Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Morskie toalety automatyczne
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=1&t=21968
Strona 1 z 2

Autor:  Maar [ 6 maja 2015, o 11:29 ]
Tytuł:  Morskie toalety automatyczne

Koleżanka prowadząca sklep z pompami poszerzyła asortyment. :-) Ku wyposażeniu jachtów idzie - nie wiem dlaczego nie zaczęła od pomp zenzowych czy jakichś innych mniej pachnących, ale... lepsze to niż nic. :-) Ponieważ prosiła, żeby poinformować znajomych żeglarzy, to wrzucam kilka słów.

Jeżeli ktoś dorósł już do takiego komfortu, że interesuje go elektryczna toaleta na jacht, to firma Arpomp ma w swojej ofercie wypasione kibelki francuskiej firmy SFA - Sanimarin.

Nie krzyczcie na mnie, że cena jest nomen omen do tyłka :-) Za komfort Francuzi każą sobie płacić, ale... te kibelki radzą sobie z pachnącymi chusteczkami - zmorami wszystkich amatorów i (głównie) bosmanów :-)

Linki do produktów w sklepie: http://www.arpomp.com.pl/sanimarin-31-t ... acych.html oraz większa http://www.arpomp.com.pl/sanimarin-35-t ... acych.html

Poza tym filmik pokazujący jak taką toaletę z rozdrabniaczem i pompą elektryczną się montuje i używa.

Autor:  bury_kocur [ 6 maja 2015, o 13:58 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Maar napisał(a):
te kibelki radzą sobie z pachnącymi chusteczkami - zmorami wszystkich amatorów i (głównie) bosmanów :-)


W to, to normalnie nie uwierzę ... :-(
Niezależnie od takich zapewnień warto mieć na jachcie zwykłą hydrauliczną sprężynę do przepychania kanalizacji.
Osobiście mam i - właśnie z powodu owych chusteczek - często się ona przydaje.
Natomiast mam dwa pytania dotyczące prezentowanego kibelka :
1. pobór prądu ?
2. Hałas pracy ?
Pzdr
Kocur

Autor:  Maar [ 6 maja 2015, o 15:01 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

bury_kocur napisał(a):
1. pobór prądu ?

20A przy zasilaniu 12V

bury_kocur napisał(a):
2. Hałas pracy ?

Na stronie Sanimarin'a piszą, że to najcichszy kibelek wśród morskich WC. http://www.sanimarin.com/pl_PL/dlaczego ... sanimarin/
W decybelach nie podam, bo koleżanka nie wie.

Autor:  Cape [ 6 maja 2015, o 15:56 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Maar napisał(a):
Jeżeli ktoś dorósł już do takiego komfortu, że interesuje go elektryczna toaleta na jacht,

Miałem takie "cóś" kilkakrotnie w czarterach i muszę przyznać, że to fajne jest. Jeśli chodzi o hałas (noc), to nie jest on większy od pompy ręcznej.
A co do "chusteczek", w tych elektrycznych jest młynek, który sobie z tym radzi.

Autor:  Doktor [ 6 maja 2015, o 18:12 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Tytuł powinien być elektryczna a nie automatyczna, w końcu klawisz trzeba nacisnąć.

Autor:  Maar [ 6 maja 2015, o 18:35 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Doktor napisał(a):
Tytuł powinien być elektryczna a nie automatyczna, w końcu klawisz trzeba nacisnąć.
Francuzi piszą o tej toalecie, "WC marins automatiques", więc pewnie masz rację :-)

Rozumiem, że według ciebie na miano sraczyka automatycznego zasługuje tylko tron z dopplerowskim czujnikiem siuśków i ultradźwiękowym wykrywaczem balasków?

Autor:  Zielony Tygrys [ 6 maja 2015, o 18:44 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Do tego wysięgarka ze srajtaśmą i druga z gazetą sama przewracająca strony.

Autor:  bury_kocur [ 6 maja 2015, o 18:51 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

A wysięgnik do podcierania tyłeczka to pies ? :rotfl:
Pzdr
Kocur

Autor:  Maar [ 6 maja 2015, o 18:52 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Zielony Tygrys napisał(a):
druga z gazetą sama przewracająca strony
Bezsęsu lub wyczaiłaś sens nonsensu! Chciałabyś w bezpośredniej bliskości najnowszej technologii sralniczej używać analogowych gazet?!

Na drzwiach naprzeciwko powinien być iPad (lub w tej wersji bardziej iSrad) z dożywotnim abonamentem Piano.

Autor:  piotr6 [ 6 maja 2015, o 18:53 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Ten kibel ma macerator?

Autor:  Maar [ 6 maja 2015, o 18:58 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

bury_kocur napisał(a):
A wysięgnik do podcierania tyłeczka to pies ?
To się bidet nazywa :-)

Z tym, że komfort zależy od wody - zaburtówka na Śródziemnym czy nie daj Boże Czerwonym mogłaby u panien (głównie) powodować rumieńce.

Autor:  Doktor [ 6 maja 2015, o 19:04 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Maar napisał(a):
Doktor napisał(a):
Tytuł powinien być elektryczna a nie automatyczna, w końcu klawisz trzeba nacisnąć.
Francuzi piszą o tej toalecie, "WC marins automatiques", więc pewnie masz rację :-)

Rozumiem, że według ciebie na miano sraczyka automatycznego zasługuje tylko tron z dopplerowskim czujnikiem siuśków i ultradźwiękowym wykrywaczem balasków?


Elektryczne są w rufowych kabinach na Foxbacie i Floggerze, ale jakoś miana automatycznych się nie dorobiły :).

Autor:  Janna [ 6 maja 2015, o 19:11 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

A znacie japońskie ubikacje automatyczne?
Z wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Ubikacje_w_Japonii

Podstawowe wyposażenie

Najbardziej podstawową funkcją jest zintegrowany bidet w postaci dyszy wielkości ołówka umieszczonej pod deską sedesową. Posiada ona dwie funkcje: czyszczenie odbytu i bidet. Pierwsza nazywana jest myciem tyłka, ogólnym użytkowaniem lub rodzinnym czyszczeniem. Drugą funkcję nazywa się żeńskim czyszczeniem, żeńskim myciem lub po prostu bidetem. Dysza nigdy nie dotyka ciała użytkownika. Jest ona samoczyszcząca i czyści się przed i po każdym użyciu. Użytkownik może wybrać mycie odbytu lub sromu poprzez naciśnięcie odpowiedniego przycisku na panelu sterującym. Zwykle do wykonywania obydwu funkcji używana jest ta sama dysza, jednak przy użyciu innej pozycji główki i otworów dyszy tak, aby woda tryskała w odpowiednim kierunku. Czasami wykorzystywane są dwie dysze, z których każda skierowana jest na inny obszar ciała. Oprogramowanie sterujące połączone jest z czujnikiem nacisku zamontowanym w desce klozetowej, dzięki czemu nie istnieje ryzyko omyłkowego opryskania użytkownika. Pierwsze modele nie posiadały tej funkcji, dlatego część użytkowników zapoznając się z urządzeniem naciskała przycisk, przez co ich twarz oblewana była strumieniem ciepłej wody.

Większość ubikacji elektronicznych ma również opcję wyboru ciśnienia i temperatury wody, co umożliwia ich dostosowanie do preferencji użytkownika. Domyślnie srom jest opryskiwany pod mniejszym ciśnieniem niż odbyt. Japońscy naukowcy odkryli, że większość użytkowników preferuje wodę o temperaturze nieco wyższej niż temperatura ciała – temperatura 38 °C jest uważana za najlepszą. Często można również ustawić ręcznie pozycję dyszy. Najbardziej zaawansowane technicznie washlety posiadają również opcję pulsującego lub drgającego strumienia wody. Producenci tych urządzeń twierdzą, że pomaga to przy zaparciu i hemoroidach. Tego rodzaju urządzenia potrafią też mieszać wodę z mydłem, aby uzyskać jak najlepszy efekt czyszczący.

Washlet może całkowicie zastąpić papier toaletowy, ale wielu użytkowników nadal go używa. Inną często spotykaną opcją jest suszarka, której temperaturę można ustalać w zakresie od 40 °C do 60 °C, służąca suszeniu części intymnych po skorzystaniu ze zintegrowanego bidetu.

Zaawansowane wyposażenie

Do innych spotykanych opcji należą: automatycznie otwierana pokrywa wyposażona w czujnik zbliżeniowy, który otwiera lub zamyka pokrywę w zależności od pozycji użytkownika. Najnowszą innowacją są inteligentne czujniki rozpoznające stojącą pozycję użytkownika, wówczas automatycznie otwierają pokrywę (jeśli osoba stoi tyłem do ubikacji) lub pokrywę wraz z siedziskiem (jeśli osoba stoi przodem do ubikacji); podgrzewane siedzisko, którego temperaturę można regulować w przedziale od 30 °C do 40 °C.

Funkcja ogrzewania siedziska jest bardzo popularna. Można ją znaleźć nawet w ubikacjach, które nie posiadają funkcji bidetu. Jest to często przedstawiane jako przykład zbytecznego użycia techniki. Jednak ponieważ większość japońskich domostw nie posiada centralnego ogrzewania podgrzewanie siedziska zimą wyraźnie poprawia komfort użytkowania.

Niektóre washlety odtwarzają muzykę, co ma na celu ułatwienie rozluźnienia zwieracza (np. ubikacje firmy Inax odtwarzają kilka pierwszych nut Op. 62 No. 6 Frühlingslied Felixa Mendelssohna). Kolejnymi spotykanymi funkcjami są: automatyczne spłukiwanie, automatyczny odświeżacz powietrza i powierzchnia antybakteryjna.

Niektóre modele zaprojektowane z myślą o osobach starszych mogą być wyposażone w podłokietniki lub urządzenia pomagające wstać. Funkcja delikatnego zamykania spowalnia pokrywę przy zamykaniu, aby nie trzaskała. W niektórych modelach pokrywa zamyka się automatycznie po określonym wcześniej czasie od spłukania.

Najnowsze modele zapisują pory, w których ubikacja jest używana i mają opcję oszczędzania energii, która ogrzewa siedzisko tylko wtedy, gdy na podstawie ułożonego harmonogramu istnieje wysokie prawdopodobieństwo jej użytkowania. Niektóre ubikacje mogą wytwarzać poświatę w ciemności lub nawet mieć klimatyzację na gorące letnie dni.

Instrukcje obsługi tych toalet są przeważnie tylko w języku japońskim, choć większość przycisków często oznaczona jest piktogramami. Przycisk spłuczki przeważnie opisany jest jedynie znakami chińskimi, przez co osoby nieznające pisma japońskiego mogą mieć problem ze znalezieniem odpowiedniego przycisku. Z tego samego powodu obcokrajowcy mogą nie być w stanie skorzystać z wielu zaawansowanych funkcji.

Planowany rozwój

Ostatnio badacze dodali do ubikacji czujniki medyczne, które mogą mierzyć: stężenie cukru we krwi (w oparciu o badanie moczu), tętno, ciśnienie krwi oraz zawartość tkanki tłuszczowej w ciele. Prowadzone są badania nad możliwościami wykonywania kolejnych pomiarów. Dane mogłyby być automatycznie wysyłane do lekarza poprzez wbudowany moduł telefonii komórkowej.

Rozpoczyna się również produkcja ubikacji witających użytkownika. Jednakże urządzenia te są ciągle bardzo rzadko spotykane w Japonii, a ich przyszły sukces komercyjny jest trudny do przewidzenia. Prowadzone są również badania nad ubikacją sterowaną głosem. TOTO, NAIS i inne japońskie firmy produkują również przenośne, zasilane bateriami „washlety podróżne”, które przed użyciem muszą być napełnione ciepłą wodą.


Ciekawe, czy są też wersje jachtowe...

Autor:  Zielony Tygrys [ 6 maja 2015, o 19:16 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

bury_kocur napisał(a):
A wysięgnik do podcierania tyłeczka to pies ? :rotfl:
Pzdr
Kocur

a ta wysięgarka ze srajtaśmą to do czego niby ma sięgać?

Maaru najlepsze nawet siedzenie na posiedzenie bez gazety nie ma sęsu.

Autor:  Maar [ 6 maja 2015, o 19:18 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Doktor napisał(a):
Elektryczne są w rufowych kabinach na Foxbacie i Floggerze, ale jakoś miana automatycznych się nie dorobiły
Pewnie strasznie się smucą. ;-(

Autor:  Zielony Tygrys [ 6 maja 2015, o 19:21 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Po przeczytaniu o tej japońskiej technologii ciśnie mi się na myśl pewien punkowy przebój o erze techno.

Autor:  Janna [ 6 maja 2015, o 19:22 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Znalazłam wersję dla żeglarzy. ;-)

http://www.environmentalbidet.com/marine-toilet-seats

Autor:  Maar [ 6 maja 2015, o 19:23 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Janna napisał(a):
Ciekawe, czy są też wersje jachtowe...
Przypuszczam, że na jachtach z generatorem > 350kVA bez problemu można by takie zainstalować, ale tak jak Tygrysica pisze jest to bezsęsu, bo mogłoby... zachlapać gazetę.

ps. Czy Micuś jest chory, aboco? :-)

Autor:  Doktor [ 6 maja 2015, o 19:25 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Maar napisał(a):
Doktor napisał(a):
Elektryczne są w rufowych kabinach na Foxbacie i Floggerze, ale jakoś miana automatycznych się nie dorobiły
Pewnie strasznie się smucą. ;-(


Są małomówne :mrgreen:

Autor:  Zielony Tygrys [ 6 maja 2015, o 19:25 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Ciekawe, też własnie pomyślałam że bardzo go tu brakuje :roll:

Autor:  Maar [ 6 maja 2015, o 19:35 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Doktor napisał(a):
Są małomówne :mrgreen:
Bo wpadły w depresję. Jak się jest ciągle obsrywanym i olewanym, to depresja jest bardziej niż pewna.
Uważaj, żeby się nie targnęły na cumę.

Janna napisał(a):
Znalazłam wersję dla żeglarzy.
Wiesz Asiu, na tej stronie o bideto-sraczykach jest takie zdjątko jak w załączniku... Hmmm, moja elektryczna szczoteczka do zębów Oral-B, ma takie na wyposażeniu, buuu. Ja myślałem, że jak coś się kupuje w komplecie, to cały equipment jest do tej samej dziurki, fuj!

:-)

Załączniki:
Komentarz: Irygator? :-)
Bidet-Hygiene-Pulsating-Massage.jpg
Bidet-Hygiene-Pulsating-Massage.jpg [ 1.49 KiB | Przeglądane 6396 razy ]

Autor:  Cape [ 6 maja 2015, o 19:39 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Doktor napisał(a):
Tytuł powinien być elektryczna a nie automatyczna, w końcu klawisz trzeba nacisnąć.

Dokładnie
Natomiast uwaga !
Niektóre z tych elektrycznych potrzebują wyłącznie słodkiej wody !
A takiego "cóś" nie wolno zainstalować.
W tej wyżej reklamie jest informacja o eko zużyciu wody.
Czy przypadkiem te kibelki nie biorą wody z zbiornika słodkiej wody ???
Bo słona je wykończy poprzez rdzę.
Spotkałem taki francuski jacht z kiblami elektrycznymi na słodką wodę :rotfl: przy przejściu Atlantyku :rotfl:
Załoga miała takie miny :evil:
A załogą byli....właściciele :rotfl:

Autor:  Janna [ 6 maja 2015, o 19:46 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Na filmiku widać, że można ze zbiornika, a można zza burty.

A w ogóle to jest półautomatyczno-półmanualna elektryczno-ręczna toaleta jachtowa. ;-)

Autor:  bury_kocur [ 6 maja 2015, o 19:53 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Cape napisał(a):
Niektóre z tych elektrycznych potrzebują wyłącznie słodkiej wody !


To ja jednak wolę klasyczne ręczne JABSCO z zasilaniem wodą zaburtową :lol:
Jeszcze nie mam takiej geriatrii, abym nie miał siły przepompować własnej coopki ręcznie :rotfl:
Pzdr
Kocur

Autor:  Cape [ 6 maja 2015, o 19:54 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

bury_kocur napisał(a):
Jeszcze nie mam takiej geriatrii,

A jak będziesz miał, to nocnik.
Ktoś za burtę wyrzuci

Autor:  Doktor [ 6 maja 2015, o 20:07 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Cape napisał(a):
Niektóre z tych elektrycznych potrzebują wyłącznie słodkiej wody !
A takiego "cóś" nie wolno zainstalować.
.................
Bo słona je wykończy poprzez rdzę.


W czarterach raczej to nie stanowi problemu, raczej żaden kibelek nie ma szansy zużyć się w czasie zbliżonym do normy producenta, wcześniej zostanie "zaatakowany" przez najróżniejsze groźne sprzęty typu: spinacz do bielizny, grzebień czy krwiożercze pensety.
na Foggerze w tamtym sezonie była dwa razy wymieniane meceratory, po takiej wymianie stara zostaje muszla deska i kawałek węża, od młynka do zbiornika na fekalia, ostatnia wymiana miała miejsce po przedostatnim czarterze.Słyszałem, że po dotarciu do Chorwacji kibelek wymieniono na nowy, bo uszkodzone były deska i młynek, wiec do nowego kompletnego niewiele trzeba było dopłacić.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

bury_kocur napisał(a):
Cape napisał(a):
Niektóre z tych elektrycznych potrzebują wyłącznie słodkiej wody !


To ja jednak wolę klasyczne ręczne JABSCO z zasilaniem wodą zaburtową :lol:
Jeszcze nie mam takiej geriatrii, abym nie miał siły przepompować własnej coopki ręcznie :rotfl:
Pzdr
Kocur


Elektryczny jest prostszy w obsłudze, nie wiem czy masz pojecie, jak wielu ma problem ,w jakim położeniu, przy jakiej czynności, a na koniec gdzie ma pozostać taki mały wichajster na pompce.

Autor:  Maar [ 6 maja 2015, o 20:11 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Cape napisał(a):
Niektóre z tych elektrycznych potrzebują wyłącznie słodkiej wody !
A takiego "cóś" nie wolno zainstalować.
W tej wyżej reklamie jest informacja o eko zużyciu wody.
Czy przypadkiem te kibelki nie biorą wody z zbiornika słodkiej wody ???
Bo słona je wykończy poprzez rdzę.

Oczywiście, że te oferowane przez Arpomp toalety są przystosowane do słonej wody.
To nie są Chińskie popierdułki po 100 USD z blaszanym młynkiem nie mogącym rozdrobnić nawet papieru toaletowego.

Polecam filmik z pierwszego postu. Tam są pokazane sposoby podłączeń. Słona woda lub zbiornik.
Gdy ktoś pływa po mętnych wodach (np. rzeki niosące muł) a jacht jest naprawdę komfortowy, to łatwo można sobie wyobrazić oburzenie Jaśnie Pana, gdyby po spłukaniu w misce klozetowej zobaczył brunatną berberuchę.
Deckhand przed wejściem w obszar takich wód leci na dół i przełącza źródełko. :-)

A opcja "eco" pozwala oszczędzać miejsce w zbiorniku ścieków.

Autor:  bury_kocur [ 6 maja 2015, o 20:19 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Doktor napisał(a):
czy masz pojecie jak wielu ma problem w jakim położeniu przy jakiej czynności a na koniec gdzie ma pozostać taki mały wichajster na pompce.


Wiem - mam to na codzień...
Czasem sie boję, że nim wytłumaczę to słuchacz ... nie wytrzyma :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Pzdr
Kocur

Autor:  Seba [ 6 maja 2015, o 23:33 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Maar napisał(a):
te kibelki radzą sobie z pachnącymi chusteczkami - zmorami wszystkich amatorów i (głównie) bosmanów :-)


hmmmm - właśnie wróciłem z ......
Pogadaj z Sajmonem - opowie Ci co Armator robi z delikwentem, który wyrzuca "mokre chusteczki" do tego sracza ..... i w 100% Go popieram - jak ktoś użyje na jachcie na E .... a nie wyrzuci do torebki, zrobię to samo :-)


Maar napisał(a):
Na stronie Sanimarin'a piszą, że to najcichszy kibelek wśród morskich WC.


w sumie jak kibel jest na rufie, to faktycznie na dziobie jakby ciszej :mrgreen:

Autor:  markrzy [ 11 wrz 2018, o 12:16 ]
Tytuł:  Re: Morskie toalety automatyczne

Pytanie :Odbieram Oceanisa 50 na dwa tygodnie. 5 xWC elektryczne marki Jabsco. Wszystko działa. Wypływamy w morze. Po dwóch dniach mój organizm domaga się oddania stolca. Idę do swojego kapitańskiego kibelka i tu zaczyna się dramat. Zamiast ubywać w WC to przybywa!!! Zalewam sandały i stopy. ! Po pół godziny samego pompowania wreszcie widać dno. Wir w porcelanie jak po oddechu Krakena, a emulsji gówno pochodnej nie ubywa.
Co rozkręcić, co wymienić? Ktoś wie? Uprzedzam :podpasek nie używałem :mrgreen:. Nie chcę przez dwa tygodnie korzystać z WC "załogi. Rysunki techniczne tego elektrycznego g....... Znalazłem.
Mam w załodze" technicznych", ale muszą wiedzieć co i gdzie naprawić.

Załączniki:
20180911_142335_resized.jpg
20180911_142335_resized.jpg [ 195.67 KiB | Przeglądane 4661 razy ]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/