Witam
potrzebował bym zdjęcie ewentualnie rysunek jak prawidłowo powinno wyglądać jarzmo steru. Szukałem na goglu i nie mogę znaleźć porządnego zdjęcia które mogę pokazać osobie spawającej moje jarzmo
zamieściłem zdjęcie rufy żeby łatwiej Wam było coś dobrać

*****

_________________
Pozdrawiam
Jasiu
http://www.rejsteam.dyn.pl/

Zabrakło odpowiedzi na podstawowe pytanie: do czego ten ster ma służyć? Do sterowania czy do zadzierania kity w porcie?

Tomek Janiszewski

Tomku oczywiście że do sterowania chociaż nie pogardził bym tym żeby wyglądał estetycznie

_________________
Pozdrawiam
Jasiu
http://www.rejsteam.dyn.pl/

tak wygląda do 470tki:
viewtopic.php?f=5&t=7258

i co to znaczy prawidłowo?

ma działać i pasować, nic więcej

Pytałem dlatego że jarzma umożliwiające zadzieranie kity są zdecydowanie bardziej podatne na awarię od takich które umożliwiają tylko podniesienie płetwy sterowej do poziomu, tak aby ledwo wyszła ona z wody. Brak jest bowiem w tych pierwszych możliwości "zamknięcia" jarzma od góry, co znacznie zmniejsza powierzchnię strefy usztywnionej. No ale mazuranckie koromysła tak obowiązkowo mają: po to aby mozna było jak to mawia niejaki Familiant orczykowsko cumować rufą do brzegu lub pomostu. W tym ostatnim przypadku niezbędne jest także charakterystyczne, głębokie wcięcie pod kątem prostym w płetwie sterowej (co z kolei osłabia samą płetwę-efekt karbu), aby krawędź pomostu łatwo wpasowała się pod zadartą kitę.
Jarzmo steru w którym postawiono na wytrzymałość (po to aby w krytycznej sytuacji można byo zapracować sterem na maxa bez obawy że się urwie), kosztem braku możliwości zadzieraia kity możesz zobaczyć na konkurencyjnym forum pod adresem

http://www.sailforum.pl/viewtopic.php?p=181856#181856

niestety tylko pod warunkiem zalogowania się.

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski

Niestety, nie jestem zalogowany, ale domyślam się że można tam zobaczyć jarzmo i płetwę z Twojego Oriona. Tak z ciekawości, to ile to wszystko razem waży?
Nie lubię popadać w skrajności. Ja w jachciku co prawda metr krótszym mam coś takiego. Waży to pewnie ze trzy kilo (może nawet mniej), żadnych sił na tym nie czuć, żadnych, drastycznych karbów na płetwie i podnosi się nawet bardziej niż typowe "kity". Mam więc rozumieć że mój ster w takim jarzmie jest do niczego?? Szkoda, bo bardzo go lubię
Pozdrawiam
Przemek

Nie wiem do jakiej łódki jarzmo potrzebujesz. Bo chyba na 470 to nie wygląda
Do swojego Focusa 730 zrobiłem jarzmo z blachy aluminiowej 6 mm. Odpadło mi spawanie. Ponieważ główka (?) płetwy sterowej ma grubość 49,5 mm to zawiasy zrobiłem z profilu aluminiowego kwadratowego 50 mm. Wymiary blachy jakie kupiłem to 50x23cm. Pościnałem rogi i na razie tak to wyszło. Teraz myślę nad rumplem. Pozdrawiam

_________________
Mors Bałtycki

Delikatnie mówiąc, dość delikatnie to wygląda
Przy podobnej wielkości łódki (Mors RT) mam blachę stalową 5 mm dodatkowo, w dolnej części, wzmocnioną przyspawanym prostopadle płaskownikiem. Poza tym oś obrotu jest przy górnej krawędzi i cała płaszczyzna policzków "trzyma" płetwę. Obawiam się zygusik, że bez wzmocnienia jarzma możesz mieć kłopoty w trudniejszych warunkach. Nie mam porządnego zdjęcia, ale może coś będzie widać - mogę jutro cyknąć lepszą fotkę jak będzie zapotrzebowanie

Jeszcze jedno. Właśnie tak mam i bardzo sobie cenię to rozwiązanie ze względu na wygodę cumowania rufą i bezpieczeństwo pozostawionej w porcie łódki.

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

no nie da się ukryć że 470 to nie jest
moja łódka to MAK 626

_________________
Pozdrawiam
Jasiu
http://www.rejsteam.dyn.pl/

Na zdjęciu jarzmo z Morsa pływającego szkoleniowo. Mimo mocności wymagało naprawy Te kursanty to chyba zdolne są

_________________
Zbyszek

Wzorowałem się na jarzmach Focusów które pływają w okolicy Sardynii i Sycylii. Czyli chyba w trudniejszych warunkach. Co do osi obrotu to myślę że jak płetwa będzie w normalnej pozycji do pracy czyli w pionie to nie będzie problemów. Przeważnie płetwy się łamią jak ktoś próbuje sterować płetwą w pozycji poziomej. Sporo jachtów ma jarzma z aluminium i jakoś nie narzekają. Myślę że też do nich będę należał

*****


Powiedziałbym że o 1-2 mm za gruba. Na jarzmo dałeś zwykłą stal St ? Tutaj bym trochę dyskutował

*****


Z jakiego materiału jest jarzmo ? Jak duże były siły na rumplu ? I czy ta na pewno wina kursantów ? Może był jakiś błąd konstrukcyjny ? Pozdrawiam

_________________
Mors Bałtycki

Oczywiście, zdarzają się jednak sytuacje awaryjne. IMHO dobrze jest, gdy nie kończą się wymianą/naprawą urządzenia sterowego.
Czego Ci szczerze życzę!
Na oko to po prostu "nierdzewka", czy A2, A4 czy jeszcze jakaś inna, tego nie wiem. Sprawdziłem - jednak jest 4 mm.

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

O tym się przekonasz gdy naprawdę dmuchnie; w takim wypadku wole mieć ster co do którego pewien jestem że własnymi rękami go nie połamię.

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski