcie po Zawiasie. :D

Autor:  boSmann [ 1 kwi 2012, o 19:35 ]
Tytuł:  Re: bez sztormiaka na Bałtyk końcem marca?

SlaWasII napisał(a):
Na pewno się w takim zestawie nie spocisz spacerując na wachcie po Zawiasie.

Na Zawiasa to bardziej takie ubranko pasuje
http://clipper.gd.pl/pds.php?main=shop& ... 42&num=462

Autor:  Jaromir [ 1 kwi 2012, o 19:36 ]
Tytuł:  Re: bez sztormiaka na Bałtyk końcem marca?

Kurczak napisał(a):
Jeżeli nie jesteś pewna, czy się Tobie morskie pływanie spodoba i nie chcesz z tego powodu inwestować w sztormiak kup sobie coś takiego.

http://allegro.pl/komplet-goretex-rozm- ... 68866.html

Wprawdzie to nie sztormiak, ale za to kosztuje ułamek jego ceny, a spełni dobrze swoje zadanie :)


- Uwaga - OT będzie.
1. Kupiłem komplecik dokładnie taki w linku, w cytacie powyżej.
Kurtkę i spodnie, do tego ekstra ocieplacze/podpinki, po zapewnieniu tlf że wszystko dobiorą dokładnie rozmiarami do goratexowego kompletu. Co prawda do lasu a nie pod żagle, ale....
2. Przyszło w paczce. Mimo zamówienia rozmiarów zgodnie z tabelką uwidocznioną na aukcjach, mimo zapewnień o dobraniu wszystkiego w komplet i mimo że nie jestem człowiekiem jakiś niezwyczajnych rozmiarów czy dziwnych proporcji....:
- spodnie były jakieś 20 cm za krótkie, tak ledwo trochę za kolana...
- ocieplacz "do spodni" pochodził jak sądzę z zupełnie innego modelu, a co bardziej istotne był mocno za duży...
- kurtka miała zdecydowanie za krótkie rękawy, tak 3/4 drogi za łokcie, piła pod pachami
- ocieplacz do kurtki był od właściwego modelu, dałby się moze nawet pod kurtkę podpiąć, gdyby nie był o 2-3 numery za mały (nawet nie przypuszczałem, że Bundeswehra miewa tak mikrych żołnierzyków...)
- wszelkie oznaczenia dotyczące modelu czy rozmiaru były albo sprane/niewidoczne albo pomazane jakimiś markerami/nieczytelne.
3. Po rozmowie telefonicznej, bardzo z resztą rzeczowej i miłej, odesłałem całość na swój koszt, jako całkowity zwrot.
4. Teraz czekam na kasę - jakoś tak 2 tygodnie na razie...

- Taki ciężki "żółtek rybacki" z PCV jak podlinkowany post wyżej będzie na pewno w porównaniu z moją wpadką z goratexem z Alledrogo lepszy!

- Osobiście, w podobnym przedziale cenowym (znaczy - w strefie średniej stanów niskich) lubię lekkie, wodoodporne kondoniki roboczo-rybackie z rozciągliwego materiału zwanego "Flexhothane", na przykład takie jak tu:
http://www.gdanskmarinecenter.com/moda- ... -c-63.html

- IMHO lepiej nawet nabyć ciut za dużego, zwykłego żółtka "na budowę" byle miał spodnie na szelkach...

Autor:  Colonel [ 2 kwi 2012, o 08:07 ]
Tytuł:  Re: bez sztormiaka na Bałtyk końcem marca?

sylwia** napisał(a):
wybieram się na kilkudniowy rejs na Bałtyk w ostatnich dniach marca.będzie to mój pierwszy rejs morski


Wróciłas??

Autor:  Wasyl [ 2 kwi 2012, o 08:20 ]
Tytuł:  Re: bez sztormiaka na Bałtyk końcem marca?

Zawias wrócił to pewnie Sylwia też :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/