Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 lip 2025, o 22:08




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 17 sty 2017, o 01:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
No i teraz wszystkie mondrale do szkoly. Dzieki Kitt

W naszym przypadku krążek byl staly na haku spychacza, a gdyby byl zapięty od strony san bylby krążkiem ruchomym i do przesuwania jachtu, wystarczyłaby mniejsza sila, niż tej ktorej musielismy używać.
Zatem mój rysunek byl OK.

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 01:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Nie, Tomek. W naszym przypadku krążek zmniejszał dwukrotnie siłę na samej wyciągarce. Z jednej strony do spychacza przymocowany był krążek, z drugiej do łoża hak wyciągarki.

Obrócenie tego układu nic nie zmieni.

Na obu jego końcach masz tę samą siłę F. Siła 1/2 F pojawia się na wejściu liny do tirfora. Dzięki bloczkowi właśnie.

Obrazek

U nas był układ pierwszy z lewej - jak pamiętasz koniec liny oplatał podstawę sań i była z niego zaciskami zrobiona pętla i w tę pętlę właśnie wpięty był hak tirfora. Siły na obu końcach układu jak widzisz na rysunku są takie same. Obrócenie go nic nie zmieni.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 01:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Yigael napisał(a):
Nie, Tomek. W naszym przypadku krążek zmniejszał dwukrotnie siłę na samej wyciągarce. Z jednej strony do spychacza przymocowany był krążek, z drugiej do łoża hak wyciągarki.

Obrócenie tego układu nic nie zmieni.

Na obu jego końcach masz tę samą siłę F. Siła 1/2 F pojawia się na wejściu liny do tirfora. Dzięki bloczkowi właśnie.


Krążek niczego nie zmieniał, poza kierunkiem dzialania siły.
Natomiast spychacz musial utrzymąć tę siłę razy dwa.
W fizyce nie ma demokracji :)
Żaden z tych rysunków, nie odpowiada naszemu zestawowi. U nas hak tirfora zaczepiony był o spięte razem opasujące łoże liny. Pamiętasz, że odleglość tirfora do jachtu w czasie jazdy była stała, a do spychacza malała? Na spychaczu mielismy krążek ruchomy.

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Ostatnio edytowano 17 sty 2017, o 01:48 przez Sajmon, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 01:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Nie Tomku. Ty brniesz. Krążek dwakroć zwiększał siłę, a ponieważ całość była z jednej strony mocowana do spychacza, a z drugiej do łoża to na obu końcach układu siły musiały być takie same. Bez te fizykie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 01:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Yigael napisał(a):
Nie Tomku. Ty brniesz. Krążek dwakroć zwiększał siłę, a ponieważ całość była z jednej strony mocowana do spychacza, a z drugiej do łoża to na obu końcach układu siły musiały być takie same. Bez te fizykie.

Krążek dwakroć zwiększal którą siłę? :)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Taka zagadka. Z jaką siłą, ten muskularnie zbudowany gentelmen musi ciągnąć linę, żeby podnieść ciężar?


Załączniki:
20170117_015413.jpg
20170117_015413.jpg [ 86.26 KiB | Przeglądane 6125 razy ]

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 01:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Sajmon napisał(a):
Krążek dwakroć zwiększal którą siłę?


Tę z wyjścia tirfora. Spójrz na rysunek - tirfor z rysunku daje 1 tonę, ale na obu końcach układu, dzięki krążkowi masz dwie tony minus straty na krążku -1925 kg.

Praca to siła razy przesunięcie - pojedynczy krążek powoduje, że aby przesunąć coś o metr musisz wybrać tirforem 2 metry liny ale z siłą o połowę mniejszą.

Dobranoc.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 01:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
A teraz z jaka siła musi popracować. Dla ulatwienia wpisalem wynik :)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Yigael napisał(a):
Sajmon napisał(a):
Krążek dwakroć zwiększal którą siłę?


