To, że niewidomi pływają na jachtach już wiecie, ale czy niewidomi mogą szczelać z karabina? Oczywiście że nie bo przecież "się nie da" (od 6 minuty z sekundami)
http://www.tvp.info/19423774/16042015-1630

_________________
Dzień bez zjebki od kapitana to stracony dzień

Szczelac każdy może. W końcu to Pan Bóg kule nosi...

Oj takie pomysły nie wiem ska bierzecie. Do głowy by mi nie przyszło aby niewidomy miał ochotę strzelać. Kto dałby mu pistolet lub karabin?

Słusznie prawisz. Czego to się tym ślepakom zachciewa.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

O to to Powinno się tego zabronić!
Mam niewidomego od urodzenia sąsiada i jak widzę czego się tym ślepakom zachciewa...
Koleś ma teraz z sześćdziesiąt parę lat i cieszy się jak dziecko, jak go tandemem po wsi przewiozę A jak mu jeszcze opowiadam jak Zbieraj pływa z niewidomymi, to już pełnia szczęścia
O tym Zbierajowym pływaniu, to oczywiście zmyślam masę faktów, bo raptem jeden filmik na youtube widziałem i coś tam przeczytałem na forum...
A Pana Janka to ze dwa razy w tygodniu przewieść wypada
Więc siłą rzeczy... Zbierajowi życiorys modyfikuję ile wlezie
Ale za to Pan Janek przynosi mi w sezonie owoce ze swojego sadu...
Bo para się sadownictwem... Bo nikt jakoś nie próbuje mu zabronić łażenia po drzewach i zrywania jabłek... A ktoś wreszcie powinien. No bo jak to tak!

Gupi jaki, czy cóś?
Ty mu nie opowiadaj, Ty go zgłoś w przyszłym roku na Zobaczyć Morze. Że co, że po sześćdziesiątce. Kochany, u nasz na Pradze my ze szwagrem....
Pan Janek może robić za małolata. Do rekordu Stokrotki mu daleko. Parę lat temu była z nami Stokrotka. Ujawniam wiek, bo sama się tym często i publicznie chwaliła: 83 lata! I dała radę!Zmyślaj, ile wlezie! Modyfikuj! Może wreszcie i ja się dowiem czegoś ciekawego o sobie. Masz dwa wyjścia:
Pierwsze - wejdź na http://www.zobaczycmorze.pl Po lewej masz linki: Do poczytania, do posłuchania, filmy o ZM. Kliknij, jest tam kilkanaście filmików.
Drugie - wpisz w Youtuba "Zobaczyć morze". Masz tam kilkanaście innych (niektóre się powtarzają). Polecam dwa filmiki "Poznajemy świat ciemności". To jest impreza, którą robimy mniej więcej w połowie rejsu, kiedy widzący mają Zawiasa obejrzanego, a niewidomi - "obrajlowanego". Widzącym zawiązujemy oczy chustami.
Po kilku minutach widzący są kompletnie zagubieni, a wtedy niewidomi biorą ich za ręce i oprowadzają po Zawiasie, mówiąc, gdzie co jest. Na pierwszym filmie jest widząca (z zasłoniętymi oczami Kaśka i niewidomy Andriej, Łotysz. Dlatego dialogi są polsko-rosyjskie. Aha, przed wyruszeniem na bukszpryt Andriej mówi: Ja ją "podstrachuju", co znaczy, że będzie ją ubezpieczał.
Na drugim jest wiele osób. Łatwo rozpoznać, kto jest kto. Ci, co wyglądają jakby widzieli - to są niewidomi, a ci z zawiązanymi oczami to widzący, którzy nie widzą.
Słusznie! Pan minister od jabłek powinien wydać stosowne zarządzenie.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

A za to, to Ci się PAC należy!!!!

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

To ja już nic nie wspomnę o niejakim Daro, któren na Empatii się szarogęsił jak u siebie i pokazywał mi co jest czym czego, a potem mnie ostrzegał, żebym się nie poparzyła w kominek*.


*proszę nie pytać jak to jest "w kominek" bo przez tego obuza do dzisiaj nie wiem.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.