Szlifowanie pianek osłony prowadnic. Dopasowanie osłony suwklapy.

Mam pytanie do praktyków, bo dość dawno temu kleiłem okna. Sika 295 UV: jaka szerokość ścieżki dla primera, jaka wydajność kartusza ( ile metrów ścieżka) i jaka wysokość spoiny po ułożeniu okna? Dane fabryczne to 5m długości spoiny 10x5 mm.

Michal to będzie wiedział memberlist.php?mode=viewprofile&u=3944

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Kleję okna od wielu lat na K+D Wurtha i ich pokład do kleju do szyb. Plexę przykręcić dwoma wkrętami we właściwe miejsce i od wewnątrz rysikiem luk nożem obrysować krawędź otworu. Szybę zdjąć, zerwać folię z miejsca do klejenia i zmatowić, nałożyć primer, po kilku minutach na całą powierzchnię klejenia nałożyć klej szpachelką i kleju nie oszczędzać. Zerwać pozostałą folię i zostawić dobę. Okleić taśmą krawędzie okna i krawędzie klejenia na kadłubie. Nałożyć grubo jeden wałek wokoło fi 1cm? delikatnie przyłożyć okna i wkręty dokręcić dwoma palcami. Zrobić fugi wokoło i zerwać taśmy. Za klika dni wykręcić wkręty, otwory w plexie posmarować primerem i zalać klejem. Gotowe.
Dwuetapowe klejenie zwiększa grubość spoiny i uniemożliwia wyciśnięcie całości w miejscach z większym naciskiem, im grubsza spoina tym lepiej.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze

Teraz laminowanie.

Teraz cały czas prace wykończeniowe. Szpachlowanie , szlifowanie i tak w kółko. Zachciało mi się krągłości, to trzeba dopieszczać .

Szpachlowanie i szlifowanie jest słabe medialnie i mało sexi . Abyście nie posnęli przechodzimy do prac przy oknach. Otwory najpierw były wycinane po wzdłużnikach wewnątrz kabiny. Później musiałem je poszerzyć i przygotowałem sobie taki wzornik. następnie wycięcie szablonu z tektury.

Szpachlowanie i szlifowanie jest moim koszmarem. Dlatego sporo z tego odpuściłem sobie. Trzymam kciuki za Ciebie.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Okna wklejałem parę lat temu, stąd moje wcześniejsze pytanie, bo trochę zapomniałem. Pojechałem na poprzednią łódkę sobie pooglądać i przypomnieć. To teraz będzie rozdział o przygotowaniu i wklejaniu okien do jachtu . W przypadku mniejszych okien szablon z tektury wystarczy. W moim przypadku okna są bardzo długie, cięte z całej długości arkusza plexi. Dlatego szablony z tektury naniosłem na sklejkę 6 mm i wyciąłem. Naniosłem poprawki, bo sklejka inaczej się układa niż tektura i zachowuje się jak plexi. Plexi wycina się banalnie łatwo wyrzynarką wyposażoną w brzeszczot z drobnym uzębieniem. Zostawiłem trochę naddatków, które przy ostatecznym przymierzaniu skorygowałem i dociąłem wyrzynarką.

Do cięcia plexy wyrzynarką zdecydowanie polecam brzeszczot z grubym zębem do drewna, tylko koniecznie nowy i ostry. Brzeszczoty z drobnym zębem często przetapiają plexę i się zakleja po cięciu. Dalej strug elektryczny, frezarka i szlifowanie krawędzi. Okna długości całego arkusza \trzy metry\ będą dużym wyzwaniem, warto przemyśleć podział na dwa krótsze z fugą między. Wygląd będzie ten sam a klejenie przetrwa wiele lat. Długa szyba bardzo pracuje na słońcu i może się rozszczelnić pomimo właściwego wklejenia.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze

Też mam takie doświadczenie z cięciem plexi. Przecięło się ślicznie i równiutko, byłem zadowolony dopóki nie spróbowałem rozdzielić przeciętych części: zespawały się z powrotem zaraz za brzeszczotem i trzeba było ciąć jeszcze raz.

pozdrawiam

krzys

Wklejanie okien, to trochę temat " wiedzy tajemnej" . Ja sam, choć parę lat temu wklejałem do poprzedniego jachtu okna, podchodziłem trochę jak pies do jeża. Generalnie , jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach: jaka spoina, wysokość, szerokość zmatowionej ścieżki itp. Dlatego tę część relacji opisuję dość szczegółowo, ale najważniejsze , że monitoruje to Michał, bo opinia profesjonalisty to podstawa. Poprzednio pisząc, że okna cięte z arkusza, nie dodałem, że z krótszego boku, czyli 2,05 m. Dla mnie nowością jest to, jak napisał Michał, że można plexi obrabiać na strugarce. W przypadku okien w kształcie trapezu, można fajnie na wyrówniarce uzyskać proste ściany. Jeśli chodzi o brzeszczoty, to podejrzewam, że problem ze sklejaniem występuje przy większych grubościach i szybszym cięciu. Przy plexi 6 mm i drobnym brzeszczocie nie miałem tego problemu. Ja mam po łuku, więc krawędzie wyrównywałem czołgiem. Jak zamawiałem trochę czasu temu plexi, miałem trochę inną koncepcję okien, a teraz to zmieniłem . Problem w tym , że na szersze. Dzięki naddatkowi udało się na styk, choć mogło być ciut szerzej. Ale się rozpisałem. Pasek do zmatowienia szerokość 10 mm. Zrobiłem podest do kładzenia primera, bo pokrywałem nim też krawędzie. Wymyśliłem sobie hardcorową wersję okien, o czym później.

Jeśli dobrze rozumiem, szerokość spoiny klejenia okna z kadłubem to 10mm? Nie wróżę sukcesu, ale obym się mylił.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze

Nakładana spoina Sika 295 UV zazwyczaj ma kształt trójkąta o podstawie 10 mm i wysokości 10 mm. Po przyłożeniu szyby wysokość spada do 5 mm. Szyba samochodowa jest znacznie większa i poddana bardziej skrajnym obciążeniom, nie rozumiem w czym problem. Inna sprawa, że u mnie będzie jeszcze jedna spoina , ale o tym później.