Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 21 lip 2025, o 23:39




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 103 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 10 maja 2013, o 20:41 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Tes master to już 550cm a w tym przedziale mamy już Micro np. Polo .
Jak dla mnie rozmowa o łodziach kabinowych zaczyna się właśnie od 550cm

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 maja 2013, o 20:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2815
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
robhosailor napisał(a):
3. Dobrze zaprojektowana, bezkabinowa łódka turystyczna o długości 4,5 - 5,5 m pozwala na wygodne żeglowanie nawet w 6 osób - bez przegłębienia na rufę i bez tłoku w kokpicie.
Robho czy Ty czytałeś mój pierwszy post? Ja nie chcę łódki do czarteru tylko do samotnych rozważań o sensie życia, no i może czasem zabiorę żonę na przejażdżkę. :lol: Dzisiaj oglądałem Inkę i teraz zaczynam się zastanawiać nad Bezem-2 (dziękuję Marku48100), bo do moich celów by wystarczył, a zaletą mogłoby być pływanie jeszcze w tym sezonie. No to teraz poproszę o jakieś doświadczenia jak się taki Bez sprawuje na wodzie.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 maja 2013, o 20:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Bastard napisał(a):
jak się taki Bez sprawuje na wodzie.
Sprawuje się! :-P

Na mniejszej od niego Ince miałem jedne z najpiękniejszych wakacji w życiu!

Załącznik:
Inka_bw_01x.jpg
Inka_bw_01x.jpg [ 161.21 KiB | Przeglądane 7071 razy ]


Załącznik:
Inka_bw_02x.jpg
Inka_bw_02x.jpg [ 147.55 KiB | Przeglądane 7071 razy ]


Załącznik:
Inka_bw_03x.jpg
Inka_bw_03x.jpg [ 162.18 KiB | Przeglądane 7071 razy ]


i w ogóle:

Obrazek

Obrazek

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 maja 2013, o 20:58 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Moim zdaniem Inka pływa lepiej niż bez, przynajmniej ta którą widziałem

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 maja 2013, o 21:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
piotr6 napisał(a):
Moim zdaniem Inka pływa lepiej niż bez, przynajmniej ta którą widziałem
Moja była szybsza, ale to może dzięki umiejętnościom sternika ... :-P

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 maja 2013, o 21:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
PS: A o sensie życia, to się najlepiej rozważa na bezkabinówce, kiedy dobrze dolewa z niebiesiech. :mrgreen: :rotfl:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 maja 2013, o 21:47 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Coś w tym jest, wydaje mi się ,że lepiej pływć na takiej Lotnej czy Trampie spać po namiotem na bomie niż mieć wątpliwość pływania na bezie i wątpliwą przestrzen życiową w kabinie.

_________________
pozdrowienia piotr



Za ten post autor piotr6 otrzymał podziękowania - 3: Mir, przemek, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 maja 2013, o 21:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
piotr6 napisał(a):
wątpliwość pływania na bezie i wątpliwą przestrzen życiową w kabinie.
To właśnie o przestrzeni życiowej na Ince, gdzie trzeba było czekać w kokpicie, aż jedna osoba wewnątrz kabiny się ułoży do spania, pisałem. A przecież nasze wakacje mieliśmy na niej w trzy osoby - w tym jedna malutka!!! I ludziska dziwowali się, jak się tam mieścimy. I nie narzekaliśmy wcale!

***
Iluzoryczność kabiny małej łódki jest przeogromna, bo jak pada, to w tej kabinie i tak się dłużej wytrzymać nie da, tylko ... trzeba iść do baru. :-P

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 maja 2013, o 22:05 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
dokładnie

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 00:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Kecik jest bajeczny, odpowiada Twoim wymaganiom.
No, może brakuje mu półpokładów... jak w Plastusiu-A (4 koje!),
ale on Ci z laminatu i tylko drugiego obiegu. A to już nie to samo,
co - nówka. Kecik jest ok. A miecze boczne są ekskluzywne.
Trzymałbym się tej łódki.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 00:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
mjs napisał(a):
jak w Plastusiu-A (4 koje!),
Cztery trumny (jeśli już)!!! Byłeś kiedyś w takiej kabinie w 4 osoby naraz??? To się NIE DA!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 00:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Bastard napisał(a):
Założenia są następujące:
- jacht łatwy w prowadzeniu dla emeryta, z jednym żaglem czyli ket,
- do pływania na zbiornikach retencyjnych, Cedzyna, Chańcza, Zalew Sulejowski czyli małe zanurzenie
- służacy też do łowienia ryb z możliwością przenocowania na wodzie, czyli jakaś mała kabinka.
- jacht mobilny, czyli o możliwie małej wadze.
- i najważniejsze, ekonomiczny w wykonaniu przez fachowca. Sam chciałbym go sobie zbudować ale niestety mam inne obowiązki i ewentualnie mogę uczestniczyć tylko z doskoku.
To mamy kluczowe założenie:
dla emeryta.
Tu, moim zdaniem, odpadają wszelkie małe kabinki, w których trzeba się składać, jak kielecki scyzoryk i czołgać. Mówię to z pełnym przekonaniem, jako były armator małych kabinek, będący w wieku przedemerytalnym - póki co.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 02:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
A ja dorobię do mojego Finna kabinkę (SOF)
i już mam to co tygrysy lubią najbardziej :D
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 10:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Marian Strzelecki napisał(a):
A ja dorobię do mojego Finna kabinkę (SOF)

To nie będzie raczej zamykana kabina, tylko "cuddy", czyli sztywny daszek, schowanko przed deszczem. To ma podobny sens, jak rozkładana na pałąkach półkabinka z tkaniny - taka, by dało się żeglować bez składania jej. Ale one wszystkie otwarte są od strony kokpitu, co daje zarówno wentylację, jak i przestrzeń jednorodną:

Obrazek

Obrazek

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 10:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
A tacy wikindzy, to nie znali gabczastych materacy i do Ameryki doplyneli bez kabinki. :)
Miękki wygodny materac do spania = stała kabinka, kabinka sof/cuddy/tent to już tylko karimata.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 10:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
lj78 napisał(a):
tacy wikindzy
Twarde doopy mieli. :DD
lj78 napisał(a):
kabinka sof/cuddy/tent to już tylko karimata.
Tak, a na wycieczkę w góry, to się zabiera ze sobą piernaty? Nie. To i chyba na wodę nie trzeba? :roll:

A druga sprawa, że ewentualne projektowanie/kupowanie łódki po to, by od wielkiego dzwonu zabrała się z nami jakaś żona, czy teściowa, to w ogóle jest bez sensu.* :mrgreen: :-P :twisted:

____
*) Wbrew pozorom, nie jest to wcale żart - warto przywołać rozmowę projektanta jachtu z klientem, pochodzi ona z książki T.Jonesa "Multihull Voyaging" a została wykorzystana w całości w książce N.Patalasa "Świat jachtów" - cierpliwi znajdą w swoich biblioteczkach. Konkluzja jest taka, że te wszystkie ewentualności kosztują o wiele więcej niż to warte, czyli budować jacht, aby raz na jakiś czas przenocować żonę, lub teściową? Lepiej i taniej wtedy wynająć pokój w hotelu.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 10:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2815
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
Wszyscy popełniacie błąd w rozumowaniu. Dla łódki, która mi jest potrzebna odniesieniem nie jest taki Orion, Venuska czy jakaś nawet Sasanka tylko zwykła łódź wędkarska. A wtedy taki Bez, posiadający napęd żaglowy i kabinkę, staje się hotelem klasy Lux. :lol:

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 10:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Bastard napisał(a):
taki Bez, posiadający napęd żaglowy i kabinkę, staje się hotelem klasy Lux. :lol:
Wejdziesz do tej kabinki, pobędziesz tam, to zmienisz zdanie. :DD

***
EDIT: Jeśli już koniecznie chcesz kabinówkę, to weź "pisuarek", znaczy "Kormoran-Crescent", bo w jego kabinie przynajmniej da się usiąść i to całkiem niezły motorsailer jest, tyle, że na regaty się nie wybieraj:

Obrazek

***
EDIT2: Gdyby Twoje poczucie estetyki na to pozwalało, to dość wygodną kabinę na małej łódce znajdziesz wśród projektów Jima Michalaka - kabina (typu "birdwatcher" zajmuje prawie całą łódkę (tyle co kokpit w łódce otwartej) i jest też odpowiednio wysoka, dzięki czemu dwie osoby wygodnie się w niej mieszczą:

http://www.duckworksbbs.com/plans/jim/jb_jr/index.htm

Obrazek

Obrazek

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 13:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Popatrzcie ludziska ; tan "pisuarek,kapeć,nocnik" czy jak by zen nie kpiono pezez lata, do dziś trzyma cenę i nawet wyładniał nieco ... rasy nabrał. :-?
(w porównaniu do dzisiejszych koromysłożelazek)
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 14:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Marian Strzelecki napisał(a):
Popatrzcie ludziska ; tan "pisuarek,kapeć,nocnik" czy jak by zen nie kpiono pezez lata, do dziś trzyma cenę i nawet wyładniał nieco ... rasy nabrał. :-?
No właśnie! Bo on zawsze miał rasę skandynawskiej motorówki z kabinką.

Było takie dziesięciolecie - szalone lata dziewięćdziesiąte - kiedy dysponowaliśmy "flotyllą", czyli "Kormoranem", prototypem Micro i "Foką", stąd mój sentyment do "pisuarka". Na załączonej fotce można zobaczyć, że w kabinie się spokojnie siedzi bez zawadzania porożem o sufit. Dwie osoby spokojnie nocują itp. Teoretycznie są tam cztery koje, ale przestrzegam przed takim traktowaniem "pisuarka", bo to podobna sprawa, jak z tym czteroosobowym "Plastusiem" - nie da się bez obrażeń.

Załącznik:
Kormoran_i_Micro01x.jpg
Kormoran_i_Micro01x.jpg [ 218.43 KiB | Przeglądane 7829 razy ]


(w prawym dolnym rogu mój prototyp MICRO - kabina najwyżej dwuosobowa i niewygodna)

PS: Znalazłem zdjęcia "Inki", gdzie widać, że kabinka jest wygodna i ma wysokość stania ... pięcioletniego dziecka. :-P :rotfl:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 18:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
robhosailor napisał(a):
Byłeś kiedyś w takiej kabinie w 4 osoby naraz??? To się NIE DA!
Trasa Pisz - Kanał Żerański, a w trójkę aż do Bydgoszczy.
Wcześniej na Mazurach - też w trzy, cztery osoby. Dało się, choć przyznaję, że komfortu tam nie było.
Plastuś-A dla dwóch osób jest optymalny. Pełen luz, duża pakowność, dobra prędkość i bezpieczeństwo
(balast podpodłogowy 60 kg).
Bardzo mile wspominam tę łódkę. Po 9 tygodniach spędzonych na niej brakowało mi tylko jednego: 30 cm długości za pawężą... Nie wspominając o 6-metrowym maszcie 75 mm i dakronowych żaglach ze spinakerem, które zamontowałem rok później.
Bardzo łądnie pływała na rzekach pod 2-konnym Salutem-M.
Kecik ma podobny do niej rysunek w widoku z góry.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 18:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
mjs napisał(a):
Trasa Pisz - Kanał Żerański, a w trójkę aż do Bydgoszczy.
Wcześniej na Mazurach - też w trzy, cztery osoby. Dało się, choć przyznaję, że komfortu tam nie było.
To tego typu zabawa, jak my we trójkę na "Ince" - można samemu spróbować, mając koło trzydziestki, ale polecać komukolwiek, to już rodzaj impertynencji - zwłaszcza emerytowi. :mrgreen:

Załącznik:
Inka_bw_03x.jpg
Inka_bw_03x.jpg [ 162.18 KiB | Przeglądane 7140 razy ]

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 18:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
robhosailor napisał(a):
polecać komukolwiek, to już rodzaj impertynencji - zwłaszcza emerytowi.

Jesteś w błędzie. Konstruktor Plastusia przepłynął nim pół Polski.
http://www.expressilustrowany.pl/artyku ... l?cookie=1

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 18:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
mjs napisał(a):
Jesteś w błędzie. Konstruktor Plastusia przepłynął nim pół Polski.
http://www.expressilustrowany.pl/artyku ... l?cookie=1

Sam jeden, nie w 4 czy 3 osoby.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 19:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
mjs napisał(a):
Konstruktor Plastusia przepłynął nim pół Polski.
W cztery osoby??? :-P
Znam ten artykuł. Fajny rejs.

Nie twierdzę, że życie w małej kabince jest niemożliwe, tylko uprzedzam, że jest niewygodne, bo to przećwiczyłem. Warto wziąć pod uwagę np. wysokość w kabinie: 110 cm i przymierzyć się do niej na tapczanie w domu, pamiętając, że to tylko w najwyższym miejscu, w innych trzeba siedzieć z pochyloną głową* - np. na Bez-2. :DD

___
*) I z kolanami pod brodą.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 21:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Byli żeglarze, którzy twierdzili, że Kaczorek ich zmusił do ślubu :lol:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2013, o 11:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
To dla ekstremistów kabinowych linki, które już na tym forum zamieszczałem:

http://www.duckworksbbs.com/plans/korhonen/ocean_explorer/index.htm
... tu kabinka w której nawet usiąść nie można ... ale turystyczne rejsy daje się robić ...

http://www.duckworksbbs.com/plans/korhonen/oozegoose/index.htm
... a tu już nawet w kabince usiąść można ...

***
Można? Można! Sam kiedyś chętnie bym sobie taką łódeczkę zbudował i nią pływał! A co!? Bo też byłem, a może nadal jestem, ekstremistą kabinowym ... :mrgreen: :-P :rotfl:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2013, o 12:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
A mozże by tak Ocean Explorrer SOF :idea:
...tylko dno siedziska kokpitu ze sklejki?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2013, o 16:31 

Dołączył(a): 3 sty 2008, o 16:00
Posty: 276
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 24
Witam! Jako bardziej -dzięki" panu w czerwonym kasku" przyszły o 2 lata daj Boże emeryt,oraz "B(e)zik-owiec",podzielę się kilkoma uwagami.Do moich potrzeb to jest najlepsza łódka,bo: po pierwsze własna, po drugie lekka,dalej:nie kapie na siwiznę,nie podwiewa, panowanie w pojedynkę nad nią nie sprawia kłopotu.Pływanie nawet przy 3 do 4 B (na refie)bezpieczne,przy słabszych wiatrach dostojne.Kabinka maleństwo-ale schronienie daje ,a na dłuższe postoje rozpinam na bomie tent nad kokpitem.Mało korzystam z tej możliwości bowiem łódka służy nam do pływania dziennego,ale ze względu na to,że po Jeziorsku ,to przydatność kabiny w razie potrzeby przeczekania np. ulewy jest wystarczająca.Wędkowania nie testowałem-nie łowię. Do całości jeszcze jakieś 2 KM na rufie-stajesz się niezależny.Podsumowując to myślę Sławku,że Bezik lub zbliżone do niego łódki spełniłyby Twoje oczekiwania.Pozdrawiam!

_________________
maciej



Za ten post autor maciej55 otrzymał podziękowanie od: Bastard
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2013, o 16:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2010, o 10:31
Posty: 1219
Podziękował : 183
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: st. jach.
Marian nie podpuszczaj :D

Choć z drugiej stony jak by tak powiększyć Punta i dodać mu kabinkę to czemu nie :D

_________________
marek48100 napisał(a):
Gdybym miał cokolwiek do powiedzenia to zrobiłbym Cię prezesem "ludzi pozytywnie zakręconych"!! ;)
marek


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 103 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 298 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL