Uczę się, wiesz? Ale uczę się szybko

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

Pożartowaliśmy trochę, wracajmy do tematu Nawojolki.

***********

Pooglądałem łódkę na stronie i dochodzę do wniosku, że to świetny wybór. Pewnie fajnie na niej się będzie pływało. A już zupełnie przekonała mnie informacja o dacie powstania projektu - 1992. Przecież to oldtimer z ubiegłego wieku

_________________
Zbyszek

Zara zara niekończyma:
może taka?
To też ubiegły wiek,
ale rok taki,
że Nadolny jeszcze był chyba w beciku... 1972
MJS

ops...
doczytałem, że ma być regatowo...

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

W katalogu to samo co na stronie ale lepiej się ogląda . Pisz do Przemka może się uda.

***********



A by Cię

_________________


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/

A ładniutka! Masz może plany Żagielka w większej rozdzielczości, bo te na port21 jakoś chyba zanikły? I może wykaz materiałów, bo na Twojej stronie tabela zawiera wprawdzie wszystkie pozycje, ale nie podajesz tam ilości .
Żagielek chyba byłby idealny dla kolegi, który chce coś zbudować, ale nie wie sam co, więc mu wyszukuję takie różne. A może masz jakieś zdjęcia gotowych realizacji?
W Żagielka pewnie by się z synem zmieścił, a i z budową dałby sobie radę

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

To On taki mały czy synka ma małego?
Plany myslałem że juz Ci wysłałem , ale "jakiś niemiec" mi ja zamiótł pod dywan.
MJS
ps
Jak zwykle (szewc bez...) fotek nie mam i gotowej łódki na oczy nie widziałem.
Ktoś z forum ją kiedyś zbudował ale ze sklejki zwykłej
i zanim zrobił fotki - mu się rozlazła.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A nieprawda ,że ze zwykłej , tylko ze sklejki mahoniowej , którą stolarze używają do licowania drzwi , ale niestety jest ona wykonywana z miekkim rdzeniem i faktycznie wierzchnia warstwa sklejki spękała .
Ale to były moje pierwsze kroki i później było zdecydowanie lepiej . A Żagielek faktycznie skończył jak w piosence " starczył mi nafty litr , pakuł pęk" . Ale łódeczka jest bardzo wdzięczna .

_________________
jack

Witajcie po przerwie . Rejs skończony, załoga zadowolona już w PL, a my wracamy do budowy!

W trakcie naszej nieobecności dotarła dokumentacja JOLKI. Miłe zaskoczenie, dokumentacja bardzo obszerna, rysunki czytelne i jednoznaczne (poz jednym elementem, ale o tym za chwilę). Dziecko nie miałoby problemów ze zrozumieniem, a do tego jeszcze Wojtek wykonał szablony wszystkich elementów w skali 1:1.

Trochę będziemy musieli poprzeliczać wymiarowania gdyż u nas sklejki występują w innych grubościach niż w PL, np trudniej kupić sklejki 4 mm, najczęściej są tylko 3 mm, więc do uzyskania łącznej grubości trzeba inną ilość warstw. Trochę materiałów mam w domu, więc i „organizacja” arkuszy sklejki będzie inna. Wojtek zaprojektował wszystkie grubsze elementy jako klejone z kilku warstw, tak aby wykorzystać do maksimum kupowane arkusze, ale mam trochę grubszych sklejek, więc będę kombinował.

Muszę też zmienić wymiary wewnętrzne skrzynki mieczowej, a to oznacza zmianę grubości praktycznie całej stępki (skrzynka jest integralną częścią stępki). Wynika to mojego pomysłu na wnętrze skrzynki. Oryginalnie projekt przewiduje skrzynkę mieczową z wewnętrzną stroną pomalowaną żywicą poliestrową (Wojtek konsekwentnie trzyma się poliestru jak materiału zdecydowanie tańszego od epoksydów). Ja, do poliestrów z drewnem nie mam zbytniego zaufania. Ponadto całą łódkę planuję pokryć od zewnątrz obłogami mahoniowymi, zaś wszystko razem będę oblaminowywał tkaniną szklaną. Tak będzie również wykończone wnętrze skrzynki mieczowej (tzn. oczywiście bez obłogów, jedynie tkanina + żywica), a tym samym musiałbym albo miecz wykonać z cieńszego materiału, albo poszerzyć skrzynkę. Oczywiście nie zamierzam robić cienkiego, wiotkiego miecza, więc stąd zmiany w konstrukcji.

Z kolejnych etapów będę załączał oczywiście zdjęcia, a powyższy opis jest jedynie dla wyjaśnienia dlaczego nie trzymam się dokładnie wymiarów konstrukcyjnych, a przy opisach zdjęć jeszcze będę wyjaśniał dlaczego tak a nie inaczej.

A teraz pytania…

1. Jak pisałem, jeden z elementów jest dla mnie niezrozumiały. Dotyczy to sposobu aretowania miecza. Pytanie może wydać się śmieszne, ale nie mam doświadczenia z mieczami, a – jeśli dobrze rozumiem projekt – to patent gumy zwiniętej z paska i „wskakującej” w podcięcia miecz średnio mi się podoba. Podpowie ktoś jakiś inny sposób na blokowanie miecza? Ten z projektu macie poniżej na zdjęciach, zawierają one wszystko, co przewiduje projekt. O ile całość konstrukcji łódki jest opisana bardzo dokładnie, to ten element jest omówiony jedynie pobieżnie, dlatego podejrzewam, że dla większości może on być zrozumiały…

2. Planuję użyć żywicy Havela LH145 z utwardzaczem H10. To taki zestaw podobno rzadkiej żywicy z utwardzaczem o zwiększonej przejrzystości i odporności na UV. Do tego tkanina szklana tkanina 163 g/m2 - cs interglas 92110 splot skośny 2/2 - to specjalna (podobno) też o zwiększonej przejrzystości...
Pytanie brzmi: czy ktoś z Was używał takiego zestawu? A może jakieś lepsze pomysły?

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

Ad.1 - Guma jest najlepszym i najprostszym sposobem blokowania miecza w małych łódkach. Jak masz problem to użyj gumy z bagażnika dachowego samochodu
Ad.2 - Dobry wybór choć ja używałem żywicy LH 160
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Pomysł wydaje się fajny,
ale wiele będzie zależało od dopracowania szczegółow:
grubość i twardość gumy i jej zamocowania.
Jak zrozumiałem:
guma przy pionowaniu miecza unosi się i klinuje zapadkowo sklejkę miecza
co by się nie złożył przy żegludze,
a pod wpływem silnego nacisku musi ustąpić aby poszedł jednak do tyłu.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Marek, zlituj się ... Ja w ogóle nie rozumiem jak to ma działać! Niby jak ma blokować? Guma w poprzek, tak ja na rysunku, który szybciutko namalowała Marta? A może byś jakoś naszkicował o co chodzi? Mogę mieć i gumę w paskach i od bagażnika, a jak chcesz to nawet od majtek, bylebym rozumiał o co chodzi .

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

Tez nie rozumiem.... Praktykuje od zawsze lodki mieczowe i "sposoby" rozsadne widze ze dwa:
Lodka rekreacyjna - guma zmusza miecz do opuszczenia, wiec jesli trafisz w dno, to miecz powinien sie podniesc sam.
Lodka regatowa -guma zmusza miecz do podniesienia: odknagowujesz fal opuszczajacy i zyskujesz bezcenne ulamki sekund w manewrach przy boi!
Zwykle jednak regatowcy wola dwa niegumienne faly, pozwalajace na regulacje precyzyjne bardzo...
W obu przypadkach guma dziala wzdluz - nie w poprzek.
Nie zapytales autora pomyslu? Bo jest ciekawy i moze innowacyjny?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Oczywiście, że go zaatakuję, dziś był nieosiągalny, ale zwróćcie uwagę na rysunki! Ta guma w poprzek to tylko moje pytanie, rysunek nie pochodzi z dokumentacji. Narysowaliśmy bo już skończyła mi się trochę wyobraźnia po tym jak Marek napisał: W planach są te dwa pierwsze rysunki, tyle że niewiele z nich dla mnie wynika...
Podejrzewam jedynie, że autorowi chodziło raczej o kawałek gumy przymocowany elementem z nierdzewki wzdłużnie w linii diametralnej łódki i miecza tak, aby koniec tej gumy wskakiwał w półokrągłe podcięcia w mieczu. To jedyne rozsądne co mi przychodzi do głowy. Gumy naciągające miecz do pozycji wysuniętej bądź odwrotnie i blokowane fałem też są logiczne, tylko wtedy po kiego czorta te półokrągłe podcięcia? A jeśli jednak w nie powinna wpadać końcówka gumy i w ten sposób blokować miecz w jednej z kilku możliwych pozycji, to mi się to jakoś średnio podoba...

Nie mam prawie żadnego doświadczenia z mieczami, daaaawno temu trochę jakichś omeg i kilka kabinówek z "normalnymi" rozwiązaniami, więc teraz nieuctwo się mści

Szukam jakiejś sensownej i ELEGANCKIEJ metody, łódka ma byc dość starannie wykończona, więc nie bardzo chcę wstawiać jakieś dziwne patenty... Może podrzucicie jakieś inne rozwiązania, bo zwykły miecz szybrowy też mnie nie zachwyca...

Aha, byłbym zapomniał. Konstruktor przewidział obciążenie dolnej części miecza ołowiem umieszczonym pomiędzy zewnętrznymi warstwami sklejki (miecz jest klejony z kilku warstw). Dzięki temu miałby on bez naciągów czy fałów trzymać się w pozycji opuszczonej. Hmmm...

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

czy to nie jakoś tak?
W górę guma pozwoli a w dół nie
bo jest za gruba aby się dać wcisnąć w skrzynie razem z mieczem.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Teraz to i ja mam problem!
W małych mieczówkach, mających szybrowe miecze z dodatnią pływalnością, używa się gumy która klinuje miecz (np. biegnie wokól miecza i masztu), a w wypadku wejścia na mieliznę dziala jak ...guma.
Proste to i działa.
Teraz przepraszam że nie przyjrzałem się dokładnie rysunkom. Bo po ich dokladnym przeanalizowaniu sam nie rozumię tej zag ,,, "zapadki".
marek

***********

"Zwinięty pas gumy" chyba chodzi o to że guma zlożona jest na pół i przykręcona plaskownikiem.

***********

"płaski kawalek"!! To powinno działać~~

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Tak byłoby logicznie, tylko w JOLCE miecz jest odwrotnie ustawiony, więc i funkcja jest odwrócona. Poza tym w Twoim rysunku guma jest ściągnięta lekko do dołu, co wzmacnia jej działanie. W projekcie skrzynia mieczowa jest całkowicie wpuszczona w podłogę, więc i stąd powstał ten trzeci rysunek...
Ale Twój pomysł coś mi nasunął! A gdyby zrobić podobnie jak w rysunku Martelka, tylko elementem blokującym byłby wałeczek drewniany naciągnięty gumami? Blokowałby skutecznie, a w razie dojechania do płytkiego miejsca pozwalałby na przeskoczenie do następnej pozycji. Bo ta guma mająca wskakiwać we wgłębienia mnie jakoś stresuje, zaś drewniany wałek już mniej.

Jutro Martelek narysuje jak to mogłoby być rozwiązane, jej praca ołówkiem wychodzi zdecydowanie lepiej niż mi .


Dziwne trochę, prawda? Z pewnością by działało, było proste i tanie, ale jakoś takie... mało stylowe . Nie chcę krytykować Wojtka, zawsze podkreśla, że łódka została maksymalnie zoptymalizowana pod względem kosztów wykonania, ale...

Chyba zaczyna mi się podobać ten pomysł z wałeczkiem drewnianym. Liczę jednak na to, że wymyślicie coś lepszego - macie więcej doświadczenia, znacie więcej rozwiązań!

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

Tłumaczę po kolei. Bierzesz płaską gumę składasz ją na pół. Złożony koniec przykręcasz plaskownikiem tak by guma wystawała w skrzynce i masz prostą zapadkę dzialającą w obie strony.
marek

***********

Jak weźmiesz ładny kawałek gumy to będziesz miał "stylowo"

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Rozumiem. A nie bałbyś się, że tarcie ruszającego się - chociażby przy wkładaniu i wyjmowaniu - miecza szybko spowoduje, że guma się np wystrzępi albo "rozsmaruje" jego grzbiecie? Dlatego myślałem aby zastąpić to zagięcie gumy np. drewnianym wałeczkiem. Byłoby też chyba trochę bardziej elegancko

Faktem jest jednak, że gdybym zdobył np białą gumę to byłoby już ładniej. Będziesz się śmiał, że jestem świr, ale lubię gdy jest ładnie

A tak przy okazji: .
Tyle że bracia Czesi nie podają by można było stosować do niej utwardzacz H10 (zależy mi na tej przejrzystości). Poza tym zgodnie z danymi LH160 powinna być po wstępnym zsiatkowaniu wygrzewana w ok 45ºC. Nie bardzo mam jak, na słońcu za ciepło, w cieniu za zimno... Jak to rozwiązałeś? A ponadto dlaczego wybrałeś akurat LH160?

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

Havel ma stronę polską i tam możesz zasięgnąć informacji. Nie ja wybierałem żywicę, tylko konstruktor, a potem to była siła przyzwyczajenia. Tylko niektóre elementy wygrzewaliśmy pod namiotem foliowym.
A co do gumy to bardzo proste i tanie rozwiązanie. Wypolerowany kawałek nierdzewki zasłoni wszystko.

marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Hardkor jesteś
...znajdź gumę mahoniową.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A żebyś wiedział ! A jak myślisz, dlaczego szukam ładnych obłogów mahoniowych do Lirogona? Chyba nie chciałbyś żeby zostawić na wierzchu zwykłą sklejkę

A swoją drogą pokombinuj skąd taką białą gumę zdobyć...

***********
Dodano:

Hmm, a jakby tak guma z rozciętego odbijacza? Nie będzie za mało elastyczna???

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

taniej będzie jak potniesz buty gumowe (przeznaczone dla przemysłu spożywczego)
i więcej powierzchni prostych uzyskasz

a nie prościej kupić?
http://www.contakt.pl/silikon-c-22_106. ... bef549fb75
W przemyśle spożywczym dużo dziwnych a aprzydatnych w szkutnictwie produktów się używa
np. fartuchy masarskie; białe w odcieniu kremowym
===
tego typu gumę stosowałem na tzw wargi w skrzyni mieczowej. Założona parę lat temu na FD nie wykazuje do dzisiaj żadnych zmian

_________________
Zbyszek

boSmann, użyłeś fartuch czy silikon i jaką grubość.

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński

Kliknąłem!!!

Rewelacja z tym silikonem .

Pisałem o odbijaczu, bo akurat mi taki zalega, już częściowo "wykorzystany", ale ten silikon bardzo mi się podoba!. Nawet nie wiedziałem, że to można kupić. Drogie wprawdzie pioruńsko, ale to będzie pryznajmnniej "porządnie".

A może jeszcze wiesz gdzie zdobyć folię lub płyty teflonowe? Tak z 1-2 mm grubości?

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

Nie mam przy sobie suwmiarki więc inaczej sobie radzę - guma ma grubość zapałki
Kupowałem z rolki, w hurtowni chemicznej.
Uważam, że w tym kolorze jest lepsza niż biała, na której wszystko zaraz widać.
faktycznie to ona jest trochę jaśniejsza niż na zdjęciu

***********


A to z kolei trzeba zainteresować się przemysłem odzieżowym
Na prasach do prasowania używa się takich folii, w przemyśle drzewnym też. Drogie to dosyć.

_________________
Zbyszek

wujaszek google pomoże
Ale i tak Ty pomogłeś bardziej, bo naprowadziłeś mnie na rozwiązanie! Miły początek dnia

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

_________________
Zbyszek

Właśnie przed chwilką znalazłem tę samą stronę. Gdzie kupić już znajdę, ważne, że dzięki Twojemu pomysłowi z płytami silikonowymi wiem co chcę kupić!

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

A tu masz płyty teflonowe
http://www.phuart.pl/index.php/teflon-ptfe-tarflen

_________________
Zbyszek

Offtop się nam zrobił

Wracając do JOLKI:
ponawiam pytanie sprzed kilku postów dotyczące żywic, utwardzaczy i tkanin Havela (LH145 z utwardzaczem H10, tkanina interglas 92110 splot skośny 2/2)?

I jeszcze jedno pytanie. Ponieważ powstaje równolegle kilka JOLEK (nie ma to jak rozsiewać żeglarsko-szkutniczego wirusa), wycinane będą wg szablonów coby takie same wyszły, poz tym łatwiej niż trasowanie za każdym razem całości, więc szukam porady z czego zrobić te szablony. Mam jeden zestaw papierowy, ale chciałbym coś trwalszego. Jakieś folie są zwykle zbyt rozciągliwe. Może jakaś zwykła cerata kuchenna, taka "zbrojona" płótnem? Nie powinna się zbyt łatwo deformować... A może macie jakiś sprawdzony patent?

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com