Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Żywność liofilizowana
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=86&t=17172
Strona 1 z 2

Autor:  Kojek [ 12 lis 2013, o 14:17 ]
Tytuł:  Żywność liofilizowana

Witam,
czy ktoś z forumowiczów mógłby mi podpowiedzieć gdzie zamówić żywność liofilizowaną? Jeszcze jej nie kupowałam i wolałabym kupić ze sprawdzonego miejsca.

Z żeglarskim pozdrowieniem

Autor:  bryg [ 12 lis 2013, o 19:46 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

http://lyofood.com/lyofood-pl/web/index.php

Autor:  Kojek [ 14 lis 2013, o 12:26 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

Dziękuję :)

Autor:  junak73 [ 14 lis 2013, o 19:00 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

Z tym że te liofilizaty dosyć drogo wychodzą. cena niby taka sama 21 zł ale :
http://lyofood.com/lyofood-pl/web/pl/pr ... rcja-small

(porcja dla jednej osoby)

dla porównania gulasz w puszce 850 gram

http://www.sklep-militarny.com.pl/gulas ... -1596.html

(dla dwóch osób )

więc jak nie trzeba lecieć samolotem to taniej w puszkach.

Autor:  Cape [ 14 lis 2013, o 19:09 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

junak73 napisał(a):
Z tym że te liofilizaty dosyć drogo wychodzą.

Fakt i dodatkowo nie są zbyt smaczne. Generalnie w standardowym pływaniu są bez sensu.

Autor:  baoo [ 14 lis 2013, o 22:59 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

To ja polecam bo testowałem http://www.profi.com.pl/sklep/dania-gotowe/dania-w-tackach
Opakowanie 300gr wiec wychodzą najtaniej i są smaczne. Szczególnie polecam golonkę z kapustą i klopsiki z ziemniakami w sosie grzybowym.
Do tego maja dużą zaletę, można je zjeść na zimno. Nie wymagają obróbki termicznej przed spożyciem.

Autor:  Sąsiad [ 14 lis 2013, o 23:04 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

W Profi czytam opis Gyrosa wieprzowego z warzywami i ryżem: "Delikatny sos mięsno - warzywny z makaronem" :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Autor:  magda_k [ 14 lis 2013, o 23:34 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

Cape napisał(a):
junak73 napisał(a):
Z tym że te liofilizaty dosyć drogo wychodzą.

Fakt i dodatkowo nie są zbyt smaczne. Generalnie w standardowym pływaniu są bez sensu.


drogo ... to fakt
czy smaczne to oczywiście kwestia subiektywna

Z oferty http://lyofood.com wypróbowaliśmy kilka "dań głównych" i wszystkie były zdecydowanie lepsze w smaku niż jakiekolwiek gotowe danie kupowane w słoikach czy puszkach (ale oczywiście nie mogły się równać z samodzielnie przygotowanymi wekami).
Po zalaniu gorącą wodą (można bezpośrednio w głębokim talerzu - byle był duży) i odczekaniu kilku minut masz gotową, smaczną, ciepłą "jednogrankową" potrawę - prosto, szybko, sprawnie, bez nadmiaru naczyń do mycia - prawie bezobsługowo. Moim zdaniem to doskonałe rozwiązanie na tzw. ciężkie warunki.
Natomiast smak i konsystencja zup z ich oferty (http://lyofood.com/lyofood-pl/web/pl/category/zupy) porównywalne są z "gorącymi kubkami"...
Plusem liofilizatów jest opakowanie (lekkie, nietłukące, nieprzemakalne) i data przydatności do spożycia.
smacznych wyborów życzę
magda

Autor:  Kojek [ 20 sty 2014, o 20:40 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

Kupiłam kilka dań głównych z http://lyofood.com i powiem, że były naprawdę smaczne. A ogromnym plusem tych dań jest to, że są lekkie i dużo zdrowsze niż "gorące kubki" i tym podobne.

Autor:  plitkin [ 21 sty 2014, o 08:58 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

Kojek napisał(a):
Kupiłam kilka dań głównych z http://lyofood.com i powiem, że były naprawdę smaczne. A ogromnym plusem tych dań jest to, że są lekkie i dużo zdrowsze niż "gorące kubki" i tym podobne.


:) :mrgreen: :mrgreen:

Kupilas powiadasz w konkretnym sklepie i nagle sie okazaly zdrowsze?..

A po co to kupowalas? W domciu przeciez mozna normalny bigos ugotowac.

Autor:  Ejdzej [ 21 sty 2014, o 09:36 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

Tylko ten sklep polecił jej inny użytkownik, a jak uważasz że "zupka chińska" jest zdrowsza od żywności liofilizowanej, to smacznego :)

A kupowała, bo pewnie na rejsie była :rotfl:

Autor:  plitkin [ 21 sty 2014, o 10:53 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

No chyba ze tak.
Pierwszy post i odrazu lonk z reklama zawsze budzi we mnie odpowiednie skojarzenia.
Nigdy jeszcze nie mialem potrzeby kupowac liofilizowanego jedzenia.

Autor:  Wojciech [ 21 sty 2014, o 10:58 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

plitkin napisał(a):
Pierwszy post i odrazu lonk z reklama zawsze budzi we mnie odpowiednie skojarzenia.

Może wcześniej Kojek miała okazję trafić na ten temat viewtopic.php?f=7&t=1598&p=57927&hilit=%C5%BBywno%C5%9B%C4%87+liofilizowana#p11867 ?

Autor:  Wasyl [ 21 sty 2014, o 10:59 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

Kojek napisał(a):
Kupiłam kilka dań głównych z http://lyofood.com i powiem, że były naprawdę smaczne. A ogromnym plusem tych dań jest to, że są lekkie i dużo zdrowsze niż "gorące kubki" i tym podobne.

Wygodne i praktyczne to i owszem, ale żeby były naprawdę smaczne to chyba moje podniebienie tego nie docenia.
Tak generalnie to w długich rejsach oraz tam gdzie liczy się naprawdę waga kupowanie jedzenia liofilizowanego ma sens, ale na wypady tygodniowe lub dwutygodniowe, gdzie ma się często dostęp do portów, to ja tego sensu nie widzę.

Autor:  Marian J. [ 21 sty 2014, o 11:07 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

plitkin napisał(a):
Pierwszy post i odrazu lonk z reklama zawsze budzi we mnie odpowiednie skojarzenia.
Nie pierwszy post tylko drugi. A link do sklepu z tą żywnością liofilizowaną już był podany wcześniej w tym wątku. Wystarczy przewinąć do góry i zobaczyć.

Autor:  Wasyl [ 21 sty 2014, o 11:24 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

bryg napisał(a):
http://lyofood.com/lyofood-pl/web/index.php

Jeśli mówicie o tym poście to zapewniam, że znam jego autora i nie sądzę żeby wygłupiał się z jakąś kryptoreklamą, tylko zna akurat takie żarcie, to pewnie polecił i już :D

Autor:  plitkin [ 21 sty 2014, o 11:36 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

Spoko, to ja wprowadzilem trpche zamieszania, bo zasugerowalem sie iloscia podziekowan jako iloscia postow.
Zpewnoscia gdyby kidys nadarzyla sie koniecznosc zakupu liofilizowaneg jedzonka rozwazylbym ten sklep. Na ten moment nie mialem takiej koniecznosci czy nawet potrzeby.
Po prostu przez pomylke pomyslalem, ze to kryptoreklama i pierwszy i jedyny post autorki. Peace :)

Autor:  Wasyl [ 21 sty 2014, o 11:47 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

Spoko i tak bryg jest offline ;) :lol: :lol: :lol:
A wracają do żarcia "wysuszonego sublimacyjnie" to sprawdza się na pewno, tylko warunki do potrzeby zakupu jak dla mnie najpierw muszą zaistnieć.

Autor:  plitkin [ 21 sty 2014, o 13:11 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

Wasyl napisał(a):
tylko warunki do potrzeby zakupu jak dla mnie najpierw muszą zaistnieć.


Dokładnie. Oczywiście że u niektórych żeglarzy takie warunki istnieją. Przykładowo na miejscu Szymona wziąłbym liofilizę w podróż dookoła świata na małej łódce (zresztą przez Atlantyk też).
Wziąłbym coś takiego też w jakąś daleką pieszą podróż. Znajomy w Rosji ma takie hobby, że w sierpniu zbierają sięw 3-4 osoby, helikopter wyrzuca ich z prowiantem, bronią i tratwą pneumatyczną gdzieś w syberyjskim lesie i oni umawiają się na "za 2 tygodnie" pareset km niżej na rzece. Tam każdy gram się liczy, liofiliza byłaby przydatna. Wodę biorą z rzeki (łososie też). Mięsko z lasu.

Autor:  Wasyl [ 21 sty 2014, o 13:43 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

Na pewno jedno jest pewne taka żywność co chyba najważniejsze nie wymaga konserwantów, czyli jest ludzioprzyjazna. Tak na marginesie to koty tego nie lubią ;)

Autor:  baoo [ 21 sty 2014, o 18:22 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

plitkin napisał(a):
..... Przykładowo na miejscu Szymona wziąłbym liofilizę w podróż dookoła świata na małej łódce (zresztą przez Atlantyk też).
.....

Moim zdaniem liofiliza ma sens tylko gdy nie istnieje problem zapasu wody. Czyli np. podczas lądowych wypraw na północ, czy na żaglach, ale gdy jest odsalarka.
Gdy nie ma odsalarki na pokładzie, nie oszczędzamy na wadze! Musimy zabrać dodatkową ilość wody do przygotowania posiłku.
Małe porównanie. Nie biorę pod uwagę śniadań bo w moim przypadku to najczęściej kanapki, jajka(w różnej postaci) lub racuchy czy naleśniki. Obiad to ciepły posiłek w postci tzw. drugiego dania, a kolacja to zupa.
Obiad:
- liofiliza Lyo Food np. GULASZ WIEPRZOWY Z ZIEMNIAKAMI, w torbce jest 68gr, a gotowe danie ma mieć 370gr wiec dodajemy 0.302l wody. Koszt 21,99pln
- Profi np. Klopsiki z ziemniakami w sosie grzybowym, 300gr gotowego dania. Koszt 4,99pln
Kolacja:
- liofiliza Lyo Food np. KREM Z POMIDORÓW w torbce jest 65gr, a gotowe danie ma mieć 500gr wiec dodajemy 0.435l wody. Koszt 17pln
- zupa Profi np. Zupa pomidorowa z makaronem, 500gr gotowego dania. Koszt 3,99pln
Koszt jednodniowego wyżywienia (nie licząc śniadania)(średni koszt wody w obrębie basenu Atlantyckiego to co najmniej 1pln za 1l):
- lifiliza:obiad+kolacja+woda=21,99+17+0,74=39,73pln
-Profi:obiad+kolacja+woda=4,99+3,99+0=8,98pln
Komplet posiłków Profi jest o 10% mniejszy i ......4 razy tańszy.
W skali miesiąca to około 270pln do około 1200pln. Ponad 9 stów piechotą nie chodzi.
Do plusów Profi (oprócz tego ze nas sponsorowali :) należy dodać to, że nie wymagają już obróbki cieplnej. Na upartego można je zjeść po prostu na zimno. Bedą zimne ziemniaki , mieso, grzyby czy kapusta, ale wszystko jak najbardziej jadalne. To produkt gotowy do spożycia. Lifilizat by smakował normalnie trzeba zalać wrzątkiem. W przypadku sztormu czy innej sytuacji która utrudnia korzystanie z kambuza przewaga dania gotowego jest bezdyskusyjna.
Okazuje sie, że w przypadku gotowych dań oszczędzamy gaz bo podgrzanie produktu trwa krócej niż zagotowanie wody.
Zup nie ma co porównywać. Niestety Lyo Food oferuje tylko kremy np. pomidorowy. Profi podaje kapuśniak z prawdziwą kapusta i mięsem. Jeżeli chodzi o smak to nie spodziewajmy się nie wiadomo czego, ale też w większości szybkich barów nie zjemy smaczniej.
Oba produkty nie są konserwowane chemicznie i nie wymagają jakiś specjalnych warunków przechowywania. Ich długi termin przydatności wynika z formy przygotowania produktu. Lifiliza nie zawiera wody i również tlenu co uniemożliwia rozwój mikroorganizmów. Profi swoje produkty pasteryzuje. Tu większego plusa ma Liofiliza za 3 letni okres przydatności w stosunku do max. 2 letniego u Profi. Przynajmniej my na ich produktach nie widzieliśmy dłuższej. Przez ponad rok posiadania ich produktów nie zepsuło się nic, a przez 6 miesięcy były trzymane w temperaturach 25-30 stopni.
Podsumowując. Gdybym miał regatówkę z odsalarką (lub płyną nonstop dookoła świata) i odpowiednie finanse to tylko lifilizaty i to z Lyo Food bo są z Polski i to z Kielc :). W innym przypadku np. moim :) to dania gotowe z Profi. Nawet na 5m jachcie jestem wstanie mieć 100 dniowa autonomie, a na łódce 6,36 to pól kółka można zrobić. Szczególnie na Maxusie 22, bo jest bardzo pojemny.

Autor:  plitkin [ 21 sty 2014, o 19:37 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

Zupki profi kupuje od paru lat na lodke!

Autor:  magda_k [ 21 sty 2014, o 23:00 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

Za kolejny plus liofilizatów uważałam nietłukące się opakowania, ale po przeglądnięciu strony Profi widzę, że nie tylko zupy pakują do woreczków a również część drugich dań jest na tackach (myślę, że też nietłukących się ;-).
Fajnie. Jest wybór.

Autor:  Kojek [ 28 sty 2014, o 09:26 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

plitkin napisał(a):
Kupilas powiadasz w konkretnym sklepie i nagle sie okazaly zdrowsze?..

A po co to kupowalas? W domciu przeciez mozna normalny bigos ugotowac.


Dziękuję Wszystkim,którzy odpowiedzieli Plitkin. :)
Przecież to forum między innym do tego służy żeby pytać, a kiedyś musi być pierwszy post :)
Zapytałam o lio bo byłam ciekawa jak smakuje i chciałam je spróbować zanim będę kupowała na rejs. A drugi powód to taki, że prawdopodobnie wybiorę się na wyprawę rowerową, gdzie taka żywność bardzo mi się przyda i chciałam ją przetestować przed wyprawą.
Jak kupię jeszcze jakąś ale z innego sklepu to napewno napiszę :D

Autor:  Maar [ 28 sty 2014, o 10:28 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

Kojek napisał(a):
Jak kupię jeszcze jakąś ale z innego sklepu to na pewno napiszę
I bardzo słusznie, bo wiedza o smaku* liofilizatów jest wśród znajomych nikła i nie bardzo jest kogo podpytać.
A nawet jeśli się kogoś trafi, kto może coś powiedzieć o daniach liofilizowanych, to z reguły są to dania kupione za granicą i/lub nie pamięta nazwy firmy produkującej.

[*] Tak wiem, smak to bardzo subiektywne odczucie, ale jeśli coś smakuje jak kupa wielbłąda, to sorry doctory, nawet subiektywny zboczeniec nie napisze, że to to smaczne jest :-)

Autor:  essi001 [ 28 sty 2014, o 14:25 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

Dawno, dawno temu zrobiliśmy test żywności liofilizowanej na Tawernie. Może komuś się przyda: http://www.tawernaskipperow.pl/test-zyw ... tykul.html

Autor:  Maar [ 28 sty 2014, o 21:15 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

essi001 napisał(a):
Może komuś się przyda:
Fajne!
Zapewne się przyda.

Autor:  alagolka [ 3 kwi 2014, o 12:46 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

Ja wybrałam się ostatnio na kilkudniową wycieczkę w góry. Nocowałam w namiocie w trudnych warunkach, wybrałam taką trasę, że ciężko było znaleźć na niej jakikolwiek sklep więc byłam zmuszona zabrać ze sobą sporą dawkę żywności. Spróbowałam kilku dań i jestem zachwycona. Nie wiedziałam, że będzie to takie smaczne. W porównaniu do zupek chińskich to jest to sto razy lepsze. Liofilizaty kupiłam tu:
http://www.asport.pl/k/517/zywnosc--liofilizaty/
Jakby się komuś przydało.

Autor:  Janna [ 3 kwi 2014, o 15:52 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

alagolka napisał(a):
Ja wybrałam się ostatnio na kilkudniową wycieczkę w góry.

Jaką trasę zrobiłaś? Śniegu dużo? :)

Autor:  Marian Strzelecki [ 3 kwi 2014, o 17:53 ]
Tytuł:  Re: Żywność liofilizowana

Wątpię, czy uszczegółowi swą wypowiedź.
Trza by pytać o długość kilwatera na ścieżce górskiej
lub rodzaj kuchenki suriwalowej jaką grzała te leofilizaty ... :rotfl: i dlaczego taką.
MJS

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/