Uuuu, to przynajmniej, to co się lubi.

Mam formę na płozy do katamarana jak by co.

I tego... Narwala jeszcze.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Przemek zastrajkował i powiedział że przyjmował się do firmy by robić łódki, a nie pojemniki na śmiecie
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

http://www.boatbuilders.glt.pl/
Ta strona otwiera się u mnie bezproblemowo, chrome i IE

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński

\
Odszukałem IE
i oto jaki bełkot mi powiedział:
oczywiście nie otwierając nic.
ciekawe - może Twoja stronka
... mnie nie lubi?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

To nie problem ze stroną tylko kłopoty z połączeniem internetowym lub IE lub być może z programem anty wirusowym.

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

może i tak jest Dla mnie jesteś "guru" i może olej internet i po prostu przyjedź do mnie Tylko się pośpiesz zanim Solina wyschnie. Twój Koliber zaskoczył mnie jednym - nieprzeciętną statecznością! To jest naprawdę fajna łódka Szkoda że nie mogę zbudować "Lirogona"
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Ja też żałuję
Przyjadę;
wody nie będzie;
śniegu takoż;
spijemy się jak kotki;
stracimy trochę zdrowia;
i dosię szacunek;
i POCONAMTO
...a tak na odległość
to ja trochę jeszcze
guru pobędę
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

No,no ...


E tam, wykręty Przyznaj się, że nie potrafisz

***********


I tak trzymaj

_________________
Zbyszek

Przyszło mi do głowy pożenić
Lirogona z podwoziem PIPa
To by i wyglądało i pływało!!!

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Łódeczka jest tak prosta w budowie że nawet dziecko by sobie poradziło Najbardziej ciekawi mnie jak w rzeczywistości wyglądał by bakdek w połączeniu z tradycyjnymi kształtami kutra i jak zachowywała by się na wodzie łódka z zupełnie płaskim dnem? Niestety nie stać mnie na eksperymenty.
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Zachowywałaby się podobnie, jak większość łodzi typu sharpie - w pewnych warunkach łodzie takie bywają bardzo szybkie, ale też potrafią na większej i krótkiej fali walić dnem o wodę. Sharpie były projektowane i budowane na konkretne akweny i tam się sprawdzają.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Robert napisałem "zupełnie płaskim dnem"
normalnie jak blat stołu
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Podobnie, tylko bardziej

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Podobnie, tylko mniej

bo nic nie wystaje nad wodę
- na początku w każdym razie
a potem już jest przechył
i temu dnu
wszystko jedno czy jest płaskie,
bo i tak jest skośne.
MJS

ps
Dzidziu Maru też takie miała;

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

trochę babrałem się w łódkach sklejkowych i to "walenie dnem o wodę" to lekka przesada. Owszem sporadycznie zdarzały się "klepnięcia" jednak czy to taka straszna wada biorąc pod uwagę pozostałe zalety łódek z płaskim dnem?
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Wszystko zależy od wielkości. Wielkości łódki i pasażera. O ile na małej łódce dno zawsze będzie zanurzone w wodzie to w większej może walić o falę.

***********

Z ożenków różne rzeczy mogą się wykluć
np -> http://www.beautifullife.info/automotiv ... ing-yacht/

_________________
Zbyszek

Mam łódkę z dnem wzorowanym na sharpie z lat 1870 - jak idzie prostopadle do fali i jest wybalastowana, że nie ma przechyłu (zdarza się) to wali im wyższa i krótsza fala, tym bardziej. Za to idąc skośnie do tej samej fali - nie wali, albo prawie nie wali.
Miałem łódkę sklejkową z dnem w części dziobowej skośnym, a w części dalszej wyoblonym:



... waliła tak samo, albo i bardziej, tylko przy innych kierunkach fali - mówię o fali jeziorowej (np. na Zalewie Zegrzyńskim) lub sztucznej fali od motorówki.
Miałem dwie łódki okrągłodenne - mniejsza czasami waliła, a większa nigdy.
Pływałem na Pucku - niby okrągłodenny, ale ma płaski fragment dna i na rozbujanej fali Zatoki Puckiej wali aż echo niesie.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Ile razy przy pływaniu turystycznym spotykasz trudne warunki? Inna sprawa jak chcesz się pobawić
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Po to się uprawia żeglarstwo - żeby się pobawić. Chyba, że ktoś się bardziej boi, niż chce bawić, to pływa przy flaucie

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

\
Strachliwy to ja nie jestem, ale uwielbiam odkrywać nowe zatoczki i bardziej mnie to pociąga niż mordowanie się z żaglami i sterem przy silnym wietrze Chyba się postarzałem
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Na fali, to jedynie Pjoa nie wali
Trochę paskudny ten rym...

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Marian narzeka że na forum nic się nie dzieje więc wrócę do Lirogona. Łódka mnie kręci bo jest ciekawa lecz przypuszczam że po jej zbudowaniu nie znalazł bym chętnego do kupna. Sam kadłub jest prosty i tani lecz stylowy osprzęt kosztował by trochę roboty. Koszt materiałów to ok 3,5 tys. coś by pasowało zarobić i wychodzi minimum 5,5 a tego nikt mi nie zapłaci
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Kompletny 5,5 tys zł ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

To mała łódka tylko ma rozbudowane żagle. Max dwa miesiące roboty
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Muszę kilka nocy przespać i pomyślę .

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

To nie myśl zbyt wiele bo będziesz miał odciski Za 5,5 można mieć większą i wygodniejszą łódkę z mało kłopotliwego "plastiku", blaszanymi masztami i żaglami z dakronu Żeby sprzedać tego typu łódkę trzeba ją pokazać na wodzie i trafić na pasjonata!!
marek

***********

ciekawi mnie tylko jak będzie wyglądała część dziobowa (połączenie bakdeku z tradycyjną linią)

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Wycofujesz się.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Absolutnie nie Ostrzegam że zgodnie z umową muszę skończyć Hakera, a robota się ślimaczy, mam wpisaną w kolejce kapliczkę w stylu zakopiańskim i ul w kształcie misia trzymającego baryłkę z miodem Wszystko zależy jeszcze od tego czy firma podpisze ze mną następną umowę, bo poprzednia już się skończyła Myślałem że skończę Hakera w trzy miesiące, ale doszly dodatkowe roboty. Aktualnie kleję przeciwślizgi, a nie ma zakupionego jeszcze nic z osprzętu.
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Podpisała na trzy lata Ciekawe co będzie na wiosnę jak mi się "szwendracz" włączy
Może czas się ustatkować? Na szczęście to jeszcze daleko, żyjmy chwilą
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl