Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 3 sie 2025, o 20:26




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 17 mar 2016, o 22:57 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
Fok mam już prawie gotowy - pozostało właściwie tylko zakuć nowe remizki.
Zdecydowałem się jednak na miękką liklinę , głównie ze względu na późniejszą wygodę składania foka , rozmieściłem raksy , powzmacniałem rogi dodatkowymi warstwami dakronu...I to chyba tyle :)

Prace przy pływakach puki co czekają na wyższe temperatury , bo do dyspozycji jako szkutnie mam tylko słabo ogrzewany garaż u teściów .
Do laminowania kupiłem Epidian 53 , oraz utwardzacz PAC - ma ktoś doświadczenia z pracy tym zestawem w temp. około 15 stopni ? da radę w ogóle , czy czekać na wyższe temperatury ?

Rozmawiałem dziś z szefem , budowniczym kata, i zwrócił uwagę na jeszcze jeden dość istotny problem , mianowicie pływak na topie masztu.
Bardzo przydatne w czasie wywrotek , a jak się chce trochę na nim poszaleć to o nie nie trudno :)
Poprzedni właściciel używał dmuchanej piłki w siatce , zamocowanej na topie , ja chciłabym zrobić coś na stałe , myślałem nad czymś wykonanym tylko , no właśnie z czego ??
Chciałbym jakiś wyporny materiał zalaminować laminatem epoksydowo - szklanym jak zostanie mi epidianu , lub poliestrowo - szklanym jak braknie :)
Wiem że styropian się nie nadaje , myślałem nad czymś w typie pianki montażowej , czy jakiejś poliuretanowej , tylko nie wiem jak się zachowa w kontakcie z żywicą??
Chcę zrobić coś na kształt bulbu , tyle że wypornego i zamocować na topie , nad rolką fału grota.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2016, o 23:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Tomek W napisał(a):
utwardzacz PAC

Moim zdaniem to nie jest dobry pomysł. PAC daje polep.
lepszy będzie TFF, szczególnie w niższych temperaturach.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Tomek W napisał(a):
pływak na topie masztu.

może coś gotowego?
http://www.motorowki.pl/e-sklep/index.p ... maranczowy

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2016, o 23:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Tomek W napisał(a):
puki co
Pac i podwójne wrrrr! :evil:
Pierwsze - za puki
Drugie - za całokształt. Póki co - jest zbędnym i wyjątkowo niezgrabnym rusycyzmem (пока что).
Po polsku masz na razie, tymczasem, jeszcze, do tej pory, dotychczas i jeszcze parę innych synonimów.
A poza tym - gdybyś w ogóle to pominął, zdanie wcale by nie ucierpiało, a błędu by nie było:
Prace przy pływakach czekają na wyższe temperatury...

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2016, o 23:44 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
boSmann napisał(a):
Moim zdaniem to nie jest dobry pomysł. PAC daje polep.
lepszy będzie TFF, szczególnie w niższych temperaturach.


Kurcze , nawet zastanawiałem się nad TFF , to co mnie odstraszyło, to bardzo krótki czas żelowania...
Kilkanaście minut , jak podaje producent to bardzo krótko , co prawda do nałożenia są tylko dwa pasy taśmy szklanej na każdy pływak , ale trochę się jednak obawiam...
Polep z PAC -a może jakoś uda się zmyć :)

boSmann napisał(a):
może coś gotowego?
http://www.motorowki.pl/e-sklep/index.p ... maranczowy


A nie za mały ?
Poza tym taki jakiś...pomarańczowy :)

Zbieraj napisał(a):
Tomek W napisał(a):
puki co
Pac i podwójne wrrrr!
Pierwsze - za puki
Drugie - za całokształt. Póki co - jest zbędnym i wyjątkowo niezgrabnym rusycyzmem (пока что).
Po polsku masz na razie, tymczasem, jeszcze, do tej pory, dotychczas i jeszcze parę innych synonimów.
A poza tym - gdybyś w ogóle to pominął, zdanie wcale by nie ucierpiało, a błędu by nie było:
Prace przy pływakach czekają na wyższe temperatury...


Dzięki wielkie za cenne uwagi lingwistyczne :)
Poprawę obiecuję :)



Za ten post autor Tomek W otrzymał podziękowanie od: Alterus
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 mar 2016, o 00:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Tomek W napisał(a):
Kilkanaście minut , jak podaje producent

a zwróciłeś uwagę na temperaturę?
przy 10-12 stopniach czasu masz bardzo dużo
Tomek W napisał(a):
może jakoś uda się zmyć

jak ktoś lubi sobie roboty dodawać :-P powodzenia

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 mar 2016, o 06:48 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
boSmann napisał(a):
jak ktoś lubi sobie roboty dodawać powodzenia


Przekonałeś mnie :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 mar 2016, o 22:37 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
Prace żaglomistrzowskie :)

Obrazek


Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 mar 2016, o 22:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Hm, roboty ubywa, piwa nie. Tomek, to po co marnujesz piwo?
Żagiel Ci nie zwietrzeje, a piwo tak. :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 mar 2016, o 22:53 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
Zbieraj napisał(a):
Hm, roboty ubywa, piwa nie. Tomek, to po co marnujesz piwo?
Żagiel Ci nie zwietrzeje, a piwo tak.


Zbieraju , piwa sam sobie nawarzyłem , nie wietrzeje szybko :)
A roboty ubywa powolutku niestety...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 mar 2016, o 22:29 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
Dziś prawie godzina walki z rozwierceniem 8 zardzewiałych wkrętów... Ale udało się , pordzewiałe zawiasy steru odkręcone od jednego z pływaków , jutro idą na wzór do dorobienia nowych z nierdzewki.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 mar 2016, o 20:10 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
Dziś polaminowałem stępki pływaków, użyłem Epidianu 53 plus TFF , położyłem dwie warstwy taśmy szklanej , pierwszą 280g. , szeroką na 5 cm. , i następną 145 g. szeroką na 10 cm.
Miejsca laminowane przeszlifowałem wcześniej dość mocno papierem 80 , a następnie przemyłem dokładnie acetonem.
Uff... Łatwo nie było , ale jak na amatora wyszło chyba znośnie :)
Mam nadzieję że taka grubość laminatu wystarczy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 mar 2016, o 22:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Tomek W napisał(a):
Łatwo nie było , ale jak na amatora wyszło chyba znośnie

No i ok. :)
1) pędzlem lepiej tepować (pukać) niż prowadzić jak przy malowaniu a jeszcze lepiej wałka użyć ,przyśpiesza robotę i podnosi jakość laminatu (lepiej odpowietrza) np. taki http://lh3.ggpht.com/-F9RzJvrMxHY/UKJOp ... 25255D.png
chociaż jak mało masz laminowania to niepotrzebny wydatek
2) kubeczek z żywicą lepiej wstawić do słoika o odpowiednie średnicy. Ręka nie będzie oddawać ciepła i przyśpieszać przez to reakcji. Do słoika możemy też wlać trochę wody aby dno tego z żywicą się chłodziło.
Można też użyć kuwety malarskiej. Wolniej w niej żeluje niż w wąskim kubeczku.

_________________
Zbyszek



Za ten post autor boSmann otrzymał podziękowanie od: Tomek W
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2016, o 06:10 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
boSmann napisał(a):
No i ok.
1) pędzlem lepiej tepować (pukać) niż prowadzić jak przy malowaniu a jeszcze lepiej wałka użyć ,przyśpiesza robotę i podnosi jakość laminatu (lepiej odpowietrza) np. taki http://lh3.ggpht.com/-F9RzJvrMxHY/UKJOp ... 25255D.png
chociaż jak mało masz laminowania to niepotrzebny wydatek
2) kubeczek z żywicą lepiej wstawić do słoika o odpowiednie średnicy. Ręka nie będzie oddawać ciepła i przyśpieszać przez to reakcji. Do słoika możemy też wlać trochę wody aby dno tego z żywicą się chłodziło.
Można też użyć kuwety malarskiej. Wolniej w niej żeluje niż w wąskim kubeczku.


Dzięki :)

Więc tak - faktycznie lepiej tepować , niż malować - czytałem o tym , i praktyka to potwierdziła :)
W sumie laminowania to już praktycznie koniec, jeszcze tylko łata , taka 10 na 10 cm.

Rozrabiałem bardzo małe porcie - po 100 g. żywicy , a i temperatura 12 stopni była dość korzystna, patent ze słoikiem fajny - myślę że jeszcze się przyda :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2016, o 22:02 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa - jak widzicie pływaki mają na burtach namalowane jakąś farbą pasy , oraz imię , jakie kat otrzymał od budowniczego .
W najbliższych dniach chciałbym zająć się szlifowaniem pływaków, przygotowaniem do malowania, i chciałbym w możliwie najprostszy sposób usunąć te pasy i napis.
Jak dowiedziałem się os budowniczego cały kat nie jest malowany , tylko pokryty żelkotem , lub czymś w tym rodzaju - sam do końca nie pamięta , farba kolorowa - to zwykła farba olejna , zastanawiam się czy do zdjęcia tych kolorowych elementów można by użyć jakiegoś chemicznego preparatu np. Scansol - zastanawiam się czy nie uszkodzi on żelkotu ??


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2016, o 00:25 

Dołączył(a): 27 gru 2010, o 21:36
Posty: 492
Lokalizacja: Warszawa-Wawer
Podziękował : 127
Otrzymał podziękowań: 57
Uprawnienia żeglarskie: wolny człowiek
Nie uszkodzi.

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2016, o 10:50 

Dołączył(a): 19 sie 2009, o 10:21
Posty: 255
Lokalizacja: podkarpacie
Podziękował : 301
Otrzymał podziękowań: 175
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Tomek W napisał(a):
a następnie przemyłem dokładnie acetonem.
Serwus pod laminowanie czy malowanie zmywam , odtłuszczam benzyną ekstrakcyjną ! Gdzieś tu na forum słyszałem ze aceton nie jest wskazany . Pozdrawiam

_________________
Ciężko żyć lekko ! :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2016, o 15:33 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
gurool napisał(a):
Serwus pod laminowanie czy malowanie zmywam , odtłuszczam benzyną ekstrakcyjną ! Gdzieś tu na forum słyszałem ze aceton nie jest wskazany . Pozdrawiam


Czołem :)
Widzisz , a ja właśnie z polecaniem acetonu się spotkałem :)
Jak widać różne szkoły są :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2016, o 21:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Tomek W napisał(a):
Jak widać różne szkoły są

Nie tyle szkoły, ile doświadczenia.
Aceton jest trudniejszy w używaniu. Szybciej paruje a niewprawny majsterkowicz raczej rozsmarowuje brudy i tłuszcze niż właściwie przygotowuje powierzchnię.
Generalnie wiele osób macha bez sensu w te i we wte zamiast zbierać zanieczyszczenia - w jedną stronę i często zmieniając szmatkę/ręcznik papierowy (moim zdaniem lepszy)

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2016, o 22:28 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
boSmann napisał(a):
Aceton jest trudniejszy w używaniu. Szybciej paruje a niewprawny majsterkowicz raczej rozsmarowuje brudy i tłuszcze niż właściwie przygotowuje powierzchnię.
Generalnie wiele osób macha bez sensu w te i we wte zamiast zbierać zanieczyszczenia - w jedną stronę i często zmieniając szmatkę/ręcznik papierowy (moim zdaniem lepszy)


Rzeczywiście aceton szybciutko znika :)
Szkołę odpowiedniego zmywania powierzchni przeszedłem dobrą - przez pewien czas pracowałem w warsztacie lakiernika samochodowego :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 kwi 2016, o 21:33 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
Wczoraj odebrałem dorobione zawiasy sterów , nowe , wykonane z nierdzewki , prezentują się ślicznie w porównaniu do starych pordzewiałych :)

Obrazek

Dobrałem się też do grota i tutaj mam problem , w zasadzie grot tylko trzeba wyprać - tak mi się wydawało...
Zauważyłem niewielkie rozprucie przy rogu halsowym - to akurat niewielki problem.
Żagiel mocowany jest do bomu likliną , widzę na forum że wielu z Was poleca by żagiel mocować do bomu tylko za rogi halsowy i szotowy , a nie całą długością - i tu pytanie , czy przy grocie pełnolistwowym też tak zrobić , czy lepiej liklinę ?
Zastanawiam się właśnie czy nie odpruć całej dolnej "kieszeni" na liklinę , i nabić remizkę w rogu halsowym , i dorobić na bomie jakiś patent do mocowania żagla w tym miejscu , np taki jak na jego końcu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2016, o 20:01 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
Co tu dużo pisać...
Udało się dokończyć i zwodować Chochlika , bo tak cat dostał na imię .
Relacje na forum zaniedbałem, ale co ciekawego w malowaniu i szlifowaniu...
Po pierwszych pływaniach muszę przyznać jedno - jest suuuuuuper.
Do pływania rodzinnego , rekreacyjnego na moją rodzinę na chwilę obecną idealny - nas dwoje , plus dwójka ziezbyt dużych dzieciaków mieścimy się idealnie ,a cat przy tym pływa bardzo dzielnie i szybko.
Pływa się trochę inaczej niż na jednostce z jednym kadłubem , szczególnie jest to odczuwalne przy zwrotach przez sztag - choć być może to w głównej mierze moja wina - nawet przy sporej prędkości , i szybko wykonanym zwrocie zdarza mu się "utknąć" w martwym koncie , a ten ma on dość szeroki.
Wyszły też jeszcze rzeczy do poprawy - na pewno do wymiany są dekle bakist - puszczają trochę wody w czasie deszczu do środka...
Trzeba też dorobić kontrafały sterów, bo teraz jest rozwiązane to w taki sposób , że na płetwie , i na jarzmie są takie wystające bolce , na nie zakłada się gumkę , np ze słoika wecka , i ona opuszcza płetwę na dół.
Ja tam wolę bez gumek :)
No i temat najważniejszy... żagle...
Koniecznie nowe , zwłaszcza fok , który chyba jeszcze w tym roku będę chciał uszyć...
Tutaj pewnie uśmiechnę się do Pana Bienia :)
Takielunek stały przepięknie wykonał pan Marciniak i mogę gorąco polecić znakomitego fachowca.
Batut uszyła firma Narwal , i tutaj już tak różowo nie jest - tzn batut uszyty prawie że ok , tzn na jednym z boków nabito o jedną remizkę za dużo - tam gdzie powinna być przerwa między oczkami , nabito w połowie zupełnie niepotrzebną , dodatkową remizkę , usterka niby tylko estetyczna, ale jednak...
Zwłaszcza po bardzo długim czasie oczekiwania , trochę denerwuje , co ciekawe, dostałem batut bez naszywki firmowej , a każda firma chętnie podpisuje się pod swoimi wyrobami...
Ja sprawę odpuściłem , bo i tak bardzo długo na batut czekałem , i nie chciałem znów czekać na poprawkę...
Niemniej jednak uszyty jest solidnie i bardzo wygodny :)
Teraz tylko pływać, pływać pływać i udoskonalać :)
Chochlik stoi na przystani TYC Azoty w Tabaszowej nad jeziorem Rożnowskim - gdyby ktoś chciał obejrzeć z bliska , to zapraszam :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Za ten post autor Tomek W otrzymał podziękowania - 2: robhosailor, silver_stas
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sie 2016, o 00:42 

Dołączył(a): 3 paź 2014, o 13:39
Posty: 143
Podziękował : 55
Otrzymał podziękowań: 19
Uprawnienia żeglarskie: sternik PU
Znane mi katy z racji "lekkości" są na wodzie tylko wówczas gdy pływają. Gdy nie pływasz z pomocą wózka, takiego jak na tym filmie wychodzą z wody:
https://www.youtube.com/watch?v=PZ-v8SukOig
Taką samą metodą się go do wody wprowadza. Do zwodowania potrzebne są dla mojego Kata, który waży 180kg dwie dorosłe osoby, aby podnieść pływaki aby wprowadzić wózek slipowy pod pływaki i jedna (nawet dziecko), aby wózek wprowadzić.

Pisze to pod kątem tego, że jak twoja łódka będzie stała cały czas na wodzie (więcej niż 2 tygodnie), to masz dwa niebezpieczeństwa, które mi są częściowo obce (bo ja swój wkładam gdy pływam):
- porastanie części zanurzonej glonami,
- osmoza,

Drugiego doświadczyłem gdy poprzedni kat trzymałem 2 tygodnie na wodzie. Może on osmozę miał wcześniej, przypudrowaną farbą jakąś. W każdym razie, jak go wyjąłem z wody, to bąble osbozy miał.

W każdym razie poczytaj, czym to się je. I jeśli planujesz aby stał na wodzie, to poczytaj o obu niebezpieczeństwach i zapodać odpowiednie antidotum przed. Bo zawsze lepiej przed niż po.



Za ten post autor marcingebus otrzymał podziękowanie od: Tomek W
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sie 2016, o 10:05 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
No ja niestety nie mam możliwości trzymać go inaczej niż na bojce - przystań jest bardzo mała, i po prostu nie ma tam na to miejsca - tak więc to jedyna opcja.
glonami porasta trochę faktycznie - ale za każdym razem jak jestem nad wodą to myję po prostu pływaki.
Co do osmozy - o tym nie pomyślałem...
Teraz już trochę musztarda po obiedzie...
Po sezonie będę musiał się tym zająć i położyć odpowiednią farbę...
Pozdrawiam i dzięki za zwrócenie uwagi na ważną sprawę.

Edycja - Nie napisałem jeszcze jednej ważnej sprawy - katamaran jest z laminatu epoksydowo - szklanego , z tego co wiem bardziej odpornego na osmozę niż laminat PS.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sie 2016, o 15:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17685
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Tomek W napisał(a):
z laminatu epoksydowo - szklanego , z tego co wiem bardziej odpornego na osmozę niż laminat PS.
Prawda! :)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sie 2016, o 20:19 

Dołączył(a): 3 paź 2014, o 13:39
Posty: 143
Podziękował : 55
Otrzymał podziękowań: 19
Uprawnienia żeglarskie: sternik PU
Tomek W napisał(a):
Nie napisałem jeszcze jednej ważnej sprawy - katamaran jest z laminatu epoksydowo - szklanego , z tego co wiem bardziej odpornego na osmozę niż laminat PS

A skąd masz takie wieści? Bo jeśli ktoś komuś, coś i ten ktoś tobie o tym powiedział, to taką wiedzę bym traktował, to z rezerwą.

Ja mam kata z 1999 roku i wg. szkutnika, którego kiedyś spotkałem (robią kajaki epoxydami, winanami, węglem itd..): "wtedy na pewno robili z poliestrowego". Tyle ja mam przypuszczeń o mojej utce. Wiek łódki odczytałem z numeru seryjnego.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sie 2016, o 20:33 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
Katamaran dostał się w moje ręce bezpośrednio od jego budowniczego , a mojego szefa.
Jeszcze są gdzieś głęboko w jednym z magazynów resztki starego epidianu , który służył do budowy, jest też stara forma w której powstał on, i jeszcze kilka egzemplarzy - tak że jestem tego pewien :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sie 2016, o 22:58 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Tomek W a masz więcej zdjęc grota?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sie 2016, o 15:23 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
piotr6 napisał(a):
Tomek W a masz więcej zdjęc grota?


Poszukam , i wrzucę - chodzi Ci o zdjęcia pracującego żagla, czy mogą być takie na podłodze ??
Na pewno żagle są do wymiany , niestety na tą chwilę nie mam na to kasy.
Rozmawiałem już na temat żagli z Krzysztofem Bieniem - kosztowo wygląda to nawet lepiej niż się spodziewałem , ale niestety , zastrzyk gotówki który miał nadejść , jednak nie nadejdzie, i żagle będą musiały wystarczyć przynajmniej do następnego sezonu...
Żagle uszył mój szef, podczas budowy kata, są dakronowe co prawda, ale strasznie zniszczone ,i ponaciągane - że brudne to nawet nie wspomnę .
Trochę je wyprałem , więc i tak wyglądają dużo lepiej niż na początku...

Edit - znalazłem tylko takie ...

Obrazek

Obrazek

I jeszcze takie - jak widać , rodzinka się mieści :)

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sie 2016, o 17:04 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Tomek W napisał(a):
Żagle uszył mój szef,


całkiem nieźle jak na amatora ale grot zdecydowanie do wymiany i tutaj jest duże pole do popisu dla żaglomistrza, nie wykluczone że może fok nie będzie potrzebny

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sie 2016, o 17:34 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
piotr6 napisał(a):
nie wykluczone że może fok nie będzie potrzebny

Widzisz , a ja myślałem w odwrotnej kolejności...
Fok jest w nie najlepszym stanie, popruty i łatany tu i ówdzie, przerabiany (powiększany). Grot wygląda dużo lepiej , przynajmniej wizualnie.
Grot posiada pełne listwy , jak widać na fotkach , są to po prostu cienkie dębowe listewki , zastanawiałem się czy na razie wymiana listew coś by zmieniła , żagiel lepiej by się układał...
W poniedziałek pływałem na nim z bratem , pięknie nam powiało , i katamaran pływał niesamowicie , momentalnie przyspieszał , z najmniejszym podmuchem wiatru :)
Niesamowite wrażenie, fajnie było poczuć na twarzy rozbryzgi wody z pod dziobów tnących fale :)
Na kursach pełnych czułem że niestety żagle nie dają wszystkiego co powinny , zwłaszcza grot , dość dobrze widać to na poprzednich zdjęciach ...
Gdy górna jego część leżała już praktycznie na wantach , dolnej ciągle jeszcze sporo brakowało , by całkiem się "otworzyć" , nie wiem czy piszę zrozumiale , ale chodzi o to że bom nie bardzo chciał odejść na bok , a górna część żagla już tam była...
A może groty pełnolistwowe tak po prostu mają ??


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL