Ranyboskie! To pewnie wystarczy, by mnie zamkneli.
I jeszcze komputer zabrali....
Katzz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

A to, gdzie obecny rząd RP ma wyroki Trybunału Konstytucyjnego, już parę razy pokazał, m.in. tu:
http://kontra.nowyekran.pl/post/44207,demokracja-wedlug-ministra-spraw-wewnetrznych
Więc w tą "kontrolę TK", mimo uwarunkowań prawnych, podczas tej kadencji rządu nie wierzę.
I tak zrobią co chcą, a jeśli to niezgodne z polską konstytucją, tym gorzej dla konstytucji.

_________________
Pozdrawiam,
Grzesiek Bakalarski

A podczas innej kadencji wierzysz?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Ja już dawno nie wierzę, tak gdzieś przynajmniej od 1975, kiedy dostałem Dowód Osobisty

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

A właśnie trzeba myśleć w szerszej perspektywie. To że się o czymś nie myśli to nie znaczy że to nie istnieje.



Nie wyboldowałem słowa "odszkodowanie" i odniosłem się do stwierdzenia o wyrokach sądów obcych.



Więc i reszta Twoich wypowiedz, jakoby ACTA nic nie zmieniała, jest mało warta.



Oczywiście. Do tej pory, te sprawy załatwiały polskie organy ścigania.



Państwo ma w pierwszej kolejności zabezpieczać interesy własnych obywateli, tak właśnie postępują USA dbając o interesy swoich przedsiębiorców sprzedają nam tak radośnie przez niektórych przyjmowaną umowę, którą nie wiadomo czy sami (USA) zamierzają stosować. Na dodatek umowę, która niby jest taka niewinna i super a opracowywana przez Parlament Europejski przez kilka lat w ścisłej tajemnicy.



więc zapewne rozumiesz, że ta umowa po ratyfikacji ustawą będzie miała pierwszeństwo i przed kodeksem cywilnym, karnym i innymi ustawami "zwykłymi".



Sytuacja wygląda tak.

Ustawa ta w zasadzie wprowadza karalność tych samych czynów w wszystkich krajach sygnatariuszach. W sytuacji gdy istnieje podwójna karalność, sąd obcy pomimo wyroku skazującego w sądzie rodzimym może zgłosić się po delikwenta celem osądzenia.
Sam się zastanów jakie to niesie za sobą konsekwencje.

Umowa nie wyłącza możliwości stosowania podwójnej karalności - milczy na ten temat, natomiast:



* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

I jeszcze z praktycznego punktu widzenia. Nie wiadomo jak często i w na ile poważnych przypadkach organy obcych państw będą się zgłaszały o ściganie.

Dobrym przykładem jest nasza rodzima praktyka w przypadku stosowania ENA. Niektóre kraje EU są wściekłe na nasze organy sądowe za nagminne wystawianie ENA przez Polskę. Obciąża to finansowo kraje do których się zwracamy, a sprawy są dla obcych sądów często "niegodne uwagi". Niektóre wydają naszych obywateli jak leci, a inne bardzo często odmawiają wydania bo sprawy są banalne - a przepisy o ENA takie same dla wszystkich krajów sygnatariuszy.

Hmmm, dla rozładowania atmosfery:
http://noshit.pl/lubie/54231

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

W tym tez jestes mistrzem!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)