Serdecznie podziękowania w imieniu 6 HDŻ Rybnik, dla Ciebie Piotrze i dla Adama.
http://www.nowiny.rybnik.pl/artykul,294 ... encie.html

c.d.n.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Wspaniały dar!
Wspaniały CZŁOWIEK!
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Tak Marku, potwierdzam Twoją ocenę.
Piotr, oprócz swojej wspaniałości jest prekursorem projektu , który wspólnie podejmujemy się wykonać z młodzieżą harcerską 6 HDŻ z Rybnika.
A mianowicie w pierwszej fazie projektu Piotr wystąpił do Państwa Maderskich o uzyskanie dokumentacji dla pięciu jednostek typ Pomeranka 450.
Pomeranki mają być budowane przez harcerzy na stanicy pod okiem i wspólnie z Piotrem. Nie ukrywam, że i ja zamierzam pomóc przy budowie Pomeranek.

Słowa Piotra cytuję...
Projekt natomiast jest taki , by na Zalewie w Rybniku , pływał drewniany jacht WT projektu iż. Norberta Patalasa , oraz kilka drewnianych jachtów projektu Pana Janusza Maderskiego , utrzymanych w jednakowej tonacji , z czerwonymi żaglami , jachtami łatwymi do budowy i eksploatacji .
Nie ukrywam ,że będę próbował w przyszłości nakłonić Harcerzy ,do spływu całą flotyllą Wisłą do Gdańska .

Finałem spływu flotylli jachtów obłożonych etapowo załogami młodzieży harcerskiej ma być udział w rejsie morskim po Bałtyku na Zawiszy Czarnym.
Dla pięciu dzieciaków, które wykażą największy udział i zaangażowanie w projekcie budowy floty Pomeranek 450 rejs na Zawiszy Czarnym będzie nieodpłatny, co zagwarantował mi w swojej ofercie znany nam Darek , kolega z forum Doktor.
Dla pozostałych harcerzy zainteresowanych rejsem Zawiszą znajdziemy rozwiązania, które będą dogodnymi warunkami sfinansowania udziału w rejsie.

Dziękuje Piotrze za swój bezcenny wkład w budowę projektu Odra-Wisła-Bałtyk .
Jak również Darkowi dziękuję za przystąpienie do współorganizacji.



c.d.n

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Mówisz masz
Na fotce Pasja 400 Maderskiego. Konstrukcja i budowa bardzo prosta.
Oczywiście Pomeranka ma swój niepowtarzalny styl, ale jest bardziej pracochłonna.
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Pasję 400 znam naocznie , gdy klub zza miedzy kiedyś zbudował 3 sztuki.

To dobrze, że wymaga nieco więcej roboty. Mamy na to cały rok.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Wydaje mi się, że chociaż bączek ("zarufowy")
można by nazwać na cześć sponsora;
S/y Stenka

MJS

ps.
Nawet nieznającym historii tych jachtów,
nazwa będzie się dobrze kojarzyć:

http://www.youtube.com/watch?v=ubW5UCD1 ... r_embedded

"Małe szczęścia"
Póki radość jest w nas
Słońca dłoń gładzi twarz
Warto żyć, warto śnic, warto być
Póki wciąż śpiewa ptak
Rzeka ma źródła smak
Warto śmiać, cieszyć się
Warto kochać

Gdzieś w każdym z nas
Jest dziecka ślad
Małe szczęścia
I ich smak...

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Przedstawiam cenną wiadomość, którą otrzymałem od Piotra...

Konstruktor: Janusz Maderski wraz z żoną Sławą Maderską,przekazują dzieciakom z 6 DHŻ w Rybniku kompletną dokumentację, oraz prawa autorskie na wybudowanie 5 jachtów typu „ Pomeranka450 „

Piotrze w imieniu harcerzy 6 HDŻ przekazuję podziękowania.
Proszę o przekazanie podziękowań dla Państwa Maderskich.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

W dzisiejszych czasach tylko dzięki Takim Ludziom nie tracę wiary w człowieka.
Co do nazwy, to był Dar Pomorza, Dar Młodzieży, Dar Przemyśla.
Nic nie sugeruję, ale do tej łodzi pasował by ..........
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Piotr dopełnia i realizuje podjęty zamiar bezinteresownego wsparcia 6 HDŻ z Rybnika...



http://nowiny.rybnik.pl/artykul,29537,p ... achtu.html

Piotrze serdeczne podziękowania w imieniu drużyny i własnym.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Przepraszam za trochę nie na temat, ale nie widzę w dość szczegółowym opisie budowy jachtu żadnych zdjęć ( o których Kliwerek wspomina, że są).
Czy to wina mojego kompa, czy naprawdę zdjęcia poznikały.
Opis jest bardzo szczegółowy, ale dopiero zdjęcia pomogłyby zrozumieć o czym.
Pozdrawiam

Uroczystość wręczenia przez Piotra istotnych elementów dla Wielkiego Trenera odbyła się w miłym nastroju uwieńczonym wspólnym śpiewaniem piosenki żeglarskiej .
http://www.nowiny.rybnik.pl/artykul,295 ... lajem.html

Piotrze, dziękuję za to, że mogłem Ciebie poznać osobiście.
Pozdrowienia dla Ciebie i Twojej Rodziny.

Zdrowia życzmy Zbyszkowi Klimczakowi.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Dokumentację Pomeranek na bazie projektów Pana Maderskiego , Adam przygotował
DH z rozrysowaniem detali 1:1 . Prześlę pocztą … wykaz materiałów w wariancie szybkiej budowy
dostaniesz Wojtku jeszcze przed świętami BN . Obłogi orzech amerykański gr 4 mm… lub 2,5 mm + ARIEX 2 x 5 mm w diagonalnym klejeniu z tkaniną szk. 150 g/m2. zgubimy z 200 kg wagi około 90 kg .
Piotr

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Orzech amerykański jest uważany przez szkutników (przynajmniej przez szkutników zza wielkiej wody) za drewno przynoszące pecha,więc czy to dobry pomysł go używać w łódce dla dzieci?

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

Gusła i zabobony.

Wodowanie i pierwszy rejs rozpoczną w piątek 13-go.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

I jeszcze mam jedno pytanie,dlaczego zmieniacie materiał? przecież jeżeli łódeczki maja być budowane przez młodzież to nie lepsze było by drewno?Jest przyjemniejsze do pracy,uczy bardziej dokładności i cierpliwości,jest naturalne,zdrowsze niż kontakt z rozpuszczalnikami,na przyszłość da to znacznie więcej dzieciakom niż mazanie się w epoksydzie.No i Pomeranki to tradycja,czy nie lepiej je zbudować nie odbiegając od stylu i metod oryginalnych? Jak myślicie co da dzieciakom więcej,kontakt z tradycyjnym szkutnictwem,poznawaniem metod i narzędzi stolarskich i satysfakcja z budowy ładnych replik naszych bałtyckich Pomeranek,czy tworzenie przy pomocy wielkiej chemii pseudo-tradycyjnych potworków?
Pozdrawiam

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

Nie chcę wychodzić na krytykanta, bo taka akcja na krytykę nie zasługuje, ale z tymi Pomerankami, też mi to jakoś od początku średnio pasowało. Bałtyckie Pomeranki i Rybnik, słomkowa technologia na tradycyjnym zładzie, dla niecierpliwych dzieciaków, a teraz jeszcze obłóg i pianka pcv.
Oby dzieciaki się nie zniechęciły zbyt szybko.
W takich akcjach świetnie się spisywały proste łódki typu Pesymist, albo wspomniana wcześniej przez Wojtka Pasja 400. Szybki efekt docelowy i możliwość wyłonienia tych nielicznych, z którymi warto poświęcić czas dla "prawdziwego szkutnictwa".
Można by było, na pierwyj sort, poszukać coś bardziej tradycyjnego, ale równie prostego i szybkiego w budowie.

Mimo wszystko życzę powodzenia i trzymam kciuki.

Pozdrawiam
Przemek

To jest wyzwanie godne mistrzów. Tak trzymać Chłopaki!

Okleinę z orzecha amerykańskiego zastosowałem w zabudowie Sportiny 595.
Jacht został okrzyknięty najładniejszym na jeziorze a wnętrze uznano za...
"...., ale Rotterdam". Trzy razy łódka wygrała prestiżowe regaty na Kiekrzu
i została dobrze sprzedana. Widziano ją później w regatach o Mistrzostwo Warszawy,
gdzie zajęła III miejsce i ponownie ją sprzedano - na export.
Pechowa nie była. Nawet podczas transportu skorup z Głowna,
kolebiąc się na arkuszu sklejki (prezent od Andrzeja Janowskiego)
podpieranej dwoma podporami z przyczepki N-300.
Załadunek w 4 osoby też nie powinien był się udać
a poszło szczęśliwie i sprawnie. Holownikiem zaś była...
szara Warszawa M20 z kufrem, co w zestawieniu z lśniącymi
bielą i jej awangardowymi kształtami S-595 było zupełną
abstrakcją. Jak na tamte czasy. Rok 1984, lipiec.
Ależ ta łódka chodziła...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Pomysł jest super,taka inicjatywa może być naprawdę fantastyczna dla dzieciaków które coś chcą robić.Ja swoimi uwagami też absolutnie nie krytykuję tej inicjatywy.To wspaniałe ze Piotr postanowił wspomóc finansowo taką akcję.Byle więcej ludzi którzy mając pieniądze chcą się nimi podzielić organizując tego typu pomysły.


A co w tym złego? Nasi forumowi koledzy budują proa ,a Polinezja jest przecież dalej niż nasze wybrzeże


Można by zamiast kilku takich samych łódek zbudować każda inną,z innych okolic świata,z innymi rodzajami ożaglowania,dzieciaki by poznały że nie tylko bermudzkie żagle istnieją.

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

Tyle że po co? Mają budować regatowe maszyny czy tradycyjne Pomeranki?
Czy w tym kraju nie ma już żadnego zamiłowania do tradycji?? Wszyscy maja jobla na punkcie hi-techu?

A jeszcze wracając do orzecha AMERYKAŃSKIEGO to chyba szkutnicy znad Bałtyku nie mieli możliwości go używać?
A tam gdzie rośnie naturalnie,tradycyjnie się go do prac szkutniczych nie używa.Bo przynosi pecha...

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

Nie zamierzam krakac, ale czy lodka nie bedzie wystawala z wody za bardzo?
Moze sie to odbic na statecznosci poczatkowej...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Jednym ze sposobów " dogodzenia " każdemu jest zaproszenie do współpracy w celu realizacji projektu Odra-Wisła-Bałtyk 2014.
Rąk, głów będzie nam potrzeba wiele.
Zatem zapraszam.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

I bez zaproszenia niektorzy dorzucili swoje...
Zdarzylo mi sie "zarobic" mnostwo kilogramow, ktore pozniej uzupelnialem olowiem, potem, praca i przeklinaniem. W sumie wyszlo dobrze, bo olow znalazl sie nisko, ale co sie narobilem i nawsciekalem, to moje!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Jak by co to proszę uważnie i ze zrozumieniem
przeczytać mój podpis:
ten małym druczkiem


MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Wiesz, proa to łodka stworzona na nasze wybrzeże. Nie dostrzegasz podobieństwa między polinezyjskim i naszym wybrzeżem?? Kilometry piaszczystych plaż bez infrastruktury...



Nie mam zielonego pojęcia o przekładce obłóg-pianka-obłóg (przynajmniej tak wywnioskowałem z dyskusji. Mogę sobie to porównać jedynie do "tradycyjnego" laminatowego "sandłicza". Przy tej wielkości kadłuba nie da się wiele zaoszczędzić. Bardzo często zapomina się o tym że piankę trzeba czymś przykleić i że ta pianka jednak sporo pije (chociaż ostatnio pokazały się podobno takie mniej pijące).



Mógł byś to rozjaśnić, bo nie za bardzo rozumiem??

Pozdrawiam
Przemek

A go byście chcieli najpierw?
może to;?
MJS

ps
Dlaczego do kliwerka nie ma opcji PW?
(podaj mi swój adres a wyślę co chcecie ( i jeszcze trochę)

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Panie Kliwerek
Ja w takie rzeczy włączyłem się już jakiś czas temu,
i tylko dziwię się, że ludziska nie czytają ze zrozumieniem
i trzeba im jak łopatą wykładać.
skoro napisałem; na priv i za frico
to znaczy że wiem co piszę.

Dla drużyn żeglarskich* od zawsze moje plany były za darmo,
a dla MDK-ów i podobnych także;
i dla wszystkich innych,
którzy umieli uzasadnić powód dla niepłacenia;
MJS
ps.
165 WŻDH wychowała mnie od zera i jestem jej za to wdzięczny:
drużynowy Andrzej Kęsik ps."Fafik" *- to był drużynowy tej drużyny;
a dr-y Leszek Gasztych 166 WŻDH to był nasz WIELKI GURU.

* i mój pierwszy projekt jachtu- patrz fot;

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/