Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Sprzedam plywajcy domek
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=1&t=26218
Strona 1 z 1

Autor:  wlodek [ 5 kwi 2017, o 17:13 ]
Tytuł:  Sprzedam plywajcy domek

Oferta na Allegro: http://allegro.pl/houseboat-plywajacy-d ... 69234.html.

Autor:  robhosailor [ 5 kwi 2017, o 20:36 ]
Tytuł:  Re: Sprzedam plywajcy domek

Fajnie się ludzie bawią. :)

Autor:  Jaromir [ 6 kwi 2017, o 08:37 ]
Tytuł:  Re: Sprzedam plywajcy domek

Jeżeli rzeczywiście ma wyporność 3.4T, to pływaki są chyba ze lanego betonu - bo na fotkach wygląda, jakby mu tej wyporności mimo leciutkiej zabudowy mocno brakowało...
Obrazek
Niemniej - fajne ;)

Autor:  Zielony Tygrys [ 6 kwi 2017, o 12:45 ]
Tytuł:  Re: Sprzedam plywajcy domek

Podoba mi sie.

Autor:  damit [ 6 kwi 2017, o 13:56 ]
Tytuł:  Re: Sprzedam plywajcy domek

Zielony Tygrys napisał(a):
Podoba mi sie.

Wyguglaj sobie "spływ tratwami na Biebrzy".

Autor:  Zielony Tygrys [ 6 kwi 2017, o 19:55 ]
Tytuł:  Re: Sprzedam plywajcy domek

Ciekawy pomysł. Dzięki za podpowiedź, może to dobry pomysł na lato.
Niedaleko Ełku, może poprosze Żonę o rekonesans.

Autor:  cine [ 7 kwi 2017, o 01:05 ]
Tytuł:  Re: Sprzedam plywajcy domek

Jaromir napisał(a):
Jeżeli rzeczywiście ma wyporność 3.4T, to pływaki są chyba ze lanego betonu - bo na fotkach wygląda, jakby mu tej wyporności mimo leciutkiej zabudowy mocno brakowało...

Kil ma ciężki coby nim byle motorówka nie majtała. :mrgreen:

Autor:  wlodek [ 7 kwi 2017, o 17:01 ]
Tytuł:  Re: Sprzedam plywajcy domek

Prześmiewcom "pływaków z lanego betonu" :D i ciężkiego kila, "coby nim byle motorówka nie majtała" :-? - tego akurat zwrotu nijak nie mogę rozgryźć- podaję kilka szczegółów mogących być użytych przeciwko " Kurce Wodnej II" i jej młotkowemu.
Teoretyczna (obliczeniowa) wyporność całkowita pływaków wynosi 3380kG. Ciężar podróżny tratwy w czasie ubiegłorocznego Flisu oscylował wokół 2400kG, a składały się nań wagi:
- czterech, uzbrojonych w stalowe okucia i złącza, pływaków - o wadze 600kG
- siedmiu drewnianych belek rusztu - o wadze 116 kG ( wszystkie elementy ważyłem w trakcie wykonywania, co by kibice dziewiczego wodowania "Kurki Wodnej II" nie mieli darmowej uciechy i pretekstu do przemianowania jej na "Bulbulnicę I"
- trzydziestu trzech paneli pokładu, z litych dech - o wadze 275 kG
- dwóch drewnianych skrzyń, pełniących w domku role kufrów i prycz - o wadze 107 kG
- drewnianego domku - o wadze 235 kG
- elementów relingu - o wadze 60 kG
- skrzyni na zapasowy silnik, paliwo i narzędzia - o wadze 67 kG
To wcale nie jest lekka konstrukcja, już naliczyłem 1460 kG.
A dodatkowe obciążenie to:
dwa silniki zaburtowe, linie paliwowe, paliwo i olej, rower, pawęż, koło sterowe, jego słupek i cięgna, cumy i liny, kotwica, odbijacze, koło ratunkowe, gaśnica, skrzynka narzędziowa, kamizelki ratunkowe , kuchenka i gaz, materace i śpiwory, namiot, ciuchy dla trzech osób na dwa tygodnie, wiadro, bosak, dwa pagaje, dwa długie wiosła , apteczka p.p, sprzęt wędkarski, saperka, latarki i inne drobiazgi.
Dołożę jeszcze: trzy korpulentne, nie stosujące diety, osoby i dobrze odżywiony pies, Łoles. Pies, który uwielbia wodniackie wyprawy, mimo tego, że panicznie boi się wody - jak przysłowiowy diabeł święconej.
Razem waga dobija do 2,5 tony.
Na szczęście naszych rzek jeszcze do końca nie skanalizowano, Odra na niektórych odcinkach wygląda jak przed wiekami. Solidne pływaki nie boją się żadnego starcia z kamienistymi ostrogami i dnem Odry, i dlatego takie są.

Autor:  Jaromir [ 8 kwi 2017, o 10:16 ]
Tytuł:  Re: Sprzedam plywajcy domek

wlodek napisał(a):
Teoretyczna (obliczeniowa) wyporność całkowita pływaków wynosi 3380kG..../cut/...
Ciężar podróżny tratwy w czasie ubiegłorocznego Flisu oscylował wokół 2400kG.../cut/...
...Razem waga dobija do 2,5 tony.

Hmm, czyli teoretycznie wykorzystano od ~71 do ~74% całkowitej wyporności.
Co powinno się objawić zanurzeniem pływaków odpowiadającym ok. 71 do 74% ich wyporności...
(2400/3380=0.710)
(2500/3380=0.739)

A jednak pływaki zanurzają się tak, że do ich zalania brakuje ledwo kilka cm.
Szacuję zatem, że wykorzystują co najmniej 90% obliczonej przez Ciebie teoretycznej wyporności. Czyli wypierają ponad 3000 kg.
(3380x0.9=3042)

A przynajmniej tak to na fotkach wygląda:
Obrazek

Czyli:
...albo Twoje obliczenia masy są obarczone grubym błędem i masa tego pływającego domku z załogą i zapasami przekraczała sporo 3000kg...
...albo grubym błędem obarczone są Twoje obliczenia wyporności pływaków i ich wyporność jest zdecydowanie (~20%) niższa, niż obliczyłeś...
...albo jedno i drugie po trochu ;)

Autor:  wlodek [ 8 kwi 2017, o 12:54 ]
Tytuł:  Re: Sprzedam plywajcy domek

Pływaki są tak skonstruowane, że liniowy wzrost obciążenia nie skutkuje liniowym wzrostem zanurzenia, podobnie jak w kadłubach łodzi. Efekt ten jest wywołany wyprofilowaniem dziobów i ruf pływaków. Co do błędów obarczających obliczenia, pewno masz rację - tylko, że 20% błędu przy projektowaniu dyskwalifikowało by mnie jako projektanta już na starcie zamierzenia :D . Powiem wprost: zanurzenie realne a obliczeniowe minęły się o 2 cm.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/