Przepływałem moją Balią w zeszłym roku Wisłą w pobliżu tej barki, zawitałem wtedy w tawernie Tuż za Horyzontem, a było to akurat w poniedziałek.

_________________
Pozdrawiam !
Zbyszek "Zgrzyb" Przybyszewski
http://www.samoster.org.pl/index.php?dzial=7

Swoją drogą, ciekawe jak ta barka jest zakonserwowana i jak długo wytrzyma dno, elementy drewniane itp. Bo chyba trudno byłoby wyciągać ją raz do roku aby np. odnowić część podwodną antyfoulingiem. W założeniu wszak ma to być raczej dom niż jacht.

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy

Fajna tylko trochę za mała jak dla mnie
Nie mogę jakoś nakłonić żony aby rzucić chałupę w diabły i przenieść się na koczowniczy tryb życia.
Ale na to chyba jeszcze w Warszawie ( i w Polsce) za wcześnie w sensie mentalnym i prawnym.
Pozdro MJS
ps.
A jak tam w środku może ktoś już bywał?
...a i gdzie szukać producenta?
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A ja tak rozładowując temat pochwalę się nie zaaranżowanym, nie zaprojektowanym ale po prostu przystrojonym wnętrzem, które także można było obejrzeć na targach

Może to będzie jakimś powiewem świeżości - cięte kwiaty pachniały w całym jachcie.

_________________
Nexo Yachts - moja praca, moja pasja.

W tym woku nie było mnie na WiW, natomiast słyszałem opinię (jedną) pozytywną o Centaurus 25.

A co wy sądzicie o tej konstrukcji (interesuje mnie czy jest inna od konkurenci, tzn wyróżnia się czymś szczególnym), tak z czystej ciekawości pytam, tych co widzieli, do koi się przymierzyli itd.

Centaurus 25 motosailerek Centkowskiego już kilka lat czekał na premierę. Pokazano go w zeszłym roku w Hamburgu i zrobił tam bardzo dobre wrażenie. Takie jachty zawsze będą się podobać. Jakość wykonania na bardzo dobrym poziomie. Jacht praktycznie dla 2+ 2 osób.

_________________
Pozdrawiam !
Zbyszek "Zgrzyb" Przybyszewski
http://www.samoster.org.pl/index.php?dzial=7

Niestety ale nie zgodzę się z twoją opinią a tym bardziej z opinią Pana Siwika, akurat znam doskonale historie magnama i jego budowę. "Ten" Ochab zabudował mojego Magnama 28 a mówiąc o wnętrzu z pewnością je zaprojektował ( jak i odnowił całą gamę tesów jeśli chodzi o wnętrza tych jachtów od 2004 r.) – tak na marginesie.
Tak jak dobrze zwrócił uwagę kolega robhosailor są projektanci jachtów i osoby które projektują wnętrza tych jachtów. Większość renomowanych stoczni zamawia projekty wnętrz jachtów u projektantów którzy się tym zajmują czyli w pewnym sensie budową agronomi wnętrza, stylistyką czy okrągłością szafek jak kolega BREXISAILOR powiedział .
Prostym przykładem jest Dephia np.: 47-ka której wnętrze było projektowane podajże przez firmę niemiecką czy Beneteau gdzie jacht zaprojektował Berret-Racoupeau a projekt wnętrza wykonała firma Nauta Design lub w przypadku Jeanneau - P. Briand / V. Garroni / BE Jeanneau itd... można by tak wymieniać...
Ja jak kupowałem mój jacht to zwracałem uwagę a przede wszystkim moja żonka na design jachtu jak również na wnętrze jachtu bo przecież ma być w nim przyjemnie i wygodnie no nie?....
Jeśli Pan Siwik twierdzi że wszyscy co kupują skorupy są projektantami to ja nie wiem być może tak i nie, bo większość z nich wzoruje się na tym co już jest wcześniej zrobione.
Wracają do aranżacji to jeśli dobrze pamiętam to na Boatshow jak i w W-wie gdzie Magnam wykonany przez Pana Adriana dostał gwoździa targów było na kadłubie napisane projekt wnętrza Adrian Ochab, dziwne że w tym momencie był to projekt a teraz to nazywa się to aranżacją... ahhhh już wiem, może jeśli chodzi o projekt to trzeba zapłacić za jego wykonanie a w przypadku aranżacji nie ??? , coś w tym musi być.
A wracając do Magnama to wiem z całą pewnością że pierwszy jacht i całość wnętrza czyli agronomia np. siedzisk, łazienki czyli projekt wnętrza wykonano w Passion według wytycznych (projektu) Pana Adriana jak i
Antila 27 która dostała dwukrotnie nagrodę na tegorocznych targach i do dnia dzisiejszego buduje się ten model jachtu według owego projektu.
Podsumowując nie zgodzę się z opinią kolegi BREXISAILOR .
A wracają to tematu postu to mnie osobiście podobał się Shine 30 jeśli chodzi o rodzinę rynkowa 30-stek i czekam na wodowanie bo czas zmienić jachcik na coś nowszego a przede wszystkim większego.
bardzo mi się podobała ta klapa na nadbudówce , czysto żadnych linek i duży kokpit. Pozostaje tylko pogratulować Panu Adrianowi za projekt i wykonanie tej łódeczki.

(podkreślenie moje)

Głowę bym dał, że chodziło o ergonomię od greckich słów ergon (praca) i nomos (prawidło, prawo, zasada).

Ergonomia jest nauką (w skrócie) zajmującą się dostosowaniem obiektów technicznych do fizycznych i psychicznych cech człowieka. Jedna z definicji ergonomii mówi też, że jest ona nauką zajmującą się optymalizacją układu "człowiek-maszyna-środowisko".

Sorry, że się znowu wymądrzam, ale ergonomia, to jedna z dziedzin, w których się zawodowo wyspecjalizowałem:

(Toaleta dla osób niepełnosprawnych w zakładzie usługowym - zgodna z aktualnymi przepisami, projekt)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

tak, tak wybacz, przejęzyczenie...

Trudno jest w tej chwili zrobić coś innego w przypadku jachtów z kokpitem centralnym, mnie osobiście nie podoba się delphia 44cc, tzn ogólnie nie podobają mi się jachty z centralnym kokpitem w tej wielkości 44 stóp. wnętrze delphi było bardzo ciasne, spotkasz się z kim w korytarzu i już nie można przejść, dużo rzeczy i brak przestrzeni.
Znalazłem tez pofalowania na kadłubie 44 co w przypadku Delphi wydaje mi się że takie rzeczy nie powinny występować.

Teraz poprawię Ciebie, Capitan Nemo.

_________________
Pozdrawiam !
Zbyszek "Zgrzyb" Przybyszewski
http://www.samoster.org.pl/index.php?dzial=7

a to dziękuje...i przepraszam

Nie byłem w kraju ponad rok i nie wszystko wiem (słuchałem innych wiatrów..) ale zawinąłem do portu na kilka miesięcy i jestem ciekaw tego co się dzieje w naszym jachtingu (szczególnie Mazurskim – bo mazury są piękne i są „pięknem” mojej młodości).
Nie jestem „w temacie” i tak z ciekawości przeczytałem wątek pod tytułem „wiatr i woda” – i pojawia się niewiele jachtów: pytania głownie dotyczą: Sedny, Mubiana, Magnama, Delphii , Cobry i Shine (czy innych jachtów nie było ?? – tylko SZEŚĆ ???!!!) bo po przeczytaniu moje odczucia są takie : COŚ NIE TAK !!!!!! z postów wynika że: ten nie lubi tamtego a tamten tego lubi ….. nic z tego nie rozumiem !!!
PRZECZYTAŁEM CAŁOŚĆ DWA RAZY – i jest jeszcze gorzej …!!!
Pojawia się postać jakiegoś Pana Adriana (jakoś dziwnie „podkreślana”) – Kto to jest ???
Wydaje mi się że znam większość polskich konstrukcji i konstruktorów, jak nie z wielu tomów książek „Polskie Jachty”, to z Żagli, Jachtingu, H2O!!!) (ale rok to chyba długo) ------------------ a tu ??? Nowa Postać !!!??? (i to jakoś „dziwnie wyróżniana” podkreślana (ale to takie moje odczucia)) Ciekawe kim jest Pan Ochab? Dobrze by było wiedzieć: jakie ma przygotowanie zawodowe, jakie studia ukończył?( bo to, w dużej mierze gwarancja powstania bezpiecznego jachtu)!?
wybierajmy dobre konstrukcje!!!!! ( w sposób możliwie "OBIEKTYWNY")
---Jak kapitan Kuliński mówi: „żyjcie wiecznie”
Stara Łajba

Oglądałem ją w stoczni, gdy była w takim stanie, jaki można obejrzeć na stronie stoczni*. Też uznałem, że trochę za mała - za to ma taras 40 m2 . Byłem potem raz jeszcze (już na Wiśle), aby odebrać elementy konia**, które mój syn tam zmagazynował. Nadal uważam, że mała, ale na kawalerkę się nadaje - można popłynąć na piwo i nie trzeba się martwić powrotem do domu

*http://hexagon.net.pl/?lang=pl&web=50200
**http://www.youtube.com/watch?v=nfjTWWuLEb8

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Byłem na targach od początku do końca, ale z uwagi na nowy dla mnie charakter przebywania na nich, nie maiłem za dużo czasu na zwiedzanie , byłem zaledwie na dwóch jachtach, na których miałem spotkania, jeden znałem to Libra 30, drugi dla mnie nowy jak i pozostałych nowy to Delphia 46 cc, co do której nie miałem zastrzeżeń, na pytanie w poście odpowiem, że właśnie ta Delphia podobała mi się najbardziej, pewnie dlatego, że najczęściej po morzu pływam z małą grupą przyjaciół, i taka łódka mi odpowiada.

_________________
Pozdrawiam
Darek