Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 28 lip 2025, o 07:50




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3656 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107 ... 122  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 30 sie 2015, o 19:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
robhosailor napisał(a):
Jestem! :D

No! :-D
Co do wniosków, cenne. Tyle, że należałoby zaadresować je do konkretnego projektu modyfikacji, bo tak nie wiadomo do czego odnieść. Jak ciężki miecz, to nie pływak, zresztą z tych wniosków jedna rzecz wypływa - gdyby był pływak, eliminowałby większość niedogodności. I skąd tak zdecydowane wskazanie na dwa pływaki, jak praktyka pokazuje wysoką wartość jednego..?
Blokada rumpla jest nieoceniona, z tym zgadzam się bez zastrzeżeń. ;-)
Przybój a przybój. Jeśli nie aż tak wielki nie musi sponiewierać, a jeśli nawet, wydaje się to opcją bezpieczniejszą niż próba sztormowania w pobliżu brzegu na zimnych, bałtyckich falach. Co może grozić przy zmniejszonym kokpicie i odpowiednim pływaku? Zmoczenie? Wolałbym taką alternatywę...
Deska - ławeczka, owszem.
W parku. ;-)

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 sie 2015, o 21:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2015, o 15:50
Posty: 897
Podziękował : 891
Otrzymał podziękowań: 436
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
tak mi nasunelo , jakie macie doswiadczenia ze stosowaniem dmuchanych komór wypornosciowych? a moze w Beth dalo by sie je zastosowac ? zaczalem szukac u mnie ale w porównaniu z Polska to dosyc drogie znalazlem :evil: ale moze kiedys kupie ( http://komory-wypornosciowe.pl/ )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 sie 2015, o 21:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Robert, musisz zbudować następną jakąś... np GIS'a :)

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 sie 2015, o 22:01 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
LukasJ napisał(a):
Robert, musisz zbudować następną jakąś... np GIS'a


właśnie to miałem napisać :D zbuduj sobie łódkę gdzie będziesz wygodnie siedział. :D
zwróc uwagę,że planujesz rejs gdzie będziesz płynął kilkanaście godzin, po co się tyle męczyć :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 sie 2015, o 22:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17669
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4531
Otrzymał podziękowań: 4285
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Pojedynczy pływak... Gdyby był po nawietrznej, to i tak bym się wywalił, tyle że trzymałby mnie w pionie po postawieniu.

Deska-ławeczka bardzo by się przydała. Stateczność BETH np. w pływaniu z wiatrem, albo przy bardzo słabym wietrze, wymaga przesunięcia mojej masy do środka, wtedy muszę siedzieć na kancie pokładu, albo klęczeć midship. Czasami, na bardzo spokojnej wodzie udaje się usiąść na dnie. Obserwuję kolegów, Brytyjczyków, oni zwykle mają ławeczkę w poprzek kokpitu. Niektórzy (wyjątki) mają deski przesuwne. Filmiki z mojego poprzedniego posta znakomicie ilustrują chwiejną stateczność żaglowej kanu...

Wiadomo, albo pływaki, albo balast.

kooniu napisał(a):
tak mi nasunelo , jakie macie doswiadczenia ze stosowaniem dmuchanych komór wypornosciowych? a moze w Beth dalo by sie je zastosowac ? zaczalem szukac u mnie ale w porównaniu z Polska to dosyc drogie znalazlem :evil: ale moze kiedys kupie ( http://komory-wypornosciowe.pl/ )
Są w cenie złota... Stosują je z powodzeniem regatowcy - nawet optymiściarze, ale zabawa nie jest na moją kieszeń. Mam inną koncepcję, taką dla rencistów i studentów. Jak zastosuję, to opowiem, czy i jak się sprawdziła.

Może zbuduję coś innego, ale to już inna zabawa. :)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 sie 2015, o 22:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2015, o 15:50
Posty: 897
Podziękował : 891
Otrzymał podziękowań: 436
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
robhosailor napisał(a):
( http://komory-wypornosciowe.pl/ ) Są w cenie złota... Stosują je z powodzeniem regatowcy - nawet optymiściarze, ale zabawa nie jest na moją kieszeń. Mam inną koncepcję, taką dla rencistów i studentów. Jak zastosuję, to opowiem, czy i jak się sprawdziła.

Może zbuduję coś innego, ale to już inna zabawa. :)


czekam z niecierpliwoscia :P
pewnie juz w tym roku nie wyplyne wiec jak cos bede testowal to dopiero wiosna, choc kto wie, moze jeszcze sie .... ociepli ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2015, o 07:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Robert kup ode mnie Vegę. Opłacona do sierpnia 2016 ;)

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2015, o 07:53 

Dołączył(a): 11 sty 2011, o 11:58
Posty: 48
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 11
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Robert kup coś takiego. Fajne proa za umiarkowane pieniądze. Lekkie i sprawne.
http://www.leboncoin.fr/nautisme/847811060.htm?ca=5_s
Pozdrowienia serdeczne
Przemek



Za ten post autor przemor otrzymał podziękowania - 2: Marian Strzelecki, Waldi_L_N
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2015, o 09:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Catz oferował chętnemu swoje proa, nie tylko lekkie i sprawne, ale i śliczne. Za friko, wystarczyłoby odebrać. ;-)
Pojedynczy pływak działa na dwie strony, na jedną wypornością, na drugą masą, stąd pomimo powszechnego stosowania jakoś o wywrotkach nie słychać. Zapewne i Beth nie miałaby powodu aby się zaraz wywalić. ;-)

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2015, o 10:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17669
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4531
Otrzymał podziękowań: 4285
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Słychać i widać. :-P Może niezbyt często, ale i u Catza na fotkach widać wywrotkę jego proa.
BETH ma inny kadłub. To płaskodenna kanu. Chętnie dorobię jej ciężki miecz, zbuduję kokpit, dorobię deskę do balastowania...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2015, o 18:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
robhosailor napisał(a):
BETH ma inny kadłub. To płaskodenna kanu.
Wiem. I co z tego? Jakieś przeciwskazania dla pływaka wynikają?
Cytuj:
Chętnie dorobię jej ciężki miecz, zbuduję kokpit, dorobię deskę do balastowania...
Zrobisz co zechcesz. ;-)

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2015, o 18:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Mam kilka ( z GB) zbiorników = 5 szt. w tym jeden dziobowy.
razem kilkaset litrów. są jakieś propozycje? inny pomysł
Żeglarze pijcie jabłka
Każdy karton zawiera śliczny zbiornik o pojemności 3-5l wytrzymały ... że można na nim usiąść (80kg sprawdzone).
Trzymam w nich wodę jak dopada mnie remont rur:
Zakładam taki za kran i jest "bieżącą" woda.
Jako zbiornik wody (kranówki) wożę w aucie.
Jako zbiornik wypornościowy też się sprawdzi w dowolnym zakątku łódki.
MJS


Załączniki:
PICT0002.JPG
PICT0002.JPG [ 49.96 KiB | Przeglądane 6470 razy ]
PICT0001.JPG
PICT0001.JPG [ 50.89 KiB | Przeglądane 6470 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowania - 3: kooniu, Ryś, tsa
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2015, o 20:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2015, o 15:50
Posty: 897
Podziękował : 891
Otrzymał podziękowań: 436
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
mnie udalo sie zmiescic 25 litrowy baniak po jakich chemikaliach (chyba szamponie ) przed masztem w ... powiedzmy forpiku i taki sam na rufie, no to + 50 na razie ale marza mi sie takie ''kielbaski'' fi 10-15 cm dlugie na 2 m wzdluz obu burt (od zewnatrz )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2015, o 20:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Dętkę włożyć, napompować.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2015, o 20:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2015, o 15:50
Posty: 897
Podziękował : 891
Otrzymał podziękowań: 436
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
mysle nad tym ;) ale kupic dzisiaj detke jest trudniej niz pare lat temu ...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2015, o 20:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9266
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Dędkę od traktora. Dobrze napompowana może posłużyć i za kompresor do lakierowania np. pawęży. ;)

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 wrz 2015, o 08:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17669
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4531
Otrzymał podziękowań: 4285
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Alterus napisał(a):
I co z tego? Jakieś przeciwskazania dla pływaka wynikają?
Pisałem już o tym, pewnie z parę razy.
Wynikają - łódka taka powinna się swobodniej przechylać, niż pozwoli jej na to pływak.
Na fali nie pójdzie raczej w ślizgu, za to łatwo jest doprowadzić do walenia dnem o wodę, wtedy trzeba ją przechylić i idzie na fali lepiej.

Jeszcze jedno doświadczenie własne - na Zatoce vs na ZZ Lake:
W tych samych warunkach wiatrowych, na Zatoce wcześniej się refowałem. Przypuszczam, że to efekt "psychologiczny", czyli reakcja na dużą wodę. Efekt był taki, że przy mniejszej osiąganej prędkości, BETH szła w bajdewindzie zaskakująco sucho na fali - dłuższej i mniej stromej, niż ta na ZZ Lake. Bałem się wyjść na wodę kiedy wiało więcej niż całe 3 Bft, zwłaszcza wiedząc, że BETH samemu z wywrotki postawić na wodzie się nie da...
Na ZZ Lake nie.

Sprawdziłem, czy miałem czego:
http://www.ocsg.org.uk/safety/wind-scale/

Co do komór bocznych, zbieram (znaczy już mam) pewne tanie zbiorniki pojemności 6 dm³, wejdzie po 4-5 szt. na burtę, zamocowane w workach z tkaniny na plandeki.
____
PS: miało być "zabuduję (nie: zbuduję) kokpit", ale telefon sam wie lepiej, co chciałem napisać i zmienił.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 wrz 2015, o 13:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17669
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4531
Otrzymał podziękowań: 4285
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
To może jeszcze o innej obserwacji z własnego doświadczenia?

Staram się pływać ostrożnie, refuję wcześnie z paru powodów. Obawa przed wywrotką, to wiadomo. Drugi, to że nie dam rady wisieć na balaście dłużej, niż paręnaście sekund, no pół minuty. Przy trójce-czwórce Beauforta, jeśli zarefuję podwójnie, to siedzę praktycznie na kancie kokpitu/półpokładzie, bez konieczności balastowania. Łódka płynie z prędkością 4-5 knotów. Ryzyko wywrotki istnieje na fali bocznej, przyboju, a poza tym jest umiarkowane, nawet w wypadku chwilowej nieuwagi w normalnej żegludze.
Dwa refy, to około 4,5 m² żagli, więc tyle ile wynosi całkowita powierzchnia żagla większości omawianych wielokrotnie kanu żaglowych z Wlk. Brytanii...

Czwórka na ZZ Lake:
Obrazek

Trójka na Zatoce Puckiej:
Załącznik:
DSC08203x3.JPG
DSC08203x3.JPG [ 241 KiB | Przeglądane 6335 razy ]

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 wrz 2015, o 15:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9266
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Bo, to wszystko najpierw należy sprawdzić na basenie. :lol:
Załącznik:
dwumasztowiec.jpg
dwumasztowiec.jpg [ 84.69 KiB | Przeglądane 6316 razy ]

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 wrz 2015, o 15:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17669
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4531
Otrzymał podziękowań: 4285
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Niezły. Wygląda na coś, jak log canoe, albo sharpie racer:





Obrazek

Nie całkiem z tej bajki, ale tylko trochę:



:mrgreen:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 wrz 2015, o 21:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
robhosailor napisał(a):
Pisałem już o tym, pewnie z parę razy.
Wynikają - łódka taka powinna się swobodniej przechylać, niż pozwoli jej na to pływak.
Na fali nie pójdzie raczej w ślizgu, za to łatwo jest doprowadzić do walenia dnem o wodę, wtedy trzeba ją przechylić i idzie na fali lepiej.
Pisałeś, ale Twoje argumenty nie wydają się przemyślane do końca. :-) Przynajmniej tak to widzę i dodam, że nie zamierzam Ci swojego zdania narzucać i nie w tym celu piszę.
Nic prostszego, jak zamocować pływak w ten sposób, aby wymusić lekkie przechylenie kadłuba, choć akurat przy tak wąskiej łodzi jak Beth nie wydaje się to konieczne, na długiej fali walenie dnem powinno być raczej umiarkowane, a przy mniejszych prędkościach pomijalne. Potwierdzają to zresztą Twoje spostrzeżenia co do suchej żeglugi o ile łódka nie próbuje iść w paragon ze ślizgaczami. Zresztą czy nie jest tak, że dużo tu zależy od kąta pod którym kadłub atakuje falę? Cały czas widzę zdecydowaną przewagę pływaka nad innymi rozwiązaniami.
Cytuj:
zwłaszcza wiedząc, że BETH samemu z wywrotki postawić na wodzie się [b]nie da
Dlatego powinieneś dążyć do takiego rozwiązania, które wywrotkę czyni najmniej prawdopodobną. Piszesz o stawianiu łódki, a ja pytam, ile razy Twoja kondycja pozwoli Ci tę łódkę postawić albo chociaż wdrapać się do niej po pobycie w bałtyckiej wodzie..?

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 wrz 2015, o 23:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Kondycja kondycją ale jeśli łódka z kilem sama wstanie, to czy Robert będzie miał kondycję ją dogonić? :mrgreen:

Jestem orędownikiem: miecza szybrowego z ciężką płytą denną (odwrócone T)
oraz karimaty wszytej w górze żagli.


MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 wrz 2015, o 08:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17669
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4531
Otrzymał podziękowań: 4285
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Alterus napisał(a):
Cały czas widzę zdecydowaną przewagę pływaka nad innymi rozwiązaniami.
A ja jakoś mniej, niż kiedyś...

Alterus napisał(a):
ile razy Twoja kondycja pozwoli Ci tę łódkę postawić albo chociaż wdrapać się do niej po pobycie w bałtyckiej wodzie..?
Jeżeli temperatura wody wyniesie circa tyle ile niedawno było w okolicy Rozewia, to wpadnięcie do wody bez odpowiedniego "suchara" nie daje szans na przeżycie. Nawet nie będę się wybierał, bez ubranka, jakie mają moi wirtualni znajomi np. ze Szkocji, którzy żeglują w swoich rejonach od lutego do grudnia. Drogo, ale życie mi droższe.

Ile razy? Nie zamierzam zbyt wiele, myślę że wcale. Po prostu, nie dopuszczać do wywrotki. Ona może się zdarzyć. Nie musi.

Marian Strzelecki napisał(a):
Kondycja kondycją ale jeśli łódka z kilem sama wstanie, to czy Robert będzie miał kondycję ją dogonić? :mrgreen:
Utrata kontaktu z łódką, to kolejny temat związany z wywrotką. Linka, taka jaką wpinają się niektórzy deskarze żaglowi i surfiści, może rozwiązać problem?

Marian Strzelecki napisał(a):
Jestem orędownikiem: miecza szybrowego z ciężką płytą denną (odwrócone T)
oraz karimaty wszytej w górze żagli.
Chyba się całkiem z Tobą zgadzam - w tej materii.

Obrazek

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 wrz 2015, o 14:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
robhosailor napisał(a):
Marian Strzelecki napisał(a):
Jestem orędownikiem: miecza szybrowego z ciężką płytą denną (odwrócone T)
oraz karimaty wszytej w górze żagli.
Chyba się całkiem z Tobą zgadzam - w tej materii.

Taki miecz daje też (chyba) stopień do wchodzenia na łódkę.
MJS

ps.
Mam piankę którą miałem stosować na Finie - wpadnij przymierzysz.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2015, o 07:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17669
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4531
Otrzymał podziękowań: 4285
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Marian Strzelecki napisał(a):
Mam piankę którą miałem stosować na Finie - wpadnij przymierzysz.
Dzięki! :)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2015, o 10:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17669
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4531
Otrzymał podziękowań: 4285
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
No i d...! Czyli z powodu pewnych zdrowotno-rodzinnych perturbacji, ładna, ciepła i dość wietrzna sobota (5 września 2015) zostanie, w sensie żeglarsko-treningowym, zmarnowana... :cry: :-(

Mogę dziś sobie jedynie pogadać...
Np. o komorach wypornościowych zmniejszających zalewaną podczas wywrotki pojemność kokpitu. Jedno z najprostszych rozwiązań (wymaga jedynie chyba pewniejszego zamocowania) pokazuje fotka BETH zbudowanej przez Andrew Rotch'a w USA:

Obrazek

:D ;)

Moje rozwiązanie będzie ciut inne, tzn. 10 pustych, a raczej wypełnionych powietrzem, butelek pet o pojemności 6 litrów (dm³) każda, ubranych w worki z plandeki i zamocowanych pod burtami. Wyszukałem, które z dostępnych w handlu najbardziej mi pasują i wypiłem trochę wody z hipermarketu, zamiast z kranu. ;)

Myślałem o wycinaniu, struganiu nożem i wklejaniu pod burty warstw styroduru, ale to zabawa droższa i bardziej upierdliwa, no i można rozważyć wspomniane wcześniej zbiorniki do optymista itp. - też droższe, tyle, że tzw. profesjonalne np.: http://sklepzeglarskijb.pl/pl/c/zbiorniki-wypornosciowe/20 Jeśli mi nagle wpadnie jakaś kasa, to wtedy 3 sztuki tych szarych, może... :mrgreen:
2 sztuki pod burtami + jedna w poprzek, dałyby w sumie prawie 130 litrów (dm³) więc dwukrotnie więcej niż z tych pustych flaszek!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2015, o 10:26 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2453
Podziękował : 563
Otrzymał podziękowań: 545
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
A ja uważam, że to genialny pomysł!
Przy okazji załatwia temat wygodnego fotelika :mrgreen:

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2015, o 10:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17669
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4531
Otrzymał podziękowań: 4285
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Waldi_L_N napisał(a):
A ja uważam, że to genialny pomysł!
Przy okazji załatwia temat wygodnego fotelika :mrgreen:
Musiałbym zajumać pontonik wnuczkowi Kasi... :mrgreen:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2015, o 10:33 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2453
Podziękował : 563
Otrzymał podziękowań: 545
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
3-4 dychy i masz nowy :-P
Nie krzywdź dzieci :rotfl:

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi



Za ten post autor Waldi_L_N otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2015, o 11:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17669
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4531
Otrzymał podziękowań: 4285
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Właśnie przed chwilą temat skomentował sam Michael Storer, który nie boi się wywracać na BETH, robił to wielokrotnie i samodzielnie wstawał na równą stępkę:

Cytuj:
Hi Robert, before modifying the boat ... Try this.

It's a double check as you could be doing all of this already.

When she capsizes make sure the boat is perpendicular to the wind direction. Ie wind is from the side. The pressure of the wind on the flapping sail means she can only fall over in one direction when you get back onto the boat.

Second is that once you are aboard don't think about anything but balance.

Third is to pull on the mizzen. The secret is don't pull it on too hard. If the mizzen is pulled on too hard the boat will be too close to head to wind and wind will alternate from side to side.

Set the mizzen a little loose and it will stay with the wind on one side only.


W moim tłumaczeniu:

Cześć Robercie, przed modyfikowaniem łodzi ... Spróbuj tego:

Dokładnie sprawdź, że to wszystko możesz zrobić już teraz.

Kiedy ona się wywróci, upewnij się, że łódź jest prostopadle do kierunku wiatru. Czyli wiatr jest z burty. Ciśnienie wiatru na żagiel powodujące łopotanie oznacza, że ona może przewrócić się tylko w jednym kierunku, po powrocie na łódź.

Po drugie, jeśli już teraz jesteś na pokładzie, nie myśl o niczym, a tylko utrzymuj równowagę.

Po trzecie, wybierz bezanżagiel. Sekret polega na tym, aby nie wybierać go za mocno. Jeśli bezan jest wybrany zbyt mocno, łódź będzie zbyt blisko linii wiatru, aby stanąć do wiatru i łódka będzie zmieniała hals z burty na burtę.

Ustaw bezan trochę luźno i łódka pozostanie z wiatrem tylko na jednym halsie.


Cóż. Tylko ćwiczyć! :D
Marianie, kiedy wpaść po tę piankę??? :D ;)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3656 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107 ... 122  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 195 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL