Chciałbym kupić mały jacht kilowy z miejscem do spania dla co najmniej 4 os. Chciałbym nim pływać po M. Śródziemnym. Górna granica cenowa to 35 000 zł. Najlepiej gdyby był wyposażony w niezawodny silnik, roler foka, wc morskie, nawigację, miejsce do gotowania, akumulatory z bateriami słonecznymi, szprycbudę, bimini, kotwicę i samoster. Poproszę o podpowiedzi i propozycję. Pozdrawiam Grzegorz

Powodzenia

_________________
Mirosław Dados

Dzięki. Poproszę o propozycję na priv. Mój adres: gorzkausa@yahoo.com

LODÓWKA!

_________________
"W wielu ludziach krąży po cichu robak szaleństwa."
Waldemar Łysiak

Niezawodny ... to sam silnik kosztuje kupę kasy.
Co prawda bez rollera ale za to z naprawdę niezawodnym silnikiem z 2008 roku, a co z tym idzie troszkę wyższa cena. Ale mogę z czystym sumieniem polecić.

https://www.facebook.com/groups/sailorm ... 8013113515

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

Dziękuję za tę propozycję. Szukam raczej Albin Accent, Bawaria 820, Beneteau First 29, Albin Scampi.

Hmmm...
Niezawodny silnik to będziesz miał jak kupisz sobie tenże silnik jako nowy (a samo to kosztuje mniej więcej 30 tys PLN) a i to nie zawsze gwarantuje niezawodności.
Niezależnie od takiego zakupu do jego dalszej niezawodności potrzeba jeszcze sporo wiedzy i doświadczenia.
Powiem Ci tak - moim zdaniem, aby kupić jacht twoich wymagań i marzeń będziesz myślę musiał dodać jedno zero do Twej ceny wymienionej powyżej.
Mówię ci to jako właściciel JEDENASTEGO prywatnego swego jachtu.
Poza tym pamiętaj, iż KAŻDY jacht - niezależnie od wielkości - jest ZAWSZE dwuosobowy - 4 osoby to ... o dwie za dużo do swobodnej żeglugi.
Pamiętaj także, iż kupując tanio (cokolwiek) zwykle kupuje się dwa razy - raz TANIO a drugi raz w normalnej cenie - ale może jesteś na tyle bogaty, że Cię na to stać ...
Także nie szukaj jachtu TANIEGO a szukaj jachtu od normalnego właściciela, normalnie eksploatowanego i po normalnej - nie taniej - cenie...
Życzę powodzenia w poszukiwaniach ...
PS Pomóc mogę w obszarze Bałtyku.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Dziękuję bardzo za ten zbiór mądrości, przyjmuję z uwagą i pokorą. Chętnie skorzystam z podpowiedzi dotyczących dobrej łódki w "normalnej" cenie w rejonie Bałtyku. Pozdrawiam Grzegorz

Na dobry, niezawodny samoster z pewnością ta kwota Ci wystarczy.
Co do pozostałego, równie niezawodnego wyposażenia - to tak, jak wypowiedział się wcześniej Bury Kocur

_____________________________

Wesołych Świąt !
tomasz

Dziękuję również i za tą wielce pomocną odpowiedż - jak mniemam - bardziej doświadczonego kolegi.

Tu jest Accent http://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t=23845
A tu Bawaria 820 https://www.olx.pl/oferta/bavaria-820-j ... 68c3c4c06e

No i patrz Kocurze - jachcik spełniający wszystkie Twoje zalecenia i spełniający też wszystkie chyba wymagania gorzkausa właśnie został tu polecony - raptem jeden post wyżej (mowa oczywiście o Accencie).
I to w cenie zaledwie kilkanaście procent wyższej, niż zakładana przez zasadźcę wątku górna granica cenowa.

Potargować jeszcze ciut, kupić, potem odprzedać niezamontowane ogrzewanie (bo na cholerę na Śródziemnym) - i wszystko zmieści się w zakładanym budżecie. Ciekawe tylko, czy zasadźca wątku jest świadom ile czasu i pieniędzy kosztuje przebazowanie jachtu z Polski na Śródziemne...

PS. Kocurku, większość ludzi nieco inaczej od Ciebie podchodzi do silnika.
Znaczy - po prostu wystarcza im, że silnik nie zawodzi, kiedy jest potrzebny - i tyle

PPS. I jeszcze ekstra orto-PAC! za "Także" zamiast "Tak że"...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Coś mi wygląda, że ceny wróciły do poziomu sprzed lat 2013-2015 czyli zaporowego.

No nie przesadzaj. Ten accencik nawprawdę w ładnym stanie. dać mniej jak 10 kEuro za taki jachcik to nie wygórowana cena.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

Za tyle będę sprzedawał 31ft. Tyle że bez lodówki.
Chyba, że się trend utrzyma to może podniosę cenę

Drogi Jarku - masz generalnie racje - nie mnie w końcu mówić innym co ile jest warte - niech się nabywca sam przewiezie na swoim TANIM towarze, bo jak to mówią - to jego potem kłopot.
W końcu to nie moje pieniądze i nie moje potem kłopoty.
Ja mam swoje iluś tam dziesięcioletnie doświadczenie i postępuję inaczej ale jak powtarzam - nie moje pieniądze i nie moje kłopoty potem.
Każdy ma swoje zasady postępowania.
Miłej wigilii.
PS. Prawie, że wszyscy, których znam a którzy kupili jacht TANIO wykonywali potem generalny remont silnika ...
Przypadek ?

PS2 Mój śp. ojciec przez wiele lat powtarzał - nie kupuj synu TANIO bo będziesz kupował dwa razy...
Sprawdzało sie to potem wiele razy - tez przypadek ?
* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Ortodoks ....

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

A mój ŚP Ojciec mówił.
Nie stać mnie na kupowanie tanio.
Miłej Pasterki, bo już po wieczerzy wigilijnej

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Nie mówimy tym samym językiem ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Tu masz jeszcze jednego Accenta, w wymarzonej cenie.
https://www.olx.pl/oferta/jacht-albin-v ... 1;promoted

Tu ciut droższy i nie z listy, ale firma licząca się w rankingach i z samosterem
https://www.olx.pl/oferta/jacht-zaglowy ... 1;promoted

Hmmm...
Po analizie zamieszczonych przez poprzedników linków naszło mnie zastanowienie, skąd wynika tak ogromna różnica cen jachtów podobnej długości, podobnie wyposażonych i także podobno nieźle zadbanych ?
Prosty przykład z własnego podwórka - zmieniając obecnie swoje pływadło poprzedni swój jacht sprzedałem pośrednikowi niemieckiemu za 35 tys euro.
Zrobiłem to oficjalnie na fakturę, więc nie mam się z czym kryć.
Pośrednik natomiast wystawił go do dalszej sprzedaży za 37 tys.
http://www.yachthandel-mola.de/Gebrauch ... php?ID=282
Kwota 37 tys Eurosów w stosunku do cen jachtów z linków zamieszczonych powyżej wydaje się bardzo wysoka, ale trudno niemieckiego dealera, handlującego od lat jachtami posądzać o filantropię i brak znajomości rynku jachtowego
Przecież gdyby jacht ten nie był wart tych pieniędzy to firma by go ode mnie za tą kwotę nie kupiła i to raczej jest zrozumiałe.
A nie był to nowiutki jacht - był to normalny jacht, rok produkcji 2008 rok, 30. stopowy, z normalnym działającym przyzwoitym silnikiem, który - jak napisał wcześniej Jarek "nie zawodzi, kiedy jest potrzebny" i równie przyzwoitym wyposażeniem.
I nie maił on złotego kadłuba i masztu oraz knag z platyny - ot, normalny moim zdaniem jacht jakich wiele pływa.
Natomiast poprzednicy zamieszczają linki jachtów o podobnej długości, także z silnikami i także z podobnym wyposażeniem tyle, że wystawiane są one za cenę kilkukrotnie niższą.
Pytanie moje jest proste - skąd wynika tak duża różnica cen bo z czegoś ta różnica wynikać musi...
Gdzieś MUSI być haczyk, że jachty te są tak tanie w stosunku do choćby oferty wymienionego przeze mnie niemieckiego dealera, któremu sprzedałem swoją łódkę...
Przecież moja poprzednia łódka także była zadbana, nie najgorzej wyposażona, przysłowiowych złotych klamek tam nie było, miała normalny zadbany silnik, normalne zadbane żagle, normalne ogrzewanie, normalne WC, normalny kambuz a jednak Niemiec kupił ją ode mnie bez wahania dużo drożej niż zamieszczane ogłoszenia poprzedników.
O co wiec chodzi z tym rynkiem cen ?
Gdzie jest haczyk z aż tak dużą różnicą cen jachtów ?
Czy haczyk ten nie nazywa się czasem "jakość, zadbanie, wykonanie" ?
Ktoś powie, że cenę kształtuje wyposażenie, ale wyposażenie jachtu 30. stopowego nie powoduje aż takich różnic cenowych bo co u czorta więcej można mieć na 9. metrowym jachcie poza wyposażeniem wymienionym przeze mnie powyżej ???

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Oj, Tomku, nie strasz. Nowego Ariesa kupi się wszak za mniej więcej 1/3 tej kwoty

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Tu się przyłączę. Moja Wiedźma była kupiona tanio, bo chciałam TEN KONKRETNY JACHT. Ale nie łudziłam się, wiedziałam, że dołożę do tego ze dwa razy to, co zapłaciłam.

Cały czas jestem jeszcze w tych granicach. Tylko, że to tanio, to ja miałam tyle, co założyciel wątku chce wydać w całości. Zapewne da się - ale nie tak łatwo... Po skończeniu koszt mojego jachtu będzie mniej wiecej 3 krotnie większy.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Zapewne stąd że twój był z 2008 a tamte są lat 70'tych.
Siłą rzeczy jest między nimi przepaść.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

Może coś w tym jest.
Nawet u Niemca jest taki z tamtych lat za kwotę 10300 eurosów:
http://www.yachthandel-mola.de/Gebrauch ... php?ID=262

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Jak zauważył junak liczy się rocznik.
2008 to prawie nówka, szczególnie że nie z czarterowni.
Druga sprawa to gabaryty jachtu. 9,5 x 3m szerokości to zupełnie inny jacht niż te same 9,5 x 2,7m.
Coś o tym wiem.
No i cała masa drobiazgów o których najlepiej wie taki właśnie handlarz.

Tak jak napisał cine...

Jachty z lat obecnego milenium z tej samej długości oferują zupełnie inny nieporównywalne większy komfort dla załogi. No i mają maksymalnie kilkanaście lat a to też coś znaczy.
Myślę, że stąd taka cena...

Choć stare ale nowocześnie wyposażone jachty też są w cenie.
Oczywiście cena jest dużo mniejsza jak Bury Kocur III ale zdecydowanie większa niż obecna wartość np. "Dulci".

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Że co????
Jaromir sam się PAC-nij!
Zdanie: "Pamiętaj także, iż kupując tanio..." jest w całkowicie poprawne językowo.
Choć nie zgadzam się do końca ze stroną merytoryczną.

A poza tym co znaczy w/g Ciebie PPS?
- Polska Partia Socjalistyczna?
- pistolet maszynowy PPS
- pistolet Walther PPS
- Project for Public Spaces
- Pakistan Phytopathological Society
- PowerPoint Show
czy Pieniński Pas Skałkowy?

Podkreślenia moje.

Na Zbieraja zaiste rację masz

I jeszcze szczegół. Przy takiej składni powinno być "tak, że" a nie "tak że"

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Włodku, Twoj jacht byl ponadprzecietnie wyposazony i zadbany a to kazdy profesjonalny broker dostrzeza natychmiast. Do tego pochodzil z innej epoki projektowania. Dlatego Kolega moze dostac za zaproponowana cene Albina Accenta czy Scampiego do remontu (znalazlem takiego Koledze za 8 tys e ale sprowadzenie, remont i doposazenie kostowalo jeszcze sporo) ale np. Zeby kupic nie najnowszego Firsta 29 w niezlym stanie trzeba wydac najmniej 2x wiecej a realnie 20-25 tys e. Wiem bo rozwazalem taki dla siebie .
Jachty mlodsze sa szersze maja zupelnie inaczej rozplanowane wnetrze i to sie liczy. Jesli doda sie do tego stare silniki, elektronike itd. to nic dziwnego ze stary dlugi ale waski jacht z silnikiem starej generacji kosztuje znacznie mniej niz nowszy.

Jest tylko jedno ale.
Te jeszcze starsze jachty z lat 60-70 -mowa o plasticzanych- miały mega gruby kadłub i były zrobione tak, że praktycznie nie groziła im osmoza.
To nie moje zdanie tylko goście piszącego recenzje jachtów w którymś z zachodnich "magazynów".
Ale niestety były spartańskie hotelowo a ostatnio hotel bierze górę nad dzielnością morską.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Ten mi też się spodobał ale niestety w/g sailboatdata nie ma nawet 270cm szerokości a 260cm.
http://sailboatdata.com/viewrecord.asp?class_id=6918