Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 lip 2025, o 14:06




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 227 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 22 maja 2016, o 00:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13994
Podziękował : 10548
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
marcel111 napisał(a):
szeroka (stateczność kształtu i szybkość)

... i trudności z odrolowaniem... no - nie największe jednak. ;)

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 06:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 cze 2015, o 19:33
Posty: 124
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 18
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
ok, ale to wada tylko w ekstremalnych warunkach, jak zrobi 180 stopni to "stateczność kształtu" będzie ją trzymać i w grzybie :-)
jednak podczas normalnego żeglowania i w "roboczych" przechyłach, pewnie się to sprawdza

_________________
Marcin
CNSO Samourai 24 - wysokość klęczenia
+


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 07:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 cze 2015, o 19:33
Posty: 124
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 18
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
a na emeryturę zamiast "altanki" wybiorę coś w stylu Shoguna

Obrazek

dłogość 10,80
szerokość 3,60

_________________
Marcin
CNSO Samourai 24 - wysokość klęczenia
+



Za ten post autor marcel111 otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 09:54 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
marcel111 napisał(a):
LM się roluje to i potrafi się odrolować jak trzeba ;-)

Eygthene 24 świetna, kiedyś oglądałem, szeroka (stateczność kształtu i szybkość) pojemna kabina, do tego wąska rufa, ostry dziób, głęboki i ciężki balast, ile Twoja była warta?

jeśli już o gustach to Scampi 30 ładnym jachtem dla mnie jest


Jacht jest wart tyle ile kupujacy bedzie sklonny zaplacic :) Ostatnio pomoglem takiego znalesc i kupic Piotrowi S ( kiedys Sportina "Sowa"")
Lodka ze znakomitymi zaglami od Doyla silnikiem VP 2002 z remonten wykonywanym przez fachowca, kosztami wyjazdow i sprowadzenia wyniosla nieco ponad 30 tys. Dla porownania wspomniane Scampi 30 ( Scorpena II) znalazlem i pomoglem kupic Koledze za 8 tys e. Oczywiscie doszly do tego koszty wyjazdu, sprowadzenia itp.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 10:01 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Marian Strzelecki napisał(a):

Wszystkie Coliny także ci się tak kojarzą?
Zważ, że LM ma "wstawalność" z 180 stopni przechyłu - jak rzadko który niewannowy jacht.

MJS


Zauwaz Marianie ze to dla 99% armatorow LM ma najmniejsze znaczenie bo na duze kolko raczej sie nie wybieraja :)Dla nich wazny jest komfort wnetrza przy stosunkowo niskich kosztow postoju.
Mozliwosci nautyczne okresla wspolczynnik LYS ktory wynosi 0,91 a dla porownania Albin Vega ma 1,- a Dixie 27 1,02.



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowania - 2: Kurczak, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 12:34 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
M@rek napisał(a):
Dla nich wazny jest komfort wnetrza przy stosunkowo niskich kosztow postoju.


i duży silnik co daje święty spokój i nie trzeba się przejmować żaglami nie mówiąc o halsowaniu :D Powiem szczerze, że to rozumiem

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 15:33 

Dołączył(a): 17 lis 2014, o 20:08
Posty: 1445
Podziękował : 545
Otrzymał podziękowań: 655
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
marcel111 napisał(a):
stateczność kształtu

Nie istnieje w nauce zwanej teorią okrętu(jachtu) takie pojęcie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 17:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13994
Podziękował : 10548
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
cors napisał(a):
marcel111 napisał(a):
stateczność kształtu

Nie istnieje w nauce zwanej teorią okrętu (jachtu) takie pojęcie.

Ale istnieje w tradycji żeglarskiej jako pojęcie względne. ;)

M@rek napisał(a):
Mozliwosci nautyczne okresla wspolczynnik LYS ktory wynosi 0,91 a dla porownania Albin Vega ma 1,- a Dixie 27 1,02.
Chyba się już nie przyzwyczaję do tych wciąż nowych współczynników mnożących się zewsząd. Ten LYS to takie coś jak VMG na wiatr?
Mądrzy ludzie tym się chwalą, że wszem w koło współczynniki walą.
:rotfl:


MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 17:45 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Widzisz Marianie jedni pisza o lekkosci liniii a inni o tym co jest powszechnie znane :) Polecam

https://en.wikipedia.org/wiki/SRS_(sailing)

I zwracam uwage na "empirycal" :) To nie to samo co sie komus wydaje :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 18:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13994
Podziękował : 10548
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
M@rek napisał(a):
Widzisz Marianie jedni pisza o lekkosci liniii a inni o tym co jest powszechnie znane :) Polecam https://en.wikipedia.org/wiki/SRS_(sailing) I zwracam uwage na "empirycal" :) To nie to samo co sie komus wydaje :)


Nic nie ogarniam... Czy Ty mnie czasem nie obrażasz? :rotfl:
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 18:54 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Czego nie ogarniasz ? to proste jak konstrukcja cepa i dokladnie wyjasnione w linku ktory podalem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 19:03 
Nie zamknąłeś nawiasu podając linka i błędnie kieruje.
Chyba chodzi o tą treść:
https://en.wikipedia.org/wiki/SRS_(sailing)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 20:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13994
Podziękował : 10548
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Zrozumiałem. To takie coś jak współczynnik CX w autach, tyle, że brany z regat a nie z tuneli aerodynamicznych. ;)

Jakoś tak się składa, że większość życia jeździłem tylko takimi autami, które co prawda miały koszmarny współczynnik CX, ale za to były urocze lub chociaż kultowe.
Załącznik:
bulik009.jpg
bulik009.jpg [ 45.66 KiB | Przeglądane 6318 razy ]
Załącznik:
DSCI0033a.jpg
DSCI0033a.jpg [ 21.99 KiB | Przeglądane 6318 razy ]

To trochę tak jak z Ferrari: czerwony jeździ prędzej.


Z jachtami było podobnie (oprócz jednego regatowego) .
Załącznik:
betotron.jpg
betotron.jpg [ 22.22 KiB | Przeglądane 6318 razy ]
Załącznik:
mamut m.jpg
mamut m.jpg [ 33.96 KiB | Przeglądane 6318 razy ]


I to z tych walorów czerpałem przyjemność pływania i jeżdżenia, a nie z osiągów i współczynników.
Widać więc, że nie jesteśmy z tej samej gliny ulepieni i dlatego tak trudno nam się zrozumieć.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 20:13 

Dołączył(a): 17 lis 2014, o 20:08
Posty: 1445
Podziękował : 545
Otrzymał podziękowań: 655
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
Ale istnieje w tradycji żeglarskiej

Przeciąganie pod kilem, rąbanie masztów siekierą i chlanie rumu też. Prawa fizyki i wiedza to nie tradycja a ścisły przedmiot, którego trzeba się nauczyć, żeby o nim dyskutować i to nie z podręczników dla kandydatów na "żeglarza jachtowego" pisanego za przeproszeniem w Tarnobrzegu przez IŻ po miesięcznym kursie.



Za ten post autor cors otrzymał podziękowania - 2: Były user, M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 20:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13994
Podziękował : 10548
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Ależ Corsie, my tu piszemy w wątku o przyjemności z pływania.
A nie o prawach fizyki ani o inżynierii z wiedzy okrętowej. :roll:
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 20:27 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Marian Strzelecki napisał(a):

I to z tych walorów czerpałem przyjemność pływania i jeżdżenia, a nie z osiągów i współczynników.
Widać więc, że nie jesteśmy z tej samej gliny ulepieni i dlatego tak trudno nam się zrozumieć.

MJS


Widac ze nie jestesmy :) Ja nie jestem Artysta a prostym inzynierem dlatego dla mnie wazniejsze jes to co da sie zmierzyc, mniej lub bardziej obiektywnie . Plywalem z przyjemnoscia pare lat na "Chopinie" raz na pieknym "Jacob Meinl" ale tez lubie pozeglowac szybko, czy jest w tym cos nagannego ?
Rozumiem tez mechanizm ktory jeden z naszych forumowych Kolegow zdefiniowal jako " ja bym" czyli bym wygral gdybym : mial lepsza lodke, mial lepsze zagle, poplynal w prawo itd, itp. tacy wlasnie po pierwszych niepowodzeniach w regatach, zamiast wyciagnac wnioski z porazek, na wspolzawodnictwo sie obrazaja :)
Jezdzilem kiedys Renault 4, potem Maluchem, tez mnie to cieszylo ale fajniej jezdzilo mi sie Mondeo 220 ST :) malo tego fajniej jezdzi mi sie 20 lenim Civicem majacym330 tys km na liczniku.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 20:35 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
piotr6 napisał(a):
Marianie to nie tak ja lubię jak lodka plywa szybko i ostro do wiatru. Na przykład bylo mi bardzo miło jak krecilem niemalze kółka wokół vigena czy vegi lodkami które byly krótsze .
Marian Strzelecki napisał(a):
Znam to uczucie : pływałem Pipem.


Nie mniej Marianie sam przyznajesz,że fajnie pływać szybko :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 21:00 

Dołączył(a): 17 lis 2014, o 20:08
Posty: 1445
Podziękował : 545
Otrzymał podziękowań: 655
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
piszemy w wątku o przyjemności z pływania.

Wszystko co spełnia prawo Archimedesa to pływa na powierzchni nawet gówno, pod warunkiem, że spełnia to prawo bo niektóre tonie, nie spełniając tego prawa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 21:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13994
Podziękował : 10548
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
cors napisał(a):
Marian Strzelecki napisał(a):
piszemy w wątku o przyjemności z pływania.

Wszystko co spełnia prawo Archimedesa to pływa na powierzchni nawet gówno, pod warunkiem, że spełnia to prawo bo niektóre tonie, nie spełniając tego prawa.

Tu jesteś lepszy od J. Pieśniewskiego który na widok Betotrona powiedział, że gówno też pływa.
Ale nie jest to wysoki lot porównawczy.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowania - 2: Alterus, marcel111
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 21:32 

Dołączył(a): 17 lis 2014, o 20:08
Posty: 1445
Podziękował : 545
Otrzymał podziękowań: 655
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
Ale nie jest to wysoki lot porównawczy

100% racji po Twojej stronie, Marianie. To nie lot a mocne wyrżnięcie w glebę po pikowaniu.



Za ten post autor cors otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2016, o 22:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 cze 2015, o 19:33
Posty: 124
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 18
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
właśnie zeszliśmy do tematów okołoodbytniczych, chyba, że z gównem komuś kojarzy się przyjemność

ale czemu przyjemność pływania na Boga...?

_________________
Marcin
CNSO Samourai 24 - wysokość klęczenia
+


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lis 2016, o 18:43 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 18:44
Posty: 102
Lokalizacja: poludniowa FR
Podziękował : 42
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: bez uprawnian
Witam,
to wszystko jest sprawa wyboru osobistego. Nie mozna porownywac jachtow z roznych wiekow i moze budowanych dla specyficznych klass regatowych.
Joshua Slocum pisal ze jego jacht byl samosterowny (dlugi kil) ale nie pisal ze znal doskonale kunszt zeglarski. Co tu duzo sie zastanawiac czlowiek sie dostosuje nawet do plywajacej tratwy, wanny czy mydelniczki. Najwazniejsze jest byc na morzu.
Pozdrawiam.
R.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lis 2016, o 20:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13994
Podziękował : 10548
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
ULTIMA T. napisał(a):
Najwazniejsze jest byc na morzu.
Pozdrawiam.

Dla jednych ważne jest być , a dla innych mieć niesterty.
I tu przyjemność z żeglarstwa rozdziela się na dwie przyjemności:
Jakim jachtem wygodnie i w miarę luksusowo* mogę przebywać w (bliższej lub dalszej) okolicy mariny.
Oraz w jakim jachcie mógłbym popłynąć daleko od mariny gdybym bardzo chciał.

*(poczucie Lexusa) rzecz względna: czasem to jest to możliwość płynięcia na żalach pod wiatr i falę (dłużej niż byle kto) a czasem wysokość stania (niekoniecznie całego człowieka ;) ).

Pozdrawiam MJS

ps
Dla mnie jest to możliwość uruchomienia wyobraźni na temat przeciwstawienia się sztormom.
(niekoniecznie takiego)


Załączniki:
408561_471590222862150_1812924229_n.jpg
408561_471590222862150_1812924229_n.jpg [ 47.99 KiB | Przeglądane 5657 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lis 2016, o 23:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
piotr6 napisał(a):
piotr6 napisał(a):
Marianie to nie tak ja lubię jak lodka plywa szybko i ostro do wiatru.

A kto nie lubi? :-D
To raczej tak, że czasem trzeba z tej szybkości czy ostrości chodzenia zrezygnować z żalem, aby osiągnąć co innego. Nie wyobrażam sobie, że ktoś by zrezygnował, gdyby nie musiał. Coś za coś.

_________________
Pozdrawiam
Alterus



Za ten post autor Alterus otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lis 2016, o 09:16 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Alterus napisał(a):
piotr6 napisał(a):
piotr6 napisał(a):
Marianie to nie tak ja lubię jak lodka plywa szybko i ostro do wiatru.

A kto nie lubi? :-D
To raczej tak, że czasem trzeba z tej szybkości czy ostrości chodzenia zrezygnować z żalem, aby osiągnąć co innego. Nie wyobrażam sobie, że ktoś by zrezygnował, gdyby nie musiał. Coś za coś.


Wg moich obserwacji najczesciej ktos rezygnuje z czegos nieswiadomie. Gdyby mial swiadomosc - byc moze by nie zrezygnowal.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lis 2016, o 11:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
plitkin napisał(a):

Wg moich obserwacji najczesciej ktos rezygnuje z czegos nieswiadomie. Gdyby mial swiadomosc - byc moze by nie zrezygnowal.

Na pewno i tak jest, co dotyczy nie tylko żeglarstwa. :-)
Ale nie dotyczy chyba konstruktorów różnych pojazdów służących do przemieszczania się, w których parametr szybkości jest jednym z podstawowych, a do takich zalicza się i jachty. Co więcej, w łodziach pływających wypornościowo parametr ten przekłada się wprost na zmniejszenie energii potrzebnej do napędu, jaki by nie był, osiągamy więc już dwa w jednym. A w zależności od akwenu po którym pływamy, dojdą jeszcze inne walory. Na przykład na morzu będą to choćby względy bezpieczeństwa, ucieczki przed złą pogodą, a na rzece łatwiejsze przemieszczanie się, niezależne od kierunku nurtu.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lis 2016, o 11:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
plitkin napisał(a):
Alterus napisał(a):
piotr6 napisał(a):
piotr6 napisał(a):
Marianie to nie tak ja lubię jak lodka plywa szybko i ostro do wiatru.

A kto nie lubi? :-D
To raczej tak, że czasem trzeba z tej szybkości czy ostrości chodzenia zrezygnować z żalem, aby osiągnąć co innego. Nie wyobrażam sobie, że ktoś by zrezygnował, gdyby nie musiał. Coś za coś.


Wg moich obserwacji najczesciej ktos rezygnuje z czegos nieswiadomie. Gdyby mial swiadomosc - byc moze by nie zrezygnowal.


Jesteś pewien? :)
Na co mi ostre chodzenie do wiatru, gdy
primo - zwykle płynę z wiatrem
secundo - nigdzie mi się nie śpieszy i mogę popłynąć równie dobrze w drugą stronę
tertio - a jeśli w drugą stronę mi się nie chce, to mogę szerokim łukiem
quatro - a jak nie szerokim łukiem, to równie dobrze mogę stanąć sobie w dryfie do czasu jak wiatr znormalnieje...

Jednym słowem - naprawdę nie każdemu zależy na chodzeniu ostro do wiatru. I nie żałuje wyboru jachtu, który tego nie robi. Bo chociażby - woli (świadomie! I bez żalu!) prostotę obsługi żagla dżonkowego (patrzcie, w dużych regatach taki często startował. Jester się nazywał...) czy praktyczność i efektywność na kursach z wiatrem ożaglowania gaflowego... (Widzieliście kuter gaflowy w lekkich wiatrach? Poszukajcie, ta góra żagla to widok wart patrzenia...).

Inni znowu nie mają zamiar poświęcać WSZYSTKIEGO INNEGO (pieniędzy, materiałów, efektywności z wiatrem etc.) za cenę 10 stopni do wiatru. Ot, po prostu wolą odpaść. Na ich prymitywnym jachcie... ;)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lis 2016, o 12:08 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Moniia napisał(a):
czy praktyczność i efektywność na kursach z wiatrem ożaglowania gaflowego... (Widzieliście kuter gaflowy w lekkich wiatrach? Poszukajcie, ta góra żagla to widok wart patrzenia...).


Monia dużo plywałąś na gaflu?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lis 2016, o 12:17 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
Monia niby pełna zgoda...
Ale miałem kiedyś przyjemność żeglować jednym takim jachtem, jakieś 40 do wiatru.
Żeglować to za duo powiedziane bo cały czas silnik był w użyciu. (oczywiście tyko przy tym koncie natarcia na wiatr)
Obok żeglował jakiś jacht regatowy, nie dość że szybciej to jeszcze ostrzej, prosto do celu. Podczas gdy my musieliśmy się jeszcze dociąć.
Poziom mojej frustracji wtedy osiągnął apogeum. No ja tak mam. Duch rywalizacji zwyciężył.
Ale temat był o kształcie kadłuba, a tu już uważam że kadłub w kształcie V a nie płaski jak żelazko bardziej się nadaje do przyjemnościowego pływania, choć zapewne nieco wolniejszy jest.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lis 2016, o 12:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Trochę. Za mało. Wiedźma miała być gaflowa (i nieco większa) ale skoro kupiłam to już nie budowałam :)
Jacht gaflowy na lekkim wietrze wygląda tak:
Obrazek

Ale to wcale nie jest jeszcze granica :)

Cały czas się zastanawiam nad budową większej siostry Wiedźmy, ale nawet jeśli to zrobię to będzie to za kilka lat. I wtedy Wiedźma Większa dostanie gaflowe żagle...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 227 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL