Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 28 cze 2025, o 16:28




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2 cze 2016, o 23:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 mar 2012, o 08:33
Posty: 1897
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 150
Otrzymał podziękowań: 280
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie potrzebne
marcin_palacz napisał(a):
Ale my rozmawiamy o układzie, w którym oprócz pompy wtryskowej, jest podająca pompka mechaniczna, zamontowana na silniku.


To wtrąciłem się w temat w którym nie mam zielonego pojęcia. Ale poczytam, dowiem się...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 cze 2016, o 10:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sty 2015, o 13:34
Posty: 549
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 231
Otrzymał podziękowań: 226
Uprawnienia żeglarskie: JSM,SRC
Byłem wczoraj na łódce podgonić trochę robotę z picowaniem kadłuba. Zajrzałem na chwilę pod silnik, a tam... olej :( Nosz qrwa mać! Łódka od 2 tygodni na lądzie i silnik nie był ruszany. Nie rozumiem - czasem stoi tydzień i jest sucho a innym razem nie.


Załączniki:
olej.jpg
olej.jpg [ 359.11 KiB | Przeglądane 3090 razy ]

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 cze 2016, o 14:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 782
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 368
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
rawonsails napisał(a):
Byłem wczoraj na łódce podgonić trochę robotę z picowaniem kadłuba. Zajrzałem na chwilę pod silnik, a tam... olej


1) Jak dawno tam zaglądałeś ?
Jeśli dawno (2 tygodnie?), to może masz niewielki wyciek, kapie cały czas, nakapało po trochu. Tego "oleju" nie jest specjalnie dużo.
2) Czy jesteś pewien, że to rzeczywiście sam olej?
Może coś innego, zmieszane np z tym co wyciekło z kombi?

Przede wszystkim stwierdź jednoznacznie co to jest. Potem zlokalizuj miejsce wycieku.
W tym celu wytrzyj/umyj do czysta komorę pod silnikiem (woda z ludwikiem i szmata wsunięta na cienkim kiju pod silnik), wytrzyj sam silnik, oświetl dobrze wszystko, podłóż ręcznik papierowy...

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 cze 2016, o 14:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sty 2015, o 13:34
Posty: 549
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 231
Otrzymał podziękowań: 226
Uprawnienia żeglarskie: JSM,SRC
marcin_palacz napisał(a):
1) Jak dawno tam zaglądałeś ?
Jeśli dawno (2 tygodnie?), to może masz niewielki wyciek, kapie cały czas, nakapało po trochu. Tego "oleju" nie jest specjalnie dużo.

To jest dziwne, że od przyprowadzenia łódki do zeszłego tygodnia było sucho (prawie 3 tyg). Tydzień temu zaglądałem i nic nie było. A tu nagle w 1 tydzień taka ilość. Gdyby to był stały wyciek to powiniennem zauważyć wcześniej proporcjonalnie do tego co jest teraz. Dziwne jakieś. Upały chyba
nie mają takiej mocy aby nagrzać cokolwiek do znaczących wartości.

marcin_palacz napisał(a):
2) Czy jesteś pewien, że to rzeczywiście sam olej?
Może coś innego, zmieszane np z tym co wyciekło z kombi?

Wygląda jak świeży olej z jakimś syfem. Wyraźnie się ten osad odseparował na dnie.

marcin_palacz napisał(a):
Przede wszystkim stwierdź jednoznacznie co to jest. Potem zlokalizuj miejsce wycieku.
W tym celu wytrzyj/umyj do czysta komorę pod silnikiem (woda z ludwikiem i szmata wsunięta na cienkim kiju pod silnik), wytrzyj sam silnik, oświetl dobrze wszystko, podłóż ręcznik papierowy...

Miałem to zrobić, ale myślałem, że już nie cieknie samo z siebie. W weekend się tym zajmę.

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 cze 2016, o 08:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sty 2015, o 13:34
Posty: 549
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 231
Otrzymał podziękowań: 226
Uprawnienia żeglarskie: JSM,SRC
W weekend próbowałem dobrać się do kombi.

Pierwsza niespodzianka po otwarciu podłogi kokpitu - luźno spacerująca po wałku sprężynka od simeringa. To by tłumaczyło nieszczelność kombi.

Po odkręceniu czołowej pokrywy przekładni wylał się olej zanieczyszczony resztkami smaru. Sama przekładnia prawie pusta - wygląda na to, że cały smar został wypłukany przez olej z silnika.

Z tego wnioskuje, że czeka mnie wymiana o-ringa między silnikiem, a przekładnią oraz simeringa w kombi. Nie obejdzie się bez demontażu całej przekładni :/

Jaki smar zastosować do kombi? Może być taki jak do dławicy?


Załączniki:
IMG_20160604_142855536_HDR.jpg
IMG_20160604_142855536_HDR.jpg [ 383.02 KiB | Przeglądane 3006 razy ]
IMG_20160604_144216016.jpg
IMG_20160604_144216016.jpg [ 350.98 KiB | Przeglądane 3006 razy ]

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 cze 2016, o 10:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 782
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 368
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
rawonsails napisał(a):
Z tego wnioskuje, że czeka mnie wymiana o-ringa między silnikiem, a przekładnią oraz simeringa w kombi. Nie obejdzie się bez demontażu całej przekładni


Tak jak pisałem wcześniej, o-ring między silnikiem a kombi możesz wymienić bez rozbierania kombi. No ale, żeby wymienić simering na wale, to już kombi trzeba rozebrać i cały wał wyjąć. Dość czasochłonne..... Wtedy warto powymieniać również wszystkie pozostałe o-ringi, simeringi w kombi i dławicy, papierowe uszczelki w kombi oraz plastikową tuleję w wyjściu wału do wody.

Simeringi powinny mieć nierdzewne sprężynki. Słyszałem, że niektórzy próbują przekładać sprężynki ze starych simeringów do nowych.

Rozważ kupno zestawu naprawczego: simeringi i o-ringi do kombi, tuleje metalowe, które siedzą w dławicy.... (steve@albinvega.com). Plastikową tuleję na rufę też u Steve'a kupisz.

No i pamiętaj, że rura kontrolna może być mocno wytarta, na wyjściu z kombi i w dławicy, a wtedy założenie nowych simeringów wiele nie pomoże...

Pod tylną pokrywą kombi, którą odkręciłeś, jest papierowa uszczelka. Gdybyś przypadkiem jednak nie rozbierał teraz całości, to warto zadbać, by nie uległa zniszczeniu, bo nie ma jak jej wymienić (bez rozbierania całości)...

Co do smaru do kombi: dowolny smar przekładniowy. Ja do wszystkiego używa takiego, wodoodpornego, http://www.belray.com/bel-ray-waterproof-grease, ale akurat w kombi wody nie powinno być.

Smar w dławicy, to nie jest rozwiązanie standardowe. Oryginalnie był olej (wodoodporny). Smar ludzie pakują, jak olej zbyt mocno wycieka - też tak pewnie zrobię, następnym razem, jak się simeringi wyrobią.

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl



Za ten post autor marcin_palacz otrzymał podziękowanie od: rawonsails
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 cze 2016, o 11:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sty 2015, o 13:34
Posty: 549
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 231
Otrzymał podziękowań: 226
Uprawnienia żeglarskie: JSM,SRC
marcin_palacz napisał(a):
Tak jak pisałem wcześniej, o-ring między silnikiem a kombi możesz wymienić bez rozbierania kombi.


Odkręciłem kombi od silnika ale nie mogę ruszyć tych 4ch imbusów wewnątrz. U Ciebie poszły łatwo?

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 cze 2016, o 11:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sty 2015, o 13:34
Posty: 549
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 231
Otrzymał podziękowań: 226
Uprawnienia żeglarskie: JSM,SRC
marcin_palacz napisał(a):
Rozważ kupno zestawu naprawczego: simeringi i o-ringi do kombi, tuleje metalowe, które siedzą w dławicy.... (steve@albinvega.com). Plastikową tuleję na rufę też u Steve'a kupisz.


Czy ten Steve ma jakąś stronę internetową z oferowanymi częściami i cenami?

Czy ktos używał adresów poniżej do zamawiania części?
http://www.vegamarin.se/en/engienmaintenance/engien/volvo/
http://mmd.nu/shop233/catalog/index.php?cPath=169&osCsid=i8ia1k9eb5kut80dk5fcsjj9l7

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 cze 2016, o 12:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 782
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 368
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
rawonsails napisał(a):
Odkręciłem kombi od silnika ale nie mogę ruszyć tych 4ch imbusów wewnątrz. U Ciebie poszły łatwo?


Dasz radę. Kręcąc silnikiem, każdą śrubę możesz ustawić tak, by był do niej wygodny dostęp. WD-40 obficie dzień wcześniej. Dobrej jakości kluczyk, jakaś przedłużka i ciągnij ile pary w łapie.... Najwyżej kluczyk złamiesz - przygotuj sobie drugi.

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 cze 2016, o 12:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 782
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 368
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
rawonsails napisał(a):
Czy ten Steve ma jakąś stronę internetową z oferowanymi częściami i cenami?


Aktualnej chyba nie ma.
Steve to sympatyczny Angol, dobrze znany w środowisku vegowym, właściciel kilku kolejnych veg, guru w kwestiach technicznych.
http://www.albinvega.pl/wp-content/gallery/ifr-2014-landskrona/IMG_2984.JPG


W vegamarin.se kilkakrotnie kupowałem różne rzeczy.
(oba podane przez Ciebie linki prowadzą do stron tej samej firmy).

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 cze 2016, o 13:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2012, o 00:14
Posty: 708
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 193
Uprawnienia żeglarskie: Morski Trzymacz Rumpla
rawonsails napisał(a):
marcin_palacz napisał(a):
Tak jak pisałem wcześniej, o-ring między silnikiem a kombi możesz wymienić bez rozbierania kombi.


Odkręciłem kombi od silnika ale nie mogę ruszyć tych 4ch imbusów wewnątrz. U Ciebie poszły łatwo?


Do takich śrub najlepiej kup bit imbusowy przyzwoitej jakości i odkręć kluczem typu Gedore/grzechotka.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 cze 2016, o 14:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 782
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 368
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Ejdzej napisał(a):
Do takich śrub najlepiej kup bit imbusowy przyzwoitej jakości i odkręć kluczem typu Gedore/grzechotka.


Może się nie zmieścić.

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 cze 2016, o 23:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sty 2015, o 13:34
Posty: 549
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 231
Otrzymał podziękowań: 226
Uprawnienia żeglarskie: JSM,SRC
Kombi rozebrane - z pomocą mechanika :)

marcin_palacz napisał(a):
Rozważ kupno zestawu naprawczego: simeringi i o-ringi do kombi, tuleje metalowe, które siedzą w dławicy.... (steve@albinvega.com). Plastikową tuleję na rufę też u Steve'a kupisz.
Zrozumiałem, że ta plastikowa rura wchodzi na wcisk w to rufowe łożysko (starą trzeba wycisnąć na prasce).
Zapomniałem zwrócić uwagę na te metalowe tuleje w dławicy. Można je gdzieś dostać z katalogu czy dorabiać trzeba?
marcin_palacz napisał(a):
o i pamiętaj, że rura kontrolna może być mocno wytarta, na wyjściu z kombi i w dławicy, a wtedy założenie nowych simeringów wiele nie pomoże...
Tuleja kontrolna jest niestety zużyta w jednym miejscu dość znacznie. Koszt "oryginału" to 2200SEK :/ Jak dla mnie to kawał hutniczej rury precyzyjnej z wytoczonym gwintem trapezowym na końcu. Co tu tyle kosztuje? Jest jakaś obróbka powierzchniowa? Materiał z NASA? Nie widać na pierwszy rzut oka. Ktoś próbował to podrabiać lub regenerować w Polsce?
marcin_palacz napisał(a):
Smar w dławicy, to nie jest rozwiązanie standardowe. Oryginalnie był olej (wodoodporny). Smar ludzie pakują, jak olej zbyt mocno wycieka - też tak pewnie zrobię, następnym razem, jak się simeringi wyrobią.

Moja dławica nie wygląda jakby miała przyjmować olej. Powinien chyba być wtedy jakaś "smarowniczka" z aplikatorem/zbiorniczkiem rezerwowym. Jak inaczej kontrolować wycieki tego oleju z dławicy?
Czy wrzucenie tam smaru wodoodpornego nie zrobi dobrze roboty?

Jeszcze 2 pytania przy okazji:
1. Jak najlepiej oczyścić i zakonserwować śrubę? Mechanicznie wyszczotkować czy chemią? Malować antyporostem takim jak kadłub pod wodą?
2. Czy stosujecie jakieś anody do tych mosiężnych(?) śrub? Aluminium?


Załączniki:
kombi1.jpg
kombi1.jpg [ 373.39 KiB | Przeglądane 2895 razy ]

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2016, o 00:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 mar 2012, o 08:33
Posty: 1897
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 150
Otrzymał podziękowań: 280
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie potrzebne
rawonsails napisał(a):
Tuleja kontrolna jest niestety zużyta w jednym miejscu dość znacznie. Koszt "oryginału" to 2200SEK



A co ty myślałeś? Uprzedzałem. Też dziwiono mi się, jak w remont Radianowego silnika włożyłem 15tyś zł (części+robocizna). Zrobiłem na cacy, na oryginałach.

Śrubę oczyść szczotką i nie maluj.

Anodę daj i to w miarę dużą.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2016, o 06:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12538
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4249
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Nicram napisał(a):
Śrubę oczyść szczotką i nie maluj.


Tu bym się spierał. Niech junak73 opowie, jak wygląda niemalowana śruba pod koniec sezonu. ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2016, o 09:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 782
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 368
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
rawonsails napisał(a):
Kombi rozebrane - z pomocą mechanika :)
Zapomniałem zwrócić uwagę na te metalowe tuleje w dławicy. Można je gdzieś dostać z katalogu czy dorabiać trzeba?


Pisałem: Steve Birch, steve@albinvega.com
Do dławicy potrzebujesz też dwa simeringi, z nierdzewnymi sprężynkami.

Jeśli dorabiać, to trzeba by wiedzieć co to za metal.

rawonsails napisał(a):
Tuleja kontrolna jest niestety zużyta w jednym miejscu dość znacznie. Koszt "oryginału" to 2200SEK :/ Jak dla mnie to kawał hutniczej rury precyzyjnej z wytoczonym gwintem trapezowym na końcu. Co tu tyle kosztuje? Jest jakaś obróbka powierzchniowa? Materiał z NASA?


Rurę kupowałem u Steva'a (w wersji nierdzewnej), ale wątpię by jeszcze miał - nie zaszkodzi zapytać. U Steva było taniej niż oryginalna w Albin Marine.
Oryginalna, lepsza, jest z bardzo dobrego jakościowo brązu.

Jeśli dorobisz, albo zregenerujesz to się pochwal. Znajomy dorabiał, był jakiś problem z wewnętrzną średnicą. Mam w domu dwie takie rury do regeneracji (jedna nierdzewna i jedna z brązu).

rawonsails napisał(a):
Moja dławica nie wygląda jakby miała przyjmować olej. Powinien chyba być wtedy jakaś "smarowniczka" z aplikatorem/zbiorniczkiem rezerwowym. Jak inaczej kontrolować wycieki tego oleju z dławicy?

Dławica wygląda tak samo jak moja (sądzę, że oryginalna), tylko ktoś tam napakował smaru i zakręcił otwór śrubą. Zamiast śruby wkręć (gwint bodajże 1/2 cala) końcówkę do wężyka. Daj wężyk i zbiorniczek wyżej (np w bakiście).
Aha: o dziwo, wg instrukcji (by Steve) oba simeringi w dławicy powinny być skierowane do tyłu! Czyli zapobiegając wejściu wody. Gęsty olej, przy dobrze zmontowanym układzie nie powinien i tak wyciekać. Mi po 2 sezonach zaczął wyciekać, co prawdopodobnie spowodowane było nieosiowym ustawieniem silnika.
Nie wiem jak zasilanie dławicy w olej było rozwiązane oryginalnie.

rawonsails napisał(a):
Czy wrzucenie tam smaru wodoodpornego nie zrobi dobrze roboty?


Może zrobi.

rawonsails napisał(a):
Jeszcze 2 pytania przy okazji:
1. Jak najlepiej oczyścić i zakonserwować śrubę? Mechanicznie wyszczotkować czy chemią?
Malować antyporostem takim jak kadłub pod wodą?


Trochę chemią, trochę delikatnie mechanicznie.
Maluję antyporostem Olivy, tym samym co kadłub i jest OK.

rawonsails napisał(a):
2. Czy stosujecie jakieś anody do tych mosiężnych(?) śrub? Aluminium?


Tam nigdzie, w całej Vedze, nie ma żadnych części mosiężnych (poza wkrętami w stolarce i ew. kilkoma mało istotnymi śrubkami)!!! Mosiądz generalnie na morze się nie nadaje.

Śruba, podobnie jak rura kontrolna na wale, przejścia denne, zawory, różne inne elementy okołosilnikowe zrobione są z brązu bardzo wysokiej jakości!

W Albin Marine można kupić anodę nakładaną na tę śrubę. Ja kupiłem, ale po roku zdjąłem (bez widocznego ubytku), bo jej mocowanie budziło moje wątpliwości. Przez pozostałe 42 lata pływania Lotta anody na śrubie nie miała. Standardowej anody (z byle sklepu) nie ma tam jak założyć.

Jest natomiast anoda w wymienniku ciepła i ta jest lekko zżerana - wymieniam co parę lat.


Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2016, o 09:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sty 2015, o 13:34
Posty: 549
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 231
Otrzymał podziękowań: 226
Uprawnienia żeglarskie: JSM,SRC
marcin_palacz napisał(a):
rawonsails napisał(a):
Zapomniałem zwrócić uwagę na te metalowe tuleje w dławicy.

Pisałem: Steve Birch, steve@albinvega.com
Jeśli dorabiać, to trzeba by wiedzieć co to za metal.

Już wiem. Nie zwróciłem na nie uwagi, bo są w stanie idealnym. Nie ruszam, nie wymieniam.
rawonsails napisał(a):
Tuleja kontrolna jest niestety zużyta w jednym miejscu dość znacznie. Koszt "oryginału" to 2200SEK :/ Jak dla mnie to kawał hutniczej rury precyzyjnej z wytoczonym gwintem trapezowym na końcu. Co tu tyle kosztuje? Jest jakaś obróbka powierzchniowa? Materiał z NASA?

marcin_palacz napisał(a):
Rurę kupowałem u Steva'a (w wersji nierdzewnej), ale wątpię by jeszcze miał - nie zaszkodzi zapytać. U Steva było taniej niż oryginalna w Albin Marine.
Oryginalna, lepsza, jest z bardzo dobrego jakościowo brązu.

Zamówiłem u Steeva - miał jeszcze 3 ostatnie. Pisał, że już nie będzie ich produkował.
Piszesz, że masz stalową do regeneracji. Ile czasu Ci służyła?
rawonsails napisał(a):
Moja dławica nie wygląda jakby miała przyjmować olej. Powinien chyba być wtedy jakaś "smarowniczka" z aplikatorem/zbiorniczkiem rezerwowym. Jak inaczej kontrolować wycieki tego oleju z dławicy?


marcin_palacz napisał(a):
Tam nigdzie, w całej Vedze, nie ma żadnych części mosiężnych (poza wkrętami w stolarce i ew. kilkoma mało istotnymi śrubkami)!!! Mosiądz generalnie na morze się nie nadaje.

Śruba, podobnie jak rura kontrolna na wale, przejścia denne, zawory, różne inne elementy okołosilnikowe zrobione są z brązu bardzo wysokiej jakości!


A jednak to brąz. Tak obstawiałem na starcie, ale ktoś mi powiedział, że to mosiądz i jakoś tak przyjąłem do siebie. Dzięki za skorygowanie.

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2016, o 10:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 782
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 368
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
rawonsails napisał(a):
Zamówiłem u Steeva - miał jeszcze 3 ostatnie. Pisał, że już nie będzie ich produkował.

Już conajmniej dwa razy tak twierdził w ciągu ostatnich 4 lat. A potem jednak zamawiał rury. ;-)

rawonsails napisał(a):
Piszesz, że masz stalową do regeneracji. Ile czasu Ci służyła?


No właśnie krótko. Po dwóch sezonach zaczął mocno wyciekać olej z dławicy, po trzecim zaczął (lekko) wychodzić smar z kombi. Rozebrałem - rura wyrobiona. Teoria jest taka, że silnik stał krzywo. Poduszki pod slinikiem wymienione, ustawienie poprawione, nowa rura założona, wszystkie uszczelnienia oczywiście też wymienione. Zobaczymy. Na razie minęły dwa tygodnie od wodowania ;-)

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL