Znajomi z daaaaleeekiej zagranicy prosili mnie, żeby im przysłać polskie kolędy na mp3.
Siedziałem, słuchałem, przegrywałem, wysłałem.

Jednej nie wysłałem, bo trafiłem na zagwozdkę.

Kolęda "Wśród nocnej ciszy".
Tam są słowa "Czem prędzej się wybierajcie".
Hm, to jest kolęda, czy hymn PiS-u?

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

A co było wcześniej???
Jajko czy kura???

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Eee, nie... się wybierajcie to raczej do wyborów samorządowo-peeselowych się odnosi
Zauważ Januszu, iż kontekstowo sprawa dotyczyła ponoć jakichś pasterzy, czy inszych mieszkańców obszarów wiejskich

Zaiste, bo to jeno mieszkańce obszarów wiejskich wybierają się; miastowe zasię wybierają ino onych

I tu się z Tobą zgadzam: w wiejskiej komisji wyborczej zwykle się trafi na kumotrów kandydata. A w miastowej patrzysz na kartkę wyborczą i... nikogo nie znasz

Rzeczywiście może to być hymn Posłusznych i Sponiewieranych pastuszków.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Jajko, bo - cytując klasyka, Króla Juliana - śniadanie jest wcześniej.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Eeee...
Pominąłeś najistotniejsze cytaty:
"Jako Bogu cześć mu dali"
Czy dalej:
"Ach witaj zbawco" - Nawiązujące w prostej linii do osoby Polskęzbawa...
Albo:
"(...)A tyś tej nocy nam się objawił" Ilustrujące trójzmianowy system prac parlamentu...
By wreszcie przejść do jakże przejmującego finale:
"Padniemy na twarz przed Tobą,
Wierząc, żeś jest pod osobą (osłoną ? )
chleba i wina."

Przez Twój post wina nie tknę przez całe święta

Dziękuję w imieniu Twojej wątroby.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

To były słowa I sekretarza do kapitana "Zawiszy Czarnego" wyruszającego w 1978 roku do Hawany przyjacielsko wspomóc bohaterskiego Fidela Castro z mirrą (ze złotem to żona sekretarza osobiście pojechała do Paryża). Te same słowa powtórzył w 1989 roku generał do kapitana "Zawiszy" wybierającego się do Phenianu do samego Kim Ir Sena tym razem po kadzidło (prawdziwym harcerzom wystarczał chleb i ognisko). Jak wszystkim wiadomo bratnia kapitańska pomoc pozwoliła utrzymać całe dwa obydwa przodujące ustroje do dzisiaj
Bo przecież nie możemy podejrzewać, że mógł spieprzyć zadanie obalenia przodującego ustroju i to dwa razy

W 1998 "Zawiszę Czarnego" ta sama władza wysłała do Chile oddać okulary ale to już zupełnie inna historia...