Dobra, dobra Bulbiś...
Opowieściami z cyklu "kupa w porcie a sprawa polska" się nie wykpisz.

Dawaj fotki swojej aktualnej łódki i nadawaj jak się sprawdziła w drodze do "home waters".
Jakieś pomocnicze żagielki udało się wam postawić?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Hehehe, zdjęć na razie nie mam znaczy wygląda tak samo jak na poprzednich zdjeciach łódka dośc dzielna jak na ten rodzaj okrętu ale okrutnie zaniedbana, wciąż trwa odgruzowywanie po poprzednim właścicielu P drodze pare przygód w rodzaju utraty steru pod Łebą i pęknięcia przewodu paliwowego za Władkiem po za tym raczej okej. Fajnie sie pływa pod dachem
Zagielków nie stawialim bo nie ma ani tali grota, ani szotów foka, ani nawet jakiejś kipy, żeby te szoty gdzieś poprowadzić. Zresztą nie planuję używać żagielków, bo maszt na śródlądziu tylko będzie mi zatruwał życie

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...