Tę z wyjścia tirfora. Spójrz na rysunek - tirfor z rysunku daje 1 tonę, ale na obu końcach układu, dzięki krążkowi masz dwie tony minus straty na krążku -1925 kg.

Praca to siła razy przesunięcie - pojedynczy krążek powoduje, że aby przesunąć coś o metr musisz wybrać tirforem 2 metry liny ale z siłą o połowę mniejszą.

Dobranoc.

Ale widzisz to, że ten rysunek nie odpowiada temu co bylo u nas?


Załączniki:
20170117_015644.jpg
20170117_015644.jpg [ 99.86 KiB | Przeglądane 6156 razy ]

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 02:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Dobrze narysowałeś - na dole jest 10 kg i na górze 10kg - 2x5kg. Pamiętaj, że nie ciągnęliśmy tej liny łapą /1,5 tony byś nie szarpnął/ tylko pompowaliśmy tirforem który był zaczepiony do tego samego punktu co drugi koniec liny - do haczyka z twojego rysunku, a w naszym wypadku do pętli wokół łoża. Innych punktów zaczepienia niż ta pętla z jednej, a hak spychacza z drugiej nie było - łapami machaliśmy tylko wajchą tirfora.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 02:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 cze 2010, o 16:44
Posty: 1860
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 503
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: Wszystkie jakie mam, kupiłem sam...
Patrz mnie siem na usta Sajmon, bo bendem mówił powoli i drukowanymi literami: obejrzyj jeszcze raz rysunki z linku, zwłaszcza pierwszy i drugi rząd pierwsze od lewej. Porównaj sposoby zamocowania krążka i wciągarki z Twoimi rysunkami i przeanalizuj siły, jakie są wywierane na elementy stałe i ruchome na tych obrazkach. A Ty Kitt nie wprowadzaj ludzi w błąd w tym konkretnym przypadku. W tym konkretnym, pisząc prawdę, ale nie całą do końca dla tego konkretnego przypadku. Niezależnie od podłączenia w Waszym konkretnym przypadku (patrz zdjęcia z archiwum X przypomniane przez Wojtka) mogliście pociągnąć dzięki tylko temu jednemu krążkowi tylko dwa razy więcej niż miała moc wciągarka...i koniec.

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.



Za ten post autor Ognisty Szkwał otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 02:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Yigael napisał(a):
Dobrze narysowałeś - na dole jest 10 kg i na górze 10kg - 2x5kg. Pamiętaj, że nie ciągnęliśmy tej liny łapą /1,5 tony byś nie szarpnął/ tylko pompowaliśmy tirforem który był zaczepiony do tego samego punktu co drugi koniec liny - do haczyka z twojego rysunku, a w naszym wypadku do pętli wokół łoża. Innych punktów zaczepienia niż ta pętla z jednej, a hak spychacza z drugiej nie było - łapami machaliśmy tylko wajchą tirfora.

Ale widzisz, że w jednym przypadku ten sam efekt daje polowe mniejsza przylożona siła?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Ognisty Szkwał napisał(a):
Patrz mnie siem na usta Sajmon, bo bendem mówił powoli i drukowanymi literami: obejrzyj jeszcze raz rysunki z linku, zwłaszcza pierwszy i drugi rząd pierwsze od lewej. Porównaj sposoby zamocowania krążka i wciągarki z Twoimi rysunkami i przeanalizuj siły, jakie są wywierane na elementy stałe i ruchome na tych obrazkach. A Ty Kitt nie wprowadzaj ludzi w błąd w tym konkretnym przypadku. W tym konkretnym, pisząc prawdę, ale nie całą do końca dla tego konkretnego przypadku. Niezależnie od podłączenia w Waszym konkretnym przypadku (patrz zdjęcia z archiwum X przypomniane przez Wojtka) mogliście pociągnąć dzięki tylko temu jednemu krążkowi tylko dwa razy więcej niż miała moc wciągarka...i koniec.

Nawet nie czytam do konca. To nie jest schemat odpowiadajacy naszej sytuacji, ale rysunkowi Wojtka. U nas bylo inaczej.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Ognisty Szkwał napisał(a):
Patrz mnie siem na usta Sajmon, bo bendem mówił powoli i drukowanymi literami: obejrzyj jeszcze raz rysunki z linku, zwłaszcza pierwszy i drugi rząd pierwsze od lewej. Porównaj sposoby zamocowania krążka i wciągarki z Twoimi rysunkami i przeanalizuj siły, jakie są wywierane na elementy stałe i ruchome na tych obrazkach. A Ty Kitt nie wprowadzaj ludzi w błąd w tym konkretnym przypadku. W tym konkretnym, pisząc prawdę, ale nie całą do końca dla tego konkretnego przypadku. Niezależnie od podłączenia w Waszym konkretnym przypadku (patrz zdjęcia z archiwum X przypomniane przez Wojtka) mogliście pociągnąć dzięki tylko temu jednemu krążkowi tylko dwa razy więcej niż miała moc wciągarka...i koniec.

Przeczytalem do konca. Twierdzisz, że nieruchomy krążek daje zysk siły?

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!



Za ten post autor Sajmon otrzymał podziękowanie od: Kitt
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 02:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Sajmon napisał(a):
Ale widzisz, że w jednym przypadku ten sam efekt daje polowe mniejsza przylożona siła?


Tak, cały czas Ci to piszę - krążek dwukrotnie zwiększał siłę którą dawał tirfor - tirfor był 1,5 tony x2 dzięki bloczkowi dawał 3 tony. Po to go braliśmy. Po to wożę zblocze do wyciągarki w moim Landroverze żeby go użyć jak winda nie daje rady w błocie.



Za ten post autor Były user otrzymał podziękowanie od: Ognisty Szkwał
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 02:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 cze 2010, o 16:44
Posty: 1860
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 503
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: Wszystkie jakie mam, kupiłem sam...
Sajmon napisał(a):
ten sam efekt daje polowe mniejsza przylożona siła?

Nie Tomek. Niezależnie od miejsca podłączenia bloczka i haka wciągarki w Waszym przypadku, obydwie liny zawsze przenosiły połowę siły wynikającej z oporów tarcia sań. I nie ważne co by się poruszało. Dopiero dwa krążki i odpowiedni sposób zamocowania, a konkretnie mocowanie początku liny (miejsce stałe czy ciągnięte) dawałoby inne obciążenie na wciągarce (trzeci rząd rysunek pierwszy po lewo z linku).

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 02:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Yigael napisał(a):
Sajmon napisał(a):
Ale widzisz, że w jednym przypadku ten sam efekt daje polowe mniejsza przylożona siła?


Tak, cały czas Ci to piszę - krążek dwukrotnie zwiększał siłę którą dawał tirfor - tirfor był 1,5 tony x2 dzięki bloczkowi dawał 3 tony. Po to go braliśmy. Po to wożę zblocze do wyciągarki w moim Landroverze żeby go użyć jak winda nie daje rady w błocie.

To że cały czas piszesz, to znaczy że wyłączyłeś myślenie bo wiesz. Bloczek dawal trzy tony na haku spychacza, a sanie byly ciągnięte z siłą 1,5 tony. Dokladnie z taka siła jaka generował tirfor. Bloczek dawał tylko tyle, że zmienial kierunek dzialania siły. W takim ukladzie bez sensu. Gdyby bloczek byl przyczepiony do dań tirfor do spychacza sanie byłyby ciągnięte z silą trzech ton.

Nawiasem pisząc niewykluczam, że dzieki przedłużce mogliśmy te trzy tony we dwójkę uzyskać, może wiecej nawet...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Ognisty Szkwał napisał(a):
Sajmon napisał(a):
ten sam efekt daje polowe mniejsza przylożona siła?

Nie Tomek. Niezależnie od miejsca podłączenia bloczka i haka wciągarki w Waszym przypadku, obydwie liny zawsze przenosiły połowę siły wynikającej z oporów tarcia sań. I nie ważne co by się poruszało. Dopiero dwa krążki i odpowiedni sposób zamocowania, a konkretnie mocowanie początku liny (miejsce stałe czy ciągnięte) dawałoby inne obciążenie na wciągarce (trzeci rząd rysunek pierwszy po lewo z linku).


Ty masz prawo sie mylić, bo nie widzialeś jak bylo, a najwyraźniej ignorujesz moj pierwszy rysunek. Lina od san szla jedna, szła przez bloczek wracala w druga strone do tirfora i za ten powracajacy koniec, była ciagnięta z siłą zalóżmy 1,5 T. W zwiazku z tym jacht byl ciągnięty z siłą 1,5 T, a spychacz 2 x 1,5 T

Lepiej byłoby odwrotnie

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 02:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Jeszcze raz wersja z ruchomym bloczkiem raz na spychaczu a raz na jachcie.


Załączniki:
20170117_022817.jpg
20170117_022817.jpg [ 74.34 KiB | Przeglądane 6142 razy ]

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 02:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 cze 2010, o 16:44
Posty: 1860
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 503
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: Wszystkie jakie mam, kupiłem sam...
To w takim razie do czego był zamocowany tirfor (przepraszam za złe nazewnictwo w poprzednich postach) ciągnący tę linę, bo ze zdjęć i Twojego pierwszego rysunku wynika że do sań. Stąd moje zaparcie w temacie.

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 02:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13169
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Qrwa, Sajmon.
Jeśli naciskasz na glebę siłą 80 kG, ale dwoma nogami, to nie znaczy, że ziemia naciska ciebie z siłą 40 kG. Nadal jest 80 kG, choć rozdzielone na dwie nogi.

Gdyby było inaczej, to zatrzymałbyś się gdzieś w okolicy jądra Ziemi. :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 02:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
No przecież własnie do sań. Może niezrozumienie leży w złejminterpretacji dzialania tirfora.

Lina szła od opasanych sań przez mechanizm tirfora potem dalej na bloczek zapięty na hak spychacza, i koncowka wchodzila w mechanizm tirfora. Teraz przy pomocy wajchy zaczynamy ciągnąć ta końcówkę liny, linę załóżmy z siłą 1,5 tony. Lina przechodzi przez bloczek biegnie do jachtu i ciagnie go z siłą 1,5 tony. Gdyby miedzy bloczkiem a hakiem spychacza umieszczony byl densytometr, zobaczylibyśmy odczyt 3 tony.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Stara Zientara napisał(a):
Qrwa, Sajmon.
Jeśli naciskasz na glebę siłą 80 kG, ale dwoma nogami, to nie znaczy, że ziemia naciska ciebie z siłą 40 kG. Nadal jest 80 kG, choć rozdzielone na dwie nogi.

)

No i dobrze kombinujesz, chociaż bez qrwa ;)
Od bloczka ida jakby dwie nogi, każdy z dwu odcinkow liny z jednej i drugiej strony bloczka jest napiety z siłą 1,5 tony w związku z tym hak ciągniety jest przez bloczek z siłą 3 ton. W tym przypadku to na haku mamy "krążek ruchomy". Gdyby zalożyc bloczek przy saniach a tirfor na haku, to jacht bylby ciągniety z siłą 3 tony, przy sile 1,5 tony generowanej przez tirfor

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Ostatnio edytowano 17 sty 2017, o 02:47 przez Sajmon, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 02:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 cze 2010, o 16:44
Posty: 1860
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 503
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: Wszystkie jakie mam, kupiłem sam...
Sajmon napisał(a):
Gdyby miedzy bloczkiem a hakiem umieszczony byl densytometr, zobaczylibyśmy odczyt 3 tony.

Zgadza się. Również 3T byśmy zobaczyli między opasanymi saniami a tirforem jeszcze. A na każdej z lin byśmy zobaczyli tylko po 1,5T. I teraz niezależnie do czego bloczek, a do czego tirfor by był zamocowany to na każdej z lin byłoby tylko po 1,5T...i koniec!
PS
Żle odczytałem Twój ostatni post i musiałem zmienić post bo głupoty by wyszły.

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.


Ostatnio edytowano 17 sty 2017, o 02:53 przez Ognisty Szkwał, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Ognisty Szkwał otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 02:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13169
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
NIEZALEŻNIE od układu i liczby bloków oraz sposobu wybierania końca liny, po obu stronach talii (układu wielokrążkowego) siła jest TAKA SAMA. To, które z miejsc przyłożenia siły (w tym przypadku jacht czy ciągnik) się przemieści zależy WYŁĄCZNIE od tarcia (należy w tym rozumieć także zakotwienie) tego obiektu o podłoże.

Qwa, przecież to prostsze, niż konstrukcja cepa ;)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowania - 2: Były user, Ognisty Szkwał
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 02:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Ognisty Szkwał napisał(a):
Sajmon napisał(a):
Gdyby miedzy bloczkiem a hakiem umieszczony byl densytometr, zobaczylibyśmy odczyt 3 tony.

No właśnie że nie. Zobaczylibyśmy tylko 1,5T. Pozostałe 1,5T byśmy widzieli nakońcu tej drugiej liny. Wszystko dlatego że układ sił jest w równowadze. 3T to byśmy zobaczyli między opasanymi saniami a tirforem oraz między uchwytem bloczka a ciągnikiem.


Paweł na milość Boską... Wiem że jest druga w nocy. Mnie to tez bije bo densytometr sluży do pomiaru gestosci nie cieżaru :) :) jeżeli bloczek zaczepiony bylby na tensometrze i przez bloczek przewleklbys linę i na obu koncach liny powiesil dwa wiaderka po dziesięc kilo każde, to jaka wagę pokazalby tensometr?

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 02:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 cze 2010, o 16:44
Posty: 1860
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 503
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: Wszystkie jakie mam, kupiłem sam...
Ja przez Ciebie opuszczam siem w robocie a ty nóż w plechy... Zapamientam to se ;)

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 02:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Stara Zientara napisał(a):
NIEZALEŻNIE od układu i liczby bloków oraz sposobu wybierania końca liny, po obu stronach talii (układu wielokrążkowego) siła jest TAKA SAMA. To, które z miejsc przyłożenia siły (w tym przypadku jacht czy ciągnik) się przemieści zależy WYŁĄCZNIE od tarcia (należy w tym rozumieć także zakotwienie) tego obiektu o podłoże.

Qwa, przecież to prostsze, niż konstrukcja cepa ;)


Doprawdy? To jakim cudem gentelmen na tym rysunku utrzymuje ciężar dziesieciokilowy przy użyciu sily 5 kg?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Stara Zientara napisał(a):
NIEZALEŻNIE od układu i liczby bloków oraz sposobu wybierania końca liny, po obu stronach talii (układu wielokrążkowego) siła jest TAKA SAMA. To, które z miejsc przyłożenia siły (w tym przypadku jacht czy ciągnik) się przemieści zależy WYŁĄCZNIE od tarcia (należy w tym rozumieć także zakotwienie) tego obiektu o podłoże.

Qwa, przecież to prostsze, niż konstrukcja cepa ;)


O ile pamietam, to jestes inżynierem... :D


Załączniki:
20170117_015644.jpg
20170117_015644.jpg [ 99.86 KiB | Przeglądane 6125 razy ]

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 03:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13169
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
No. I na półkę, na której ten ludzik stoi działa łączna siła 10 kG.
:)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowania - 2: Były user, Ognisty Szkwał
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 03:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 cze 2010, o 16:44
Posty: 1860
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 503
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: Wszystkie jakie mam, kupiłem sam...
Sajmon napisał(a):
Doprawdy? To jakim cudem gentelmen na tym rysunku utrzymuje ciężar dziesieciokilowy przy użyciu sily 5 kg?

Bo pozostałe, brakujące 5kg dźwiga za tego chłopka podłoga. A tera wyobraź sobie, że ten chłopek i ta podłoga to jedna całość, np.: hak ciągnika, albo lina od sań. Dlatego napisałem, że Kitt w tym konkretnym przypadku napisał najprawdziwszą prawdę, ale nie do końca dla tego konkretnego przypadku. I poza tym, widziałem żeś siem wzionłeś i walłeś ale domyśliłem siem o co Ci kaman, więc do pełni szczęścia dla tego przypadku bardziej odpowiedni będzie dynamometr zamiast tensometru.

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 03:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Stara Zientara napisał(a):
No. I na półkę, na której ten ludzik stoi działa łączna siła 10 kG.
:)
a jak stanie na innej polce, piętro wyżej?

I jeszcze jedno czy twierdzisz, że nie byloby różnicy gdyby w malej łodce zrobić talię z jednym bloczkiem raz przy noku bomu ilina od wózka przez bloczek do ręki, a drugi raz bloczek nawózku lina na stale do noku przez bloczek i do ręki?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Ognisty Szkwał napisał(a):
Sajmon napisał(a):
Doprawdy? To jakim cudem gentelmen na tym rysunku utrzymuje ciężar dziesieciokilowy przy użyciu sily 5 kg?

Bo pozostałe, brakujące 5kg dźwiga za tego chłopka podłoga. A tera wyobraź sobie, że ten chłopek i ta podłoga to jedna całość, np.: hak ciągnika, albo lina od sań. Dlatego napisałem, że Kitt w tym konkretnym przypadku napisał najprawdziwszą prawdę, ale nie do końca dla tego konkretnego przypadku. I poza tym, widziałem żeś siem wzionłeś i walłeś ale domyśliłem siem o co Ci kaman, więc do pełni szczęścia dla tego przypadku bardziej odpowiedni będzie dynamometr zamiast tensometru.

Ale wlaśnie chlopek i podłoga nie są jednością. Już tyle razy tlumaczylem i rysowalem jak bylo naprawde, że po raz kolejny mi sie nie chce. Gdyby zamiast tych dziesieciu kilogramow byl jacht, uwierzylbys, że tirfor zamiast chłopka ciągnąc z siłą 1,5 tony przesuwalby jacht siłą trzech ton?

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 03:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13169
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Sajmon napisał(a):
I jeszcze jedno czy twierdzisz, że nie byloby różnicy gdyby w malej łodce zrobić talię z jednym bloczkiem raz przy noku bomu ilina od wózka przez bloczek do ręki, a drugi raz bloczek nawózku lina na stale do noku przez bloczek i do ręki?
Żadnej różnicy nie byłoby w siłach działających na bom i łódkę. Tylko trzymający linę się w jednym przypadku bardziej spoci.

Rozważ taki przykład.
Masz talię bomu z knagą szczękową. Gdy już lina jest zapięta w tej knadze, to która siła jest większa: działająca na bom, czy działająca na jacht.
A jak się talię odwróci, to co się zmieni?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 03:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 cze 2010, o 16:44
Posty: 1860
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 503
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: Wszystkie jakie mam, kupiłem sam...
Sajmon napisał(a):
I jeszcze jedno czy twierdzisz, że nie byloby różnicy gdyby w malej łodce zrobić talię z jednym bloczkiem raz przy noku bomu ilina od wózka przez bloczek do ręki, a drugi raz bloczek nawózku lina na stale do noku przez bloczek i do ręki?

Ja mogę tak twierdzić, pod warunkami: bloczek na noku bomu a Ty czymiesz talię "będąc jednością" z wózkiem, a w drugim przypadku gdy czymiesz tę talię i jesteś "jednością" z nokiem bomu. Wtedy to będzie tak samo jak w wałkowanym temacie. Ufff

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.


Ostatnio edytowano 17 sty 2017, o 03:21 przez Ognisty Szkwał, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 03:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Stara Zientara napisał(a):
Sajmon napisał(a):
I jeszcze jedno czy twierdzisz, że nie byloby różnicy gdyby w malej łodce zrobić talię z jednym bloczkiem raz przy noku bomu ilina od wózka przez bloczek do ręki, a drugi raz bloczek nawózku lina na stale do noku przez bloczek i do ręki?
Żadnej różnicy nie byłoby w siłach działających na bom i łódkę. Tylko trzymający linę się w jednym przypadku bardziej spoci.


:) no to zapraszam na przeszkolenie! Może do Insa?

A to że trzymajacy sie spoci bardziej, to coż to może oznaczac? Czyź nie tyle że do zrownoważenia układu potrzeba raz mniejszej, raz większej siły?

Powtorzysz jeszcze raz po zastanowieniu, że nie byloby żadnej róźnicy w dzialajacych silach? Dla ulatwienia dodam że raz na nok, a raz na wózek dwukrotnie wzrasta sila od liny talii.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Ognisty Szkwał napisał(a):
Sajmon napisał(a):
I jeszcze jedno czy twierdzisz, że nie byloby różnicy gdyby w malej łodce zrobić talię z jednym bloczkiem raz przy noku bomu ilina od wózka przez bloczek do ręki, a drugi raz bloczek nawózku lina na stale do noku przez bloczek i do ręki?

Ja mogę tak twierdzić, pod warunkami: bloczek na noku bomu a Ty czymiesz talię "będąc jednością" z wózkiem, a w drugim przypadku gdy czymiesz tę talię i jesteś "jednością" z nokiem bomu. Wtedy to będzie tak samo jak w wałkowanym temacie. Ufff


Wtedy to nie bedzie talia tylko bom przywiazany postronkiem

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 03:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13169
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Ech, zasady Newtona się kłaniają. Nie chcesz wierzyć, to nie wierz. Napisz bzdury w książce, to będą cię w memach cytować.

Nie chce mi się tłumaczyć...

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2017, o 03:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Stara Zientara napisał(a):

Rozważ taki przykład.
Masz talię bomu z knagą szczękową. Gdy już lina jest zapięta w tej knadze, to która siła jest większa: działająca na bom, czy działająca na jacht.
A jak się talię odwróci, to co się zmieni?


No dobrze rozważam.

Lina na stale przywiazana do szekli w podlodze, idzie przez bloczek na naku bomu i dalej do knagi.
Powiedzmy, że teraz miedzy bloczkiem a bomem siła wynosi 50 kg. Żeby sie nie bawic w funkcje trygonometryczne umówmy sie że szekla i knaga sa tuż kolo siebie. W tym przypadku lina ciągnie szeklę w podlodze z silą 25 kg i knagę z taka sama siłą. Teraz zamieniamy polożenie bloczka na podlogę lina na stale do bomu. Przy tym samym kursie polożeniu bomu itd wiemy, że na nok bomu dziala sila 50 kg. Lina przechodzi przez bloczek w podlodze i biegnie do knagi najlepiej w pobliżu noku, gdzies na bomie. Dla zrownoważenia sily 50 kg od bomu, w takim ukladzie knaga przenosi obciążenie rownież 50 kg. Natomiast szekla w podlodze musi przyjać obciażenie 100 kg z jaka ciągnie ją bloczek. W pewnym uproszczeniu można powiedziec, że w zależnosci od miejsca polożenia bloczka, szotmen musi dźwignąć albo 25, albo 50 kg.... Jakies wnioski? ;)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Stara Zientara napisał(a):
Ech, zasady Newtona się kłaniają. Nie chcesz wierzyć, to nie wierz. Napisz bzdury w książce, to będą cię w memach cytować.

Nie chce mi się tłumaczyć...


Zasady newtona plus maszyny proste. Wysil sie trochę. Dajcie punkt podparcia a podniose polonusa. Mowi ci to coś? :) :) ;)

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL