To nie dla mnie to łoże

Dla drewnianego Fina któremu zrobiłem wózek slipowy - laminatowe łoże, (tak około 0,5m2 powierzchni) z doczepianymi kółkami i dyszlem.
Chcę wodować i wyciągać (co weekend) łódkę i zostawiać ją na wózku przez resztę czasu.
Myślałem żeby wykleić ją karimatą, ale przyszło mi do głowy , że wilgoć pomiędzy kadłubem i tworzywem może zniszczyć (zaparzyć) lakier (i drewno).
Pomyślałem więc o jakiejś macie kokosowej, sizalowej czy może nawet ratanowej , aby wilgoć mogła odparowywać.
Jak to robili regatowcy w dawnych czasach gdy łódki były lakierowane a nie plastikowe?

Kiedyś (lata 70-te) widziałem Fina na łożu (wyklejonym chyba pluszem) zajmującym połowę kadłuba.
Łódka była przewożona z regat na regaty, bez jakiegokolwiek wiązania kadłuba.
Po prostu "się przyssywała", ale nie pamiętam czy była już laminatowa czy nie.

Będę wdzięczny za pomysły i wiedzę.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Jeśli podpora będzie szeroka, powyżej 4-5cm, to nawet w sizalu czy kokosie, dociśniętym przecież ciężarem łodzi, wilgoć może długo trzymać. Wprawdzie przy dobrze zabezpieczonym kadłubie nic dziać się nie powinno, ale... no właśnie.
Myślę, że aby spowodować dobre wysychanie, najlepiej byłoby kadłub podwiesić na pasach, na przykład taśmach holowniczych, czy podobnych. To wysycha szybko, bo nie ma przeszkód w dopływie powietrza.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Nie chodzi mi podwieszanie, bo mogę go zwalać na opony i tez wyschnie
- no może nie cały i wtedy trzeba by go przestawiać żeby dosechł.
Ale to nie jest rozwiązanie bo nie będzie miał kto przestawić łódki w poniedziałek.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Nie wiem, czy się rozumiemy. Na przyczepce (wózku) dajesz dwie pary bocznych słupków - kłonic, a między nimi wisi sobie na dwóch pasach łódka. Powiedzmy: wciągasz jachcik po rolkach na przyczepkę i unosisz go 2-3 cm na pasach. I wozisz, gdzie chcesz.

Ewentualnie podpory ażurowe i wtedy może być choćby ten sizal - byle cyrkulację powietrza zapewnić.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Oczywiście, że się nie rozumiemy:
Mój wózek ma być slipowy, poręczny, składany, pływający, i nie naruszać kadłuba czyli miękki (oklejony gdzie trzeba pianką):
Jako dyszel będzie pracował wytyk, maszt lub rozprza. (bo wszystkie pasują do uchwytu)
Łódkę wyjmuję z wody i zrzucam wjeżdżając do wody.
Cały problem polega na znalezieniu tworzywa które odprowadzi wodę (pomiędzy kadłubem a kołyską) w czasie realnie niedługim, gdy łódkę będę zostawiać na działce (już nie mojej).
Mam do przewiezienia 300m, lub jakieś surwiwale, a wtedy mam do pomocy talię grota, kotwicę i cumę.
Żadnych sztyc rolek itp. nie przewiduję - mam go wozić Finem na co dziksze wyprawy.
Nie będę pływał tam gdzie gawiedź może pomóc.
Jeśli nie znajdę, obkleję łoże zwykłą nienasiąkliwą pianką, lub oddychającą karimatą
i jak pisałem, będę musiał(?) po wyciągnięciu łódki zdejmować ją z wózka.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Marian przyklej do łoża sztuczną trawę polipropylenową, to i przy wyciąganiu nieco dno łodzi wyczyścisz.
https://www.google.pl/search?q=sztuczna ... h&imgdii=_

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Dzięki
Chyba o to mi chodziło:
Czy jest na forum ktoś kto powie jaka (która) nie ugnie się mocno pod ciężarem 120kg przez tydzień?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Wymościć karimatą albo podobnym , a po postawieniu tam gdzie chcesz pomiędzy burtę a łoże wsadzić klin. Taki jak od sam. ciężarowych np. Za każdym razem w nieco inne miejsce wkładasz klin to Ci nie odparzy.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

A może coś z tego się nada??
https://www.google.pl/search?q=wycierac ... 66&bih=631

Pozdrawiam
Przemek

Inka;
chodzi mi o to żeby sama schło a klinami to bym się bał mój mebelek dotykać.
Przemku;
fajne te gumy, ale ciężkie - musiałbym odejmować z wózka i na dno jako balast układać
Mam takie w busie - tam gdzie ma być tłumienie drgań.

Myślę i myślę nad tą trawą - czy by na dodatek nie powiercić w łożu otworów wietrzeniowych.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Sądziłem, że ten wózek to jednak cięższa konstrukcja, ale w takim wypadku najlepsza jest podpowiedź Wojciecha. Może zamiast nawiercać (choć to niezły pomysł, bo i powietrze, i całość lżejsza) pociąć sztuczną trawę w paski pięciocentymetrowe i przymocować do łoża w centymetrowych odstępach? Albo obie metody połączyć?

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Z paskami pomysł niezły, mam jedynie obiekcje co do trawy.
Ja bym zastosował gumę tzw. piankową a jeszcze lepiej silikonową (sprawdzona ale dosyć droga)

_________________
Zbyszek

Guma jak dotknie poszycia (mokrego) to będzie tą wodę trzymać.
Myślałem o sizalu (mata) aby wsączał wodę.
Mam zapas kapoku ale nie wiem jak go utrzymać w miejscu?
Można by obszyć, (pikować) ale wtedy czym?
Najlepsze były by podpaski - ale jak z nimi wjechać do wody
...same pytania...

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A wykładzina "ala sztruks"? W dwóch kawałkach i przerwą w osi.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Chyba opcja zmiany koncepcji łoża i zrobienia dwóch słupków połączynych pasem, na którym będzie łódka jest najlepsza. Nawet jak pas będzie morky będzie tam cyrkulacja powietrza. Ewentualnie widziałem opcje wyłożone zwykła wykładziną.

W czasach gdy budowano tego fina na łożu leżałby filc, ja dziś położyłbym wykładzinę z długim włosem.

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński

Jesli trawe to golfowa, ona sie nie odksztalci. Jak przykleisz paski to bedzie cacy.
Zakladajac trawe typu tee mysle ze daloby sie to zrobic.
LINK
Moze warto zadzwonic i zapytac czy nie da sie u nich zorganizowac kawalka takiej trawy?

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs

Mościć mościć Poprzedni z właścicieli mojego "BEZA 2"rozwiązanie przyjął jakie pokazuję na fotce.Grubszy, średnicy ok.35 mm gumowy zbrojony wąż, rozpięty pomiędzy dwoma solidnymi płaskownikami. Do tego na tyle przyczepki 2 rolki najazdowe i podpory :stała pod dziobem i 2 nastawne pod rufą .Ten wąż pod ciężarem łódki ładnie opasuje i elastycznie trzyma ją na miejscu nawet podczas jazdy po wertepach.Ponieważ po latach zostawiał ślady gumy na żelkocie,to dodatkowo nasunę na ten wąż drugi z tworzywa sztucznego ,który mam nadzieję nie będzie zostawiał śladów.Omawiane przez Kolegów pianki ,filc sztuczna trawa czy pasy ,są trudne do utrzymania w czystości ,a mogą być wręcz magazynem materiałów ściernych .Proponowałbym podobne rozwiązanie ,może mnie "pancerne" ,jeśli łódka lżejsza.Pozdrawiam!

_________________
maciej

A z czego robią wycieraczki? Bo właśnie potknąłem się wychodząc z domu o taką, obejrzałem i wygląda na idealną do wyścielenia łoża. To coś w rodzaju tej sztucznej trawy, ale na takiej siatce, bardzo przewiewna konstrukcja i wystarczająco sztywna...

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Dzięki za porady:
Kupiłem zwykłą sztuczną trawę i wykleiłem z 10cm przerwą po środku (jak kazali mjs)
Z metra starczyło nawet na wiosenną wycieraczkę przed drzwi
Jak (i czy) się sprawdzi napiszę.
MJS
ps
Przerwa, co by nadmiar wody miał którędy wyciekać, oraz: bo tak wyszło
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

To teraz ją nawoskuj, żeby nie elektryzowała.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie